Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

Sławko

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    812
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    35

Zawartość dodana przez Sławko

  1. Ja kupuję jabłka po 2-3 zł za kilo, a resztki są biodegradowalne.
  2. Fajnie, ale świadomość z czego ten gin powstał jakoś odbiera mi apetyt na jego spróbowanie. Mogę kupić, ale niech stoi na półce jako ozdoba
  3. Brawo Australia! Firmy takie jak Facebook zarabiają miliardy dzięki aktywności użytkowników, a ci nie mają z tego nic, albo bardzo mało. Za treści publikowane na "Fejsie" użytkownicy powinni dostawać kasę zależną od oglądalności takiej strony i zysków z reklam.
  4. Cześć jego pamięci! To wielka strata dla nas Żegnaj Papciu Chmielu.
  5. Nie oglądałeś Terminatora? Nie wiesz czym to się skończyło? Terminator to bajki. Internet sam w sobie nawet nie przypomina sieci neuronowej (poczytajcie jak działa sieć neuronowa). Owszem, można taką sieć zbudować w oparciu o maszyny podłączone do internetu, ale to nie wystarczy, aby taka sieć mogła działać sama z siebie. Każdy komputer póki co można wyłączyć. Opowiadanie, że Internetu nie da się wyłączyć jest bujdą na resorach.
  6. Wydaje się, że póki co możemy po prostu wyciągnąć wtyczkę. Problem pojawi się, gdy AI będzie mogło zasilać się samo, ale nawet wtedy da się takie coś "zagłodzić", bo skądś tą energię do "życia" musi czerpać.
  7. Tego pana to może jednak pomińmy milczeniem, bo z niego śmieją się nawet płaskoziemcy. Wyzywanie innych w taki sposób świadczy źle jedynie o tobie. Pohamuj emocje. No a czym mają się dzielić, skoro rząd Chin trzyma wszystko w tajemnicy? A jeżeli wirus faktycznie pochodzi bezpośrednio z natury, to dlaczego rząd chiński wkłada tyle wysiłku i pieniędzy, aby wątek rzekomej ścieżki przez WIV utajniać, tuszować, zacierać i zakłamywać? Czy tak postępują ludzie, którzy są niewinni? Owszem, rozumiem, że w WIV mogą być też inne tajemnice, których Chiny nie chciałyby ujawniać, ale to nie tłumaczy do końca ich zachowania. Dlatego możliwość, że wirus przeszedł modyfikację w WIV, także dla mnie jest nadal aktualna, otwarta i bardzo prawdopodobna. Twierdzenie, że tak na pewno nie było, jest mydleniem własnych oczu, co jest zresztą zgodne z życzeniem i polityką samych chińczyków.
  8. No właśnie potrafimy sami myśleć (w każdym razie ja uważam, że jeszcze potrafię), dlatego wyciągamy też wnioski z własnych obserwacji i interpretowania informacji. Nie twierdzę przy tym, że moja interpretacja jest prawdziwa. Twierdzę tylko, że jest dla mnie bardzo prawdopodobna (napisałem: "Ja także uważam", a nie "Jestem tego pewny"). A co do jakiegoś "pana" T z mediów społecznościowych, to nie wiem o kim mówisz. To co napisałem nie jest efektem czytania mediów społecznościowych. Nie używam ich. Jak dotąd nie znalazłem także żadnego wiarygodnego dowodu obalającego teorię, że wirus przeszedł modyfikację w ww. Instytucie.
  9. Ja także uważam, że droga którą koronawirus przeszedł z nietoperzy na ludzi prowadzi przez Instytut Wirusologii w Wuhan. Oczywiście, udowodnienie tego jest trudne, bo Chińczycy zapewne postarali się już, żeby zatrzeć wszelkie ślady. Możliwe, że osoba, która "upuściła niechcący fiolkę" zmarła już "na COVID", jak ten lekarz ze szpitala w Wuhan, który chciał ostrzec świat przed tym patogenem. Sam wirus zapewne wydostał się z laboratorium przez przypadek, nieuwagę pracownika, lub wypadek, bo nie sądzę, aby to był zamierzony atak. Jedyny sposób, aby faktycznie udowodnić Chińczykom winę byłaby międzynarodowa inspekcja w ww. instytucie, ale ta inspekcja musiałaby mieć miejsce zaraz po wykryciu wirusa. Teraz to już jest tam pozamiatane. Natomiast w jakim celu Chińczycy modyfikowali tego wirusa, to już temat na kolejne domysły.
  10. A do mnie jakoś nie przemawia ten "wymyślony problem". W naturze, tj. bez ingerencji człowieka, takich barier powstaje znacznie więcej. Meandry, przewrócone drzewa, łachy piachu, tamy budowane przez bobry itp. Dawniej, gdy rzeki nie były uregulowane, powstawało mnóstwo przeszkód, przez co rzeki też często zmieniały swoje koryto, rozlewały się na dużych terenach tworząc lokalne jeziora, bagna itd. I jakoś ryby sobie z tym radziły. To pewnie łącznie z przepustami w rowach melioracyjnych. Tylko co to ma wspólnego z rzekami to nie wiem, poza tym, że w rowach też czasami jest woda.
  11. Gdy odkryto elektryczność, też nie było wiadomo, do czego może się to przydać. Postęp cywilizacyjny jest skutkiem zastosowania całej naszej wiedzy i doświadczeń, a nie kwestią jednego odkrycia, czy wynalazku.
  12. A nie mogło być tak, że robili te groty z kości, które mieli "pod ręką"? Zapewne zmarłych grzebali w pobliżu osad. Pewnie nie raz kości ludzkie leżały na wierzchu wygrzebane przez jakieś zwierzęta. A kość to kość. Jak się nadawała do zrobienia grota, to ją wykorzystali i już.
  13. Przesadzasz. Owszem, jest w tym sporo prawdy, ale z drugiej strony wiele przedmiotów pewnie nigdy nie zostałoby znalezionych gdyby nie tacy poszukiwacze. Powinni oni jednak zgłaszać swoje znaleziska i nie ruszać ich z miejsca znalezienia. Niestety nie wystarcza im sama satysfakcja odnalezienia przedmiotu. Uważam jednak, że to jest wina władz. Władze płacą zbyt małe nagrody za takie znaleziska, albo nie robią tego wcale. Gdyby takie osoby były odpowiednio nagradzane, nie kusiłoby ich handlowanie zabytkami.
  14. Pomysł ciekawy i godny pochwały, ale ... czy po obu stronach tej drogi jest zbudowany płot, który by te zwierzęta zatrzymał i zmusił do wejścia na kładkę? Obawiam się, że nie, ale może na zdjęciach nie widać. Ponadto płot musiałby być lity, albo o drobnym splocie. Ile więc zwierząt skorzysta z kładki? Moim zdaniem przypadkowe osobniki i ta ilość będzie wprost proporcjonalna do szerokości kładki. Przydałaby się wiec tabliczka dla tych gadów i płazów z napisem: "Tędy przejdziesz przez jezdnię bezpieczniej!". Oczywiście kpię. Takich kładek musiałoby być setki, żeby ilość uratowanych "wędrowców" była mierzalna. Jedna taka kładka nic nie da.
  15. Kolor zależny od przyłożonego napięcia, to faktycznie rozwiązałoby wiele spraw i dałoby pole do nowych zastosowań. Trzymam kciuki, aby ta technologia weszła niebawem do produkcji.
  16. To jest wielka strata dla ludzkości Mam nadzieję, że znajdą się pieniądze na to, aby wybudować nowy radioteleskop.
  17. Czyli bazy wojskowe czasami są przydatne ... do czasu aż jakiś generał nie rozkaże czołgom ostrzelać ostatnie siedlisko tych pająków w ramach ćwiczeń.
  18. Czy ustosunkowanie się do twojej wypowiedzi jest hejtem? Czy odgrywanie się negatywami za krytykę jest w porządku? Sama odpowiedz sobie na to pytanie. Czy ta twoja wypowiedź nie jest hejtem na cały serwis kopalni wiedzy? Myślę, że to głównie to pierwsze twoje zdanie przyczyniło się do odwetu na tobie. Zamiast atakować Kopalnię Wiedzy, może warto czasami zastanowić się, co się chce napisać. Powinienem dołożyć się także negatywem za twoją arogancję. Krytykę trzeba umieć przyjąć, a gdy nerwy poniosą (zdarza się), to i przeprosić warto. I niestety sama się do nich zaliczasz. Przeanalizuj swoje wypowiedzi. Przyroda odrodzi się sama. 1000 lat to dużo dla człowieka, ale dla przyrody mała chwilka, dla wielu drzew zaledwie 1-3 pokolenia. Niektóre zniszczenia poczynione przez człowieka wymagają 10tys. lat, a niektóre może i 100tys. Tylko, że my chcemy już i zamiast poprawić niszczymy dalej. Przyroda sama odrodziła się wielokrotnie po wielu, nawet bardzo dużych kataklizmach, zanim pierwszy człowiek stanął na dwóch nogach. Trochę wiary w przyrodę. Owszem, to czasami była już inna przyroda, ale być może dzięki temu Kopalnię Wiedzy stworzyli ludzie, a nie np. któreś dinozaury z podrzędu teropodów.
  19. Z całym szacunkiem, ale wątpię aby zrobił to sam. Miał do pomocy kogoś, kto dobrze wiedział co robi i kogoś kto go intensywnie szkolił. Przy takiej pomocy, można z niejednego dzieciaka zrobić "naukowca".
  20. Moje pierwsze wrażenie również było słabe. Po przyjrzeniu się bliżej, zastanawiam się, czy artysta użył zbyt dużo białej farby do rozświetlenia, czy to efekt źle wykonanych zdjęć. Zakładam teraz że to złe zdjęcia. Przy fotografowaniu mogło być za ostre światło padające na portrety. Ale tak naprawdę trudno jest to ocenić nie widząc tych portretów na żywo.
  21. Mój znajomy ciężko chorował przez papierosy, ale palił dalej, bo "to nie od papierosów - lekarze gadają głupoty". Niestety papierosy już go pokonały.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...