-
Liczba zawartości
37626 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
nigdy -
Wygrane w rankingu
246
Zawartość dodana przez KopalniaWiedzy.pl
-
W Iranie ruszyła pierwsza prywatna sieć telefonii komórkowej. W pierwszej chwili na rynek trafiło 300 000 kart SIM, które mogą kupić mieszkańcy Teheranu, Maszhadu i Tabrizu. Irancell w kooperacji z południowoafrykańską firmą Mobile Telephones Network sprzedaje karty w cenie 163 dolarów. To dwukrotnie taniej niż państwowy operator telefonii komórkowej. Debiut prywatnej sieci był początkowo planowany na wrzesień ubiegłego roku, jednak partnerzy Irancellu nie wywiązali się na czas z umów. Jak poinformowało Ministerstwo Telekomunikacji i Informatyki, firma ma zamiar sprzedać do marca przyszłego roku 2,3 miliona kart SIM, a w niedalekiej przyszłości wprowadzi również karty pre-paid. W tej chwili subskrybentami telefonii komórkowej jest 10,6 miliona z 70 milionów mieszkańców Iranu. Początkowo Irancell związał się z turecką firmą Turkcell, jednak gdy irański parlament nie zgodził się na to, by obca firma objęła większość udziałów w przedsięwzięciu, Turków zastąpiła firma z RPA. Zapłaciła ona 366 milionów dolarów z 49-procentowy udział w przedsięwzięciu. Celem obu koncernów jest zdobycie 16 milionów abonentów.
-
- Mobile Telephones Network
- telefonia komórkowa
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Analitycy firmy Gartner uważają, że Apple powinien udzielić Dellowi licencji na produkcję komputerów Mac. Pozwoliłoby to obniżyć ceny komponentów i umożliwiło tańsza sprzedaż samego komputera. Zdaniem Gartnera Apple powinien skupić się na tym, co jest jego najmocniejszą stroną, czyli na produkcji oprogramowania, zostawiając Dellowi produkcję i dystrybucję maszyn. Apple powinien rozszerzyć swoją bliską współpracę z Intelam i związać się z najbliższym sojusznikiem Intela – Dellem – czytamy w raporcie. Zdajemy sobie sprawę z tego, że taki ruch byłby zaskakujący dla wielu. Wiemy, że Steve Jobs unieważnił poprzednie licencje na komputery Mac i zazdrośnie strzeże marki Apple’a. Do roku 1997 komputery Mac produkowały różne firmy, ale gdy do koncernu powrócił Steve Jobs postanowił zmienić tą politykę i rozwiązał umowy licencyjne. Gartner twierdzi, że gdyby Apple wybrał odpowiedniego partnera, nowe kanały dystrybucji i niższą cenę, komputery korzystające z systemu Mac OS X mogłyby zdobyć nawet 20% rynku pecetów. W tej chwili należy do nich 4,6 procenta.
-
Niemieccy geolodzy odkryli, że trzęsienia ziemi mogą być wywoływane... opadami deszczu. Sebastian Hainzl z uniwersytetu w Poczdamie wraz z kolegami szukali przyczyny niewielkich wstrząsów, do których dochodzi w górach Bawarii. Ich badania wykazały, że wzrost ciśnienia wody w porowatych skałach może prowadzić do wstrząsów. Niewielkie zmiany mogą mieć poważne skutki – stwierdził Toni Kraft, jeden ze współpracowników Hainzla. Odkrycie wyjaśniałoby, dlaczego do wstrząsów dochodzi sezonowo – są one związane ze zwiększoną liczbą opadów w górach., O związkach pomiędzy wodą a trzęsieniami ziemi wiadomo od dawna. Przykładem mogą być tutaj sztuczne zbiorniki wody, które wywołują wstrząsy wskutek ciężaru samej wody lub też w wyniku jej przenikania przez skały. W 1967 roku w zachodnich Indiach doszło do trzęsienia o sile 7 stopni w skali Richtera. Zabiło ono 200 osób, a naukowcy stwierdzili, że zostało wywołane przez sztuczny zbiornik ukończonej w 1962 roku tamy Koyna. Zmiany ciśnienia spowodowane są również topniejącym śniegiem. Naukowców zdziwiło jednak, że mogą je wywoływać również deszcze, które nie przyczyniają się do dużych zmian ciśnienia w gruncie, ani do wielkiej penetracji wody w skałach. Hainzl i jego zespół monitorowali w 2002 roku aktywność sejsmiczną pod szczytem Hochstaufen. Każdego roku dochodzi tam do ponad 1000 niewielkich wstrząsów. Uczeni odkryli, że najwięcej trzęsień ma miejsce w lecie, gdy występuje też najwięcej opadów. By sprawdzić swoją hipotezę o wpływie opadów deszczu na aktywność sejsmiczną, naukowcy obliczyli zmiany ciśnienia wody w skałach i na tej podstawie spróbowali przewidzieć częstotliwość wstrząsów. Okazało się, że ich teoretyczne obliczenia dokładnie pokazały to, co stało się później w rzeczywistości. Związek pomiędzy opadami a wstrząsami szczególnie dobrze widać w najbardziej deszczowych miesiącach – marcu i sierpniu. Wówczas codzienna liczba wstrząsów wzrasta z 1 do nawet 40 na dobę. Akademicy uważają, że ich obserwacje można odnieść do każdego miejsca na Ziemi, bowiem wszędzie, ich zdaniem, wystąpi zależność pomiędzy opadami a niewielkimi wstrząsami. Przypuszczają też, że woda może być odpowiedzialna za niektóre trzęsienia rozpoczynające się głęboko pod powierzchnią. Trudno jednak to zbadać, gdyż woda potrzebuje wielu lat, by się tam dostać.
-
- Sebastian Hainzl
- deszcz
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Naukowcy indyjscy opracowali metodę otrzymywania pełnowartościowego soku z rokitnika, korzystnie wpływającego na serce. Rokitnik zawiera substancje, które obniżają poziom cholesterolu, zapobiegając "zatykaniu się" tętnic. Jest powszechnie stosowany w medycynie Tybetu, Mongolii, Chin oraz Rosji. Jak napisali jednak naukowcy na łamach Journal of the Science of Food and Agriculture, dotychczasowe metody pozwalały na uzyskanie soku niezbyt dobrej jakości. Zespół z Regional Research Laboratory w Tivandrum rozwiązał ten problem poprzez zastosowanie stałej dużej prędkości wirowania, by oddzielić sok od gęstego osadu. Pozwoliło to na zachowanie wysokiej zawartości antyutleniaczy, zwalczających zły cholesterol LDL (po utlenieniu LDL przywiera do ścian naczyń krwionośnych, przyczyniając się do ich czopowania). Analizy wykazały, że sok Hindusów zawierał 40% polifenolu, 50% flawonoidów i aż 70% witaminy C całych jagód (a więc stężeń odnotowywanych przed obróbką). Sara Stanner, dietetyk z British Heart Foundation, podkreśla, że sok z rokitnika zawiera także nienasycone kwasy tłuszczowe i sterole roślinne, które hamują wchłanianie cholesterolu frakcji LDL. Olej z rokitnika także zapobiega czopowaniu naczyń, ale potrzeba dodatkowych badań, by wyjaśnić, czy dodawanie go do pokarmów może zredukować ryzyko chorób serca. Nowym procesem wytwarzania soku zainteresowały się już 2 firmy, w tym jedna mongolska.
-
- naczynia krwionośne
- serce
- (i 7 więcej)
-
Amerykańscy harcerze mogą zdobywać nową sprawność. Skauci z Los Angeles wraz z Amerykańskim Stowarzyszeniem Przemysłu Filmowego (MPAA – Motion Picture Association of America) wprowadzili sprawność "Szanuj Prawa Autorskie”. Przemysł filmowy pomaga edukować młodzież i dzieci w zakresie przestrzegania prawa i tłumaczy, dlaczego prawa autorskie są ważne. Na zajęciach skauci poznają podstawy prawne, uczą się rozróżniać różne typy dzieł podlegających różnym prawom oraz dowiadują się, w jaki sposób legalnie można nabyć dzieła. Działania edukacyjne przystosowane są dla odbiorców w wieku od 6 do 21 lat. Zdobycie sprawności honorowane jest, jak w innych przypadkach, przyznaniem odpowiedniej plakietki.
-
- prawa autorskie
- sprawność
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Amerykańscy naukowcy wynaleźli cienką plastikową tabletkę, która pomaga zwalczać choroby dziąseł, a tym samym zapobiegać utracie zębów. Usadawia się ona na linii oddzielającej zęby od dziąseł, a następnie uwalnia lek przeciwbólowy, a także ułatwiający połykanie i zwalczanie bakterii odpowiedzialnych za powstawanie płytki nazębnej. Plastik stanowi też dodatkową barierę, która pozwala na regenerację uszkodzonych dziąseł i zębów. Zespół z Uniwersytetu Stanowego New Jersey poinformował Amerykańskie Stowarzyszenie Chemiczne, że właśnie rozpoczęły się testy na zwierzętach. Badania z udziałem ludzi zaczną się najszybciej za 2 lata, wszystko zależy od tego, kiedy uda się uzyskać odpowiednie zezwolenia. Tabletka zawiera kwas salicylowy, czyli aktywny składnik aspiryny, a także 3 antybiotyki, by zwalczać stan zapalny. Chorobom przyzębia można zapobiegać, dwa razy dziennie myjąc zęby pastą z fluorem, używając nici dentystycznej, a także odwiedzając regularnie stomatologa. Palenie tytoniu sprzyja chorobom dziąseł, ponieważ zwiększa ilość powstającej płytki nazębnej, a także pozbawiając dziąsła tlenu. Dr Philip Preshaw, starszy wykładowca na Newcastle University, uważa, że opisywany lek jest świetnym pomysłem, gdyż jednocześnie zwalcza bakterie wywołujące choroby dziąseł i stan zapalny, który doprowadza do uszkodzenia dziąseł i kości.
-
Badacze z Uniwersytetu Stanowego w Oregonie wyhodowali... fioletowe pomidory (skórka przypomina barwę bakłażana). Nowy jest nie tylko kolor, ale i właściwości odżywcze tego popularnego warzywa. W pigmencie występują te same związki, co w czarnych jagodach. Zapobiegają one chorobom serca oraz nowotworom. Prace nad purpurowymi pomidorami trwają już od 6 lat, w ciągu najbliższych 2 powinny one trafić do kuchni i na talerze konsumentów. Pochodzą one od dzikich roślin z Ameryki Południowej, nie wyhodowano ich w laboratorium. Profesor Jim Myers uważa, że nie jest to może przełomowe odkrycie, ale powinno zainteresować ogrodników i handlowców. Chociaż fioletowej hybrydy nie można jeszcze kupić w lokalnych sklepach, niektórzy mogli jej popróbować latem na targach w okolicy Mid Valley. Kiperzy wyrazili różne opinie na temat nowych pomidorów, ale naukowcy nadal pracują nad krzyżówką z popularnymi pomidorami wiśniowymi Sungold, by poprawić smak swojego "wynalazku". Hybryda nie będzie więc jeszcze w pełni gotowa w ciągu kilku najbliższych lat. Setki lat temu odkryto dzikie fioletowe pomidory. Te jednak nie trafiły na stoły, gdyż były malutkie, a część z nich była trująca (uzasadniałoby to obawy naszych przodków, którzy sądzili, że wszystkie pomidory są toksyczne). W latach 60. i 70. naukowcy zebrali pestki purpurowych gatunków i skrzyżowali je ze współczesnymi hybrydami. Można je już było jeść bez żadnych obaw. Prace leżały odłogiem aż do czasu, kiedy Carl Jones, student Uniwersytetu Stanowego w Oregonie, podsumował w 2000 roku wyniki badań na temat właściwości odżywczych pomidorów. Jones skonstatował, że fioletowe pomidory, w odróżnieniu od swoich czerwonych kuzynów, zawierają duże ilości antocyjanów, związków chemicznych obecnych w ciemnych owocach, np. w jagodach czy winogronach, które wykazują działanie przeciwutleniające. Fioletowe pomidory mają u podstawy czerwoną skórkę, zawierają więc inny ważny antyutleniacz — likopen. Pomimo 6 lat wytężonej pracy i sukcesów w hodowli 3 pokoleń fioletowych Lycopersicon esculentum, mogą to nie być pierwsze na świecie purpurowe pomidory. Profesjonalni producenci nasion rozpoczęli własne prace nad fioletowymi pomidorami, zanim jeszcze świat usłyszał o badaniach akademików z uniwersytetu w Oregonie. Tym ostatnim najbardziej zależało na właściwościach prozdrowotnych purpurowych pomidorów, ale (ku ich zaskoczeniu) mogą one zdobyć największą sławę właśnie dzięki nietypowej barwie, podobnie jak to miało miejsce w przypadku pomarańczowych kalafiorów.
- 1 odpowiedź
-
- profesor Jim Myers
- Uniwersytet Stanowy w Oregonie
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
W pierwszej połowie listopada na rynek trafią chipsety Nvidii z serii nForce 600. W ramach nowej rodziny zadebiutują m.in. układy nForce 680i SLI, 650i SLI oraz 650i Ultra – wszystkie przeznaczone do współpracy z podstawką Socket 775 Intela. Zadaniem kości 680i SLI będzie zastąpienie układu nForce 590 SLI Intel Edition, w której występują problemy ze zwiększeniem taktowania magistrali systemowej powyżej 1066 megaherców. nForce 680i SLI ma oficjalnie współpracować z 1333-megahercową magistralą. W połączeniu z łatwymi do podkręcenia procesorami Core 2 Duo da to większe możliwości overclockerom. Producent poprawił również obsługę pamięci DDR2, dzięki czemu nowy chipset może obsługiwać układy DDR2-1200. nForce 680i SLI obsługuje nie tylko 2 złącza PCI Express x16, wiadomo, że poradzi sobie z trzecim złączem. Tym samym Nvidia przygotowała się do rywalizacji z trzyprocesorową technologią ATI. Posiadacze płyty głównej z tym chipsetem skorzystają z technologii Gigabit Ethernet, FirstPacket (służy optymalizacji wymiany pakietów i powstała przede wszystkim o miłośnikach sieciowych rozgrywek), DualNet (to po prostu dwie gigabitowe karty sieciowe) i innych technologii przyspieszających łączność. Do dyspozycji pozostaje też dźwięk w formacie HD, sześć kanałów SATA II oraz RAID 0, 1, 0+1 i 5. Osoby mniej zamożne będą mogły wybrać układy nForce 650i SLI lub 650i Ultra. Żaden z chipsetów oficjalnie nie współpracuje z 1333-megahercową magistralą systemową,chociaż Nvidia twierdzi, że można je podkręcić powyżej nominalnej wartości. Układ 650i SLI obsługuje dwa złącza PCI Express x16. Od chipsetu 650i Ultra różni się tylko tym, że ten drugi radzi sobie tylko z jedną kartą graficzną. Poza tym oba chipsety są identyczne. Wyposażono je zatem w obsługę pamięci DDR2, wolniejszych jednak niż 1200 megaherców. Radzą sobie też z czterema portami SATA II oraz RAID 0, 1, 0+1 i 5. Obsługują też Gigabit Ehternet i FirstPacket. Płyty główne z chipsetami nForce 680i SLI będą kosztowały ponad 200 USD, a płyty z pozostałymi dwiema kośćmi – mniej niż 150 dolarów.
- 1 odpowiedź
-
- chipset
- nForce 650i Ultra
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Spośród dawnych siedmiu cudów świata nadal istnieje tylko jeden zespół obiektów: wielkie piramidy egipskie. Listę najsłynniejszych starożytnych budowli i dzieł sztuki sporządził ponad 2000 lat temu grecki poeta Antypater z Sydonu. Później stały się one znane jako siedem cudów świata. Nikt nie wie, czemu Grek pokusił się o takie zestawienie, być może chciał stworzyć pewien rodzaj przewodnika turystycznego po wschodnich obszarach basenu Morza Śródziemnego. Jak można się domyślać, nieprzypadkowo lista składała się z 7 pozycji. Liczbę siedem uznawano za świętą, w religii i obrzędach ludowych wiązała się zaś ona z tajemniczymi czy szczególnymi wydarzeniami. W późniejszych wiekach inni pisarze sporządzali własne listy cudów, ale pierwsza już na zawsze pozostała najbardziej znana. Oprócz piramid, Antypater umieścił na niej wiszące ogrody Babilonu (nazywano je ogrodami Semiramidy), posąg Zeusa Olimpijskiego ze świątyni w Olimpii, świątynię Artemidy (Artemizjon) w Efezie, Kolosa Rodyjskiego, Mauzoleum w Halikarnasie, a także latarnię morską z Faros. Obecnie historycy chcą zaprosić wszystkich chętnych do głosowania nad nowym zestawieniem cudów świata. Pierwotna lista niemal 200 obiektów została przez ekspertów i organizatorów okrojona do 21. Jednym z pomysłodawców projektu jest były dyrektor generalny UNESCO, profesor Federico Mayor. Głosowanie zostało zorganizowane przez niedochodową organizację szwajcarską New7Wonders. Specjalizuje się ona w działaniach na rzecz zachowania, odnowy i promocji zabytków. Wyniki plebiscytu zostaną zaprezentowane 7 lipca 2007 roku w Lizbonie. Do tej pory oddano 20 mln głosów. Wiele z nich pochodzi z Indii, oddano je, oczywiście, na Tadż Mahal (Tadź Mahal), Chin (tutaj typowano Wielki Mur) oraz Peru (Machu Picchu). Jedynym kryterium wyboru obiektu do głosowania była data: musiał on być zbudowany lub odkryty przed rokiem 2000. Poniżej wymieniamy obiekty, na które można głosować na witrynie internetowej New7Wonders:Akropol, Ateny (Grecja);Alhambra, Granada (Hiszpania);świątynia Angkor Wat, Angkor (Kambodża);Chichén Itzá, półwysep Jukatan (Meksyk) — dawne miasto Majów, ważny ośrodek archeologiczny;posąg Chrystusa Zbawiciela na górze Corcovado, Rio de Janeiro (Brazylia);Koloseum, Rzym (Włochy);posągi z Wyspy Wielkanocnej (Chile);wieża Eiffla, Paryż (Francja);Wielki Mur Chiński (Chiny);Hagia Sophia, in. Aja Sofia, Stambuł (Turcja) — monumentalna świątynia, ufundowana przez cesarza Justyniana I Wielkiego;świątynia Kiyomizu, Kioto (Japonia);Kreml, Moskwa (Rosja);Machu Picchu (Peru) — regionalny ośrodek ceremonialny i gospodarczy Inków;zamek Neuschwanstein (Niemcy) — XIX-wieczny zamek w Bawarii;Petra (Jordania) — ruiny starożytnego miasta w zachodniej Jordanii;piramidy egipskie w Gizie;Statua Wolności, Nowy Jork (USA);Stonehenge, Amesbury (Wielka Brytania);opera w Sydney (Australia);Tadż Mahal, Agra (Indie);Timbuktu (Mali).
- 2 odpowiedzi
-
- New7Wonders
- głosowanie
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Intel twierdzi, że dzięki jego nowej technologii wszelkiego rodzaju wirusy, robaki, spyware i inny szkodliwy kod mogą już wkrótce przejść do historii. Mowa tutaj o technice LaGrande, zwanej obecnie Trusted Execution Technology (TXT). Wykorzystuje ona klucze sprzętowe do kontrolowania programów i decydowania, do jakich zasobów sprzętowych mają one dostęp oraz kto i w jaki sposób może z danych zasobów korzystać. W pełni z możliwości TXT będzie można skorzystać dzięki specjalnej platformie sprzętowej zwanej Trusted Platform Module (TPM). Cechami TXT są: - ochrona wykonania: izoluje działającą aplikację od innych programów. Żadna inna aplikacja nie ma do niej dostępu, nie może więc ani przeczytać danych, ani wprowadzić do niej swoich informacji. Ponadto każda aplikacja uruchomiona w takim trybie ma przydzielone własne zasoby sprzętowe. - ochrona danych: przechowywane informacje szyfrowane są za pomocą klucza sprzętowego. Ma do nich dostęp tylko i wyłącznie system uruchomiony na tym samym sprzęcie. - ochrona wprowadzania danych: Intel pracuje nad mechanizmem, który ma zapobiegać nieuprawnionemu monitoringowi wprowadzanych danych, takich jak np. kliknięcia myszą czy uderzenia w klawisze. Szyfrowane będą też dane wprowadzana np. za pomocą klipsów USB. - ochrona grafiki: technologia Intela pozwala również na ochronę danych prezentowanych w formie graficznej. Umożliwia ona np. zaszyfrowanie istotnych komunikatów przesyłanych do karty graficznej tak, że obcy kod nie będzie w stanie podejrzeć ważnej informacji, wyświetlonej użytkownikowi, podczas gdy np. inne okienka pozostaną niechronione. - ochrona podczas startu: ta część TXT będzie chroniła ważne elementy oprogramowania przed naruszeniem ich zabezpieczeń podczas startu komputera. Nad całością działania TXT ma ponadto czuwać mechanizm o nazwie Attestation, którego zadaniem będzie sprawdzanie, czy TXT działa poprawnie. Trusted Execution Technology będzie dzieliło procesor na partycje, podobne do partycji dysku twardego. Każda z takich partycji będzie oznaczana jako chroniona bądź niechroniona. Podobnie będą traktowane chipsety. Pierwszą działającą technologię TXT Intel ma zademonstrować w 2007 roku na platformach vPro.
-
- TPM
- Trusted Platform Module
-
(i 5 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Amerykańskim i brytyjskim naukowcom udało się wcielić w życie teorię Johna Pendry, który przed kilkoma miesiącami ogłosił, iż możliwe jest zagięcie promieni światła i, tym samym, stworzenie czapki niewidki. Uczeni zbudowali "pelerynę” długości niemal 13 centymetrów, która nie odbija mikrofal, ale je zagina. Ich zdaniem tą samą metodę można zastosować do przygotowania materiału, który będzie zaginał światło widzialne. Tym samym obserwator nie zobaczy owiniętego nim przedmiotu, a będzie widział obiekty znajdujące się poza nim. "Peleryna” zbudowana jest z metamateriału, do stworzenia którego wykorzystano miedziane pierścienie i kable ułożone na włóknie szklanym. Początkowo znajdzie ona zastosowanie w komunikacji bezprzewodowej czy technikach radarowych, pomagając ominąć przeszkadzające obiekty. Naukowcy podkreślają, że do stworzenia prawdziwej peleryny, która pozwoli owiniętemu nią człowiekowi niezauważenie spacerować po ulicy, jest jeszcze długa droga. Trzeba stworzyć zupełnie nowe metamateriały, które będą w stanie zaginać całe spektrum światła widzialnego. Uczeni nie są pewni, czy to się kiedykolwiek uda.
- 10 odpowiedzi
-
- czapka niewidka
- peleryna
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Dieta obfitująca w oczyszczone zboża, a zwłaszcza w chleb, jest związana z podwyższonym ryzykiem raka nerkowokomórkowego (renal cell carcinoma — RCC). Częstość występowania tego nowotworu nerek badano na grupie Włochów. Od jakiegoś już czasu podejrzewano, że dieta odgrywa pewną rolę w rozwoju RCC, ale wpływ różnych grup pokarmów na ryzyko zezłośliwienia był niejasny — wyjaśniają na łamach magazynu International Journal of Cancer dr Francesca Bravi i jej zespół. Dr Bravi z Istituto di Ricerche Farmacologiche "Mario Negri" w Mediolanie i inni zastosowali kwestionariusz częstości spożywania określonych produktów. Chcieli w ten sposób porównać dietę 767 pacjentów z RCC z okresu 2 lat poprzedzających postawienie diagnozy z menu 1534 osób z grupy kontrolnej (były one również hospitalizowane, ale z powodu ostrych nienowotworowych chorób). Jedzenie chleba zwiększało ryzyko zachorowania na raka nerkowokomórkowego o 94%, makaronu i ryżu o 29%, a mleka i jogurtów o 27%. Z kolei jedzenie drobiu, przetworzonego mięsa oraz warzyw obniżało prawdopodobieństwo zachorowania o, odpowiednio, 26, 36 i 35 proc. Z tego, co wiemy, nikt inny nie studiował wpływu zbóż na RCC — stwierdzają włoscy naukowcy. Ich odkrycia potwierdzają, że wskazana jest konsumpcja umiarkowanych ilości zbóż i dużych ilości warzyw.
-
- chleb
- produkty zbożowe
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Ostatnie odkrycie dowodzi, że życie może istnieć w skrajnie niesprzyjających warunkach, pod powierzchnią Marsa czy na każdej niemal planecie w galaktyce. W południowoafrykańskiej kopalni złota uczeni znaleźli bakterie, które żyją w skałach na głębokości ponad 3 kilometrów, gdzie były izolowane przez miliony lat. Środowisko, w którym na nie natrafiono jest wyjątkowo nieprzyjazne, nigdy jeszcze nie spotkano organizmów, które żyłyby w tak niekorzystnych warunkach. Nie dociera tam światło słoneczne, a mikroorganizmy przebywają na powierzchni siarki, otoczone oparami wodoru, które pochodzą z napromieniowanej uranem wody. Już wcześniej znajdowano bakterie w gejzerach, wulkanach, pod powierzchnią polarnych lodowców czy na dnie oceanów. Warunki, w jakich musi żyć nowo odkryty organizm, są jednak znacznie trudniejsze. W badaniach wzięli udział akademicy z USD, Tajwanu, Kanady i Niemiec. Bakterie, znaleziono po 10 latach poszukiwań, należą do rodziny Firmicutes.
-
Czemu jedzenie sprawia taką przyjemność? Jak się okazuje, odpowiedzi należy szukać nie w żołądku, lecz w głowie, a konkretnie w mózgu. Badania na szczurach wykazały, jak grelina (wywołujący uczucie głodu hormon wydzielany przez pusty żołądek) oddziałuje na receptory przyjemności w mózgu. Odkrycie to może pomóc naukowcom opracować lepiej działające leki wspomagające odchudzanie. U myszy i szczurów grelina pobudza te same neurony co wyśmienite jedzenie, doświadczenie seksualne oraz wiele substancji psychoaktywnych; są to neurony odpowiedzialne za uczucie przyjemności i oczekiwanie nagrody — napisali badacze w artykule opublikowanym na łamach Journal of Clinical Investigation. Neurony te wytwarzają dopaminę i są zlokalizowane w obszarze mózgu zwanym brzusznym polem nakrywkowym śródmózgowia (VTA). Zespół dr. Tamasa Horvatha z Yale University School of Medicine odkrył, że grelina (odkryta zresztą w ostatnim dziesięcioleciu) wpływa na strukturę molekularną komórek zwanych receptorami GHSR. Gwoli wyjaśnienia, grelina jest najsilniejszym z dotychczas poznanych stymulatorów wydzielania hormonu wzrostu (GH, ang. growth hormone). Działa poprzez receptor dla substancji mających zdolność uwalniania GH (GHSR1a, ang. growth hormone secretagogue receptor type 1a). Kiedy do obszaru VTA dostarczano grelinę, szczury jadły tak łapczywie jak wtedy, gdy głodzono je przez całą noc. Na zachowania związane z jedzeniem i apetytem wpływa u myszy i szczurów kilka hormonów. Manipulowanie nimi oddziałuje na zmiany wagi gryzoni. W przypadku ludzi nie jest to, niestety, takie proste. Horvath ma nadzieję, że uda się opracować lek, który interferuje (nakłada się na działanie) z receptorami GHSR i w ten sposób pomóc osobom z zaburzeniami odżywiania.
-
Drodzy tatusiowie, uważajcie, co mówicie! Wydaje się, że ojcowie mają większy wpływ na rozwój językowy swoich dzieci, niż może im się wydawać. Lynne Vernon-Feagans z Uniwersytetu Stanowego Północnej Karoliny i jej zespół przyłączali się w czasie zabawy do 92 rodzin. Obserwowali, ile każde z rodziców mówi do dziecka, przyglądali się także używanym słowom, strukturze zdań oraz typowi zadawanych pytań. Dwuletnie maluchy ojców z rozbudowanym słownikiem miały w wieku 3 lat bardziej rozwinięte zdolności językowe. Tatusiowie mówili mniej, zadawali także mniej pytań niż matki, co oznacza, że nie chodzi o to, ile mówili, ale co mówili do swoich dzieci i jak to na nie wpływało. Słownictwo matki nie wydawało się mieć większego wpływu na rozwój językowy dzieci. Z drugiej jednak strony, ponieważ większość badanych matek używała w rozmowie z maluchami dużej liczby słów, mogło to dla nich stanowić próg. Chwilowe "przystopowanie" dawało natomiast pewne korzyści. Być może kiedy liczba używanych słów spada poniżej określonego pułapu, co zdarza się częściej w przypadku ojców, wpływa to negatywnie na późniejszy rozwój warstwy ekspresywnej języka dziecka — tłumaczy Vernon-Feagans. O badaniach można przeczytać więcej na łamach Journal of Applied Developmental Psychology.
- 1 odpowiedź
-
Należący obecnie do Google’a serwis YouTube usunął ze swoich stron niemal 30 tysięcy plików wideo. Decyzję taką podjęto po interwencji grupy japońskich firm, które zwróciły uwagę, że pliki te naruszają ich prawa autorskie. Japońskie Towarzystwo Praw Autorów, Kompozytorów i Wydawców stwierdziło, że wspomniane pliki, wśród których znalazły się programy telewizyjne, klipy muzyczne i filmy, zostały umieszczone w YouTube bez wymaganej prawem zgody posiadaczy praw autorskich. Organizacja oświadczyła również, że zwróci się do YouTube o zastosowanie środków, które uniemożliwiłyby umieszczanie nieautoryzowanych plików. Zaapelowała też do internautów, by nie naruszali praw autorskich.
-
- prawa autorskie
- YouTube
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
W związku z mającą wkrótce nastąpić premierą systemu Windows Vista, Microsoft po raz kolejny przełożył publikację zestawu poprawek Service Pack 3 dla Windows XP. SP3 należy spodziewać się dopiero w pierwszej połowie 2008 roku. Udostępnienie poprawek było już kilkakrotnie przekładane, a z ostatnich informacji wynikało, że trafią one do posiadaczy systemu Microsoftu w drugiej połowie przyszłego roku. Ostatni duży zestaw poprawek – Service Pack 2 – pojawił się w sierpniu 2004 roku. Koncern Gatesa wyraźnie powiązał debiut SP3 z terminem pojawienia się Visty. Im bardziej opóźniano premierę Visty, tym bardziej przekładano premierę SP3.
-
- Service Pack 3
- Windows XP
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Intel przewiduje ponoć, że w 2007 roku uda mu się sprzedać 5-6 milionów czterordzeniowych procesorów. Tego typu układy będą więc stanowiły około 3% oferty Intela dla pecetów. Przyczyną takiego poziomu sprzedaży będzie z pewnością wysoka cena takich układów i, z drugiej strony, atrakcyjna oferta kości dwurdzeniowych. Procesor Core 2 Quad Q6600 ma bowiem kosztować w pierwszym kwartale przyszłego roku 851 dolarów, a układ Core 2 Extreme QX6700 – 999 USD. Oba modele będą zbudowane na bazie dwóch podstawek z dwoma rdzeniami każda. Obie podstawki połączone będą za pomocą wewnętrznej szyny procesora. W drugim kwartale należy spodziewać się obniżek cen. Wówczas na rynku pojawią się układy wykonane w technologii 45 nanometrów, w których producent zastosuje zestaw instrukcji SSE4. Tego typu kości znane są obecnie pod nazwą kodową Yorkfield. Mają to być "prawdziwe” czterordzniowce, w których wszystkie rdzenie będą umieszczone na jednej podstawce. Będą wykorzystywały też zunifikowaną pamięć cache drugiego poziomu.
-
- Core 2 Extreme QX6700
- Core 2 Quad Q6600
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Kozaki czy szpilki, ferrari czy samochód rodzinny?
KopalniaWiedzy.pl dodał temat w dziale Psychologia
Kiedy dokonujemy decyzji zakupowych, często jesteśmy zmuszani do wybierania między opcjami emocjonalnymi i zdroworozsądkowymi. Na przykład, wiemy, że dany model samochodu mniej pali na 100 km, ale nieporównanie większą przyjemność sprawiłoby nam prowadzenie zupełnie innego wozu. Lub potrzebujemy wodoodpornych, ciepłych kozaków, lecz pociąga nas wizja posiadania przepięknych szpilek. Co jest lepszym kryterium wyboru w dłuższej perspektywie czasu: cechy praktyczne czy zadziałanie pod wpływem emocji? Gdy ktoś robi zakupy pod wpływem intuicyjnych reakcji, zamiast kierować się obiektywnymi kryteriami, wydaje się to niezbyt mądre, ale badania wykazały, że wybory emocjonalne częściej prowadzą do większej satysfakcji. I to nie tylko tuż po kupieniu przepysznej czekolady lawendowej, ale także po upływie pewnego czasu, który pozwala przemyśleć to, co się stało. Nasze badania wykazały, że konsumenci, którzy opierali się na swoich uczuciach związanych z konkretnymi produktami, rzeczywiście byli bardziej zadowoleni z wyborów; zarówno bezpośrednio po zakupie, jak i trzy dni później — wyjaśniają na łamach Journal of Consumer Research Peter R. Darke z University of British Columbia i jego współpracownicy. Wcześniejsze badania sugerowały, że konsumenci kierują się emocjonalnymi wskazówkami tylko w takich okolicznościach, gdy nie mogą lub nie chcą myśleć o obiektywnych cechach przedmiotu (np. gdy trudno bezpośrednio porównać dwie alternatywy albo kiedy zakup jest uznawany za coś błahego). Obecnie opisywane studium rozszerza jednak rozumienie związku między uczuciami a wyborami konsumenckimi, odkrywając, że ludzie chcą podejmować decyzje w oparciu o emocje nawet wtedy, gdy mogą dokładnie wszystko przemyśleć. Odkryliśmy, że znaczna liczba wyborów konsumentów wiąże się z produktami wzbudzającymi pozytywne uczucia, mimo że mają oni świadomość, iż inny produkt byłby lepszy z praktycznego punktu widzenia. Takie odkrycie pozostaje w sprzeczności z powszechnie podzielanym przekonaniem, że decyzje konsumenckie bazujące na uczuciach są impulsywne i po upływie pewnego czasu ludzie ich żałują.-
- Peter R. Darke
- kryteria
- (i 5 więcej)
-
Cambridge University prowadzi projekt, którego celem jest udostępnienie w Sieci kompletu dzieł Karola Darwina. Internauci zyskają darmowy dostęp do m.in. O pochodzeniu gatunków czy nigdy niepublikowanych zapisków z podróży statkiem HMS Beagle. Kolekcja dzieł Darwina już w tej chwili składa się się z 50 tysięcy stron tekstu i 40 tysięcy rysunków. Można z niej korzystać na stronie www.darwin-online.org.uk. Pieczę nad całością prac objął doktor John van Wyhe z Christ’s College w Cambridge, macierzystej uczelni Darwina. Van Wyhe chce, by do 2009 roku, kiedy to przypada 200. rocznica urodzin wielkiego naukowca i 150. rocznica pierwszego wydania O pochodzeniu gatunków, projekt objął dwukrotnie więcej materiałów, niż obecnie.
-
- John van Wyhe
- Cambridge University
-
(i 4 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Tankowanie samolotu w locie stosowane jest już od 50 lat. Obecnie izraelska firma pracuje nad kolejnym, dość logicznym rokiem w rozwoju tej techniki... uzbrajaniem samolotu w powietrzu.System ABRA (AirBorne ReArming), tworzony przez Far Technologies, mógłby zostać zamontowany na samolotach transportowych typu C-130, C-130c, C-17 oraz C-5. Sztuczne ramię byłoby w stanie zaopatrzyć lecący myśliwiec czy bombowiec w rakiety lub bomby.Co więcej, ma się on sprawdzić nie tylko w przypadku samolotów sterowanych przez człowieka, ale również znajdzie zastosowanie w bezzałogowych maszynach bojowych (UCAV). To właśnie tego typu samoloty najbardziej zyskałyby na nowej technologii. Dzięki niej mogłyby pozostawać w powietrzu całymi tygodniami czy miesiącami, a transportowce zapewniałyby im odpowiednią ilość paliwa i uzbrojenie.Izraelscy naukowcy rozważają nawet zbudowanie systemu, dzięki któremu jeden samolot transportowy zapewniałby jednocześnie dostawę paliwa i broni dla myśliwca.
-
Skąd bierze się charakterystyczny metaliczny zapach, kiedy dotykamy żelaznych przedmiotów, np. narzędzi, monet itp.? Jak stwierdza Dietmar Glindemann, nie jest to woń metalu, ale jeden z zapachów naszego ciała. To, co uważamy za zapach metalu, jest w rzeczywistości złudzeniem. We współpracy z amerykańskimi kolegami badacze z Leipzig Environmental Research Center poszukiwali odpowiedzialnych za odczuwanie metalicznego zapachu cząsteczek. Siedmiu badanych bezbłędnie rozpoznawało zatęchłą metaliczną woń, kiedy ich dłonie wchodziły w kontakt z żelaznym przedmiotem lub były zanurzone w roztworze zawierającym kationy żelaza II. Analiza gazu wydzielanego przez skórę wolontariuszy ujawniła obecność szeregu związków organicznych, które odpowiadają za wytwarzanie "zapachu" metalu. Jednym z najważniejszych jest 1-okten-2-ol, który pachnie grzybowo-metaliczne nawet przy bardzo dużym rozcieńczeniu. Prekursorami "pachnących" cząsteczek są nadtlenki tłuszczów, powstające kiedy tłuszcze pokrywające naskórek zostają utlenione przez enzymy lub w wyniku innych procesów, np. pod wpływem działania promieniowania ultrafioletowego. Nadtlenki tłuszczów są następnie rozkładane przez jony żelaza. Kiedy na powierzchni skóry znajduje się krew, także powstaje opisywany zapach. Glindemann uważa, że ludziom pierwotnym pomagało to w tropieniu zranionej podczas polowania ofiary lub odszukiwaniu członków plemienia.
-
- 1-okten-2-ol
- związki organiczne
- (i 4 więcej)
-
Unia Europejska stara się zatwierdzić zapis, który miałby zakazać internautom publikowania na stronach WWW różnych form wideo - decyzja ta może oznaczać zagrożenie wolności Sieci. Zaproponowana przez UE dyrektywa miałaby rozszerzać przepisy dotyczące nadawców telewizyjnych również o Internet. Zapis uderza bezpośrednio m.in. w takie serwisy, jak popularny YouTube. Dyrektywa zmuszałaby strony internetowe i usługi przesyłające obrazy wideo do pamięci telefonów komórkowych do spełnieniani standardów określanych przez Brukselę. Strony interentowe musiłayby otrzymywać pozwolenia przypominające koncesje. Unijny przepis tłumaczony jest jako próba zminimalizowania negatywnych zjawisk pojawiających się w materiałach wideo oraz ochronę dzieci.
-
Microsoft udostępnił długo oczekiwaną finalną wersję swojej najnowszej przeglądarki – Internet Explorera 7. To pierwsza nowa edycja Explorera od kilku lat. W IE7 nastąpiło wiele zmian, które mają pomóc Microsoftowi w walce ze zdobywającym coraz więcej zwolenników konkurencyjnym Firefoksem. Przeglądarka Microsoftu ma być przede wszystkim bardziej bezpieczna od IE6. Producent wbudował w nią filtr antyphishingowy, chroniący użytkownika przed wyłudzeniami danych, a domyślne ustawienia nie pozwalają na automatyczną instalację kontrolek ActiveX. Microsoft zapewnia, że cała obsługa ActiveX została poprawiona tak, że wykorzystanie tej technologii do przeprowadzenia ataku będzie znacznie trudniejsze. Nawet, jeśli konkretna kontrolka będzie zawierała błędy. W IE dodano również opcję "Delete Browsing History", która umożliwia błyskawiczne wykasowanie wszelkich danych gromadzonych przez program podczas przeglądania Sieci. Użytkownicy alternatywnych przeglądarek zauważą, że koncern Gatesa zastosował w IE7 rozwiązania, znane chociażby z Opery czy Firefoksa. W końcu można za pomocą produktu Microsoftu surfować po Internecie wykorzystując karty otwarte w jednym oknie. W IE7 znalazło się też wbudowane okienko wyszukiwarki, dzięki któremu nie trzeba najpierw odwiedzać MSN-u czy Googla, by zadać interesujące nas zapytanie. Producent zastosował również obsługę kanałów RSS. Gdy odwiedzimy stronę, która pozwala na subskrybowanie wiadomości, IE7 poinformuje nas zmieniając kolor ikony na pasku narzędzi. Poprawiono także obsługę obowiązujących standardów CSS czy HTML. Ich nieprzestrzeganie i tworzenie własnych jest jednym z najczęściej powtarzanych zarzutów wobec Explorera. Przekonamy się, czy IE7 zmieni tą sytuację. Użytkownicy systemu Windows XP, którzy będą chcieli skorzystać z siódmej wersji Explorera, muszą mieć zainstalowany Service Pack 2. Z systemami Windows XP Pro 64 i Windows Server 2003 przeglądarka współpracuje tylko wtedy, gdy zainstalowano w nich SP1. Obecnie dostępna jest jedynie anglojęzyczna wersja przeglądarki, którą można pobrać bezpośrednio z witryny Microsoftu. Jeszcze przed końcem bieżącego miesiąca ukaże się kolejna wersja największego konkurenta Internet Explorera – Firefox 2.0.
-
Badając występujące w naturze peptydy przeciwbakteryjne, biolodzy odkryli, że reguły odnoszące się do ich budowy (porządku i położenia części składowych) przypominają proste zasady gramatyczne. Posługując się "gramatykopodobnymi" regułami działania peptydów, naukowcy skonstruowali 40 nowych antybiotyków. Jest to tym ważniejsze, że wzrasta liczba lekoopornych szczepów bakteryjnych. Połowa nowo uzyskanych związków zwalcza wiele bakterii, a dwa oddziałują nawet na wąglika. Badacze sądzą, że wiele nowych antybiotyków występuje w grupie niewielkich zwalczających bakterie białek, które znajdują się w różnego rodzaju wydzielinach, od jadu skorpiona poczynając, a na ludzkim pocie kończąc. Bakterie nie mogą pokonać tych białek przez prostą mutację, ponieważ oddziałują one na wiele składników ściany komórkowej mikroorganizmu. Naukowcy wiedzą jednak na razie o kilkuset takich naturalnych białkach. Jak do tej pory nie udowodniono, że któreś z nich są na tyle skuteczne i bezpieczne, że można by je zastosować jako antybiotyk u ludzi. Dlatego też Gregory Stephanopoulos i jego zespół z MIT postanowili sztucznie stworzyć tego rodzaju białka. Nawiązując do terminologii gramatycznej, białka uznano za język, a poszczególne aminokwasy za słowa.
-
- Gregory Stephanopoulos
- antybiotyk
-
(i 7 więcej)
Oznaczone tagami: