Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

wilk

Administratorzy
  • Liczba zawartości

    3638
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    57

Zawartość dodana przez wilk

  1. Oby tylko nikt nie zakręcił kurka z kasą...
  2. wilk

    John Titor "timetraveller_00"

    Mnie natomiast intryguje inna kwestia dotycząca wszelakiej maści wehikułów czasu, którą dawno temu poruszyła moja znajoma. Pomija ona kwestie tego czy podróż w czasie może odbywać się wraz z maszyną czasu czy też maszyna musi być oddzielna i ugnie tylko dla podróżnika czasoprzestrzeń. Kwestia ta może i prozaiczna, ale skoro podróżujemy w czasie, to skąd podróżnik ma wziąć poprawkę na: 1. Pozycję Ziemi w czasie docelowym. 2. Otoczenie miejsca w czasie do którego się przenosi. Bo tym sposobem można wylądować w miejscu naszego Słońca, w próżni kosmicznej, a w najlepszym razie zintegrować się ze ścianą jakiejś chaty stojącej tu kilkadziesiąt lat temu. Jeśli założymy, że podróż odbywa się dwukierunkowo - czyli my lądujemy w "przeszłości", a fragment otoczenia maszyny (chaty) wraca do "naszych" czasów, to w przypadku wylądowania w kosmosie, to akurat nas nie urządza.
  3. Wiedziała, przeczytaj artykuły w necie i na obu wiki oraz wspomniany wątek na tym forum, o tej postaci. Generalnie chodziło o współczynnik zagięcia czasoprzestrzeni, który im większy pozwala dalej się cofnąć, ale tym samym świat docelowy ma mniej wspólnego z historią teraźniejszego.
  4. Artykuł wydaje się z góry zakładać, że kraby odtwarzają ekonomiczną wersję celowo i świadomie. Brak jednak jest statystyk czy uszkodzone szczypce zawsze są ekonomiczne (także przy kolejnych regeneracjach) oraz czy kraby nie posiadające ustanowionego własnego terytorium również odtwarzają słabszą wersję. Bo o ile w tym pierwszym przypadku mają już swój teren i używają ich jedynie dla przyciągania partnerki oraz ewentualnej walki z naprawdę uporczywym przeciwnikiem, to w tym drugim przypadku mają poważnie przechlapane i selekcja naturalna szybko rozwiąże ich problem.
  5. wilk

    Najlepszy Program do Poczty

    SkyDrive, 5GB. Edit: Poprawka, wciąż 5GB, ale ma być 25.
  6. wilk

    Kinematografia

    Podziemny krąg, Nagi lunch, Mechaniczna pomarańcza, Oczy szeroko zamknięte Equilibrium, Requiem dla snu, PI, Cube, seria o Obcym, Łowca androidów, Czas apokalipsy: Powrót, Full Metal Jacket, Se7en, Urodzeni mordercy, Imię róży, Przebudzenia, K-Pax, Sam, John Q.
  7. wilk

    Zeitgeist 2: Addendum

    Wiele odpowiedzi i gotowych schematów można znaleźć pod adresem ukazującym się pod koniec filmu: http://thezeitgeistmovement.com/ Jedyne co martwi, to że stronka nie jest aż tak aktywnie rozbudowywana, aczkolwiek FAQ wyjaśnia większość zagadnień. Mam gorącą nadzieję, że inicjatywa ZDAY wypali.
  8. wilk

    Najlepszy Program do Poczty

    A ja jako program do poczty polecam wbudowanego w Operę klienta poczty, na rzecz którego zrezygnowałem z TheBat!. Posiada on już od razu filtr antyspamowy. Dodatkowym plusem jest posiadanie wszystkiego w jednym miejscu (www i rewelacyjny Dragonfly, email, rss, irc), a nie używanie kilku różnych aplikacji.
  9. wilk

    Ogniwa w spreju

    Nie ma prądu o napięciu i jako zwrot techniczny jest to niepoprawne. Prąd opisuje się w natężeniu lub gęstości, a wyraża się w amperach (lub A/m^2). Fakt, sam prąd nie może istnieć bez pola elektrycznego/różnicy potencjałów (pracy). Jako na skrót myślowy od biedy można przymknąć oko. Waldi, skoro już posługujesz się wikipedią, to sprawdź jak ta jednostka nazywa sie w pl.wikipedia.org Edit: jako dowód podam tylko http://bip.gum.gov.pl/pl/bip/px_du02_1994.pdf (niestety dotychczasowa stronka z tabelką jest niepubliczna już)
  10. A amoniak nie jest czasem skuteczniejszy do zacierania DNA?
  11. Najlepszym zmniejszeniem śmiertelności żołnierzy na polu walki jest jej uniknięcie.
  12. wilk

    Powstanie nowe SHA

    128 cyfr? Przecież najdłuższa obecnie znana liczba pierwsza ma niemal 13 milionów cyfr.
  13. wilk

    Powstanie nowe SHA

    Prawda, choć rainbow tables są bezużyteczne, gdy zastosuje się ziarno (salt), które obecnie niemal zawsze stosuje się ze wspomnianego powodu. SHA-1 nie tyle co zostało złamane, a wykazane zostało istnienie kolizji przy ilości prób radykalnie mniejszej od ataku brute-force (2^63 zamiast 2^80 iteracji). Jednakże spreparowanie czytelnego i sensownego dokumentu w przeciwieństwie do sum kontrolnych weryfikujących ściągane z netu pliki jest o niebo trudniejsze (stąd czasem stosuje się tandem SHA1 + np. MD5).
  14. wilk

    Powstanie nowe SHA

    Ale to jest jednokierunkowa funkcja skrótu, nie szyfrowanie, a jak wiemy mnożenie można odwrócić. Poza tym istnieją dość wydajne biblioteki liczb bignum, gdzie można przeprowadzać działania na liczbach o niemal nieskończonej ilości cyfr (ograniczonej pojemnością pamięci, a nie rejestrów procesora), kwestią jest tylko wydajność systemu. Po to jest tyle czasu, by matematycy, pasjonaci i inni mieli czas na przeanalizowanie konkursowych algorytmów pod kątem wszelkich podatności (dla fanów teorii spiskowych - także rząd [NSA]). To coś jak konkurs na AES, który wygrał algorytm Rijndael. Poza tym de facto SHA-1 (160 bitów) pozostanie używany jako bezpieczna funkcja skrótu do 2010 - czyli będą to tylko 2 lata, nie 4, zaś SHA-2 (224-512 bitów) dalej będą użyteczne (póki nie zostanie dowiedziona ich słabość, tak jak jakiś czas temu MD5). Natomiast wydłużanie kluczy nic nie da, jeśli struktura algorytmu jest skompromitowana. Zaś skuteczne rozwiązanie wcale nie musi znaczyć najbezpieczniejszego, a chodzi o wyznaczenie nowego standardu.
  15. I niepodłączony do jakiejkolwiek sieci informatycznej.
  16. Świetna inicjatywa. Ropa się kończy, więc trafnie inwestują w potencjał naukowy. Coś czuję, że to będzie "arabskie" MIT.
  17. Cóż za szczytna inicjatywa! I jak rychło w czas, tylko 13 lat debatowali nad tym. Ale butki i torebki ze skóry krokodylka wciąż będzie można kupić. A gdzie kary za handel wbrew prawu tymi produktami od 1995 (rok założenia eBay)?
  18. wilk

    Łamacz kodów obcych

    Też trafna uwaga. Wystarczy spojrzeć na język japoński, gdzie innej charakterystyki wypowiedzi używają kobiety i mężczyźni, a wszystko zależy jeszcze od statusu społecznego (pracownik -> szef). Co prawda nie wiem jak taka relacja wygląda w zapisie ideogramami.
  19. Mógłbyś edytować/usunąć, ale tylko dopóki Twój post jest ostatnim w dyskusji. Ewentualnie mogło by być też tak, że jest np. 10 minutowy limit czasu na ewentualną edycję/usunięcie dowolnego posta po jego wysłaniu.
  20. wilk

    Łamacz kodów obcych

    No to ta baza jest uboga nawet na skalę ziemską, tak o ok. 6000 obecnych języków, nie mówiąc już o językach wymarłych. To, że emitujemy jakieś fale elektromagnetyczne, to może świadczyć tylko o istnieniu tutaj jakiegoś życia. Sęk w tym, że muszą po pierwsze mieć ("wciąż" - gdy są bardziej rozwinięte lub "już" - jeśli są podobnie rozwinięte) technologię do wykrycia sygnału, a po drugie umieć zinterpretować tenże sygnał według naszego klucza do postaci użytecznej wizji i fonii. Zaś kolejny etap to zrozumienie tego co im się ukaże. Poza tym Tomekx2 słusznie zauważył, że mogą posługiwać się zupełnie odmienną formą komunikacji, np. telepatia, feromony, mimika, gesty, światło, ultradźwięki.
  21. A mi przyszedł na myśl scenariusz szpiegowski i implanty odczytujące fale mózgowe/sygnały neuronowe. Nie musisz mieć zbędnego sprzętu zwracającego uwagę otoczenia, a raport/wiadomość wysłać możesz, może nawet z załącznikami ze sztucznego oka.
  22. Ale tu nie będzie żadnego głosowania z naszym udziałem. Po prostu kupią lub nie, zależnie od widzimisię i ich strategii. M$ musi zdobywać kolejne nisze rynkowe, by się rozwijać, czując reklamożerne macki G*. Zabawne jest to, że jeszcze kilka(naście) lat temu ludzie masowo (np. filmowe aluzje) traktowali M$ jako globalnego molocha, który będzie kontrolował wszystko...
  23. Jaka niby manipulacja? To ocena analityków i generalnie mówiąc najbardziej interesująca dla RIM i ich akcjonariuszy oraz M$.
  24. Intryguje mnie po co tak odmienna technologia korzysta z podejścia "wirujących krążków". Pomijam aspekt siłowej kompatybilności wstecz z DVD czy Blu-ray.
  25. "Próżność. To mój ulubiony grzech..." I tak to marketingowa bzdura, bo więcej szczegółów nie pojawi się np. na obrazie z pustynią/plażą - nie będzie dzięki temu więcej ziarenek piasku, to tylko zwykłe przeskalowanie i antyaliasing, by nie było "pikselozy". No, ale laski lecą na całościenne plazmy, oj tak.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...