-
Liczba zawartości
37625 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
nigdy -
Wygrane w rankingu
246
Zawartość dodana przez KopalniaWiedzy.pl
-
Dla wielu z nas podbiegnięcie do autobusu czy tramwaju jest szczytem możliwości, a powinniśmy osiągać dużo lepsze wyniki, zważywszy, że kształty nadane naszemu ciału przez ewolucję (zwłaszcza wyprostowana postawa oraz masywne pośladki) miały służyć właśnie do biegania. Antropolog Dan Lieberman z Uniwersytetu Harvarda zasugerował 2 lata temu, że taka budowa ciała miała umożliwiać naszym przodkom szybkie bieganie na duże odległości, aby zdobyć pożywienie przed innymi drapieżcami. Po obserwacjach prowadzonych wśród współczesnych plemion myśliwych z Botswany (Gwi oraz Xo), Louis Liebenberg, antropolog z Cape Town w RPA, stwierdził, że następnym etapem w ewolucji metod polowania były biegi wytrzymałościowe, które miały prowadzić do śmierci ofiary z powodu wyczerpania wysiłkiem (mówiąc kolokwialnie, chodziło o zabieganie na śmierć). Liebenberg zauważył, że upolowanie zwierzęcia poprzez zabicie wysiłkiem daje więcej mięsa przypadającego na jedno polowanie niż upolowanie go harpunem czy z łuku. Taka metoda polowania wymaga jednak dużej sprawności fizycznej, nie wszystkie gatunki zwierząt można również w ten sposób zabijać. Swoje spostrzeżenia Liebenberg opublikował w magazynie Current Anthropology.
- 4 odpowiedzi
-
- masywne pośladki
- wyprostowana postawa
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Jak głosi przysłowie, pieniądze szczęścia nie dają, jednak w prawdziwym życiu wcale nie musi się tak rzeczywiście dziać. Badacze z Nottingham University zbadali za pomocą kwestionariusza 34 osoby, które wygrały w Loterii Narodowej ponad milion funtów (wszyscy trafili główne nagrody). Dziewięćdziesiąt siedem procent utrzymało dotychczasowy poziom odczuwanego szczęścia, a czasem uznawało, że szczęście zaczęło im bardziej sprzyjać. Tylko 3% nagle wzbogaconych Anglików uważało, że szczęście się od nich (częściowo) odwróciło. Na spadek poczucia szczęścia wpłynęła odczuwana presja. Pieniądze sprzyjały związkom uczuciowym. Przed wytypowaniem wygrywających liczb 68% szczęśliwców zawarło już związek małżeński. Po niespodziewanym wydarzeniu odsetek ten wzrósł do 75%. Nikt z wygranych nie stracił pracy ani nie odkrył, że bogactwo doprowadziło do kłótni w rodzinie lub rozpadu związku. Naukowcy posłużyli się skalą „Satysfakcja z życia”, aby ocenić subiektywną ocenę dobrostanu wśród osób wygrywających i niewygrywających w loterii. Okazało się jednak, że oczekiwane różnice w stylu życia między tymi dwoma grupami należy raczej włożyć między bajki, bo wcale nie są one takie duże. Wielu wygranych przeniosło się co prawda do większych posiadłości (68% zamieszkało w domkach wolnostojących, przed wygraną dotyczyło to tylko 32% osób), ale wciąż pozostawali oni w tych samych rejonach geograficznych co dotychczas. Szczęśliwcy częściej wyjeżdżali na wakacje, ale większe zasoby finansowe nie pociągały za sobą zmiany celu podróży, który nadal znajdował się na terenie własnego kraju. Jak zauważa dr Richard Tunney, wykładowca psychologii na Nottingham University, stare przysłowie "Pieniądze szczęścia nie dają" nie musi być prawdziwe, ale tradycyjne wartości rodzinne, takie jak wygodny dom oraz bezpieczeństwo finansowe, są istotnymi elementami szczęśliwego życia.
-
Ćwiczenia pomagają zwalczyć efekty uboczne radioterapii
KopalniaWiedzy.pl dodał temat w dziale Medycyna
Umiarkowane, ale regularne ćwiczenia fizyczne pomagają zwalczyć efekty uboczne radioterapii u kobiet z nowotworami piersi. Badacze przyglądali się losom 20 chorych pań i odkryli, że te z nich, które w czasie radioterapii energicznie maszerowały przez 20-45 minut 3-5 razy w tygodniu, utrzymywały prawidłowy poziom komórek krwi. Radioterapia może powodować szereg nieprzyjemnych skutków ubocznych, m.in.: oparzenia skóry, anemię i depresję. Pacjenci często mają gorączkę oraz zmniejszoną liczbę czerwonych krwinek, a więc i hemoglobiny, która odpowiada za przenoszenie cząsteczek tlenu. Jacqueline Drouin z University of Michigan-Flint i jej zespół napisali na łamach magazynu Cancer, że u kobiet, które nie ćwiczyły w czasie terapii, występował znaczny spadek dotlenienia organizmu. Eksperyment Amerykanów po raz pierwszy pokazał, jakie efekty daje uprawianie sportu podczas leczenia onkologicznego. Można więc z powodzeniem powiedzieć, że ćwiczenia nie tylko zapobiegają rakowi piersi, ale również pomagają w szybszej rekonwalescencji pacjentek po operacji i radioterapii.-
- nowotwór piersi
- skutki uboczne
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Koncern Google potwierdził plotki mówiący o tym, że internetowy gigant ma zamiar kupić serwis YouTube. Obie firmy doszły do porozumienia i zawarły transakcję wartą 1,65 miliarda dolarów. Wraz z YouTube Google otrzyma jednak niezbyt miły "spadek" - liczne procesy sądowe i wątpliwości związane z naruszaniem praw autorskich. Popularny serwis prowadzi, m.in. spór sądowy z Universal Music. Może się więc okazać, że 1,65 miliarda dolarów to nie wszystkie koszty związane z przejęciem serwisu i będzie to najbardziej kosztowna umowa w historii Google'a. Jej zawarcie jasno obrazuje, jak ważny dla Google'a jest internetowy rynek wideo i jak wielkie nadzieje na pozyskanie reklamodawców wiąże z nim firma Brina i Page'a. To [zakup YouTube - red.] jest zgodne z całą strategią Google'a - mówi Roger Aguinaldo, specjalista ds. inwestycji. Nie byliby w stanie wystarczająco szybko zbudować takiego serwisu - dodaje. Analitycy zastanawiają się, świadkami jakiego przejęcia będziemy w najbliższej przyszłości. I wskazują na możliwy zakup Facebook.com przez Yahoo!
-
Do oficjalnej premiery standardu PCI Express 2.0 pozostały dwa miesiące. Jak podała organizacja PCI Special Interest Group, uaktualnienie będzie miało znaczący wpływ na wzrost wydajności komputerów. Wersja 1.0 PCI Express pojawiła się w 2003 roku - pozwalała ona na podłączanie kart graficznych oraz innych adapterów, w tym kart sieciowych. PCI-SIG przedstawiła swoim członkom niemalże końcową wersję specyfikacji PCI Express 2.0. Wersja finalna planowana jest za 60 dni. PCI Express różni się od swego starszego poprzednika, magistrali PCI, mniejszą liczbą połączeń, w których dane przesyłane są szeregowo, a nie jak miało to miejsce w przypadku PCI, równolegle. Główną zaletą PCI Express 2.0 jest oczywiście jej większa przepustowość. W przypadku wersji 2.0 transfer danych na każdej linii wzrasta z 2,5 do 5 Gb/s. Do innych funkcji należy zaliczyć obsługę high-endowych kart graficznych pobierających 225 lub 300 watów mocy oraz technologię Input-Output Virtualization (IOV) pozwalającą na współdzielenie urządzeń PCI pomiędzy maszynami wirtualnymi, z których każda wykorzystuje inny system operacyjny. Specyfikacja PCI Express Cable pozwoli natomiast na łączenie urządzeń PCI nie poprzez gniazda, lecz za pomocą miedzianych przewodów o długości do 10 metrów. W takim wypadku urządzenia te komunikować się mogą z prędkością 2,5 Gb/s.
-
- PCI-SIG
- PCI Special Interest Group
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Trzy najczęściej wymieniane przez specjalistów czynniki decydujące o sukcesie sklepu, które można by podsumować krótkim trzy razy L (lokalizacja, lokalizacja i jeszcze raz lokalizacja), znalazły potwierdzenie w modelu matematycznym. Z pewnością przyda się on inwestorom decydującym o wyborze najlepszego miejsca pod ich przedsięwzięcie. Fizyk Pablo Jensen z Ecole Normale Supérieure w Lyonie przeanalizował lokalizację ponad 8,5 tys. sklepów. Odkrył, że tworzą one grupy, np. sklepy mięsne i delikatesy znajdują się w jednej grupie, a księgarnie i pralnie w drugiej. Sklepy z tej samej kategorii wydają się wzajemnie przyciągać, podczas gdy punkty handlowe z innych kategorii "odpychają się" jak jednoimienne ładunki elektryczne. Następnie Jensen wykorzystał teorię magnetyzmu, by wyliczyć liczbę Q dla określonego rodzaju sklepu, opierając się na odległości dzielącej "przyciągające" i "odpychające" sklepy od wybranej lokalizacji. Liczba Q oznacza przydatność danego miejsca do prowadzenia określonej działalności. Im wyższą wartość osiąga, tym lepiej to wróży pomysłowi inwestora. Aby sprawdzić wartość skonstruowanego wzoru, Jensen postanowił go przetestować na zakładanych w 2003 i 2005 roku w Lyonie piekarniach. W okresie tym 19 z nich zamknięto. Jak wyliczył fizyk, ich średnie Q było niższe od średniej dla wszystkich tego typu sklepów. Piekarnie, które splajtowały, otwarto w złych miejscach. Liońska Izba Handlowa wykorzystuje wzór Jensena, by pomagać zrzeszonym w niej przedsiębiorcom.
-
- Pablo Jensen
- liczba Q
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Naukowcy z University of Alabama wskazują na użyteczność LSD w leczeniu... alkoholizmu. Doktor Erika Dyck, która zajmuje się historią medycyny, opublikowała ostatnio artykuł na temat serii eksperymentów, przeprowadzonych przez psychiatrów z Saskatchewan w latach 50. i 60. Doktor Humphry Osmond pragnął sprawdzić, czy tabletka kwasu może u alkoholików wywołać efekt delirium tremens i w ten sposób zachęcić ich do zerwania z nałogiem. [Osmond — przyp. red.] odkrył, że po LSD pacjenci doświadczali pewnego rodzaju przeżyć duchowych — tłumaczyła Dyck. Przez ponad 10 lat badań Osmond i zespół aplikowali LSD 700 z okładem wolontariuszom. Ponoć ok. 1/2 udało się zerwać z nałogiem alkoholowym. Czy na zawsze? Na pewno udawało im się stronić od kieliszka w czasie trwania eksperymentu. Naukowcy zapewnili alkoholikom specyficzne warunki środowiskowe: stymulujące, ale nie stresowe. Z pewnością trzeba jeszcze wielu dalszych badań, by wykazać, czy rzeczywiście stosowanie LSD w terapii alkoholizmu jest korzystne.
-
OCZ postanowiło poszerzyć swoją linię pamięci Platinum DDR2 certyfikowanych przez Nvidię. Tym razem do sprzedaży trafią kości PC2-8500.Układy taktowane są zegarem o częstotliwości 1066 MHz, a ich timingi wynoszą 4-5-5. Zostały one sprawdzone przez Nvidię pod kątem współpracy z dwoma kartami graficznymi i przeznaczone są właśnie dla komputerów korzystających z trybu SLI.Wszystkie układy z tej serii są ręcznie testowane, a producent objął je dożywotnią gwarancją.
-
OCZ postanowiło poszerzyć swoją linię pamięci Platinum DDR2 certyfikowanych przez Nvidię. Tym razem do sprzedaży trafią kości PC2-8500.Układy taktowane są zegarem o częstotliwości 1066 MHz, a ich timingi wynoszą 4-5-5. Zostały one sprawdzone przez Nvidię pod kątem współpracy z dwoma kartami graficznymi i przeznaczone są właśnie dla komputerów korzystających z trybu SLI.Wszystkie układy z tej serii są ręcznie testowane, a producent objął je dożywotnią gwarancją.
-
Korale mogą być podatne na te same procesy, które u ludzi wywołują próchnicę. Zdrowy koralowiec żyje w symbiozie z jednokomórkowymi glonami. Gdy jednak glony wielokomórkowe zaczynają się w sposób niekontrolowany, najczęściej wskutek zanieczyszczenia wód, rozmnażać, może to oznaczać spore kłopoty. Jennifer Smith z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Santa Barbara zauważyła, że cukry wydzielane przez glony z dużą plechą dyfundują (wnikają) w głąb koralowców i zwiększają aktywność bakterii (powodują, że zaczynają się one zachowywać jak patogeny). Zespół Smith pobrał korale i bakterie z rafy Line Islands na południowym Pacyfiku i umieścił je w sąsiadujących ze sobą komorach, oddzielonych jedynie 0,02-mikrometrowym filtrem. Zapobiegało to przenikaniu bakterii i wirusów, umożliwiało jednak dyfuzję rozpuszczonych cukrów. Wszystkie korale zmarły. Kiedy ten sam eksperyment powtórzono z użyciem ampicyliny (antybiotyku o szerokim spektrum działania), wszystkie koralowce przeżyły.
-
- ampicylina
- próchnica
- (i 4 więcej)
-
Dwustuletnia sztuczna szczęka, należąca kiedyś do arcybiskupa Narbonne, który zmarł w 1806 roku, zostanie po raz pierwszy wystawiona na widok publiczny w Muzeum Londyńskim. Nietypowa "premiera" nieprzypadkowo zbiegnie się w czasie ze Światowym Dniem Uśmiechu. Sztuczną szczękę wydobyto podczas prac archeologicznych z trumny duchownego. W ramach przygotowań do budowy nowego terminalu kolejowego Channel Tunnel naukowcy przeszukiwali znajdujący się w centrum Londynu cmentarz św. Pankracego. Gwoli wyjaśnienia: Channel Tunnel, zwany też Eurotunelem, to przebiegający pod Kanałem La Manche najdłuższy tunel kolejowy Europy, który łączy Francję z Wielką Brytanią. Porcelanowe zęby były w bardzo dobrym stanie, a sama sztuczna szczęka nadal tkwiła w ustach wielebnego Arthura Richarda Dillona. Przypuszcza się, że mógł ją wykonać sławny paryski dentysta — Nicholas de Chemant. Dillon został wyświęcony na arcybiskupa Narbonne w 1763 roku. Uniknął śmierci na gilotynie podczas Wielkiej Rewolucji Francuskiej, zanim w 1791 roku zbiegł do Anglii. Według Natashy Powers, archeolog z Muzeum Londyńskiego, ten jedyny w swoim rodzaju wytwór rąk ludzkich reprezentuje punkt zwrotny w historii stomatologii, kiedy to zaadaptowano nowe metody produkcji [pomocy dentystycznych — przyp. red.] oraz materiały.
-
- cmentarz św. Pankracego
- Eurotunel
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
U kobiet, które przeżyją nowotwór piersi, występuje podwyższone o 37% ryzyko popełnienia samobójstwa. Co więcej, według raportu zamieszczonego w Journal of the National Cancer Institute, zagrożenie to utrzymuje się aż przez 25 lat od momentu postawienia diagnozy. Wcześniejsze badania nigdy nie uwzględniały ryzyka długoterminowego ani nie odnosiły się do pacjentek z USA — twierdzą dr Catherine Schairer z National Cancer Institute w Rockville i jej zespół. Przeanalizowali oni dane 723.810 kobiet, u których zdiagnozowano raka piersi między 1953 a 2001 rokiem. Panie te pochodziły ze Stanów Zjednoczonych oraz Skandynawii (naukowcy korzystali z narodowych baz statystycznych). Do 2002 roku 836 kobiet popełniło samobójstwo. W porównaniu do populacji generalnej, w ciągu roku wśród pacjentek nowotworowych odnotowywano 4,1 przypadków samobójstwa na 100 tys. pań. Po ponad 25 latach od operacji ryzyko targnięcia się na własne życie nadal było wśród amazonek wyższe o 35%. Prawdopodobieństwo to było najwyższe w przypadku czarnoskórych kobiet (2,88 razy wyższe niż w populacji generalnej). Prawdopodobieństwo zachowań samobójczych wzrastało proporcjonalnie do stwierdzanego stopnia zaawansowania raka.
-
Wydaje się, że komputerowe gry wideo są domeną nastoletnich chłopców, jednak nic bardziej mylnego. Zgodnie z wynikami najnowszych badań, ponad 2/3 graczy on-line to kobiety. W trzecim raporcie rocznym (Active Gamer Benchmark Study) firmy Nielsen Entertainment napisano, że 64% internetowych graczy stanowią w USA panie. Spośród 117 mln graczy połowa prowadzi rozgrywki w wirtualnej rzeczywistości. Wbrew obiegowym opiniom, granie wcale nie jest czynnością samotną. Badanie ujawniło bowiem, że zapaleńcy spędzają ponad 5 godzin tygodniowo na grze z innymi ludźmi. Przoduje w tym zwłaszcza młodzież, ponieważ przeciętny nastolatek gra w Sieci ponad 7 godzin w tygodniu. Aż 8% graczy (ponad 15 mln) stanowią osoby powyżej 45. roku życia. Kobiety stanowią ponad 2/3 społeczności grającej on-line. Jeśli jednak wziąć pod uwagę zaangażowanie w gry komputerowe ogółem, domena ta nadal pozostaje zdominowana przez panów (w stosunku ponad 2:1). Starsze kobiety stanowią największą grupę graczy od przypadku do przypadku, ale nastolatki i młodzi dorośli także stanowią sporą część tego rynku, spędzając w ten sposób jedną lub więcej godzin tygodniowo. Gracze zamawiający dany tytuł w przedsprzedaży lub kupujący go pierwszego dnia po premierze wybierają najczęściej gry z wcielaniem się w role. Szefostwo Nielsen Entertainment uważa, że nowoczesne technologie interaktywne stwarzają wymarzone środowisko dla gier sieciowych i umożliwiają tworzenie się oraz scalanie społeczności.
- 1 odpowiedź
-
- Active Gamer Benchmark Study
- Nielsen Entertainment
- (i 5 więcej)
-
Wysokie ciśnienie krwi jest u dzieci związane z zaburzeniami oddychania w czasie snu, twierdzą amerykańscy naukowcy. Ich studium 20 dzieci w wieku od 4 do 18 lat wykazało, iż 60% tej grupy cierpi na zaburzenia oddychania w czasie snu (ang. sleep-disordered breathing, SDB), w tym na zespół obturacyjnego bezdechu sennego (obstructive sleep apnea, OSA) oraz nocną hipowentylację (schorzenie polegające na tym, że organizm nie otrzymuje adekwatnej ilości tlenu). SDB jest istotnym problemem, ponieważ może powodować senność lub, dla odmiany, nadaktywność, skracać czas, w ciągu którego dana osoba jest się w stanie skoncentrować, pogarszać osiągnięcia szkolne, a także wpływać negatywnie na wzrost i zwiększać ciśnienie krwi w płucach — twierdzi dr Alisa A. Acosta, specjalistka ds. chorób nerek i nadciśnienia u dzieci z University of Texas Medical School w Houston. Wiemy, że w przypadku dorosłych istnieje związek między zespołem obturacyjnego bezdechu sennego, najczęściej występującą postacią zaburzeń oddychania w czasie snu, a wysokim ciśnieniem krwi. Byliśmy ciekawi, czy podobna zależność występuje też u dzieci. Czynnikami ryzyka dla zaburzeń oddychania w czasie snu są u maluchów otyłość oraz powiększone migdałki. Do tego niechlubnego grona można teraz także dołączyć nadciśnienie. Objawami SDB są, m.in.: chrapanie, poranne bóle głowy, sen, który nie daje odpoczynku oraz nadmierna senność w ciągu dnia.
-
- powiększone migdałki
- otyłość
- (i 5 więcej)
-
Według najnowszych doniesień, tropiki są miejscem, gdzie zaczyna się życie nowych gatunków i gdzie "stare" gatunki mogą znaleźć schronienie przed ludźmi, innymi drapieżnikami i upływającym czasem. Myślę, że ukręciliśmy łeb idei, że tropiki są albo kolebką, albo muzeum bioróżnorodności — twierdzi współautor omawianego badania James W. Valentine, emerytowany profesor biologii integracyjnej na Uniwersytecie Kalifornijskim w Berkeley. Badając skamieniałości muszli sprzed 11 mln lat, Valentine i zespół odkryli, że ¾ zwierząt morskich (w tym ostrygi, małże i inne mięczaki dwuskorupowe) pochodzi właśnie z okolic równika. Tylko ¼ powstała i żyje w wyższych szerokościach geograficznych. Wzięliśmy pod uwagę całą grupę małży i uporządkowaliśmy ją — powiedział szef przedsięwzięcia, David Jablonski z University of Chicago. Następnie sporządziliśmy mapę, aby pokazać, gdzie określone małże się po raz pierwszy pojawiły i co się potem z nimi stało. Śledziliśmy, czy pozostały w tym samym miejscu, czy zmieniły siedlisko, czy wyginęły. Małże i inne mięczaki powstawały w tropikach i pozostawały tam. Niektóre także zasiedlały tereny wysunięte bardziej na północ. Nie utraciły jednak swojego tropikalnego wyglądu. Valentine podejrzewa, że gros gatunków, nie tylko małży, ale również innych zwierząt i roślin, powstaje w tropikach, ponieważ okres wegetacyjny trwa tu dłużej niż w chłodniejszych rejonach globu. Badacze opublikowali swoje doniesienia w magazynie Science z 6 października.
-
- James W. Valentine
- mięczaki dwuskorupowe
-
(i 6 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Serwis Daily Tech przynosi nową porcję informacji na temat układu G80 Nvidii. Będzie on sprzedawany pod handlową nazwą GeForce 8800. Jeszcze do niedawna Nvidia wypuszczała na rynek procesory oznaczane jako GTX (dla wersji bardziej wydajnej) i GT (dla mniej wydajnej). Obecnie wiadomo już, że koncern zrezygnuje z sufiksu GT. Zamiast tego wprowadzi oznaczenie GTS, które ostatnio stosowane było w układach GeForce 2. Przyszły okręt flagowy Nvidii to układ GeForce 8800GTX. Będzie on taktowany zegarem o częstotliwości 575 megaherców. Wszystkie karty graficzne z tym układem mają zostać wyposażone w 768 megabajtów pamięci GDDR3, która będzie współpracowała z 900-megahercowym zegarem. Karty tego typu będą obsługiwały 384-bitowy interfejs pamięci, którego przepustowość wyniesie 86 gigabajtów na sekundę, czyli o 10 gigabajtów więcej, niż w przypadku modelu GeForce 7950 GX2. GPU obsługuje 128 zunifikowanych potoków pracujących z częstotliwością 1350 MHz. Teoretyczna prędkość wypełniania wyniesie około 38,4 miliarda pikseli na sekundę. Obecnie najbardziej wydajny układ Nvidii – GeForce 7950 GX2 – charakteryzuje się prędkością wypełniania rzędu 24 gigapikseli na sekundę. Specyfikacja mniej wydajnego GeForce’a 8800GTS również wygląda imponująco. Układ taktowany jest 500-megahercowym zegarem i korzysta z 320-bitowego interfejsu pamięci, który ogranicza przepływ danych do 64 GB/s. Współpracuje z 640 megabajtami GDDR3 taktowanymi zegarem o częstotliwości 900 MHz. Da on użytkownikowi do dyspozycji 96 zunifikowanych potoków, które będą taktowane 1200-megahercowym zegarem. Oba opisane GPU są zgodne ze standardem HDCP (High Definition Copy Protocol – protokół zabezpieczający cyfrowy sygnał przed nielegalnym kopiowaniem) i obsługują DVI, VIVO i HDTV. GeForce 8800GTX i GeForce 8800GTS powinny zadebiutować około połowy listopada bieżącego roku. W tym samym czasie na rynek trafią wyposażone w nie karty graficzne.
-
- GeForce 7950 GX2
- GeForce 8800GTS
-
(i 4 więcej)
Oznaczone tagami:
-
W ofercie Sapphire’a znalazły się dwie nowe karty graficzne dla złacza AGP. Jedna z nich korzysta z procesora Radeon X1650 Pro, a druga Radeon X1300XT. Karta z kością X1650 Pro oferuje 12 potoków pikseli, a sam układ taktowany jest 590-megahercowym zegarem. Kartę wyposażono w 256 megabajtow pamięci GDDR3 i 128-bitowego interfejsu. Układy pamięci współpracują z zegarem o częstotliwości 690 MHz. Kartę wyposażono w dwa złącza DVI i wyjście telewizyjne. Z kolei kartę z Radonem X1300XT można będzie kupić z 256 megabajtamy GDDR3 lub 512 MB DDR2. Pierwszy z modeli taktowany jest zegarem o częstotliwości 500 MHz, a drugi – 400 MHz. Radeon X1300XT AGP obsługuje tyle samo potoków pikseli co Radeon X1650 Pro AGP. W przypadku tych kart zastosowano jedno złącze DVI, jedno D-Sub i wyjście telewizyjne. Sapphire nie ogłosił ani ceny, ani daty premiery nowych kart.
-
- Radeon X1300XT
- Radeon X1650 Pro
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Picie coli może się przyczyniać do zmniejszenia gęstości kości i powstania zmian osteoporotycznych u starszych kobiet. Po raz pierwszy udało się ustalić bezpośredni związek między piciem tego napoju a osteoporozą. Wcześniejsze badania sugerowały, że cola przyczynia się do zmniejszenia gęstości kości, ponieważ wypiera z menu mleko. W najnowszym studium uczestniczyło ponad 2,5 tys. osób, średnia wieku wynosiła 59 lat. Każdy wypełniał kwestionariusz dotyczący diety. Dokonywano także pomiaru gęstości kości (w 3 punktach biodra i w kręgosłupie). Mężczyźni wypijali średnio 6 napojów gazowanych w tygodniu, 5 drinków stanowiła cola. Kobiety wypijały 5 napojów gazowanych, w tym 4 cole. Porcje coli określano jako małą butelkę, puszkę lub szklankę. Badacze odkryli, że wśród kobiet picie coli było związane zmniejszą gęstością kości w biodrach we wszystkich 3 branych pod uwagę punktach i to bez względu na wiek, fakt, czy przeszły już menopauzę, całkowite spożycie wapnia i witaminy D, palenie tytoniu oraz spożywanie alkoholu. U mężczyzn picie coca-coli nie wpływało na zmniejszenie gęstości kości biodrowych. Ani u mężczyzn, ani u kobiet zamiłowanie do coli nie powodowało spadku gęstości kręgów. Im więcej coli dana kobieta wypijała, tym bardziej jej kości traciły na gęstości. Nie zaobserwowaliśmy związku między utratą gęstości kości a piciem innych napojów gazowanych — wyjaśnia dr Katherine Tucker. Omawiane studium nie dostarczyło także dowodów na to, że kobiety pijące dużo coli piją mniej mleka od pozostałych pań. Całościowe spożycie wapnia, również ze źródeł innych niż nabiał, np. w postaci zielonych warzyw liściastych, też nie jest wśród miłośniczek coli mniejsze. Badacze podkreślili, że dieta uboga w wapń, a obfitująca w fosforany sprzyja osteoporozie. Mimo że niektóre eksperymenty wykazały, iż zawartość kwasu fosforowego w coli jest bez znaczenia w porównaniu do innych źródeł pokarmowych, takich jak np. kurczak czy ser, trzeba jednak przeprowadzić dalsze badania, by sprawdzić, czy osoby nawykowo pijące colę nie szkodzą zdrowiu swoich kości, regularnie dostarczając organizmowi kwasu fosforowego (bez składnika neutralizującego i wapnia). Jak podkreśla Tucker, nie wiadomo, jak picie coli od czasu do czasu wpływa na kości. Z pewnością jednak panie, u których istnieje uzasadnione ryzyko wystąpienia zrzeszotowienia, powinny się jej wystrzegać, dopóki kwestia ta nie zostanie wyjaśniona. O badaniach można przeczytać więcej na łamach American Journal of Clinical Nutrition.
-
- dr Katherine Tucker
- zrzeszotowienie
-
(i 4 więcej)
Oznaczone tagami:
-
W Stanach Zjednoczonych zadebiutowało urządzenie firmy Sony o nazwie Reader. Jest ono wielkości książki w formacie kieszonkowym i służy właśnie do czytania książek. Jednocześnie Sony uruchomiło internetowy sklep Connect, w ofercie którego znajdują się elektroniczne książki. Ich ceny są bardzo zróżnicowane. Od 3 USD za Przygody Huckelberry Finna Marka Twaina, poprzez Manifest komunistyczny Marksa i Engelsa (5,59 USD), Hacker, Cracker Chanoffa i Nuwere (7,96 USD) czy Diabeł ubiera się u Prady Weisbergera (7,96 USD), po Blink Gladwella (13,56 USD) oraz The Emperor’s Children Messuda (14,36 USD). Samo urządzenie wykorzystuje papier elektroniczny firmy E-Ink o rozdzielczości 170 pikseli na cal. Obraz wyświetlany jest w czterech skalach szarości, a jego jakość nie odbiega od druku na papierze. Reader radzi sobie z formatami BBeB, PDF, TXT, RTF i DOC. Czyta też pliki MP3, AAC7, JPEG, GIF, PNG i BMP. Zasilany jest akumulatorami, które wystarczają na przeczytanie około 7500 stron tekstu. Baterie naładujemy w ciągu 4 godzin, jeśli korzystamy z gniazdka elektrycznego. Ładowanie z portu USB trwa 6 godzin. Readera wyposażono 800-megahercowy procesor klasy Celeron, co najmniej 128 megabajtów RAM, dysk twardy o pojemności co najmniej 20 GB, napęd CD i port USB. Urządzenie o wymiarach 17,5x12,5x1,5 centymetra waży 255 gramów. Sony podpisało umowy z wieloma wydawcami, którzy przygotują elektroniczne wersje książek. Nabywca Readera otrzyma wraz z nim wgrane już dzieła, na które wygasły prawa autorskie. Znajdzie się wśród nich m.in. „Rok 1984” Orwella. Urządzenie jest, niestety, dość drogie. W chwili premiery trzeba za nie zapłacić 350 dolarów. Sony nie planuje w najbliższym czasie sprzedaży Readera poza Japonią i Stanami Zjednoczonymi.
-
- Connect
- książka elektroniczna
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Dzisiejszego (7 października) wieczoru warto spojrzeć w niebo. Dlaczego? Ponieważ jak informuje NASA, Księżyc w pełni będzie o ok. 12% większy niż podczas innych tegorocznych pełni. Stanie się tak, ponieważ nasz satelita znajduje się blisko perygeum, czyli najbliższego Ziemi punktu swojej orbity. Księżyc Żniwny, czyli pełnia przypadająca najbliżej jesiennej równonocy, nie zawsze oznacza, że Księżyc znajduje się bliżej Ziemi i wydaje się w związku z tym większy. Wschód Księżyca będzie miał miejsce o 18.17 naszego czasu. Pełnię można obserwować o 23.30.
-
W środkowej Syrii szwajcarscy badacze odkryli szczątki nieznanego dotąd olbrzymiego gatunku wielbłąda. Liczą one sobie ok. 100 tys. lat. To wielkie odkrycie, rewolucja w nauce — twierdzi profesor Jean-Marie Le Tensorer z Uniwersytetu w Bazylei. Nie wiedzieliśmy, że dromadery żyły na Środkowym Wschodzie ponad 10 tys. lat temu. Czy mogą to sobie państwo wyobrazić? Barki wielbłąda znajdowały się na wysokości 3 metrów, a samo zwierzę osiągało wysokość ok. 4 metrów. Było więc tak samo duże, jak żyrafy czy słonie. Nikt nie wiedział, że na Ziemi kiedykolwiek żyły tak duże gatunki [tego zwierzęcia — przyp. red.]. Tensorer, który prowadzi wykopaliska na pustyni w Kowm od 1999 roku, powiedział, że pierwsze duże kości znaleziono parę lat temu. Fakt, iż należą one do wielbłąda, został jednak potwierdzony dopiero wtedy, gdy ostatnio natrafiono na kolejne kości. Na pierwsze poszlaki wskazujące na istnienie dużego zwierzęcia natknęliśmy się w 2003 roku, ale nie byliśmy pewni, czy to olbrzymi wielbłąd. Grupa ludzi najprawdopodobniej upolowała wielbłąda, który przyszedł się napić ze źródełka. W pobliżu znaleziono kości ludzkie. Mają one (podobnie jak pozostałości wielbłądzie) ok. 100 tys. lat. Zostały wysłane do Szwajcarii, gdzie zostaną poddane badaniom antropologicznym.
-
- Środkowy Wschód
- Syria
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Jak informuje The New York Times, koncern Google ma zamiar kupić YouTube. Podczas trwających w tej sprawie negocjacji, mówi się o kwocie rzędu 1,6 miliarda dolarów. Google to kolejna już firma, która zainteresowana jest przejęciem popularnego serwisu. Kwaterę główną YouTube w San Mateo odwiedzali już przedstawiciele Microsoftu, Yahoo!, Viacomu i News Corporation. Potencjalnych kupców nie powstrzymuje fakt, że YouTube może mieć problemy z prawem, ponieważ użytkownicy serwisu zamieszczają w nim treści z naruszeniem praw autorskich. Jednak wiele przedsiębiorstw, których prawa są w ten sposób łamane, woli traktować YouTube jako partnera, a nie wroga. Nie wiadomo, jak potoczą się dalsze losy serwisu. Jeszcze w ubiegłym miesiącu Chad Hurley, założyciel YouTube zapewniał, że chce by jego firma była całkowicie niezależna. Nie planujemy nawet wejścia na giełdę – powiedział. YouTube to fenomen na miarę przedsiębiorstw internetowych, które jak grzyby po deszczu wyrastały na około roku 2000. Serwis powstał w grudniu 2005, nie ma więc jeszcze roku. Cena 1,6 dolarów za tak młode przedsiębiorstwo jest wysoka, ale ma to swoje podstawy – mówi Charlene Li, analityk z Forrester Research. Ocenia ona, że obecnie YouTube ma około 50 milionów użytkowników na całym świecie, co oznacza, że "zakup" jednego użytkownika kosztowałby 32 dolary. Zakup YouTube byłby bardzo korzystny dla Google’a, którego własny serwis Google Video ma zaledwie 10-procentowy udział w rynku. Tymczasem YouTube może poszczycić się 46-procentowym udziałem.
-
- YouTube
- Google Video
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Microsoft opublikował wczoraj ostatnią testową wersję systemu operacyjnego Widnows Vista - Release Candidate 2. RC2 dostępne jest dla grupy testerów, deweloperów, a także dla entuzjastów, którzy wcześniej testowali wersję RC1. Mimo że Microsoft nie zmienił daty premiery ostatecznej wersji produktu, nadmienił, że nie wyklucza przesunięcia prezentacji OS-a. Naszym priorytetem jest dostarczenie dobrego jakościowo produktu - można przeczytać w oficjalnym stanowisku firmy z Redmond. Naszym celem jest listopad 2006, w przypadku klientów korporacyjnych, oraz styczeń 2007 (klienci indywidualni), jednak ostateczna data premiery uzależniona będzie od jakości produktu. Analitycy również nie są zgodni w prognozach. Podczas gdy Goldman Sachs uważa daty premier Visty za bardzo realne, Gartner wątpi, czy największemu producentowi oprogramowania uda się sprostać wyzwaniu.
-
Teleportacja ludzi to wciąż temat z zakresu fantastyki, jednak i na tym polu naukowcy notują postępy. Dotychczas przeprowadzono udane eksperymenty, podczas których na krótkie odległości teleportowano podobne obiekty, takie jak światło czy materię. Profesor Eugene Polzik i jego zespół z Instytutu Nielsa Bohra w Kopenhadze dokonali przełomu teleportując jednocześnie światło i materię. To krok dalej, ponieważ po raz pierwszy teleportowaliśmy światło i materię. Jedno było nośnikiem informacji, a drugie służyło do jej przechowywania – mówi Polzik. Po raz pierwszy teleportowano obiekt makroskopowy, składający się z bilionów atomów. Teleportacji dokonano na odległość pół metra, ale naukowcy wierzą, że uda się ten dystans wydłużyć. Już przed dwoma laty udało się teleportować dwa atomy, jednak „przeniesiono” je jedynie na odległość milimetra. Nowa metoda, dzięki wykorzystaniu światła jako nośnika, pozwala na wydłużenie dystansu. Prace Polzika nie pozwolą w najbliższym czasie na teleportację dużych obiektów. Jednak powinny znaleźć zastosowanie w opracowywanych komputerach kwantowych.
-
- Eugene Polzik
- Instytut Nielsa Bohra
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Aby móc lecieć całymi nocami, ptaki migrujące ucinają sobie w ciągu dnia setki krótkich jak mgnienie oka drzemek. Każda z nich trwa tylko kilka sekund. Drozdy Swainsona pokonują każdej jesieni do 4828 km. Przemieszczają się z lęgowisk na terenie północnej Kanady i Alaski do miejsc zimowania w Ameryce Środkowej i Południowej. Ptaki lecą głównie nocą, często przez wiele godzin, muszą więc w ciągu dnia nabrać sił do morderczego wysiłku. Żeby zobaczyć, jak ptaki radzą sobie ze skróconym snem w ciągu nocy, naukowcy przez rok obserwowali trzymane w niewoli drozdy. Nagrywali, kiedy i jak długo zwierzęta spały. Odkryli, że jesienią i zimą, czyli w okresie migracji, ptaki zaczynały spać w dzień, a w nocy znajdowały się w stanie czuwania. Zamiast jednak spać dużej jeden raz, drozdy ucinały sobie kilka krótszych drzemek, przy czym średnio taki odpoczynek zajmował im 9 sekund. Oprócz prawdziwego snu z zamkniętymi oczami, u ptaków występowały także dwie inne formy odpoczynku. Jedną z nich było tzw. jednostronne zamknięcie oczu (ang. unilateral eye closure, UEC). Odpoczywa wtedy jedno oko i jedna półkula mózgu (np. prawe oko i lewa półkula), podczas gdy drugie oko i półkula są aktywne i mogą reagować na pojawiające się niebezpieczeństwo. Drugą formą odpoczywania była senność (letarg). Oczy są wtedy półprzymknięte, ale nadal możliwe jest przetwarzanie informacji wzrokowych. Thomas Fuchs z Bowling Green State University w Ohio uważa, że stan ten pozwala czerpać pewne korzyści zarówno ze snu, jak i czuwania, ponieważ znajduje się na ich pograniczu. Popadając w letarg, uciekając się do snu czy UEC, drozdy i inne ptaki migrujące mogą odpoczywać, w znikomym stopniu ryzykując swoim życiem. Letarg i UEC dają prawdopodobnie mniej korzyści niż normalny sen, ale są bezpieczniejsze — podsumowuje Fuchs. Niektórzy naukowcy uważają, że ptaki potrafią zapadać w pewne postaci snu nawet podczas lotu, ale dotychczas nie udało się w pełni sprawdzić tej hipotezy. Badania Amerykanów opisano w magazynie Animal Behavior.
-
- letarg
- odpoczynek
-
(i 4 więcej)
Oznaczone tagami: