Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

thikim

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    5585
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    121

Zawartość dodana przez thikim

  1. Zbudowanie niezawodnej maszyny składającej się z 10 mln rdzeni jest mało prawdopodobne. Dużo bardziej prawdopodobne jest przetwarzanie rozproszone i połączenie w sieć istniejących superkomputerów aby osiągnąć eksaflops. Jednak jeszcze bardziej prawdopodobna jest rewolucja w postaci dalszego rozwoju kart graficznych- CUDA oraz samych procesorów i zastosowania w nich części wykorzystujących użyję nazwy : podzespołów kwantowych (żeby odróżnić to od komputerów kwantowych na które poczekamy pewnie z 20 lat).
  2. Ale dociera do nas ich bardzo mało. Chodzi o ilość. Po pierwsze muszą trafić w próbkę. Po drugie z nią wejść w oddziaływanie. Jest to możliwe jedynie przy bardzo dużej ich liczbie. Energia ma tu mniej do rzeczy.
  3. Bingo, dlaczego zresztą miałoby jakiekolwiek zjawisko zachodzić samorzutnie? Przestrzeń jest wypełniona cząstkami elementarnymi, atomami, w mniejszych skalach fluktuacjami kwantowymi. To że są one niemierzalne, nie oznacza że nie mają wpływu na atomy i cząstki elementarne (nieznanego na obecną chwilę). Dlaczego niby rozpad miałby być samorzutny jeśli cząstki są jak łupiny na morzu pełnym fal? Wiemy że są 'fale', wiemy że są 'łupiny' a założyliśmy że jedno na drugie nie wpływa tylko z wygody ponieważ na razie stan wiedzy nie pozwala nam się tym zająć. To może być przełom, wprowadzenie fizyki do poziomu fluktuacji kwantowych. Jeden poziom niżej w budowie materii, tak jak kiedyś stwierdzenie istnienia atomów, a póżniej stwierdzenie ich budowy, później kwarków. Żadne zjawisko według mnie nie zachodzi samorzutnie, co najwyżej nie jesteśmy w stanie technicznie przeprowadzić lub teoretycznie zrozumieć powodów dla którego zachodzi.
  4. Myślę że zatracili się z misją którą kiedyś mieli.
  5. Świat zmierza w ciekawym kierunku. Ciekawe kiedy FB pozwie wszystkie firmy z nazwą zaczynającą się na 'F'. Przecież widzisz 'f...' myślisz Facebook, wedle ich sposobu myślenia.
  6. W większości przypadków nie ma jakiejkolwiek potrzeby wykorzystywania takich matryc, w wielu wypadkach gdy potrzeba jest, wystarczy zwykłym aparatem zrobic parę zdjęć i wychodzi dużo taniej. Stąd bardzo ograniczony zakres w którym konieczna jest taka matryca. Np. astromomia gdzie cena teleskopu jest taka, że cena matrycy nic nie znaczy a jej użycie daje pewne korzyści.
  7. Potwierdzam, działanie na rzecz grupy spotyka się z szykanami, jednak czego nie zauważyli w artykule, wcale nie musi być bezinteresowne. Po prostu dla niektórych osób ważny jest interes grupy bardziej niż własny. Jak napisano w artykule wywołuje to szykany. Tylko powody bym podał inne: -podnoszenie ogólnego poziomu grupy wywołuje strach przed złą oceną ze strony grupy, stąd działania zmierzające do tego napotykają na sprzeciw i ataki na osobę która tak działa. -nie lubienie osoby która stara się być lepsza od innych, tak jest odbierana osoba działająca na rzecz grupy.
  8. No niestety. Czasem trzeba podjąć wybór na czym komu bardziej zależy. Wszyscy(prawie) by chcieli być piękni, zdrowi, bogaci, uczciwi, mieć wolny czas, wielu przyjaciół, być wierni, mieć piękną żonę(dobrego męża), zaliczać inne kobiety(mężczyzn). Nie da się i nie można mieć wszystkiego. Uczestniczymy w serwisach społecznościowych bo coś nam to daje: oddziaływuje na nasze samopoczucie, daje okazję zaistnieć. Kosztem jest udostępnianie informacji o sobie i strata czasu. Dla każdego kompromis pomiędzy kosztami przebiega gdzie indziej. Za Pana Eric Schidt mi wstyd trochę. Nie tak dawno jego firma próbowała za wszelką cenę wejść na rynki społecznościowe. Nie udało się. Teraz próbują na konkurencji się odgryźć, płytkie to, żeby aż tak o pieniądze chodziło a nie o godność. No i dodajmy sami najwięcej tych informacji gromadzą, dużo więcej niż rządy różnych państw.
  9. Tu chodzi jedynie o zamodelowanie rozchodzenia się fal EM w tych wymiarach. Równie dobrze możnaby to robić komputerem. Tyle ma to wspólnego ze zmianą wymiarów. Laboratoryjne badania mogą jednak dać coś czego symulacja komputerowa nie da i o to chodzi. W tym przypadku nie zachodzi żadna zmiana praw naszego wszechświata ani też wymiarów.
  10. Tylko czekać na komputer za 1 PLN, bez klawiatury, myszki i monitora. Obraz rzutowany na ścianie. Sterowanie gestami rąk i głosem. ;D
  11. thikim

    Proton się kurczy

    A może pod wpływem oddziaływania o innej sile (mion) kwarki w protonie zachowują się inaczej dając inną wartość promienia protonu. Całkiem prawdopodobne że dla jeszcze innej cząstki zamiast elektronu otrzymamy jeszcze inną wartość promienia protonu. Według mnie już z samej zasady E=mc2, inne oddziaływanie => inna masa => inny promień.
  12. 96 % populacji to ok. 5 000 000 000 ludzi... Zbadali 96 % krajów a nie populacji. A tak wogóle to też nie jest prawda. Krajów jest więcej. Oni zbadali próby ludzi (nie wiadomo jak małe) z krajów których obywatele stanowią 96 % populacji świata.
  13. Chciałbym zwrócić uwagę na pewien aspekt oprogramowania- szerzej, wartości intelektualnej. Bogactwa intelektualne rzadko powstają od A do Z samodzielnie. Programista korzysta z różnych algorytmów czasem darmowych czasem nie, wymyślonych nie przez siebie, ale przez innych ludzi. Często korzysta z materiałów udostępnianych przez zapaleńców. Czemu im nie płaci za ich pomysły? Przypomnijmy sobie jak nawzajem się firmy informatyczne pozywają. Ile spraw sądowych się toczy. Można poczytać o tym także tu. Sama wreszcie historia MS to jeden wielki ciąg piractwa. Zbytnio chroniąc własność intelektualną wyrządzamy krzywdę rozwojowi. Bez pewnych możliwości korzystania za darmo z osiągnięć innych wielu by nie było w stanie się przebić ze swoimi działaniami. Ile to osób za młodu używało pirackiego oprogramowania aby móc się kształcić i w przyszłości dzięki swojej wiedzy wydać większe dzieło? Prawie każdy student
  14. Aż sam siebie zacytuje z innego tematu sprzed kilku tygodni http://kopalniawiedzy.pl/IDC-BSA-piractwo-10368.html i potem
  15. A może lepiej po prostu uwierzyć że prawdziwe jest powiedzenie: "Nie ma mędrca który by nie miał swojej głupoty i głupiego który by nie miał swojej mądrości" I mędrcy bowiem czasem zachowują się jak głupcy i czasem człowiek głupi zrobi coś mądrego. Dlatego pewien minimalny poziom ochrony przez państwo musi być.
  16. Szacunek lub jego brak także przekłada się na pieniądze. Z naszego podwórka. Mąż Barbary Blidy żąda odszkodowania za samobójstwo żony. Poza dużą ilością kasy(nie pamiętam ile ale idzie to w sumę z 5 zerami) dodatkowo chce dożywotnią rentę w wysokości 7 000 zł. Ta renta mnie rozwaliła. To już jest padlinożerstwo na śmierci żony.
  17. Zasada jest słuszna, ale... Nie można w tak jednostronny sposób dawać przywileje branży filmowej. 1. Zarobki tam małe nie są i są związane także z piratami, kto jak kto ale twórcy tego filmu nie mogą udawać że przymierają z głodu z powodu piratów. Przeciwnie, dzięki ludziom takim jak my-kinomani, żyje im się dużo lepiej. 2. Gdyby takie same konsekwencje proporcjonalnie do przewiny mieli ponosić inni ludzie to za kradzież >500 zł powinna być kara śmierci. Tak bardzo w systemie prawnym są uprzywilejowani producenci. To chyba zgodne z konstytucją nie jest jeśli za czyn o takim samym wymiarze materialnym i psychologicznym w jednym wypadku kara jest 100 razy wyższa niż za podobny czyn dokonany wobec zwykłego przeciętnego człowieka. Myślę, że mimo pewnej ochrony jaką prawo daje producentom czas powiedzieć NIE prawu które: płytę CD ochrania większą ochroną niż obywatela.
  18. Ludzie aspołeczni kradną a towarzyscy wynoszą bez płacenia i popełniają drobne oszustwa. Ciekawe...
  19. Zatem trochę im jeszcze brakuje do praktycznych zakresów(podaje z dużym przybliżeniem): 1. około -150 C , chłodzenie azotem czy też powietrzem 2. -70 suchy lód 3. ok 0 C i możemy używać nadprzewodników w niektórych krajach bez chłodzenia 4. do 40 C i nadprzewodniki znajdują naprawdę powszechne zastosowanie. Z tego co wiem doszliśmy do 140 K.
  20. Ja nie piszę o legendach. Piszę o konkretnych kontrolach i nalotach w akademikach o czym można było przeczytać np. na dobreprogramy.pl. Dalej ja pisałem o strachu, a urban legends także ludzi straszą, tu nie ma znaczenia ile było prawdziwych ile fałszywych opowieści. Ważne że ludzie się wystraszyli. Nadto jakbyś poczytał statystyki policyjne to: http://www.statystyka.policja.pl/portal/st/951/50878/Przestepstwa_przeciwko_prawom_autorskim.html a oprócz tego serwis: http://www.naloty.pl/ Jest tego około 1000 spraw rocznie. Co do kontroli to mój kolega z pracy miał kontrolę w swoim domu, opowiadał mi osobiście jak to wyglądało. Decyduje tak naprawdę donos.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...