Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

tempik

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    1401
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    42

Zawartość dodana przez tempik

  1. jak to jak... Przez kawałek elastycznego łącznika, precyzyjnie zaprojektowanego żeby rozpadł się po 2 latach gwarancji
  2. Pewnie takie rozwiązania sprawdziły by się w wykastrowanych, tanich modelach z okrojonymi CPU,GPU. Tylka czy takie komputery nadal będą tanie z takim chłodzeniem? A 2 kwestia to skazanie wydajności pasywnego chłodzenia od temperatury otoczenia. Upalnym latem komp może po prostu nie włączyć się gdy tymczasem klasyczny model po prostu zwiększy sobie obroty wentylatorów.
  3. a na tych kołach to krasnoludki ten moment wyczarowują? ale spoko rozumiem że jak Archimedes nie masz problemu z podniesieniem Ziemi bo masz punkt podparcia(silnik benzynowy) i dłłłłłłłługą dźwignię(skrzynie biegów) do tego dla Ciebie nie ma różnicy czy punktem podparcia jest twarda cegła czy gumowy kołek, jak materiały wytrzymają to wszystko wyregulujesz długością dźwigni, ale czy dosięgniesz do niej? hehhehe ale chyba rozumiesz? , że cena to tylko wynik walki podaży z popytem i jest to wirtualny i zmienny twór. Cena zależy od tego ile zdołamy wyrwać z trzewi Ziemi. A z postępem możemy coraz więcej i coraz szybciej a przez to i taniej. Cena to tylko objaw niezaspokojonych potrzeb a nie przyczyna.
  4. no ale pozostaje wiatr z innych gwiazd,kwazarów itd. Ma pewnie bardzo małą gęstość, ale energie osiągane przez pędzące protony to mokry sen pracowników największych akceleratorów
  5. tak, w twojej osobówce nie ma znaczenia i jest to wada bo powoduje większe wibrację i słaby komfort. Ale w transporcie i maszynach ciężkich ma to podstawowe znaczenie bo dzięki temu można pokonać bezwładność dużych mas. nieprawda tak jest lżejsza jeśli zakładamy że startuje z małego momentu i kończy na dużo mniejszym momencie jak diesel. W ciężarówce ciągnącej te 20T trzeba się namachać tymi biegami żeby ruszyć i raczej nie da się przeskakiwać biegów jak w osobówce na dieslu. a na benzynie? byś musiał mieć z 3x więcej biegów a i tak byś ruszał z czkawką i ręką więcej kilometrów zrobił niż kołami. Kapitał nie jest żadnym kryterium. Tankowiec wiozący 2mln baryłek raz jest wart 80mln USD a raz jest wart 200mln USD mimo tego zawsze zatruje środowisko w porównywalnym stopniu. Człowiek już tak po prostu ma, że zawsze chce więcej niż ma obecnie. a jak dojdzie do momentu że już nie chce nic więcej od świata to kieruje się go na leczenie psychiatryczne. A jak leczenie się powiedzie to znowu nabiera ochoty na odwiedzenie kolejnego kraju, kupienie kolejnego ciucha, itd tego pędu nikt nie powstrzyma.
  6. Sprawa jest skomplikowana i pełna trudnych do przeanalizowania sprzężeń. Ale intuicyjnie każdy wie że aktywność fizyczna raczej pomaga niż szkodzi. Ale podawanie jakiś procentów i wyliczeń to chyba jest wróżenie z fusów. Czy w badaniu było brane pod uwagę że sport implikuje inne zdrowe działania jak nie palenie/picie? czy było brane pod uwagę ze sportu imają się osobniki silniejsze,zdrowsze,z silniejszymi genami co samo z siebie zmniejsza ryzyko nowotworów w porównaniu z grupą kontrolną?
  7. Po przybyciu do granic heliosfery te pojazdy są tak poobijane wiatrem słonecznym że pewnie mają kondycję 100 latka z zaawansowaną osteoporozą, a po przekroczeniu tej granicy poziom doznań zdecydowanie wzrośnie. Czy dadzą radę kilkadziesiąt tysięcy lat opierać się korozji wywołanej wiatrem międzygwiezdnym, i dotrzeć w jednym kawałku? Słabo to widzę.
  8. Chyba nie masz pojęcia o czym mówisz. Diesel jest dużo "twardszy", ma większy stopień sprężania. Żeby benzyna to nadrobiła to trzeba by było montować jakieś monstrualne skrzynie biegów, droższe od samego silnika. Ale spoko pewnie jeździsz samochodem benzynowym który dźwiga tylko własny ciężar plus te 2t balastu. Podczep na hol jakąś osobówkę albo przyczepę to zrozumiesz o co chodzi. Równie dobrze możesz mówić że młotem pneumatycznym zarobisz to samo co młotem hydraulicznym. Niestety nie zrobisz, nawet jak weźmiesz mocniejszego pneumatyka to nie rozwalisz granitowej ściany tak jak słabszym ale twardszym hydraulikiem. To chyba cecha głębsza, każde zwierzę ją ma. Dlatego niektóre gatunki przez to wyginęły. A tak po ludzku to, nie konsumujesz ciągle więcej to nie kupujesz więcej. Stagnacja, kryzys, jak żyć? Nawet jak podchodzi ci już do gardła to i tak marketingowcy zmuszą ciebie do konsumpcji.
  9. To dzwoń do NASA, zdaje się że rok temu czy dwa NASA biadoliła że nikt w tym już nie pisze i nie mogą znaleźć programistów do podtrzymania starych projektów zresztą nawet tutaj chyba był artykuł Ale programowanie specjalistycznych sterowników, które nigdy nie były publicznie dostępne to trochę więcej niż "hello world" przeklepane na PCcie
  10. Stracone może nie, ale widać że wymyślona już technika, dokumentacja,projekty itd to nie wszystko. Nadal jednak ważne jest doświadczenie, które nabywa się małymi kroczkami samemu, albo przejmuje od starszych członków ekipy. A NASA w tych tematach ma wyrwę pokoleniową i musi koło wynaleźć od nowa. Trochę jak z Voyagerami i ich programistami którzy wymarli i jakby było trzeba to nie ma na świecie mądrego który by dał radę w fortranie przeprogramować Voyagera dokowanie do stacji to chyba główny punkt programu gdzie może pójść coś nie tak. Można rozbić statek, stację, mieś problem z przycumowaniem, odcumowaniem, rozhermetyzowaniem połączenia. Dużo mechaniki i działań przy dużych prędkościach. To tak jakby zaliczyć egzamin pilotowi latającej cysterny na podstawie startu i lądowania, ale bez tankowania w powietrzu
  11. No to widzę że standardy bezpieczeństwa uległy pogorszeniu w porównaniu z projektem Apollo... Ale rozumiem, kiedyś ścigano się o propagandowy sukces, dzisiaj wyścig jest o realną kasę więc presja jest większa.
  12. Spoko, ale to chyba właśnie odróżnia go od innych ryb i jak jest nie za intensywny to własnie za to lubię tą rybę ale może jestem po prostu dziwny bo lubię też flaczki chociaż na logikę lepiej tego nie tykać
  13. Powodem problemów producentów karpia jest raczej niezrozumiałe zachowanie polskiego konsumenta. Nie rozumiem o co chodzi z tym karpiem, jak mi coś smakuje to kupuję to często, systematycznie i zjadam. Dlaczego karpia kupuje się tylko na święta? po świętach nie smakuje?, czy zjada się do w święta na siłę żeby tradycji stała się zadość? Ja karpia lubię i jak latem spotkam w sklepie to też kupię. A na eksport nie ma co liczyć bo ta ryba na świecie traktowana jest jak niejadalny chwast.
  14. W tej dziedzinie to już chyba tradycja. Kolejny news mówiący o tym że rewolucja już się dokonała a za kilka miesięcy będziemy jeździć,latać i nosić w kieszeni tanie,ekologiczne i niezwykle wydajne akumulatory. sytuacja trochę przypomina króla który naciska na alchemika żeby w końcu wyprodukował to złoto bo brakuje kasy na wojnę. a alchemik chcąc nosić dalej głowę na karku daje mu próbkę 1g złota przetopionego z pierścionka i uspokaja że technologia jest, produkcja ruszyła i jak zoptymalizuje linię produkcyjną to niebawem tony złota dziennie będą produkowane.
  15. A ze słowem mówionym i pisanym jest inaczej? od zawsze mózg był potrzebny nie tylko do tworzenia wiedzy ale też do sortowania i oddzielania wartościowych danych od plew. SI i inne cuda techniki nikogo w tym nie wyręczą.
  16. Fajny artykuł. Nie suche fakty przetłumaczone translatorem a opowieść z elementami fabuły. oby takich więcej. Sam efekt dobrze jest opisany w artykule. czyli sensory w oku są za wolne żeby w spójnym laserowym świetle wychwycić pojedyncze uderzania fotonów i zdarza się im zarejestrować 2 szybkie uderzenia fotonu jako jedno o energii 2 razy większej od pojedynczego a to już da sygnał dla mózgu. to tak jakby rzucać piłką w jakąś wagę sprężynową, jak rzuci się wolno jedną piłką za drugą to wskazówka pokaże wagę jednej piłki po czym sprężyna szybko cofnie wskazówkę na 0 itd. a jak szybko się rzuci, niemal jednocześnie 2 piłki to bezwładność sprężyny spowoduje że druga piłka uderzy zanim wskazówka wróci na 0 i wskazanie będzie wyższe
  17. to nic w porównaniu z tymi 1,5M ofiarami na drogach całego świata. nic tylko z powrotem na chabety przesiąść się trzeba. raczej gęstość energii obecnych baterii jest daleko niewystarczająca do wszelkich profesjonalnych zastosowań w lotnictwie. A na horyzoncie nie widać nic obiecującego. Chociaż jak to już bywało rewolucje pojawiają się niespodziewanie więc może doczekamy.
  18. Polskie władze od zawsze wspierają projekty które można zrealizować w max 4 lata. Żeby z chwaleniem się i przecinaniem wstęgi zdążyć przed kolejnymi wyborami. Co w tym czasie można zrealizować? Nowy wzór sprężyn do weków?
  19. Od złej strony patrzycie na temat. Oczywiście pomysły kilku grajków do tego niezbyt sensowne nie zmienią wiele, ale.... Budowanie nowej mody na Eco powoduje że miliony osób nawet tych które mają środowisko w d..pie podążając za modą zrobią dużo. I to jest dobra metoda żeby trafić do prostych ludzi.
  20. Czyli zamieniono w części posłuszeństwo klanom na rzecz posłuszeństwu papieżowi. Czy coś to zmieniło w zacytowanym stwierdzeniu? Nic się nie zmieniło jakościowo. Zmienił się jedynie "pan", a poddany dalej klęczał tyle że przed inną osobą
  21. jeśli przyjąć że rzeczywiście nie widzimy 95% masy to wszystkie scenariusze są możliwe. nawet te zakładające że obiekty kultu religijnego naukowców, czyli wszystkie zasady zachowania, to tylko mrzonki. I nawet jak bilans będzie się zgadzał to niewiele to zmieni bo nigdy nie będzie pewności, że dotyczy to układu globalnego a nie jakiegoś małego lokalnego skrawka. Kiedyś, ktoś zrobił ekstrapolację swojej wioski o kilka kilometrów za daleko i okazało się że płaski dysk stał się kulą. i niestety układ stał się niestabilny więc spadła kulka z garbów słoni, a te ze skorup żółwi. trzeba było zaczynać od nowa i tak przynajmniej kilkukrotnie. Mam wrażenie że obecne modele mogą równie spektakularnie pierdyknąć i okazać się kiedyś równie niedorzeczne.
  22. ewolucja przystosowała nas do ziemskich warunków. więc w każdych innych będziemy się męczyć. temperaturę potrafimy kontrolować, ale z grawitacją będzie ciężko. na masywnych planetach potencjalne życie raczej nie miało by ochoty i siły wyłazić z oceanów, w wodzie grawitacja już nie przytłacza, więc jak bym tam przez przypadek trafił to bym siedział w basenie
  23. jeśli taka jest akcja to nie sądzisz że reakcja powinna być porównywalna? czyli np. manifestacja z jakąś karykaturą ich tęczy, lalką Biedronia, itd? z twojej wypowiedzi wynika że to jest coś normalnego że kogoś pobili w imię obrażonej bozi ubranej w zbyt kolorowe szmaty. Albo wykrzykiwanie haseł namawiających do przemocy. Idąc tym tropem w mordę powinien dostać Macierewicz naklejający kotwicę na telefon, czy gro społeczeństwa z kotwicą naklejoną gdzieś na swoich brudnych,zardzewiałych samochodach.
  24. Nawet w takiej Korei północnej? Czy u nas za komuny? Tak jak mnie, ale to nie powód żeby pluć na jednych czy rzucać kamieniami w drugich.
  25. Masz jakiś algorytm na obliczanie tej normalności? To oblicz : Dla 60% normalne jest trzymanie w domu psa,dla 30 kota,dla 5 węża jaka jest twoja wypadkowa? albo bliżej tematu, faceci hetero preferują 50% oral, 30 klasyk,20 anal. Gdzie jest wypadkowa normalności?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...