Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

tempik

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    1385
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    39

Zawartość dodana przez tempik

  1. no właśnie. No chyba że molekuły wrażliwe na UV są tak gęsto upakowane w polimerach że rozrywają łańcuchy już na prostsze związki chemiczne.
  2. ale jaki to ma sens? zyskać kilka % pojemności a stracić dziesiątki czy setki % czasu. % pojemności można zrekompensować dokładając ogniw, a czas jest tracony bezpowrotnie(przynajmniej ten dostępny dla człowieka). Jaka jest krzywa ładowania każdej baterii łatwo sprawdzić. Więc ładując samochód w trasie zawsze będzie lepiej i szybciej ładować pusty akumulator do 50-60%(mimo większej ilości postojów) niż czekać wieki na nabicie ogniw do 100%.
  3. Czy to jest argument na obronę Trumpa? Chyba nikomu nie musisz tłumaczyć że jakakolwiek śmiercionośna trucizna precyzyjnie wycelowana staje się najwspanialszym lekiem. On proponuje w gęstej zabudowie miejskiej zamiast akcji snajperów zrzucenie bomby wodorowej na terrorystów. Te wszystkie newsy z Ameryki że już mamy środek który zabija wirusa na szalce w laboratorium są żałosne. Ja też mam wspaniały i skuteczny środek, leży w barku i ma ponad 90%. I co z tego? Jak już przy kilkunastu promilach stracę zdolność dalszego nasycenia swojego ciała lekarstwem?
  4. Te jego 13% do mety to więcej niż twój sprint od zarodka do końca. Więc chyba warto? Tym bardziej że te kilka tys.zł z naszych podatków mogłoby być dużo gorzej zainwestowana.
  5. przecież dysze silników hamujących można umieścić na górze rakiety i pod sporym kątem. Dodatkowy plus to brak problemów ze stabilizacją pojazdu podczas lądowania.
  6. Tak, po płaskim czyli po ubraniu powiedzmy że szybko. Ale pokonanie kilku metrów łąki czy leśnego runa to jak pokonanie całego łańcucha Himalajów. Fakt, są niedoceniane i nie badane a są sygnały że mogą przenosić bolerie i inne dziadostwo. No i pchają się na bezczelnego do uszu itp a jak wlezą we włosy to ekspedycje poszukiwawczą trzeba robić do tej pory nigdy mnie nie gryzły, ale zeszłym latem to się zmieniło. Jak ktoś jest uczulony na meszki to powinien uważać bo reakcja alergiczna jest bardzo podoba
  7. Problem jest taki że wszelkie służby są skrojone na czas pokoju, inaczej duża część medyków, policjantów, strażaków itd. przez lata lub dłużej pobierała by wypłaty za nic oczekując na rzadki kataklizm przy którym się przydadzą. Nie mniej państwo które przeżera wszelkie rezerwy przeznaczone na awaryjne sytuacje to głupie państwo...
  8. Rozumiem że to jakiś laboratoryjny eksperyment? Tak jak badanie średniego spalania na hamowni. Ostatnie 2 kleszcze złapałem w weekend zbierając tyki jeleni. Kleszcze są bardzo oszczędne w marnowaniu energii. Nie biegają,nie skaczą, nie kręcą się bez sensu w kółko. Zajmują pozycję na wierzchołkach traw i czekają. Tylko dzięki temu potrafią wytrzymać 7 lat! Bez jedzenia. I nie zmieniają miejscówek, tam gdzie je zaniesie zwierzyna jest najwieksza szansa że jest to szlak którym przemieszcza się więcej ofiar które można zaatakować. Kilkadziesiąt metrów w bok i kleszcz może już nigdy nie mieć okazji na posiłek. Człowiek jest x razy szybszy i praktyczne ciągle w ruchu. Dla zdeterminowanego kleszcza dotarcie w terenie do człowieka z telefonem oddalonego o 1 metr to pewnie z 30min marszu i wspinaczki przez przeszkody. Ja bym odpuścił taki maraton i dalej cierpliwie czekał na bezpośredni kontakt Ale było by fajnie, wszystkie kleszcze skupiły by się wokół masztów przekaźników i problemu z kleszczami by nie było
  9. Z entropią nie wygrasz..., ale siedząc w upalny dzień w klimatyzowanym pomieszczeniu można przymknąć oko na fakt że bilans całego układu mocno odbiega od zera
  10. A gdzie masz problem? Sugerujesz że nie byli na księżycu? Czy NASA zaniżyła ilość promieniowania które kosmonauci wzięli na klatę? Z tego co wiem, większość z nich przeżyła dłużej niż statystyczny Amerykanin, więc tragedii raczej nie było
  11. To chyba jest oczywiste? większość reakcji w chemii organicznej ma większą wydajność przy dostarczaniu dodatkowego ciepła. już nawet alchemicy podgrzewali te wszystkie swoje magiczne fiolki i kolby
  12. przyznam że nie czytałem szczegółów, ale nie wyobrażam sobie tego, żeby można było rozkazać wodzie w globalnym oceanie żeby nie mieszała się i nie wyrównywała temperatur. chyba najszybsze,najtańsze i najbardziej trwałe rozwiązanie to spróbować ogrodzić co się da i regulować temp. pompując zimniejszą wodę z głębin. A ocienianie to chyba zły pomysł, jeśli korale by nie lubiły słońca to by rosły na głębszych wodach i wybierały by lokalizacje dalej położone od równika.
  13. Niestety na temperaturę wody (główny problem koralowców) nic to nie da. Nawet sztuczna mgła,hel, bomba termobaryczna i impuls EMP razem wzięte nie dadzą rady.
  14. Bardzo słuszny pomysł. Nie wspomniano o najważniejszych zaletach. Znalezienie i kupienie tych kilkanaście km2 odpowiedniego terenu na Ziemi może być trudne i bardzo kosztowne. Lokalne podatki i inne daniny też są obciążeniem. Puki co księżyc jest darmowy dla przybyszów jak kiedyś "dziki zachód". Więc kto ma siłę tam dolecieć powinien już robić zapasy drutu kolczastego do grodzenia swoich parceli.
  15. Halo tu Ziemia 2020, gdzie nadal newsem podejrzewanym o bycie fakenewsem jest to, że Ziemia jest kulista. Tak, trzeba wciąż udowadniać obecny stan wiedzy. Albo poddać się rzeczywistości alternatywnej
  16. Ale te bąble zostały uwięzione w trakcie i na terenie aktywnym wulkanicznie, więc zawierają bogate w CO2 wyziewy wulkaniczne. Nie jestem pewny czy na ich podstawie można wyniki uśrednić do całego globu.
  17. To chyba tak samo jak z kołem podbiegunowym na które ostrzą sobie zęby Rosjanie. Chyba nikt nie jest tak naiwny żeby wierzyć że sponsorzy programów kosmicznych Rosji, USA, Chin, Indii,itd. robią to aby zaspokoić głód wiedzy To chyba tak samo jak z kołem podbiegunowym na które ostrzą sobie zęby Rosjanie. Chyba nikt nie jest tak naiwny żeby wierzyć że sponsorzy programów kosmicznych Rosji, USA, Chin, Indii,itd. robią to aby zaspokoić głód wiedzy
  18. O to nie podejrzewałem Ciebie Kultura i bezpieczeństwo jazdy jest bardzo zależna społecznie i kulturowo. W Polsce czy Bangladeszu statystyki mogą być zupełnie inne niż w tych badaniach
  19. Widzę że autorowi tekstu udzieliła się ta hiper-abstrakcyjna matematyka. Może ktoś z forumowiczów w ramach kwarantanny podejmie temat żeby zespół zwiększył się do około 11 osób?
  20. A ja bez ryzyka twierdzę że społeczeństwo amerykańskie swoją świadomością świata jest bardzo daleko za Europejczykami. Aż dziwię się że ostatnie stulecie to monopol USA w każdej dziedzinie nauki. Może to efekt skali że w dużej populacji jest więcej jednostek wybitnych które ciągną wszystko w górę. Statystyczny Jankes nie słyszał o ewolucji za to jest duża szansa że słyszał o płaskiej ziemii i jest przekonany że ten płaski dysk trwa od kilku tysięcy lat.
  21. O ochotników się nie martwcie. Wystarczą całkiem nieduże pieniądze a będzie ich tyle że trzeba będzie robić castingi i wyławiać tych z najlepszymi CV
  22. dlatego pisałem że to bardzo indywidualna sprawa. surowe mleko to wylęgarnia bakterii, nawet takie prosto z bardzo dokładnie umytego wymiona.
  23. Generalnie mięso a jeszcze bardziej mleko wywołuje przewlekłe stany zapalne jelit. Ale jest to sprawa bardzo indywidualna, jeden dostanie po wypiciu szklanki sraczki a jego układ odpornościowy zacznie wariować, u kogoś innego reakcji nie będzie wcale, albo będzie niezauważalna. Statystycznie są to pewnie znaczne wartości, ale każdy powinien intuicyjnie wiedzieć jakie produkty działają na niego źle i obniżają formę i odporność. I nie ma co wariować i zamykać się pod szklanym kloszem, bo to nic nie da. W naszym ciele nie ma nigdy pokoju i sielanki. Limfocyty,fagocyty są na stałej wojnie i nie biorą jeńców. W każdej sekundzie zabijają niezliczone ilości grzybów,bakterii i własnych komórek w których wyniuchały ukrytego wirusa, czy inną wadę,patogen. Ale o ogólną formę zdrowie trzeba oczywiście dbać bo to może zwiększyć szybkość reakcji i rozpoznania wroga przez układ odpornościowy, a to jest najważniejsze. Jak reakcja będzie spóźniona i infekcja rozleje się to robi się nieciekawie i w takiej sytuacji już nie wiadomo czy patogen robi większe spustoszenie czy sam układ odpornościowy zabijający na masową skale własne komórki i wywołując sepse.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...