Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

Ergo Sum

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    713
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    31

Zawartość dodana przez Ergo Sum

  1. To fakt, marazm i stagnacja w dziedzinie kosmicznego górnictwa jest straszny. Wciąż różne jednostki badawcze od lat zabierają się za opracowywanie tych samych technologii. Przecież już z 15 lat temu słyszeliśmy o technikach pozyskiwania surowców z asteroid. I znowu okazuje się że "nie mamy technologii".
  2. "skąd przywędrowali ludzie, którzy zapoczątkowali ruską państwowość" - z piekła?
  3. Osobiście myślę że to bardzo poważna spekulacja. W wielu okresach było tak że w armii uczyli się pisać niemal wszyscy (nawet np. w armii austriackiej w czasie zaborów) a jednak w tym samym czasie reszta populacji nawet nie umiała się podpisać. Czyżby więc teksty biblijne były stworzone dla żołnierzy? Wiadomo dobrze kiedy powstała Biblia - było to PO niewoli babilońskiej. Wtedy to ustanowiono funkcję soferów - pisarzy, którzy spisywali przetłumaczone i skodyfikowane teksty. Tak więc były wcześniejsze zapiski (używane przez władców) ale nie były to zapiski stricte biblijne - raczej rozproszone i wymieszane z legendami - przekazami ustanymi. Z nich powstała Tora - czyli to to znamy jako 5 Ksiąg Starego Testamentu. Stało się to za kapłana Ezdrasza.
  4. No o tym mówię. Zazwyczaj opracowania piszą o tym że popioły opadły w krótkim czasie. A tymczasem efekt chłodzenia i zawilgocenia występuje czasem przez parę lat. Wydaje się nawet że po największych erupcjach w dziejach przez setki lat. Były takie sugestie że znaczna część popiołów wędruje do wysokich warstw atmosfery blokując światło i wywołując efekt domina, ale naukowcy "wiedzieli lepiej" że to niemożliwe. Teraz okazuje, się że jednak możliwe.
  5. Od lat wskazuję, że historyczne oziębienia trwają nawet kilka lat po dużych erupcjach wulkanów. Np. w XIV wieku potężny dwuletni głód wywołany rokiem bez lata i deszczami był spowodowany przez potężną erupcję na Nowej Zelandii. (Głód był tak wielki że ludzie w Skandynawii zjadali się nawzajem a we Francji zginęła 1/2 populacji. Bezpośrednio po tym nastąpiła potężna epidemia). To samo działo się po wybuchu Krakatau, Tombora itp. Napoleon też miał kłopoty w Rosji przez wulkan. Szkoda że naukowcy nie biorą pod uwagę tego co mówią racjonalnie myślący zapaleńcy (i zapaleńczynie ).
  6. Jedna polska ekipa (ta która ostatnio wygrywała) się rozchorowała, są w kwarantannie i nie mogli przygotować się do zawodów.
  7. Jeśli atom trzeba odseparować a środowisko "niezauważalnie obrócić" to znaczy że te 2 bity nie zostały zapisane w atomie, lecz w środowisku. Inaczej mówiąc do ich zapisania nie wystarczy sam atom tylko atom wraz ze środowiskiem. A to żaden postęp.
  8. Dziękuję autorom za NIE umieszczenie akapitu zaczynającego się od słów "Gdyby uderzyła ona w Ziemię .....". Serio.
  9. Wbrew pozorom większość dostępnych w marketach owoców czy warzyw nie ma w ogóle witaminy C. Jest ona bardzo łatwo rozbijana przez mrożenie, czy gotowanie. Tak więc herbatki z dzikiej róży nie mają witaminy C (bo jest gotowana), cytryny nie mają (bo jest mrożona na statkach). Należy jeść surowe owoce i warzywa z których wiele ma duże dawki tej witaminy.
  10. Wreszcie jest prezydent który realnie buduje strategię gospodarczą. poprzedni byli albo bardzo nieudolni albo wręcz działalnia na szkodę swojego kraju - a przy tym na korzyść wielkich komunistycznych dyktatur.
  11. Niekoniecznie poprawne wnioski. Po pierwsze to że nie umiemy przetwarzać takiego plastiku wynika z tego że nigdy tego nie robiliśmy Po drugie już niedługo powstaną automatyczne tanie roboty, które będą zbierać plastik - następna generacja możliwe że się będzie nawet samoreplikować. Wtedy problem przestanie istnieć - z pewnością szybciej niż w 2150 roku
  12. szukać warto - ale uważam że wszystkie cywilizacje po prostu wymarły
  13. Każdy oszołom i propagator ezoteryzmu wykorzystuje te same dwa chwyty: Kopernika i odkrycie Ameryki - w celu udowodnienia że jeśli ktoś mówi coś durnego to na pewno jest odkrywcą niezrozumiałym przez ograniczoną gawiedź. Otóż nie. Oprócz niezrozumiałego Kopernika czy Kolumba były tysiące niezrozumiałych oszołomów proponujących tysiące bzdurnych teorii. Tysiące różnych bzdetów pojawiało się w historii, potwory morskie, substancje duchowe, eter, absurdalne siły natury, sfery niebieskie, diabły na ostrzu szpilki. Wszyscy piewcy mówili że to "nowe odkrycie" a inni po prostu "tego nie rozumieją". Najgorszym przykładem takie podejścia jest "z kopnięcia piłki wynika, że spada ona lotem parabolicznym, kopnijmy piłkę jeszcze bardziej to odkryjemy na pewno coś nowego". Tak właśnie wygląda sprawa z nowym akceleratorem. Tym razem CERN nie ma żadnych spodziewanych odkryć, to tylko mrzonka, chęć zapewnienia sobie finansowania na lata obiecując ezoteryczno-iluzoryczne "na pewno coś znajdziemy, kopnijmy tylko piłkę jeszcze bardziej". Tak się zastanawiam, kiedy CERN przestał zajmować się fizyką a zaczął uprawiać sekciarstwo?
  14. hmmm - no nie wiem, ze 30 lat temu mój znajomy mający dom przy ruchliwej ulicy zrobił sobie płot z desek w układzie poziom ale każda była skierowana pod takim kątem aby odbijała falę akustyczną do ziemi. Oczywiście nie tłumiło do dokładnie ale efekt był zaskakująco pozytywny. Tak sobie myślę że zastosowanie odpowiednich materiałów taką konstrukcję poprawiło by znacznie.
  15. Czy dobrze myślę że tego typu rozwiązania można by też w zmodyfikowanej formie wykorzystać np. do konstrukcji płotów przy ruchliwych ulicach tłumiąc hałas samochodów?
  16. Jak bada się pochłanianie CO2 przez oceany? Przecież nie mierzy się całej ich wagi na początku i na końcu roku. Sprawność pochłaniania wynika raczej z obliczeń na podstawie ilości CO2 w atmosferze. Jeśli tak jest to wniosek jest zwyczajną tautologią i niczego nie dowodzi.
  17. Badania te są bardzo istotne z tej racji, że ten mniej więcej rejon i czas to historia zapisana alegorycznie w Biblii jako "Raj". Plemiona będące przodkami Izraelitów właśnie wtedy "wyszły z Edenu" i rozpoczęły wędrówkę, która doprowadziła ich do Egiptu. Pamiętajmy, że to nie tylko historia "żydowska" ale również chrześcijańska. Do czasu tzw "Niewoli Babilońskiej" ok. 3400 lat temu, to wspólna historia. Istnieją prace, które śledzą wędrówkę tych wczesnych grup wstecz i sugerują nawet dokładne położenia miejsca życia "pierwszych rodziców" - czyli zapewne przywódców plemienia. Pamiętajmy, że w Biblii choć mamy opis ulepienia ich, to widać wyraźnie ślady informacji że nie byli to "piersi ludzie", ale piersi "w pełni ludzie" - co może oznaczać pierwsze organizacje szerszych wspólnot plemiennych. Gdy rodzina Adama i Ewy wychodzi z racji to "żenią się oni z córkami ziemskimi" - czyli że nawet wg Biblii poza Edenem też żyli inni ludzie. To wprost zapis historii napływu innych genów i mieszania się populacji.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...