Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

wilk

Administratorzy
  • Liczba zawartości

    3638
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    57

Zawartość dodana przez wilk

  1. Bezpieczeństwo i prywatność/wolność nigdy nie idą w parze. Prawdę mówiąc nie rozumiem skąd to oburzenie i zarzuty wobec łamania prywatności w Internecie. Przecież obecnie i tak sieci P2P są skanowane botami policji oraz organizacji chroniących prawa autorskich, fora oraz komunikatory są pod obserwacją policji chociażby z wydziałów do walki z pedofilią, fora i strony www od lat przerabiają boty wyszukiwarek i serwisów takich jak webarchive. Skoro ktoś potrafi wyszukać coś przez Google, to nie jest to łamanie niczyjej prywatności, bo te treści ich właściciel umieścił i udostępnił publicznie świadomie lub nie. Śmieszą mnie protesty przeciw łamaniu prywatności, podczas gdy ludzie sami upubliczniają gdzie tylko się da swoje dane czy zdjęcia. Prywatność zaczyna się dopiero za drzwiami/hasłami. Natomiast inną sprawą, jak słusznie zauważyły niektóre osoby, jest sposób wykorzystania takich informacji oraz możliwe nadużycia, tym bardziej gdy jest mowa o "nienormalnych zachowaniach". Tutaj najbardziej trafnym skojarzeniem jest walka z niepoprawnością polityczną, co jest zakałą wolności. Internet, to ostatni bastion wolności. Jakkolwiek jest on też polem do różnych nadużyć, choć w porównaniu z realnym światem, są one dość specyficzne i ograniczone. Wolałbym jednak by był otoczony jak najlepszą ochroną przed pedofilią, pornografią, przestępstwami teleinformatycznymi (phising, ddos, włamania), łamaniem praw autorskich (a niech już będzie, byleby to było z głową i za zgodą sądu, na racjonalnych warunkach), ale nic więcej, bo dojdzie do tego co opisał mikroos i Mariusz. Co do monitoringu ulic (czy to dyskretnego, czy jawnego działającego też prewencyjnie) nie mam absolutnie nic przeciwko, a wręcz jestem za, jeśli ma to ułatwić złapanie przestępców i utrzymanie porządku. To samo tyczy się systemów namierzania skradzionych aut. Odnośnie danych kryminalistycznych, to przecież od dawna policje różnych krajów w efekcie umów dawały sobie dostęp do baz odcisków palców, danych balistycznych itd. (Polska - Interpol od 1990 i przed 1952). PS. Gdyby Echelon/Onyx/SORM i inne okazały się nieskuteczne, to dawno by ich nie było, a są. A Sokratesa zabiła demokracja, a nie prawo.
  2. Czyli generalnie bardziej chodzi o ból niż o samą kapsaicynę?
  3. Ciężko to nazwać "przełamaniem", bo samo uwierzytelnienie spełniło swoje zadanie. Wina kolesia, że ma syf na kompie i odwiedza niebezpieczne stronki. Ciekawe jest też stwierdzenie "korzysta ze słabości systemu haseł jednorazowych", bo jeśli miał on token typu challenge-response, to dziwne, że nie zauważył 27 próśb o wysłanie kodu. Chyba, że to była jakaś inna odmiana tokenu. Nie bardzo wiem czemu rozwiązanie via SMS miałoby być znacznie lepsze...
  4. wilk

    Facebook zarabia

    Wydawałoby się to sensownym rozwiązaniem, choć to wątpliwe, bo podałem inny adres, niż ten, który podaję zazwyczaj i jedna z wcześniej zasugerowanych osób zaprzeczyła jego posiadaniu i udostępnieniu. Chyba że FB tworzy siatkę powiązań między mailami różnych osób i ktoś zupełnie inny miał ten adres i ją. Jakkolwiek jeśli to prawda, to jest to potężny minus dla FB, bo oznacza to, że zbierają ściągnięte emaile na później lub mają stały dostęp do raz udostępnionych kont i zamiast sugerować tylko nam w danej chwili, to wykorzystują to dla innych. Porażka. Anyway, sorry za offtopa.
  5. Przykład ciekawego interfejsu graficznego: http://www.visuwords.com/ Co prawda to akurat słownik angielski plus tezaurus i wyszukiwarka na czymś takim oparta nie byłaby może zbyt szybka, ale sposób prezentacji wyszukań i korelacji między nimi byłby unikalny. Przy czymś takim przynajmniej widzę sens używania technologii flash/silverlight. Chętnie ujrzałbym tego typu wyszukiwarkę.
  6. Może i używasz, jakkolwiek poza sianiem negatywnych opinii wciąż nie odpowiedziałeś na konkretne pytania i wspomnianych argumentów też nie podałeś. I nie, nie jestem z tego powodu zadowolony. Prawdę mówiąc, mam to generalnie gdzieś, bo liczę się z tym, że na świecie są ludzie lubiący odmienne produkty, zaś gdy coś nam się przestaje podobać, to zmieniamy producenta, a nie lamentujemy i męczymy się wbrew sobie.
  7. Czyli rozumiem, że nie potrafisz samodzielnie podać co konkretnie nie działa? Ot, po prostu jesteś antyfanem i musiałeś coś napisać, ok. Mi FB poprawnie funkcjonował pod Operą 9.64 i teraz pod 10.0, więc najprawdopodobniej popsułeś sobie konfigurację lub poinstalowałeś przestarzałe userjs albo używałeś nieaktualnej jej wersji i tyle. BTW. Co jest bzdurnym "ficzerem"? Standardy są po to, by dawać pewien poziom odniesienia, do którego powinno się dążyć, aby strony wyglądały poprawnie. I odpowiedź brzmi - oczywiście, że tak. To, że stronki mają błędy (często nawet karygodne), to tylko i wyłącznie wina niechlujstwa ich webmasterów lub cięcia po kosztach. Sprawianie zaś, by strony mimo błędnego kodu miały się renderować tak samo, to celowe psucie standardów. Nie tędy droga. Jeszcze jedna sprawa mi się przypomniała, co której niewiele osób zwraca w ogóle uwagę, że Opera (przynajmniej
  8. A co konkretnie Ci nie działa?
  9. wilk

    Facebook zarabia

    Powiedzmy, że o abstrakcyjnych, choć dość dobrze się znamy. Chodzi m.in. o osoby nie związane ze sobą poza faktem siedzenia razem na IRC-u kiedyś lub obecnie. Zdziwiło mnie to zupełnie, bo nie podawałem żadnych danych, które mogłyby nas powiązać, zaś lista znajomych była jeszcze pusta.
  10. Z punktu widzenia praworządności i pomijając cel ochrony wielkich oraz kasiastych koncernów, to jak zauważył marc ta ustawa jest rozsądna. Jedynie najbardziej skrajne reakcje wywoływał fakt możliwości odcinania użytkowników bez wyroku sądu, jedynie na wniosek organizacji do ISP, ale te zapisy obecnie już usunięto z uwagi na niezgodność z konstytucją. Podobnie jak czesiu zgadzam się też, że w wyniku tego spadnie popyt na szerokopasmowy dostęp, a raczej zostanie ograniczony jedynie potrzebami zastosowań strumieniowych. Jednocześnie straci na znaczeniu też dostęp limitowany ilością przesyłanych danych, co jednak na przekór temu może odbić się jego powszechnością.
  11. Może się czepiam, ale słówko "chociaż" jest raczej nie na miejscu, bo to nie jest powód do zdziwienia. Zakładając sferyczność, to promień musiałby wynosić ok. 1,7 promieni Ziemi, by miała być 5 razy cięższa (przy tej samej gęstości). Jedyne co z tego można wywnioskować, to zbliżona gęstość.
  12. wilk

    Facebook zarabia

    Trudno powiedzieć czy NK jest za FB, bo oba te portale mają zupełnie inny charakter. Grono kiedyś też miało swój klimat, potem chciało upodobnić się do Facebooka i sporo na tym straciło. Pomijając to, że jestem negatywnie nastawiony co do sensowności takich portali, to jakiś czas temu założyłem sobie tam na próbę "anonimowe" konto, pododawałem znajomych (co dziwne, po założeniu FB zasugerował mi osoby, wśród których było sporo znajomych - choć nie synchronizowałem z pocztą ???) i po kilku dniach byłem przerażony syfem robionym przez te aplikacje/gry na FB...
  13. No tak, i to chyba jedyny powód jego zastosowania, bo z technicznego punktu nie widzę potrzeby jego zastosowania. No chyba, że animacje są kluczowe. Szkoda tylko, bo nie sądzę by przyniosło to obustronne wypromowanie technologii (tzn. SL i VS)...
  14. Rozwiązanie całkiem ciekawe (przynajmniej tak wnioskuję z filmiku, bo nie instalowałem SL), dające nową warstwę wizualizacji wyników - coś co dał np. WolframAlpha, ale faktycznie nie mam pojęcia po co tutaj wpychać SL... Chyba jedynie po to, co zaznaczył Przemek. Co do wspomnianej wyszukiwarki rysunkowej, to jakoś strasznie kiepsko to funkcjonowało. Pamiętam, że ona chyba tylko z Flickera korzystała, przynajmniej ta którą znam.
  15. wilk

    Pneumatyczny procesor

    A może po prostu autorzy tego pomysłu są fanami steampunka i to taki proof of concept.
  16. wilk

    Ropy nie zabraknie?

    Ciekawe badania, choć bardzo dziwne... Zatem z czego, skoro szczątki biologiczne nie są potrzebne, powstają złoża? Bo przecież nie z samego ciśnienia i temperatury, bo to jedynie warunki. Ze składu atmosfery zalegającej w mikroporach w skałach? Poza tym fakt, że złoża znajdować mogą się wszędzie niewiele daje. Problemem jest nie tyle co znalezienie złoża, a jego opłacalność, tzn. wielki ocean ropy/gazu, stabilny i w miarę płytko położony. Natomiast wspomniana migracja, z racji na lepkość ropy, nie sądzę by następowała wystarczająco szybko. Dotychczasowe prognozy: http://www.ngoilgas.com/media/media-news/infographics/090826-OilGas-Reserves.png
  17. Filmiki z tego eksperymentu: A tutaj kruk robiący haczyk: Albo to ten sam (na pierwszym filmiku widać dwa w klatce), albo jeden nauczył się od drugiego.
  18. wilk

    Z Visty na 7

    Dokładnie. Z drugiej jednak strony "super user" może być kolekcjonerem - osobą, która instaluje każdy znaleziony w necie programik lub jakimś graczem. Poza tym, poza firmami, to nie wiem po co decydować się na update... Przecież czas zmarnowany na update można by wykorzystać na czystą instalację plus instalację programów. Daje to dobrą okazję do odświeżenia konfiguracji i ponownego przemyślenia potrzeby posiadania niektórych aplikacji.
  19. Może w przypadku pojedynczych słówek to się sprawdza... Jakkolwiek mi przed egzaminami najlepiej uczyło się z samego rana i szło się na egzamin z umysłem pracującym na najwyższych obrotach i z najświeższą wiedzą. W przeciwnym przypadku wszystko się zlewało w "wodolejski" esej. Oczywiście co innego gdy uczymy się na bieżąco, wtedy wystarczy przypomnieć sobie dzień przed.
  20. http://tools.ietf.org/html/rfc1149
×
×
  • Dodaj nową pozycję...