Jump to content
Forum Kopalni Wiedzy

Astro

Users
  • Content Count

    602
  • Joined

  • Last visited

  • Days Won

    32

Astro last won the day on July 1

Astro had the most liked content!

Community Reputation

57 Excellent

About Astro

  • Rank
    ✩✩✩✩

Recent Profile Visitors

41862 profile views
  1. Widziałeś coś takiego jak często stosowany w tej materii wykres Z-N? (np. https://en.wikipedia.org/wiki/File:Shell_gap.svg) Polecam w wolnej chwili postudiować przykładowo https://en.wikipedia.org/wiki/Nuclear_shell_model oraz https://en.wikipedia.org/wiki/Magic_number_(physics) Przy odrobinie wysiłku wszystko powinno stać się jasne. Zapewne pierwsze zdanie Mariusza byłoby bardziej precyzyjne, gdyby zamiast "oraz" napisać "albo".
  2. Natchniony przez pewien LLM założyłem od samego rana krawat (co prawda do krótkich portek...): Z tych "modeli" kompletnie nie wynika to, o czym jest mowa w arcie powyżej - chodzi o liczbę 14 (o ile się dobrze wczytasz): Pozdrawiam.
  3. Ostatnio niektóre LLM-y rzucają nawet ostro mięsem, co ponoć cieszy się wzięciem.
  4. Nie znam się, zatem w jednym punkciku: 1. QLS: https://en.wikipedia.org/wiki/Quantum_logic_spectroscopy
  5. Zapewne (duży temat), ale na razie mam pustą głowę (czekam na tylu w końcu MĘDRCÓW KW), choć piszę tylko w jednym celu. Owszem Mariusz, nie jestem zadowolony z wielu moich wcześniejszych wpisów, ale nie chciałbym ich usuwać, bo to dobry przykład jak nie pisać. Ci, którzy dają mi czasem jakieś plusy chyba też to widzą. Wolę muzycznie, bo jakoś mi krócej i płynniej wychodzi, zatem może nie tropem Kwiatu Jabłoni (choć zaebiste): https://youtu.be/HMIbm_l0nMg?list=RDHMIbm_l0nMg Po kiego zerować? Może zwyczajnie lepiej obudzić się w TU i TERAZ? https://youtu.be/bEeaS6fuUoA No i nie róbmy może już z siebie takich biczowników - Radar z pewnością poczuł już się lepiej, czego zawsze Mu przecież życzę. P.S. Przy okazji (może i nudzę się) coś takiego https://www.onet.pl/styl-zycia/plejada/kasia-sienkiewicz-z-kwiatu-jabloni-juz-tak-nie-wyglada-postawila-na-metamorfoze/4x60cxx,0898b825 bo bardzo lubię takie autorskie odkrycia jak: W końcu bycie ćwiartką duetu chyba byłoby kłopotliwe, ale nie wnikam.
  6. Mariusz, jestem pod wrażeniem solidnej pracy, choć nie wiem, czy potrzeba aż takiego wysiłku w kontekście tej publikacji (nie umniejszam jej, ma bardzo istotne znaczenie), ale oczywiście czegoś (zwyczajowo) się czepnę: Otóż nie, zwyczajnie definicja ta jest konsekwencją XIII Generalnej Konferencji Miar (1967). Czy można lepiej*? Oczywiście! Czekamy wszyscy. Tak, choć uprzedzę, że przeciętny użytkownik zegara nie ma co się obawiać - sekunda dalej zostanie sekundą, choć jej definicja będzie zwyczajnie bardziej precyzyjna (podobnie nikt nie zyskał ani nie stracił "na wadze" po XXVI GKM w roku 2018). * Fizycy zawsze dążą do precyzji, szczególnie w kontekście metrologii, ale żarna mielą powoli (i bardzo precyzyjnie...). Swoją drogą pomyślałem jak przybliżyć przeciętnemu użytkownikowi zegara celowość zwiększania precyzji, ale chyba się poddam - zbyt duże wyzwanie.
  7. Oj tam Mariusz, jakie zaraz skakanie do gardeł? Jest bardzo grzecznie, a postaram się jednak rozwinąć pewien wątek, bo ciekawy i wart tego. Całkiem potrzebnie, tylko zacząłeś nie od tej strony co trzeba, robiąc na koniec jeszcze z siebie ofiarę... : Wiedz zatem, że kwestionowanie pewnych rzeczy (oczywiście nie wszystkich), to często coś, co powoduje rozwój nauki, dodatkowo nie kryguj się i nie graj skrzywdzonego, bo wiesz doskonale, że i pasujesz, i jesteś ceniony (czasem może tylko niepotrzebnie brniesz w przegrane kompletnie sprawy ). Przejdźmy jednak do merytorycznego sedna: 1. Też uważam, że siłą Kopalni są komentarze, faktycznie czasem ich jakość pozostawia wiele do życzenia i tu potrzebna jest zdecydowana moderacja (tak Mariusz, czasem nie da się jechać na założeniu, że ludzie są dorośli ). 2. Teraz esencja. Czy zamiast pisać, "że się nie da", nie można jednak podejść bardziej konstruktywnie? Nie dam rozwiązań, bo pewnie sam potrzebowałbym przemyśleć trochę, ale podsyłam kilka pytań. - Czy można jakoś zatrzymać tych ludzi, o których Radar pisze, że odchodzą? - Czy można (jak?) uczynić Forum ciekawszym miejscem? - Czy można (jak?) zachęcić ludzi do aktywniejszego udziału? - ... P.S. Jeśli już otworzyłeś Radar tę puszkę Pandory od d*upy strony , to może będziesz konsekwentny? Wystarczyło nie zaczynać od "debili", ale proponuję o tym zapomnieć.
  8. No cóż, wszelkie odniesienia do polityki nie tylko krajowej też by miały sens, ale ja z innej beczki. Chciałem zamknąć twarz, ale doskonale rozumiem (domyślam się, iż nie tylko ja), że Radar pije do mnie, zatem może jednak się odniosę. Owszem, polityka poryła nam wszystkim, poryła nawet tak, że Terlikowski nieprzypadkowo raczej niecenzuralnie wyraża się o pewnym biskupie, ale czy to naprawdę zrycie? Skoro nawet biskup pierdo*li głupoty nijak mające się do przekazu chrześcijańskiego, to co ja, żuczek? Zapytam @radar inaczej. Jesteś gotów na wyzwania? Jeśli tak, to rusz d*upę, oczekuj mnie po każdym wpisie (może nie od razu ), a gwarantuję, że możesz ruszyć Kopalnię jak bryłę z posad świata... Oczywiście, o ile sił mi starczy, zawsze będę (merytorycznie) starał się, żebyś wypie*rdolił się na pierwszym schodku. Teraz Twój ruch. Dobrego i NAJLEPSZEGO; nie bierz tego do siebie, zwyczajnie próbujemy chyba ożywić Kopalnię, prawda? P.S. Rozumiem Radar, że nie trawisz mnie, ale cóż, są ludzie z poczuciem humoru*, ludzie z mniejszym poczuciem humoru i oczywiście Wolkanie (jak Ty). Czy zmienia to cokolwiek w kontekście KW? Jako czujny obserwator "od początku" chyba zauważyłeś jak zmieniłem się ja? Może jednak zauważysz ów zbawienny wpływ KW? Może jednak - jak napisałem wyżej - ruszysz d*upsko, bo pisanie, że Ci się nie chce jest jałowe. Jak Ci się nie chce, to po co pisałeś? Po wolkańsku oczywiście Tobie jak i wszystkim: żyj długo i szczęśliwie! Teraz kolejne wyzwanie: obiecuję, że w merytorycznej dyskusji nie będzie polityki. Będę najwyżej (kiedyś też to często robiłem) zgłaszał pewne rzeczy do Mariusza. * Wiem, mój humor jest raczej niszowy, ale moja cywilizacja już raczej wymiera.
  9. Miałem zamilknąć, ale może wyrażę to jaśniej: z bełkotem nie będę polemizował. Teraz już baw się dobrze sam ze sobą.
  10. Jeśli uważasz, że tak głupie podejście (z wykładką na pysk przy pierwszym schodku) to "zrobienie", to ok, Twoja sprawa, nie wtrącam się już w takim razie*. Dobrego dnia. * Poza małą uwagą: Ja tam tylko sądzę, że "zrobienie", to jednak pokonanie wszystkich schodów. Można grzebać w debilnych konstrukcjach bez przyszłości, nikt przecież nie broni, jednak (proszę), nie OKŁAMUJ czytelników. Od koła do sterownika silnika krokowego jednak spora odległość.
  11. Zależność nie jest liniowa, a takie podejścia już dawno nie są wyśmiewane - nikt po prostu tego nie komentuje, bo po co? Pierwszy krok i wykładka na mordę na pierwszym schodku... Smutne, nikt więc nie komentuje. Ja też nie będę. Dobrego. Owszem, o liczbę MASOWĄ chodzi, ale chyba nie zrozumiałeś co napisałem...
  12. Trochę niezręcznie. Gdyby nie miał czternastu protonów, to nie byłby krzemem, z definicji. Liczba atomowa w fizyce jednoznacznie określa "pierwiastek chemiczny", dlatego nie trzeba pisać 2214Si, bo JEDNOZNACZNIE wystarczy 22Si. "Liczby magiczne" to tylko i wyłącznie "artefakt" modelu powłokowego. To tylko fenomenologiczny model, który może być z gruntu (FIZYKA nie będzie mieć z tym problemu) zwyczajnie zły. FIZYKA działa, uproszczone modele nie muszą - tak to chyba jakoś leci...
  13. Szanowne Koleżeństwo. Jakiś czas temu słyszałem o czymś takim jak LMArena, ale jakoś nie było czasu, w wolnej chwili jednak zajrzałem i działa - możecie spokojnie bawić się każdym modelem - chwilę "pogadałem" z gemini-2.5-pro o chromodynamice kwantowej i poprosiłem o wyrażenie tego wierszem; nie jest źle Szkoda, że nie ma tu Mistrza Lema... (w krótkiej rozmowie dostałem trzy razy "błąd", ale "gadając" z "głupszymi" czatami dostawałem to częściej). P.S. Że są leniwe? No w końcu mają to po twórcach... Nie wprost zwróciłem uwagę na termin "wolność asymptotyczna", a zaraz przepraszając uściślił, że jednak "swoboda asymptotyczna", przy czym chciał cały wywód wywalić, czemu niby tak napisał... Oczywiście polecam zawsze w prompcie ZWIĘŹLE. Walczę jeszcze z Lemem (znaczy nie ze Stanisławem ), ale wygląda to na razie tak se (sporo modeli przetestowałem, że czternastozgłoskowiec to wiersz większość rozumie, choć nie wszystkie, ale do czternastu na razie żaden zliczyć nie umie...).
  14. Cuś aktualizacja jakoś musiała nie dotrzeć na czas... Już lepiej. No i bez urazy; wiesz doskonale, że jestem jak młody Luc (choć może już nie tak młody ) - zawsze (lub prawie ) po jasnej stronie Mocy. P.S. Jako mniej już młody Luc mam też większe opóźnienia... Niestety.
×
×
  • Create New...