Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

Forum

  1. Nasza społeczność

    1. Sprawy administracyjne i inne

      Uwagi odnośnie funkcjonowania serwisu i forum.

      2041
      odpowiedzi
    2. Luźne gatki

      O wszystkim i nie na temat.

      12096
      odpowiedzi
  2. Komentarze do wiadomości

    1. 18585
      odpowiedzi
    2. 40966
      odpowiedzi
    3. 13025
      odpowiedzi
    4. 5976
      odpowiedzi
    5. 2686
      odpowiedzi
    6. 20969
      odpowiedzi
    7. 14041
      odpowiedzi
    8. 6178
      odpowiedzi
    9. 25078
      odpowiedzi
  3. Artykuły

    1. Artykuły

      Artykuły sponsorowane.

      1008
      odpowiedzi
  4. Inne

    1. 203
      odpowiedzi
    2. 271
      odpowiedzi
  • Kto jest online? (Zobacz pełną listę)

    Brak zarejestrowanych użytkowników online

  • Najnowsze komentarze

    • Naukowcy opublikowali największą w historii mapę aktywnych supermasywnych czarnych dziur w centrach galaktyk czyli kwazarów. Są one, wbrew temu co zwykle myślimy o czarnych dziurach, jednymi z najjaśniejszych obiektów we wszechświecie. Bardzo silne promieniowanie kwazara powstaje w dysku akrecyjnym masywnej czarnej dziury. Opadające nań gaz i pył rozgrzewają się, świecąc silniej niż cała galaktyka, w której kwazar się znajduje. Na mapie zarejestrowano położenie w czasie i przestrzeni około 1,5 miliona kwazarów. Najstarsze z nich znajdują się w odległości ponad 12 miliardów lat świetlnych od Ziemi. Ten katalog kwazarów różni się od wszystkich poprzednich, gdyż zapewnia nam trójwymiarową największą ze wszystkich mapę wszechświata, mówi współtwórca mapy, profesor David Hogg z New York University i Flatiron Institute. To nie jest katalog z największą liczbą kwazarów, ani z najlepszymi pomiarami kwazarów. To katalog z największą zmapowaną w historii częścią wszechświata, dodaje. Katalog powstał na podstawie danych z teleskopu kosmicznego Gaia Europejskiej Agencji Kosmicznej. Celem teleskopu jest stworzenie mapy gwiazd w Drodze Mlecznej, jednak rejestruje on też obiekty poza naszą galaktyką, w tym inne galaktyki czy kwazary. Byliśmy w stanie dokonać pomiarów gromadzenia się materii we wczesnym wszechświecie, które są równie precyzyjne, co pomiary dokonane przez duże międzynarodowe projekty. To znaczące osiągnięcie, biorąc pod uwagę fakt, że korzystaliśmy z danych, które zostały zebrane przy okazji pracy skupionego na Drodze Mlecznej teleskopu Gaia, dodaje doktor Kate Storey-Fisher z Donostia International Physics Center w Hiszpanii, główna autorka artykułu opublikowanego w The Astrophysical Journal. Galaktyki, w których znajdują się kwazary są otoczone przez masywne halo z ciemnej materii. Badając kwazary, astronomowie mogą badać też ciemną materię. Ponadto mierząc odległości do kwazarów możemy lepiej rozumieć proces rozszerzania się wszechświata. Naukowcy z całego świata już wykorzystują nową mapę do pomiarów zmian gęstości materii w kosmosie, rozkład pustek kosmicznych czy drogę Układu Słonecznego w przestrzeni. Podczas tworzenia mapy wykorzystano trzeci zestaw danych z Gai, w którym znalazły się informacje o 6,6 milionach prawdopodobnych kwazarów, Wide-Field Infrared Survey Explorer oraz Sloan Digital Sky Survey. Połączenie tych zestawów danych pozwoliło na usunięcie z danych Gai „zanieczyszczeń” takich jak gwiazdy i galaktyki oraz bardziej precyzyjne określenie odległości do kwazarów. « powrót do artykułu
    • Otworzy się rynek serów. Camemberty kraftowe. Osobiście wolałbym różnorodność smaków, tekstur, zapachów, kolorów. Wielkie przedsiębiorstwa wolą jednak pod linijkę. Nie żal mi ich. Na bananach się nie nauczyli, zarazy ziemniaczanej nie pamiętają, to niech patrzą jak lecą w dół notowania giełdowe. Bo na przykład Niemcy, czy Amerykanie to strasznie wybredni. Jak coś nie trzyma ich wydumanych standardów to nie kupią. Odcień nie ten, zapaszek inny. Jakościowiec chroni własną wiecie co. Nie można liczyć że się ugnie bo dostawca twierdzi że "Panie, ale to dobre, smaczne, tylko kolorki inne". "z szarą, zieloną czy pomarańczową pleśnią". Tutaj otwiera się okienko możliwości dla małych producentów. Koncerny będą się babrać w proceduralnej smole licząc na jakiś przełom w technologii, albo udadzą że problemu nie ma i jakoś to będzie. Ponieważ podjęcie działań to ryzyko za które ktoś odpowiada. Nie ma jak na razie tego Ktosia. Zawsze tak jest w wielkich przedsiębiorstwach. Zmiany dopiero jak coś wybuchnie, zdechnie, zbankrutuje, sąd wyda wyrok i zasądzi miliardowe odszkodowanie.
    • Porównanie bezsensowne, skoro chodzi o wyjście, a nie wejście. Więc jak już na odwrót - tak jak wyjście ze ZSRR było dobrym pomysłem, a tak wyjście z UE może być też dobrym. Obecnie wiemy już, że wspólna waluta euro jest nieporozumieniem i nie powinniśmy jej wprowadzać. Ale skoro tak, to należy wyjść z UE, bo przecież jesteśmy do tego zobowiązani. Kolejny argument to coraz bardziej kuriozalne ograniczenia prawne, jak wskazałem na początku. Oczywiście są też zalety bycia w UE, które wyszły podczas przestępczych rządów PISu. Ogólnie, prawo unijne powinno być korzystne dla wszystkich krajów i praworządność jest tego przykładem. Jeżeli jednak wchodzą w życie  przepisy utrudniające funkcjonowanie państwa, to zaczyna się problem. Jeżeli korzyści przeważają nad kosztami, należy pozostać, ale jeśli jest na odwrót - trzeba wyjść. Z dzisiejszego punktu widzenia praworządność w Polsce nie jest już głównym problemem, więc korzyść przebywania w UE drastycznie spada. Pozostanie w Schengen to podstawa. Mimo wszystko ważne sa też prawa obywatelskie. Gdybyśmy nie byli w UE, tnie byłoby instytucji chroniącej sędziów przed nadużywaniem władzy przez PISowski rząd i nie tylko PISowski.
    • Odkrycie naukowców z Uniwersytetu Jagiellońskiego daje nadzieję, że w przyszłości uda się leczyć postępujące zwłóknienia narządów wykorzystując w tym celu siły natury. Naukowcy z Krakowa zauważyli bowiem, że w pęcherzykach zewnątrzkomórkowych znajdują się biomolekuły mikro RNA wykazujące silne właściwości przeciwzwłóknieniowe. Pęcherzyki zewnątrzkomórkowe to biologiczne nanostruktury wydzielane przez komórki. Zbudowane są z podwójnej błony lipidowej, wewnątrz której znajdują się liczne substancje aktywne, w różne sposób oddziałujące na inne komórki. W eksperymentach in vitro oraz in vivo zaobserwowaliśmy, że po podaniu pęcherzyków zewnątrzkomórkowych następowała znacząca lub całkowita redukcja białek odpowiedzialnych za postępujące usztywnienie tkanek. W modelu zwłóknienia serca u zwierząt doświadczalnych wykryliśmy, że niektóre z badanych osobników już po dwóch tygodniach całkowicie cofnęły zwłóknienie w sercu, pomimo tego, że w tym samym okresie były one stymulowane czynnikiem powodującym zwłóknienie, mówi doktor Sylwia Bobis-Wozowicz, która kierowała pracami zespołu z UJ. Naukowcy przeprowadzili szczegółowe analizy, w trakcie których wykazali, że biomolekuły mikro RNA oddziałują na mRNA, będące nośnikiem informacji genetycznej. W mRNA znajdują się precyzyjne informacje dotyczące produkcji konkretnych białek. Okazało się, że biomolekuły mikro RNA hamują produkcję białek prowadzących do zwłóknień. Zatem podając odpowiednią ilość konkretnego mikro RNA w rejony tkanek, narządów czy komórek nadprodukujących białka zwłóknieniowe, możemy powstrzymać rozwój schorzenia, wyjaśnia uczona. Okazało się też, że mikro RNA działa uniwersalnie, tak samo w przypadku zwłóknień różnych narządów, czy to będą płuca, wątroba czy serce. Jednak aby myśleć o tego typu terapii, najpierw trzeba wyizolować pęcherzyki zewnątrzkomórkowe. Można to zrobić, hodując je z indukowanych pluripotencjalnych komórek macierzystych (iPSC). IPSC pozyskuje się w wyniku przeprogramowania dojrzałych komórek, do stanu pluripotencji, z zastosowaniem określonych procedur laboratoryjnych. Najpierw od pacjenta pobierane są komórki, na przykład z tkanki tłuszczowej lub krwi. Następnie przeprogramowuje się je do postaci komórek macierzystych iPSC, to znaczy takich, które mogą różnicować w kierunku różnego rodzaju tkanek. Uzyskane komórki hoduje się w specjalnych warunkach fizjologicznych, a następnie izoluje się z takich hodowli pęcherzyki. Zebrane pęcherzyki można podać dożylnie lub umieścić w hydrożelu hialuronowym, który jest neutralny dla organizmu. W ten sposób powstaje preparat, który można wstrzyknąć w miejsce zmienione chorobowo. Forma hydrożelu powoduje, że pęcherzyki będą z niego uwalniane stopniowo w odpowiednio wydłużonym okresie czasu. Dzięki temu zapewnimy większą skuteczność terapii i dłuższe oddziaływanie EVs na tkanki wykazujące tendencję do zwłóknień, opisuje nową technologię Bobis-Wozowic. Taki proces przygotowania indywidualnego preparatu leczniczego z wykorzystaniem własnych komórek pacjenta zajmuje około dwóch miesięcy. Naukowcy z UJ przypominają jednak, że pęcherzyki zewnątrzkomórkowe nie są immunogenne, zatem można założyć, że mogą one pochodzić z hodowli od innych dawców. Możliwe byłoby zatem produkowanie uniwersalnego leku, tym bardziej, że pęcherzyki dobrze znoszą przechowywanie przez dłuższy czas. Uczeni postanowili też sprawdzić, czy nie lepiej byłoby syntetyzować biomolekuły mikro RNA zamiast hodować iPSC. Z przeprowadzonych kalkulacji wynika, że wariant terapii z syntetycznym mikro RNA, choć technicznie wydaje się prostszy, kosztowałby kilkukrotnie więcej w porównaniu do wariantu, w których hodujemy komórki macierzyste i pozyskujemy z nich naturalne pęcherzyki EVs. Poza tym, niezaprzeczalną korzyścią, jaka płynie z hodowli naturalnej, jest biokompatybilność, a w przypadku terapii personalizowanych – całkowite wyeliminowanie ryzyka wystąpienia niepożądanych reakcji immunologicznych na podawany preparat, stwierdzają badacze. Naukowcy z UJ podkreślają, że jak dotąd nie zauważyli żadnych skutków ubocznych opracowanej przez siebie terapii, mimo że podczas eksperymentów wykorzystywali m.in. myszy z osłabionym układem odpornościowym. W tej chwili uczeni prowadzą badania i poszukują ich dalszego finansowania. Ze względu na wysokie koszty takich badań poszukujemy podmiotów z sektora firm farmaceutycznych i biotechnologicznych, zainteresowanych doskonaleniem tej technologii i docelowo wprowadzeniem jej na rynek. Nie wykluczamy przy tym przeprowadzenia dalszych prac badawczo-rozwojowych, w wyniku których podniesiony zostanie poziom gotowości technologicznej odkrycia. Zależy to jednak od dalszego finansowania i zaangażowania ewentualnych partnerów – mówi dr inż. Gabriela Konopka-Cupiał, dyrektor Centrum Transferu Technologii CITTRU UJ. « powrót do artykułu
    • W miejscowości Hukkok w pobliżu Jeziora Tyberiadzkiego znaleziono największy w Galilei zespół tuneli i jaskiń wykorzystywanych w starożytności przez Żydów do ukrywania się przed Rzymianami. Badania ujawniły, że w ramach przygotowań do powstania z 66 roku (66–73) oraz powstania Szymona Bar-Kochby (132–136), miejscowa ludność przekształciła podziemną cysternę z czasów Pierwszej Świątyni, w kryjówkę. Na tym się jednak nie skończyło. Gdy nadeszło niebezpieczeństwo Żydzi przebili się przez jedną ze ścian mykwy i wykopali tunel łączący się z innymi jaskiniami. Pod domami Hukkok powstał z czasem największy zespół tuneli w Galilei. Tunele łączą ze sobą osiem jaskiń, w których można było się ukryć. Zakręty w tunelach kopano pod kątem 90 stopni, by utrudnić poruszanie się ciężko uzbrojonym Rzymianom ścigającym buntowników. Archeolodzy znaleźli dotychczas setki glinianych i szklanych naczyń, pierścień, w którym kiedyś osadzony był cenny kamień (samego kamienia nie odnaleziono) oraz wiele innych interesujących przedmiotów. Hukkok zamieszkane było przez Żydów już około 2000 lat temu. Talmud jerozolimski i talmud babiloński wspominają o mieszkających tam w III i IV wieku mędrcach, rabinach Pinkasie i Ezechiaszu. W 2011 roku na lokalnym wzgórzu, w pobliżu znalezionego właśnie kompleksu tuneli i jaskiń, odkryto szczątki synagogi z imponującymi mozaikami. Świątynia datowana jest na okres bizantyjski. Odkrycie zespołu tuneli z pewnością wniesie wiele nowych informacji do toczącego się od lat sporu o to, czy powstanie Bar Kochby ograniczało się do Judei i centralnego Izraela, czy też objęło również Galileę. W tej chwili badania pokazują, że znaczna część tuneli i kryjówek była po raz pierwszy wykorzystywana podczas postania z 66 roku, jednak pewne fragmenty datowane są na okres zbliżony do czasów Bark Kochby. Mamy nadzieję, że przyszłe prace przybliżą nas do odpowiedzi na te pytania, mówią dyrektorzy wykopalisk, Uri Berger i Yinon Shivtiel. « powrót do artykułu
    • Pomysły na wyjście z EU są tak samo z d**y jak pomysł na przystąpienie PRL do ZSRR. 
  • Ostatnio aktywne tematy

  • Statystyki forum

    • Tematów
      37506
    • Odpowiedzi
      163424
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      5834
    • Najwięcej online
      1794

    Najnowszy użytkownik
    aleksandrabukowska0@gmail.
    Rejestracja
×
×
  • Dodaj nową pozycję...