Jump to content
Forum Kopalni Wiedzy

All Activity

This stream auto-updates     

  1. Yesterday
  2. Tzn. dopiero kąpiel psa w domu w magiczny sposób sprawia, że te środki spływające kanalizacją robią się niegroźne?
  3. Ciekawe jaki wpływ na ocieplenie mają plamy ze śmieci.
  4. Więcej kolorów będzie bardzo przydatne, przede wszystkim w technice wojskowej, będzie łatwiej analizować obraz i znajdować obiekty.
  5. PiS nie tylko stara się nie dopuścić do liczenia głosów, ale przede wszystkim stara się je opóźnić co daje więcej czasu na manipulacje przy workach. Te wycieki ze szkoleń komitetu "obrony wyborów" jasno udzielały informacji w jaki sposób ściągać plomby z worków!
  6. Skoro to problem, to cóż zostaje? Dla dobra KW, którym kieruję się od zawsze zostaje zniknąć. Pozdrawiam serdecznie Wszystkich, życzę @lester łatwości w czynnym uczestnictwie na KW dzięki przestrzeni, którą mam nadzieję uczynić. Na koniec oczywiście muzycznie: https://youtu.be/IzxoRIKCpFc. P.S. Zapewne spotkamy się jeszcze nie raz, gdzieś tam w innym wcieleniu, choć niekoniecznie już na KW. Taka karma.
  7. Garść feedbacku od kogoś kto jest tu od lat. Z pewnym żalem obserwuję umieranie tego portalu już od dość dawna, a nawet ostatnio sam wchodzę tu rzadko, bo i czytać nie ma czego. A czego brakuje? -- codziennie nowych artykułów, tak z 10 minimum, teraz są dwa trzy wpisy na dzień z dużymi przerwami. Nie oczekujcie, że będziecie zarabiać na przyzwoitym poziomie z 1,5 artykułu dziennie (46 artykułów w okresie 22 maja - 21 czerwca). Będzie to wymagało zmiany layoutu, żeby nowe wpisy zbyt szybko nie wypychały starych z pierwszej strony -- więcej życia w serwisie to także częstsze zmiany w przypiętych artykułach. Obecne wiszą tam sobie od lutego, a zbliża się koniec czerwca. Nuuuuda. Jeszcze bym zrozumiał tak długi czas, gdybyśmy odkryli życie pozaziemskie, osiągnęli prędkość nadświetlną czy zbudowali perpetuum mobile, ale nic z tych rzeczy. A to i tak nie jest rekord, jakiś czas temu wisiały chyba ponad rok! -- więcej ciekawostek, prostszych artykułów, w nauce dzieje się tyle ciekawych rzeczy, a tutaj? cmentarz! -- weekendowych wpisów. internet rządzi się swoimi prawami, jednym z nich jest praca w soboty, niedziele i święta, kiedy ludzie oczekują materiału. możecie to załatwić na dwa sposoby - albo rzeczywiście pracować w weekendy i święta, albo przygotowywać wpisy na zapas i ustawić automatyczną publikację w określonym dniu. nauka to nie polityka, tutaj w dwa dni nic się nie przeterminuje -- jakości - o ile Ania pisze bardzo starannie (choć zbyt rzadko , o tyle Twoje wpisy Mariuszu są zazwyczaj byle jakie. na błędy stylistyczne i redakcyjne można by jeszcze przymknąć oko (choć przeszkadzają), to literówki już są już niewybaczalne w dobie powszechnego sprawdzania pisowni, a tych jeszcze jakiś czas temu nie brakowało. jak wspomniałem, teraz wchodzę tu już rzadko, więc może coś zmieniłeś, z góry zatem przepraszam, jeżeli krytyka okaże się już niezasadna. warto przed publikacją przeczytać to co się napisało, najlepiej dać sobie z pół godziny, może godzinę przerwy, albo wrzucić w AI z prośbą o poprawienie błędów i wskazanie nielogiczności -- moderacji. Mnie osobiście odrzucił od czynnego udziału w komentarzach Astro wraz ze swoimi kolejnymi wcieleniami, aż w końcu odechciało mi się cokolwiek pisać Nie wiem czy to cokolwiek jeszcze pomoże, jesteście obecnie na równi pochyłej, podgryzani przez serwisy prowadzone w dużej mierze z bardzo mocnym udziałem AI o miernej jakości merytorycznej ale wciąż ciekawsze. Nawet jeśli nie zgłębią należycie tematu, to choć zaznaczą że istnieje, że coś się w nauce dzieje. Życzę wam oczywiście jak najlepiej i z chęcią wrócę częściej, jeśli będzie jeszcze do czego.
  8. Dodatkowo dla niedowiarków (sam sprawdziłem) mapa kodów pocztowych w Polsce: http://mapa-kodow-pocztowych.pl Tym razem PRL pozytywnie mnie zaskoczył
  9. o takich warstwowych matrycach widziałem kiedyś program w telewizji, pewnie ze 20 lat temu jak nie dalej. nie sądzę jednak, by były oparte na perowskitach, szkoda że pamiętam z tego już tylko tyle, że matryca była warstwowa i działała dokładnie na tej zasadzie co tu
  10. Proszę uprzejmie. Dostałeś na tacy wyliczenia statystyki matematycznej, spuentowane: "statystycznie istotne odchylenia od lokalnych norm" i dalej: "(...)których Nawrocki wygrał, mimo że lokalna mediana grupowa faworyzowała Trzaskowskiego", a że terminologia tego działu nauki jest tobie obca, więc swoją ignorancję przykrywasz słowotokiem. Zapamiętaj sobie: na twarde argumenty (tak jak tu, podparte metodą naukową) odpowiada się równolegle, przedstawiając wyliczenia kontrujące. A z braku takowych, napisałeś post paniczny.
  11. Księga Rodzaju 1,14-19 "Potem rzekł Bóg:" Czyli słowo, dźwięk, wibracja - nośnik informacji zamieszczony w formie energetycznej" Niech powstaną światła" Czyli nośniki rodzajów informacji zamieszczone w formie energetycznej o różnych częstotliwościach wibracji "na sklepieniu niebios" Czyli powierzchnia kryjąca przestrzeń, "aby oddzielały dzień" Czyli informacja dla całości i o całości - wszechinformacja "od nocy" Czyli wirowa forma energii bez zamieszczonej informacji "i były znakami" Czyli liczby "dla oznaczania pór" Czyli wieczór, noc, poranek, dzień, "dni"-od wieczora do wieczora-dzień pierwszy, "i lat" Czyli cykliczność pór, dni i świateł - nośników informacji oddzielających dzień-informacja dla całości i o całości- wszechinformacja od nocy- wirowa forma energii bez zamieszczonej informacji. "Niech będą światłami" Czyli nośnikami rodzajów informacji "nad sklepieniem niebios, aby świecić" Czyli były nośnikami rodzajów informacji "nad ziemią !" Czyli rodzaj zamieszczonej informacji. "I tak się stało jak powiedział Bóg. I uczynił" Czyli słowem "Bóg dwa wielkie światła: większe światło" Czyli nośnik rodzaju informacji, "aby rządziło dniem" Czyli było nośnikiem rodzaju informacji dla dnia "i mniejsze światło" Czyli nośnik rodzaju informacji "aby rządziło nocą Czyli było nośnikiem rodzaju informacji dla nocy - wirowa forma energii bez zamieszczonej informacji "oraz gwiazdy" Czyli nośnik rodzaju informacji. "I umieścił je Bóg na sklepieniu niebios aby świeciły" Czyli były nośnikami rodzaju informacji "nad ziemią" Czyli rodzaj zamieszczonej informacji." I rządziły" Czyli były nośnikami rodzajów informacji dla "dniem i nocą" oraz aby oddzielały światłość" Czyli informacja dla całości i o całości - wszechinformacja "od ciemności" Czyli wirowa forma energii bez zamieszczonej informacji. "I widział Bóg , że to było dobre" Czyli jedna forma energii o stałej częstotliwości wibracji - nośnik informacji dla całości i o całości - wszechinformacja dla jednej formy energii o wielu częstotliwościach wibracji - nośników rodzajów informacji w czasoprzestrzeni. Zamieszczone w jednej formie energii o stałej częstotliwości wibracji - nośnika informacji dla całości i o całości- wszechinformacja, w której bez zakłóceń odbywają się wzajemne oddziaływania informacyjne nośników rodzajów informacji o wielu częstotliwościach wibracji z wszechinformacją. Zamieszczone w jednej formie energii o stałej częstotliwości wibracji - nośnika informacji dla całości i o całości, w której bez zakłóceń odbywają się wzajemne oddziaływania informacyjne,nośników rodzajów informacji o wielu częstotliwości wibracji w czasoprzestrzeni z wszechinformacją. "I nastał wieczór, i nastał poranek dzień - czwarty" Czyli i nastał wieczór i nastała noc, i nastał poranek - dzień czwarty. ( Rdz.1, 14-19)
  12. Cyt. z tej pseudonauki: "statystycznie istotne odchylenia od lokalnych norm" i dalej: "(...)których Nawrocki wygrał, mimo że lokalna mediana grupowa faworyzowała Trzaskowskiego" No właśnie to jest forum naukowe kolego! A nie forum pozostawania pod wpływem lokalnych czy innych grup (medialnych przykładowo). Jaki poziom debaty publicznej mamy jeżeli takie dokumenty z takimi bezsensownymi sformułowaniami pojawiają się w dokumentach uchodzących za rzeczowe. Chociaż z drugiej strony tego rodzaju próby incepcji wszelakich bzdetnych pomysłów są dla tej władzy symptomatyczne (patrz główny oponent budowy CPK -pan Lasek- postawiony na czele spółki odpowiedzialnej za jego budowę). Chodzi o to żeby taki ex nihilo zapominał już co jest faktem a co nie poprzez lewarowanie tych faktów totalnie absurdalnymi przyczynami i związkami przyczynowo-skutkowymi. To co wkleił tu ex-nihilo za Polski Ludowej chyba by nie przeszło bo choć absurd gonił absurd to ludzie jednak potrafili czytać ze zrozumieniem. Społeczność KW proszę o interwencję tutaj bo (bitch please) chyba przynajmniej tutaj chcemy mieć wśród nas dżentelmenów porządek w rzeczach najważniejszych. Wklejanie dokumentu zawierające tylko choćby te dwa przytoczone przeze mnie cytaty woła o pomstę do nieba. Kontynuując mimo wszystko moją religijną retorykę, zarezerwowaną tylko na najtrudniejsze przypadki nie rokujące, uważaj ex nihilo żebyś przekopowiujac tutaj takie brednie sam się nie ekskomunikował z tej społeczności.
  13. Ponieważ to (podobno nadal) Kopalnia Wiedzy, a nie Kopalnia Wiary (jakiejkolwiek), może warto tu zajrzeć: https://papers.ssrn.com/sol3/papers.cfm?abstract_id=5287665 Fragment (tłum. DeepL): "Wykraczając poza pojedyncze studium przypadku, metoda została zastosowana do całego zbioru danych 31 633 polskich lokali wyborczych z ważnymi informacjami o kodzie pocztowym. Wyniki pokazują, że znaczna liczba komisji komisji wykazuje statystycznie istotne odchylenia od lokalnych norm. W szczególności: - 1 556 komisji przekroczyło górny próg odstający dla poparcia Nawrockiego w drugiej turze. Nawrockiego. - 2 070 komisji zostało sklasyfikowanych jako komisje, w których Nawrocki wygrał, mimo że lokalna mediana grupowa faworyzowała Trzaskowskiego. - 1 919 komisji wykazało nienaturalnie wysoki względny wzrost poparcia dla Nawrockiego w porównaniu do Trzaskowskiego między I i II turą. - 3 251 komisji wykazało nietypowe poziomy frekwencji (zarówno niezwykle wysokie, jak i niskie). - W 3 320 komisjach odnotowano nietypowe wskaźniki wykorzystania kart do głosowania (tj. liczby oddanych głosów w stosunku do liczby wydanych kart do głosowania). W sumie 8 610 komisji - czyli około 27,2% wszystkich analizowanych - wykazywało co najmniej jeden rodzaj anomalii anomalii statystycznych w oparciu o lokalne progi oparte na MAD. Zakres nakładania się wykrytych anomalii jest również godny uwagi: - 37 prowizji wykazywało wszystkie pięć typów anomalii jednocześnie. - 225 prowizji miało co najmniej cztery anomalie. - 749 prowizji miało co najmniej trzy anomalie. - 2 496 prowizji miało co najmniej dwie anomalie. Statystyczna waga tych anomalii jest dodatkowo poparta wielkością ich współczynników k_needed współczynników. Podczas gdy wartości bezwzględne powyżej 3 już sygnalizują znaczące odchylenie w ramach solidnych norm statystycznych statystycznych, liczne oflagowane przypadki przekroczyły wartości 5, 10, a nawet 20-30, czyniąc przypadkową zmienność nieprawdopodobnym wyjaśnieniem. Ustalenia te podkreślają, że potencjalnie poważne nieprawidłowości dotyczyły nietrywialnej części lokali wyborczych w całym kraju. lokali wyborczych w całym kraju. Opierając się na geograficznie zlokalizowanych punktach odniesienia, proponowana metoda metoda umożliwia wykrywanie subtelnych, ale systematycznych odchyleń, które są niewidoczne w agregatach krajowych - oferując skalowalne narzędzie do audytu powyborczego, zapewnienia przejrzystości i ukierunkowanego priorytetyzacji dochodzeń." PS 1 - na podst. innych założeń (m.in. prawo - przepisy i praktyka) oceniam wydajność systemu, która mogła być uznana przez jego twórców za bezpieczną na ok. 500 000 "zrobionych" głosów. PS 2 - @Mariusz Błoński - odpowiem na wszystko, ale na razie trochę za dobra pogoda, a że ja wieśniak jestem, to... no wiesz, kiedyś spać muszę
  14. * Ps. Ja sobie oczywiście zdaje sprawę z tego, że rządy Szacha to nie były czasy miodem i mlekiem płynące, zwłaszcza w końcówce. Zaostrzające się represję, brutalne działania ichniej sbecji SAWAK i zwykła bieda utorowały drogę rewolucji, ale Iran w efekcie wpędził się w jeszcze większą biedę i izolacje. I z tą izolacją czas wreszcie skończyć ponieważ pozostawanie w "Osi słabnącego oporu" to droga do nikąd.
  15. Last week
  16. Jedyny mój błąd, że nie podkreśliłem tego pierwszego obrazka: "To nie nasza wojna". Proputinowska agenda, dosyć nachalnie wykorzystywana przez np. Sykulskiego, niszowego politykiera (tzw. onucę) wprost wpisującego się w putinowską propagandę zniechęcania do pomocy UA. U Brauna jest to i to. A komentarze? Można napisać wszystko, a te przytoczone przez Ciebie idealnie wpisują się w narracje "to nie nasza wojna". Ja Irańczykom życzę z całego serca wyzwolenia się z dyktatury moheryzmu: Iran 1970te. Zanim zostali wyzwoleni z zachodniej zgniłej pedalskiej kultury i zaprowadzony został #moheryzm, czyli prymat boga i guseł. Tam tez bandyci przejęli władzę i wybili pięściami ludziom z głowy wolność słowa i grzechu. Wiocha wygrała z miastem, wiara z wiedzą (pozwoliłem sobie zacytować bez błędów ze względu na nieco niechlujną manierę autora). Oryginał: https://x.com/szkolaszpiegow/status/1935452514981232837 Piękny widok co? Filmik świetnie zgrany z muzyką. Iran był kiedyś inny. Gigantyczne złoża ropy, gazu, złota, uranu, miedzi. Samo to to jest już potencjał na wyjście. Byle zerwać z agresywnym militaryzmem i pogonić obłąkanych religijnie "starców".
  17. Współpraca naukowców z Politechniki Federalnej w Zurychu i Federalnego Instytutu Badań i Technologii Materiałów (Empa) zaowocowała stworzeniem nowej matrycy światłoczułej wykonanej z perowskitów. Zapewnią ona lepszą reprodukcję kolorów i mniej błędów obrazu przy gorszych warunkach oświetleniowych. Jednocześnie pozwala na reprodukcję obrazów w znacznie wyższej rozdzielczości niż matryce z krzemu. Perowskitowa matryca może być szczególnie przydatna w obrazowaniu medycznym i automatycznym monitoringu. Matryce światłoczułe znajdziemy obecnie w każdym smartfonie i cyfrowym aparacie fotograficznym. Rozpoznają kolory podobnie, jak nasze oczy. Odbierają kolory czerwony, zielony i niebieski. Czujniki takie wykonane są z krzemu, który absorbuje całe spektrum światła widzialnego. Żeby spowodować, by odbierały konkretne długości fali, stosuje się filtry. Piksele odpowiedzialne za odbieranie koloru czerwonego korzystają z filtrów, które nie przepuszczają niebieskiego i zielonego, itp. Zatem każdy piksel krzemowej matrycy odbiera około 1/3 zakresu światła widzialnego. Uczeni z ETH Zurich i Empa, pracujący pod kierunkiem Maksyma Kovalenko, przez niemal dekadę pracowali nad matrycami korzystającymi z perowskitów. Właśnie poinformowali na łamach Nature, że ich matryca działa. Nowa matrycę stworzono z perowskitu ołowiowo-halogenkowego. W przeciwieństwie do krzemu jest on bardzo łatwy w przetwarzaniu, a jego właściwości można precyzyjnie dobierać, zmieniając skład chemiczny. Jeśli zawiera nieco więcej jonów jodu, absorbuje światło czerwone, gdy dodamy bromu materiał absorbuje kolor zielony, a chlor odpowiada za kolor niebieski. Nie trzeba przy tym stosować żadnych filtrów. Co więcej, poszczególne warstwy są przezroczyste dla kolorów, które nie są dla nich przeznaczone. A to oznacza, że piksele odpowiedzialne za czerwony, zielony i niebieski mogą znajdować się jeden na drugim. W krzemowych matrycach muszą znajdować się obok siebie. Dzięki możliwości układania warstw pikseli kolorów na sobie perowskitowy czujnik może, co najmniej w teorii, przechwycić trzykrotnie więcej światła niż matryca krzemowa i zapewnia trzykrotnie większa rozdzielczość na tej samej powierzchni. To zresztą zespół Kovalenki udowodnił kilka lat temu, prezentując w laboratorium działające duże piksele o wymiarach sięgających milimetra. Teraz zaś, po raz pierwszy, uczeni zbudowali działające perowskitowe matryce światłoczułe. Rozwinęliśmy technologię z dużego urządzenia demonstracyjnego, do matrycy, której rozmiary pozwalają zastosować ją w praktyce. Pierwszy tranzystor był wielkim kawałkiem germanu z licznymi połączeniami. Teraz, 60 lat później, rozmiary tranzystorów liczymy w nanometrach, mówi współautor badań, Sergii Yakunin. Perowskitowe matryce znajdują się na wczesnym etapie rozwoju. Jednak dwa zaprezentowane prototypy dowodzą, że można je miniaturyzować za pomocą powszechnie używanych metod technologii cienkowarstwowej. Twórcy matryc przeprowadzili liczne eksperymenty, w czasie których wykazali, że są one bardziej czułe na światło, lepiej oddają kolory i zapewniają wyższą rozdzielczość niż matryce krzemowe. Sam fakt, że każdy z pikseli może przechwytywać pełne spektrum światła eliminuje niektóre zakłócenia obrazu, takie jak mora. Perowskitowe matryce, dzięki możliwości bardzo precyzyjnego dobierania zakresu fali światła, którą pochłaniają, mogą szczególnie przydać się w obrazowaniu medycznym. Dzięki nim można bowiem zdefiniować bardzo wiele zakresów kolorów. W przypadku krzemu dla każdego koloru trzeba zastosować osobny filtr, co jest trudne i niepraktyczne nawet w przypadku niewielu barw. Twórcy nowego czujnika skupiają się teraz na zmniejszeniu rozmiarów pojedynczego piksela. Obecnie ich piksele mają od 0,5 do 1 mmm długości. W komercyjnych matrycach ich wielkości są liczone w mikrometrach. Perowskity powinny pozwolić na stworzenie piksela mniejszego nawet niż piksele na krzemie, wyjaśnia Yakunin. Trzeba też dostosować całą elektronikę, za pomocą której połączona jest matryca. Obecnie wszelkie połączenia i techniki przetwarzania obrazu są zoptymalizowane pod kątem współpracy z krzemem. Szwajcarscy badacze są przekonani, że poradzą sobie z tymi wyzwaniami. Źródło: Vertically stacked monolithic perovskite colour photodetectors, https://www.nature.com/articles/s41586-025-09062-3 « powrót do artykułu
  18. Długo się wahałem, czy to pisać, ale się zdecydowałem. Słabo jest z Kopalnią. To jedyne nasze źródło utrzymania, od pewnego czasu było coraz gorzej i gorzej. Obecnie nie daje nawet połowy pensji minimalnej. Z jednej strony rozglądamy się za pracą na etacie, z drugiej, nie chcemy porzucać Kopalni. Przechodząc więc do meritum... w najbliższych miesiącach bardzo by nam pomogło wszelkie wsparcie. Jeśli jesteście w stanie go udzielić, to bardzo prosimy. Na BuyCoffee, Patronite lub bezpośrednio na konto: https://buycoffee.to/kopalniawiedzy https://patronite.pl/KopalniaWiedzy mBank 48 1140 2004 0000 3102 4104 1055 Dziękujemy
  19. W Lisbjerg, 7 kilometrów na północ od Aarhus, archeolodzy trafili na cmentarz z epoki wikingów. Dotychczas odkryto 30 grobów. Pochowano w nich osoby o różnym statusie społecznym, a wyposażenie wielu grobów jest tak bogate, że cmentarz może mieć związek z władzą królewską. Wśród wyposażenia znaleziono koraliki, monety i ceramikę. Uwagę archeologów najbardziej przyciągnęła bardzo rzadka szkatułka. Groby pochodzą z czasu rządów Haralda Sinozębego, który wprowadził do Danii chrześcijaństwo. Cmentarz ma prawdopodobnie związek z możnym rodem z epoki wikingów, którego siedzibę – oddaloną zaledwie kilkaset metrów od cmentarza – odkryto pod koniec lat 80. Mieszkający tam możny mógł należeć do najbliższego kręgu Haralda. Wspomnianą niezwykłą szkatułkę znaleziono w grobie, w którym prawdopodobnie pochowano kobietę. Cenny zabytek ostrożnie wydobyto z ziemi i jest on obecnie przedmiotem badań. Szkatułka o wymiarach 32x32 centymetry wykonana została z drewna, prawdopodobnie dębowego, z metalowymi okuciami na rogach, bokach i przechodzącymi przez środek. Wyposażono ją w skomplikowany zamek. W niektórych miejscach prawdopodobnie widać ślady srebra na okuciach. Badania obrazowe pokazały, że wewnątrz znajdują się 14-centymetrowe nożyczki, igła, prawdopodobnie wstążka ze złotą nicią, filigranowa ozdoba ze srebra i prawdopodobnie fibula. Wykopaliska w Lisbjerg dobiegają końca. Teraz specjaliści zajmą się szczegółową analizą znalezisk. Znalezione w grobach drewniane obiekty pomogą precyzyjnie datować pochówki. « powrót do artykułu
  20. Jeśli to całe zamieszanie wokół pomyłek w komisjach nie jest wyolbrzymione przez media i rzeczywiście ich skala jest większa niż wcześniej (o ile jest), to czy przyczyna nie leży w zmianie sposobu liczenia. Stosunkowo niedawno (1, 2 wybory temu?) wprowadzili chyba zasadę, że wszyscy liczą wszystko. Wcześniej dzieliliśmy się w komisji na grupy (np. pary), każdy z grupy osobno coś policzył, dawał do sprawdzenia drugiej osobie, potem dało się do sprawdzenia jeszcze jednej osobie i jeśli wszystkim wyszło tak samo, to wszystko było ok. Wszyscy liczyli jedynie głosy nieważne, by każdy mógł wyrazić opinię, czy rzeczywiście dany głos jest nieważny. Teraz, jeśli wszyscy mają liczyć wszystko, to trwa to dłużej, są bardziej zmęczeni, chcą szybciej pójść do domu, co sprzyja niedbalstwu.
  21. Wszystko pięknie, tylko że nasz akcelerator jest rozwiązaniem. I jest to obiekt dla którego mamy określoną strzałkę czasu choćby dlatego, że obserwatorzy wymagają określonej termodynamicznej strzałki czasu. Podstawowym problemem w rozumowaniu kolegi jest stosowanie symetrii CPT do układów makroskopowych i oczekiwanie, że oznacz to że w drugą stronę (malejącej entropii) będą zachowywać się identycznie jak w sytuacji gdy entropia rośnie. To oczywista sprzeczność na samym wstępie. Mieli kolega abstrakcje w swoim mózgu w zupełnie niefizyczny sposób. Otóż matematyczne odbicie wszystkiego (czyli zastosowanie symetrii na całym "rozwiązaniu wszechświata") nie zmienia czegokolwiek - on i tak będzie miał identyczne subiektywne wrażenia z obserwatorami poruszającymi się w czasie "w kierunku rosnącej entropii". Symetria działa właśnie dlatego, że nie zmienia niczego! Emergentny czas makroskopowy będzie działał w tym samym kierunku rosnącej entropii. I dokładnie tutaj wywala się pomysł kolegi. Globalne zastosowanie symetrii CPT nie zmienia "fizyki" rozwiązania , bo na tym właśnie polega symetria z definicji! To nie jest cecha Wszechświata, tylko matematycznego opisu wszechświata (czyli teorii fizycznej). W sytuacji gdy chce kolega działać lokalnie, wykorzystując jakiś "makroskopowy fragment rozwiązania" nie wystarczy powiedzieć "symetria CPT". Trzeba go jeszcze jakoś zszyć z resztą wszechświata, w tym z obserwatorami którzy dla swojego istnienia potrzebują rosnącej termodynamicznej strzałki czasu. Tyko to już nie jest operacja symetrii CPT, bo symetria CPT jest globalna. To postulowanie magicznych zdarzeń w ewolucji wszechświata. No właśnie - to nie jest żadna fizyczna entropia a zabawki przez które nie zrozumiał kolega fizycznego znaczenia symetrii CPT. Przez te zabaweczki nie do końca kolega zrozumiał, że przy aplikowaniu symetrii do diagramów Feynmana tak naprawdę stosuje się je dla całego wszechświata, który troszeczkę "wystaje" poza sam rysunek. Ale jazda! I kolega sugeruje, że wyjście poza Model Standardowy jest nierozsądne? Ono jest niezbędne! Zresztą już ciemna materia i ciemna energia wychodzą poza Model Standardowy... No cóż, skoro pomysły kolegi niezawodnie skutkują łamaniem zasad termodynamiki to raczej okolicach tego pojęcia trzeba szukać błędów. https://openaccesspub.org/journal/internationalyjournal-of-negative-results Jeśli chce kolega zostać pionierem w fizyce, to może swoje prace opublikować w powyższym periodyku. To chyba byłby pierwszy taki przypadek
  22. Ja w ogóle większość tego, co napisałem wcześniej, powinienem wsadzić w objaśnienie, że to dla uzupełnienia, co jest w tej drugiej połowie, która Ty pominąłeś, bo bez tego uzupełnienia wygląda jakoś niekompletnie. Ale i tak pewnie będziemy się różnili w ocenie, zrobią się jakieś dyskusje, która połowa jest "większa" czy tp. Zauważyłem całość grafik, jaka się u mnie wyświetla, czyli takie 3 zdania (plus jakieś ikonki, których częściowo nawet nie łapię, jest np. coś, co wygląda jak kosz do koszykówki): Wcześniej sprowadziłem to do 1-szego zdania, bo nie chciałem się rozpisywać, ale jeśli chcesz, to porównaj to z komentarzami z YT pod filmikiem Michała R.: Itp. I teraz powiedz mi, czy to ci sami ludzie, co głosują na Brauna, czy nie. Bo ja myślę, że nie, ale jeśli chcieć kierować się tylko takimi wyciętymi z kontekstu wypowiedziami... Jakoś mocno we mnie siedzi poczucie, że za łatwo można kogoś "zaetykietować".
  23. Fizycy uznają symetrię CPT jako najgłębszy poziom: jest kluczowa w równaniach rządzących fizyką - używam argumentów opartych na niej, które ignorujesz i gadasz jakieś niezwiązane bujdy o entropii (na której spędziłem pół życia - m.in. ANS czy MERW) ... w analogu z rzuceniem kamienia do jeziora, ja używam argumentów o symetrii równań, co kontrargumentujesz że widzisz asymetryczne fale ... jasne jest asymetria: w rozwiązaniu, która nie przeczy głębszej symetrii w równaniach. Co do ANITA, wszystkie rozsądne możliwości byłyby widziane m.in. przez IceCube i Auger - zostały wykluczone ( https://icecube.wisc.edu/news/research/2020/01/icecube-rules-out-last-standard-model-explanation-of-anita-anomalous-neutrino-events/ ) ... a to że elektromagnetyzm może nie tylko podgrzewać/wzbudzać/pchać jest dobrze znane - m.in. w optical cooling, stimulated emission, optical pulling ( https://scholar.google.com/scholar?q=optical pulling )/tweezers ( https://en.wikipedia.org/wiki/Optical_tweezers ) ... może jednak nie trzeba wymyślać cząstek o nowych magicznych własnościach, a wystarczy zrobić coś dla niektórych bardziej groźnego: wyjść ze swojego więzienia mentalnego, np. że EM może tylko podgrzewać/wzbudzać/pchać.
  24. "Oględziny polegały na ponownym, dwukrotnym przeliczeniu kart do głosowania ze wskazanych komisji. [2 komisje, en] W wyniku przeprowadzenia tej czynności ustalono, że w jednej z obwodowych komisji wyborczych doszło do zamiany głosów oddanych na poszczególnych kandydatów na Prezydenta RP, co skutkowało błędnym przyjęciem, że większą liczbę głosów w tym obwodzie uzyskał Karol Nawrocki, podczas gdy w rzeczywistości zostały one oddane na Rafała Trzaskowskiego. W przypadku drugiej komisji ujawniono, że 160 głosów oddanych na kandydata Rafała Trzaskowskiego, spośród łącznej liczby 959 wszystkich oddanych głosów, zostało umieszczonych w zamkniętym i opieczętowanym pakiecie z głosami przypisanymi kandydatowi Karolowi Nawrockiemu, a następnie błędnie wykazanych w protokole wyborczym jako głosy oddane na jego rzecz." https://www.gov.pl/web/prokuratura-krajowa/komunikat-w-sprawie-ujawnionych-nieprawidlowosci-przy-liczeniu-glosow-w-wyborach-prezydenckich 160 przełożonych kart, to efektywnie 320 głosów. To już hurtowa robota (pewnie nie tylko w tej komisji), a ilu było przekładaczy-detalistów tak po 5, 10 (= 10, 20)? I nie tylko przekładaczy. cdn. PS- Wierzeniem się nie zajmuję, znam skuteczniejsze metody poznawania rzeczywistości. Tobie też je polecam, może bzdetów nie będziesz wypisywał. Pa, pa.
  25. Są dokładnie tym samym, czyli mechanizmem w którym rośnie nasza entropia. Synchrotron również jest strukturą dyssypatywną pompującą energię w coraz to nowe stopnie swobody, w tym wypadku wzbudzenia pola EM. Dlatego nie może sobie kolega "odwracać" systemu za pomocą CPT. Nie może sobie kolega upierać się, że po odwróceniu czasu entropia w synchrotronie również będzie rosła, bo ma kolega uproszczony model świata (elektron latający po okręgu w jednorodnym polu magnetycznym) do którego dorzuca sobie potem wzrost entropii w przeciwnym kierunku na żądanie, więc wnioskuje że po ponownym odwróceniu czasu entropia może/musi maleć i w związku z tym możemy oczekiwać zaobserwowania zjawisk w których entropia maleje. Bo do tego sprowadza się cała filozofia kolegi od początku do końca. Wciąż musimy zwracać uwagę na to samo innymi słowami. Z jakiegoś powodu uznaje kolega że "świat składa się z równań", gdy równania jedynie ograniczają strukturę możliwych opisów rzeczywistości. Wzrost entropii to zasada która obowiązuje zawsze gdy tylko mamy do czynienia z obserwacjami makroskopowymi. Nie ma od tego ucieczki. Z chwilą kiedy wychodzi koledze że jest inaczej to oznacza błąd w rozumowaniu/obliczeniach itd. I niech kolega przestanie wrzucać w dyskusjach te śmieci w slajdach, bo niczego nie wnoszą. Jak już napisałem - nie jest. Najpierw musi kolega zignorować entropijną strzałkę czasu. To nie są magiczne właściwości, tylko zupełnie standardowe własności kolejnych spodziewanych cząstek. Magiczne własności mają pomysły kolegi: bardzo zabawne jest że te cudowne pomysły kolegi hurtowo rozwiązują każdy kolejny napotkany problem fizyczny. Od komputerów kantowych kwantowych po obserwacje astronomiczne i kosmologię. Sądzę że to nie przypadek - w matematyce system sprzeczny jest w stanie udowodnić każde twierdzenie, a ponieważ pomysły kolegi są w dość oczywisty sposób błędny dla każdego fizyka muszą być rezultatem błędnego modelu Radzę się nad tym zastanowić. I jeszcze uwaga w kwestii slajdów - wrzuca kolega masę rozmaitych zjawisk fizycznych, ale kontekst jasno wskazuje że ich do końca nie rozumie. Z faktu że może sobie kolega odwracać diagramy Feynmana nie wynika jeszcze, że dokładnie to samo można bezrefleksyjnie robić z każdym opisem fizycznym każdego układu. Dla dużych układów dochodzi konieczność dodania termodynamicznej strzałki czasu, a dokładniej wymiar czasowy ma charakter termodynamiczny.
  26. Owszem bez lepkości nie ma "tarcia", oporów ruchu ... ale jest promieniowanie synchrotronowe, które rzeczywiście jest trochę czymś innym ... W QFT: na diagramie Feynmana, taki wyemitowany foton jest elektromagnetycznym sprzężeniem między np. dwoma elektronami - przy stymulowanej emisji mniej więcej wiadomo co go zaobserwuje, przy spontanicznej zwykle nie wiadomo, ale raczej też taki foton coś zaabsorbuje - dalej jest sprzężeniem między np. dwoma elektronami, tylko jeszcze nic nie wiemy o tym drugim. Podejrzewam że asymetria że zwykle łatwiej tak emitować niż absorbować, co brzmi wbrew CPT, jak zwykle jest w własnościach rozwiązania a nie równaniach: że teraz łatwo znaleźć drugi do sprzężenia dla emisji (absorber), ale znacznie trudniej dla absorpcji (emiter) ... ale np. podczas przyszłej śmierci termicznej wszechświata, oba prawdopodobieństwa mogą się wyrównać: elektron na okręgu statystycznie podobnie zaabsorbuje co wyemituje. Mając taki diagram Feynmana ze sprzężeniem np. dwóch elektronów fotonem, symetria CPT mówi że odwrócony diagram jest równie poprawny ( https://en.wikipedia.org/wiki/Antiparticle#Feynman–Stückelberg_interpretation ). Więc przygotowując sytuację która z perspektywy CPT powinna emitować fotony (działając na cel równaniem absorpcji), w normalnej perspektywie powinna je absorbować - działając na cel stymulowaną emisją ... Np. ładunek po okręgu jest tym samym z perspektywy CPT, więc jeśli może popchnąć coś EM, to symetrycznie powinien też być w stanie stanie pociągnąć EM - np. tłumacząć obserwacje typu ANITA bez nowych cząstek poza SM o magicznych własnościach.
  27. Nic innego jak to, czym Google (i in.) były na początku, zanim nie zaczęły maksymalizować zmonopolizowanego rynku. Prędzej czy później i tak każda wyszukiwarka będzie komercyjna, jeśli tylko wejdzie na użyteczny poziom działania.
  1. Load more activity
×
×
  • Create New...