Jump to content
Forum Kopalni Wiedzy

krzysztof B7QkDkW

Users
  • Content Count

    101
  • Joined

  • Last visited

  • Days Won

    5

krzysztof B7QkDkW last won the day on August 25

krzysztof B7QkDkW had the most liked content!

Community Reputation

11 Pretty Good

About krzysztof B7QkDkW

  • Rank
    Gwarek

Recent Profile Visitors

The recent visitors block is disabled and is not being shown to other users.

  1. A jak instytucja weszła w posiadanie tych że? Muzeum Kairskie do tej pory naciska na Brytyjczyków o zwrot "pożyczonych" z Egiptu eksponatów.
  2. Któraś tania linia lotnicza podchwyci pomysł? No same zalety. Lekkie przeciążenia przy starcie, ale to pryszcz przy ewentualnej redukcji kosztów.
  3. Bo kto chce być samotny w pustce międzygwiazdowej? Albo prościej. Układy podwójne planet (Ziemia - Księżyc), (Pluton - Charon) zachowują się w oddziaływaniach z macierzystymi gwiazdami jak jeden obiekt? Takie papużki nierozłączki.
  4. Żeby poprzez programowanie neurolingwistyczne dokonywane na niższych gatunkach przejąć władze nad Światem.
  5. Oddychają płucotchawkami lub tchawkami. No tyle pamiętam z biologii a i jeszcze w encyklopedii PWN sprawdzałem .
  6. Tak z ciekawości. Jak zabezpieczyć "kapsułę czasu" żeby jej zawartość (papierowe dokumenty, zdjęcia) przetrwały powiedzmy 500 lat bez względu na warunki zewnętrzne.
  7. Znaczy gdyby jakiś fiśnięty dyktator/multimiliarder zechciał zbudować sobie współczesną "Arkę Noego" na kształt projektu Hugo Draxa z filmu Moonraker (1979) wystarczyłoby skitrać gdzieś około 2 000 ludzi i wypuścić podrasowaną czarną ospę?
  8. Ale to wszystko w kontrolowanych warunkach (że oświetlenie się zmieniało, betka). Jak zaczną latać na linii frontu przenosząc 100 gram C4 ... to wtedy będę się martwił.
  9. Fajnie. Oby nie przejechali się jak Zabłocki na mydle. Chodzi mi o koszty wyrażone w dolarze, czy tam juanie. Surowiec co prawda za darmo, nawet niektórzy dopłacą żeby się go pozbyć. Problem w tym że na pewno będzie on zanieczyszczony. co prawda w artykule (tym anglojęzycznym "An unexpected way to upcycle: Plastic waste transforms into soap") autorzy zaznaczają że chodzi o plastiki zanieczyszczone i zmieszane, ale czy takie świeżo wyłowione z oceanu, albo rzeki też się nadają? Poza tym. opłacalność procesu jest zależna od cen paliwa wymaganego do podgrzania masy. A nie wiemy ile go potrzeba do przerobienia jednej tony. Co do substratów "polyethylene is about $1,150 per metric ton", a hurtowa cena mydła i detergentów to "$3,550 per metric ton". Idealnie byłoby gdyby plastik brać ze śmietniska, albo z ładnie posegregowanych, sprasowanych beli dowożonych na koszt dostawcy. Podgrzewać można w piecach solarnych. I na czysto po zamortyzowaniu inwestycji trzy i pół tysiąca za tonę mydła.
×
×
  • Create New...