Jump to content
Forum Kopalni Wiedzy

Sławko

Users
  • Content Count

    784
  • Joined

  • Last visited

  • Days Won

    33

Sławko last won the day on January 3

Sławko had the most liked content!

Community Reputation

95 Outstanding

About Sławko

  • Rank
    Nadsztygar

Informacje szczegółowe

  • Płeć
    Mężczyzna

Recent Profile Visitors

The recent visitors block is disabled and is not being shown to other users.

  1. Kolego. To nie ma nic wspólnego z wiarą. Ja mówię jak powinno być. Przedstawiałem swój punkt widzenia na tą sprawę. Rzeczywiście nie mamy o czym dyskutować, skoro ty uważasz to za „wiarę” - kolejny absurd. Dowiedz się co to jest „wiara”, bo chyba nie znasz znaczenia tego pojęcia. No to zaoraj ZUS, zamiast dyskutować. Na co czekasz? Super porównanie. Jak ma się znęcanie nad kimś do palenia papierosów to ja nie wiem. Cieszę się, że zrozumiałeś, że jest to bzdurne porównanie. Takie miało być, aby pokazać ci do jakich absurdów prowadzi twoje rozumowanie. Chociaż jak ktoś mi dmucha toksycznym smrodem z papierochów i uważa, że może, bo ma na to ochotę, bo jest na ulicy i mu wszytko wolno, to ja też mogę uznać to za znęcanie się nade mną. Nie raz zmusiło mnie to do przyspieszenia kroku, albo spowolnienia, bo jak idzie przed tobą taka lokomotywa, to nie idzie oddychać. A przecież mam prawo oddychać czystym powietrzem. A taka lokomotywa mi to prawo odbiera zawsze i wszędzie, gdzie pojawi się obok mnie, więc jak widzisz palenie przy kimś syfu można uznać za znęcanie się.
  2. No to pal sobie. Ja nie powiedziałem, że masz nie palić. Nie pisałem też nic o nieprzyjmowaniu do szpitala. Czytaj uważnie, co napisałem - to nie takie trudne. Dodatkowe składki na służbę zdrowia powinny być wliczone w cenę papierosów! Czy teraz już wyraźnie widać co napisałem? Chcesz palić, to pal, ale SAM płać dodatkowo za swoje leczenie kupując papierochy, a nie wyłudzaj tego od innych. Im więcej wypalisz, tym więcej zapłacisz - proste i nikt nie musi ci wyliczać ile wypaliłeś. Nie ma potrzeby robić dodatkowych urzędów itp bzdur. To zresztą działa przynajmniej na takiej zasadzie, że już obecnie wiele osób rzuciło palenie ze względu na koszt papierochów - i bardzo dobrze! W końcu o to też chodzi. Ja już płacę takie ubezpieczenie. Nazywa się to OC i NNW. Być może należałoby rozszerzyć zakres tych ubezpieczeń, aby i leczenie szpitalne obejmowało. Może wzrosłyby składki na OC i NNW, ale być może można by było obniżyć dzięki temu zwykłe składki ZUSowskie lub zahamować ich ciągły wzrost. Dalsze bzdury są kompletnie niepotrzebne. Porównywanie mięsa do papierochów? A jak ktoś lubi znęcać się nad innymi, to też mu pozwól. W końcu niech każdy ma co lubi. Przecież płaci na ubezpieczenie zdrowotne, to na leczenie ofiary swojej przemocy też płaci. Jak mamy brnąć w absurdy, to jedźmy tą drogą - czemu nie? Ponadto: A propos ZUSowskich składek zdrowotnych. Ich wysokość zależna jest także od szkodliwości pracy jaką dana osoba wykonuje. I tego jakoś nikt nie kwestionuje. W cenie alkoholu też jest wliczona akcyza, która w całości powinna trafiać do służby zdrowia, między innymi na leczenie uzależnionych. W paliwie płacimy podatek drogowy - im kto więcej jeździ, tym więcej płaci na remonty dróg. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby takie składki wliczać w cenę innych szkodliwych towarów czy usług. To powinna być normalna praktyka. Wymyślanie, że potrzebne są do tego jakieś urzędy jest nonsensem. Urzędy już są. Płacimy np. podatki audiowizualne dla twórców, które wliczone są w ceny usług, płyt DVD itp. Chyba mało kto o tym wie. W sumie temat jest tematem „rzeka”. W cenach towarów powinien np. być już wliczony koszt ich utylizacji - to rozwiązałoby problem płacenia za śmieci. Tymczasem „wymyślamy” jakieś idiotyzmy płacenia za śmieci w zależności od ilości zużytej wody, albo metrażu mieszkania. Trochę się ludzie buntują, ale potem utrwalają się te absurdy. A producenci i importerzy mają to gdzieś i dalej opakowują swoje towary w 5 warstw folii i 5 warstw kartonu. Gdyby płacili za to dodatkowo, to zaczęliby się zastanawiać, czy to jest potrzebne. Mamy do wyboru właściwie tylko dwie drogi. Albo robić zakazy i nakazy, albo zmusić ludzi ekonomicznie do właściwego postępowania.
  3. To „prostsze” rozwiązanie już testowaliśmy w latach 60-80. Nie ma nic złego w tym, że tytoń kosztuje. Powinien kosztować i to jeszcze 5-10 razy tyle, co obecnie. Ale pieniądze z akcyzy na papierosy (alkohol i inne używki też), powinny w całości trafiać do służby zdrowia. Niestety u nas tak się nie dzieje. Każdy, kto ma za nic swoje zdrowie powinien płacić swoisty podatek-ubezbieczenie zdrowotne. Ktoś powinien oszacować ile tak naprawdę kosztuje leczenie palacza i na tej podstawie obliczyć ile powinna kosztować paczka papierosów. Oczywiście, im paczka papierosów byłaby droższa, tym więcej byłoby chętnych do nielegalnej produkcji i przemytu. Zgodziłbym się więc, aby w cenie papierosów zawarty był też koszt walki z nielegalnym obrotem tytoniem. To oczywiście jeszcze bardziej podbiłoby cenę. Ale w końcu kto ci każe to kupować? Rzuć palenie, a problem „zbyt drogich” papierochów sam się rozwiąże. Ja doprawdy nie jestem w stanie zrozumieć komu i do czego potrzebne są papierochy. Komu potrzebne jest to świństwo?
  4. OK, ale drewno, które przetrwało 3 tys. lat w wilgotnym gruncie jest dla mnie jednak pewnym zaskoczeniem.
  5. Wzajemnie! Ja także życzę Wam wszystkiego najlepszego! Samych sukcesów, wytrwałości i dobrobytu
  6. 0,3 mm może i tak, ale to jest długość tego roztocza. Gdyby był on kuleczką o tej średnicy, to zapewne dostrzec byłoby łatwiej, ale ... Ważna jest też szerokość, a ta wynosi już tylko ok. 0,05 mm lub nawet mniej. To już znacznie trudniej dostrzec.
  7. Super. Możliwe, że to będzie początek nowej rewolucji w elektronice. Za 50 lat plastikowe procesory mogą osiągnąć wydajność większą niż obecne - Tak sobie wróżę , ale szanse, że tego dożyję nie są duże
  8. Otóż to. Mam wrażenie, że ten wykres nie zawiera człowieka, a powinien go zawierać. Być może po dodaniu go do tego wykresu, nie ma on już kształtu litery „U”. Ale tego nie wiem. To, że akurat rosjanom, to może być złudne. Wszak zajmują oni największy teren lądowy planety. A powinni zajmować jedynie małą wysepkę na środku oceanu, podtapianą regularnie przez przypływy.
×
×
  • Create New...