Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

peceed

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    1797
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    64

Zawartość dodana przez peceed

  1. Bardzo głupi pomysł, SSRI na dłuższą metę obniżają zdolności intelektualne, przynajmniej w dawkach terapeutycznych. Ja bym powiedział że wręcz przeciwnie - ludzie "myślący algorytmami" mają znakomite pojęcie o problemach humanistyki Przede wszystkim - przerost formy nad treścią i zastępowanie myślenia luźnym błądzeniem myśli sterowanym emocjami. Wszyscy myślą algorytmicznie w podobnym stopniu. Ba, to humaniści oczekują "algorytmów na myślenie" do rozwiązywania skomplikowanych zadań ścisłych, które mogliby zapamiętać i stosować tymczasem właśnie ścisłowcy rozumieją te zagadnienia w pełni intuicyjnie. P.S. Nie spotkałem się ze ścisłowcami mającymi problemy z posługiwaniem się językiem. Ludzie łatwo zapominają że Mickiewicz był matematykiem.
  2. Tak, ale silnik jonowy wymaga gigantycznych radiatorów do produkcji energii, albo wielkich baterii słonecznych. Dlatego nie nadaje się do manewrowania orbitalnego o rozsądnym czasie trwania (z załogą), a dopalanie elektryczne - tak. Ten silnik może być rozumiany jako hybryda silnika jonowego z nuklearnym, o pośrednich właściwościach. Do załogowych lotów międzyplanetarnych na pewno jest lepszy, isp na poziomie 1500-1800s jest zupełnie wystarczające, przyspieszenia rzędu 0.01-0.001g również. Silniki jonowe zapewniają stukrotnie gorsze przyspieszenia. Ja mam się za młodzika całe życie, jak to mówią - ciekawi świata wiecznie młodzi Ok, w dzieciństwie czułem się jak starzec uwięziony w ciele dziecka Dlaczego "nie jako utleniacz", przecież to nie są funkcje wykluczające się... Tego akurat nie rozumiem, pomysł przyszedł mi w połowie dwutysięcznych.
  3. Żaden problem - można go z powrotem dogrzać w reaktorze, energia rozszczepialna jest za darmo. Najlepiej wyobrazić sobie obieg zamknięty (helowy) w którym gaz roboczy ogrzewa się reaktorem a chłodzi wodorem ze zbiornika poprzez wymiennik ciepła. Największym hiciorem jest spore ciepło parowania wodoru, można dzięki temu uzyskać wielokrotnie więcej energii niż przejmuje wodór po podgrzaniu (sprawność praktyczna co najmniej na poziomie 75%). To pozwali na co najmniej dwukrotne zwiększenie ISP. Nie ma to sensu, bo wodór jest świetnym (najlepszym) pochłaniaczem neutronów, a do tego daje największe ISP po podgrzaniu do określonej temperatury (limitowanej konstrukcją reaktora a nie ilością dostępnej energii). Przy obiegu z dopalaniem elektrycznym też ma zalety.
  4. A bez atomu już się nie da? Kiedy już jesteśmy w kosmosie, to ciąg jednostkowy przestaje się liczyć, zatem można wykorzystać bardziej skomplikowany w układ w którym podgrzewanie wodoru jest używane do generowania energii elektrycznej, a potem tę energię można wykorzystać do dogrzewania wodoru w dyszy i zwiększenia sprawności napędu. Z tego pomysłu byłem kiedyś bardzo dumny, potem zaproponował go Zubrin.
  5. Było to spowodowane obserwowanymi przypadkami powtórnego zachorowania, nagłośnionymi ponad miarę przez dziennikarskie hieny. A artykuły są takie jakie powinny być, bo aby oceniać jak długo utrzymuje się odporność trzeba było... czasu. Za 2 lata pojawią się artykuły, że odporność po przechorowaniu utrzymuje się 3 lata
  6. W Chinach dawali radę. U nas rzeczywiście infrastruktura powstała na użytek teologii. A z czym dokładnie? Bo w detalach technicznych Dawkins popełnia błędy, zwłaszcza jeśli chodzi o dobór grupowy, ale jeśli chodzi o rdzeń to ciężko się do czegoś przyczepić. Opieranie się na uczuciach może wynikać z braku zrozumienia. Nie róbmy sobie jaj, islam wyrżnął kilka cywilizacji aż do Indii, oraz skasował południe i wschód Cesarstwa Rzymskiego. Arabowie "uratowali" ich dorobek naukowy na tej zasadzie, jak zomowcy protestujących (przestali ich bić). Islam to główny sprawca upadku nauki w Europie. Kiedyś nieopatrznie wpuściłem świadków do domu. Wytrzymali 2 godziny, wyszli jak zbite psy i nigdy więcej się nie pokazali, ale byli bogatsi o podstawy kosmologii, fizyki i ewolucji
  7. Nauka to taka dyscyplina która wymaga uczciwości, jak ktoś ma z nią problemy to niech lepiej zmieni zawód. A jak ktoś nie posiada wewnętrznej autentycznej ciekawości to będzie bardzo kiepskim naukowcem, oraz będzie się męczył w zawodzie.
  8. Nie jestem w stanie ocenić na podstawie tego zdjęcia, cenzor zrobił dobrą robotę.
  9. Hubble miał opóźnienie 13 lat. Przypadek? Więcej wiary w Elona. Szybka piłka - nie, zwłaszcza jak trzeba się ekranować przed słońcem. Najlepszą interferometrię zapewnia wspólne lustro Za to gdybym robił satelitę szpiegowskiego, to chyba bym zaprojektował "oko boga" na trójkącie o takich ramionach, żeby móc czytać gazetę. Teleskop kosmiczny to chyba jedyny sposób aby błyskawicznie obrócić się w kierunku błysku gamma.
  10. Nie należy traktować tych słów dosłownie. To abstrakcyjne ujęcie. Lepiej jednak powiedzieć, że kapitał to zobowiązanie innych do wykonania pewnej pracy na rzecz kapitalisty. Albo określenie, że są to pieniądze przeznaczone na inwestycje. Aby doszło do transakcji kupna sprzedaży, wartość przedmiotu dla sprzedającego musi być mniejsza niż dla kupującego. Transakcja jest możliwa dla każdej wartości z tego przedziału i tutaj toczy się walka o jak najkorzystniejszą cenę. Kupujący szuka tańszych ofert, sprzedający kupuje reklamy i naganiaczy. To generuje koszty i dlatego powstały giełdy które tworzą najczystsze możliwe rynki, gwarantujące zbieżność cen do wyrównujących popyt z podarzą przy minimalnych kosztach. Aby wolny rynek był "uczciwy" potrzebna jest konkurencja, monopole ją niszczą. Mimo wszystko nawet złoto za paciorki nie były złą ofertą: z punktu widzenia "plemion" transakcja była opłacalna. Wartościowanie zmienia się dosyć szybko, obecnie można zobaczyć na złomie komputery które kiedys były warte miliardy - nie znaczy to, że firmy komputerowe kogoś oszukały. Religia to opium dla ludu. Więcej nie znam.
  11. Jedynym unikalnym systemem liczbowym jest dwójkowy. Najprostszym "sztucznym" sygnałem - ciąg kolejnych liczb pierwszych.
  12. Gramatycznie to się nawet czyta, ale sensu nie ma żadnego. Reality check: jak obie są nadaktywne to nagle "objawy" znikają? Psychologia i psychiatria operują na poziomie literackim, tylko mózg nie chce
  13. A to przepraszam, choć ciężko inaczej interpretować takie wypowiedzi. Teoria gier nie może być wadliwa, może być jedynie niewłaściwie stosowana. Trzeba jednak dobrze określić kto jest graczem (na końcu zawsze są to geny) i jaką postać ma gra
  14. To bujda na resorach, bo te gatunki przetrwały już znacznie więcej zmian klimatycznych. W ogóle gatunek który zajmuje obszary od równika po koło podbiegunowe nie może wyginąć z powodu takich zmian, zwłaszcza jeśli uwzględni się szybkość zmian i mobilność. W ogóle rozważania czy gatunki fizycznie mniejsze, mniej inteligentne i korzystające z gorszych narzędzi mogłyby nie przegrać konkurencji z homo sapiens są bardzo naiwne.
  15. Ten wniosek jest całkowicie nieuprawniony. ... a to ona sama chciała ich ubić. Chętnie dowiem się jak MOND tłumaczy istnienie galaktyk prawie bez ciemnej materii, oraz galaktyki z jej większą ilością. Ciekawe o jaką branżę chodzi. Precyzyjniej usunęli rozróżnialność tych dwóch historii co spowodowało że mogły zacząć ze sobą interferować, ale nie żebym się czepiał bo doceniam starania
  16. I wrodzone skurczysyństwo Nie podoba mi się ta maniera odbierania zwierzętom prawa do posiadania świadomości (chyba tylko po to by kolety lepiej smakowały) i sprytu. Człowiek w większości nagłych ataków też nie stosuje świadomych strategii korzystając z teorii gier, tylko kieruje się odruchami. Ale zwierzęta uczą się na błędach, w przypadku stresu i pobudzenia uczą się szalenie szybko. Jeśli 10% ataków drapieżników kończy się sukcesem, to zwierzę statystycznie ma kilka okazji do nauki i do wypracowania jakichś rozwiązań. Do tego podczas podjętej obrony napastnik staje się "większą ofiarą" i żółw może korzystać z rozwiązań wyuczonych przy polowaniu.
  17. Schizofrenia to termin prawie bez znaczenia - kategoryzacja zaburzeń psychicznych inaczej niż zbiór objawów nie ma sensu, "teorie" psychiatryczne (co obejmuje też klasyfikację) nie niosą żadnej wartości dodatniej, zresztą część psychiatrów jest tego świadoma.
  18. Trochę mnie boli hel wylatujący sobie potem gdzieś w kosmos. Mam nadzieję, że ten hel jest jakoś odzyskiwany, ale nie widzę dobrego sposobu poza ewentualnym wykorzystaniem balonetu wewnętrznego w powłoce wypełnionej wodorem. W przyszłości kiedy już większość helu poleci w kosmos, w kosmos wyleci także jego cena i najprawdopodobniej będzie się używać do chłodzenia zestalonego wodoru. Upuszczany wodór w obu przypadkach może być źródłem prądu.
  19. Gdzie jest mięso? Przecież to zwykły schemat najzwyklejszej w świecie asysty grawitacyjnej z nową chwytliwą nazwą.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...