Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

KopalniaWiedzy.pl

Super Moderatorzy
  • Liczba zawartości

    37620
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

    nigdy
  • Wygrane w rankingu

    246

Zawartość dodana przez KopalniaWiedzy.pl

  1. Ledwo Microsoft zapowiedział, że w związku ze zbliżającą się premierą PlayStation 3 nie planuje obniżek cen swojej konsoli, a w zamian za to zaoferuje "liczne niespodzianki", a już u jednego z kanadyjskich sprzedawców pojawiła się bardzo atrakcyjna oferta. Firma Future Shop sprzedaje konsolę Xbox 360 Premium wraz z grą Project Gotham 3, trzymiesięczną złotą kartą członkowską Xbox Live Gold oraz 1250 punktami premiowymi za kupno, w cenie 499 USD. Tyle kosztuje obecnie sama konsola Xbox 360 Premium. Nie wiadomo, czy podobne zestawy znajdą się w ofercie innych sprzedawców na świecie. Wspomniany zestaw dostępny będzie od 9 sierpnia. W najbliższych miesiącach można, zgodnie z zapowiedzią Microsoftu, spodziewać się kolejnych podobnych niespodzianek. Jedną z nich może być pojawienie się w sprzedaży taniego napędu HD DVD, który można będzie podłączyć do Xboksa i odtwarzać filmy za pomocą konsoli.
  2. Na rynku konsoli będziemy świadkami pojedynku Xboksa 360 z PlayStation 3. Nie będzie to jednak pojedynek najnowszych nośników pamięci masowych. O ile PS3 będzie korzystała z napędu Blu-ray, o tyle Microsoft oświadczył, że nie planuje sprzedaży Xboksa 360 ze zintegrowanym napędem HD DVD. Co więcej, wiadomo również, że gry dla konsoli Microsoftu nie będą rozpowszechniane na HD DVD. Napęd dlatego typu nośników można będzie dokupić opcjonalnie i będzie on służył jedynie odtwarzaniu filmów. Konsola koncernu z Redmond korzysta z tradycyjnego napędu DVD. PlayStation 3 jeszcze nie trafiła na rynek, a Sony już mówi o następcy konsoli. Zdaniem Phila Harrisona z japońskiej firmy, PlayStation 4 nie będzie wykorzystywała żadnego napędu. Wraz z rosnącą popularnością Internetu jako miejsca, gdzie można kupić gry i filmy, wraz z rozwijającymi się usługami sieciowymi i rozgrywkami online, spada zapotrzebowanie na dołączony do konsoli napęd pamięci masowych. Zdziwiłbym się, gdyby PlayStation 4 została wyposażona w fizyczny napęd – powiedział Harrison. Zarówno Sony, jak i jej partner Nvidia, mówią, że okres życia PS3 szacowany jest na 10 lat. Tak więc PS4 powinna ukazać się około roku 2016. Do tego czasu Internet rozwój Internetu rzeczywiście może być tak duży, że gry czy filmy będą szybko i bez najmniejszych problemów pobierane z Sieci za pośrednictwem tanich, szerokopasmowych łączy.
  3. AMD planuje sprzedać w drugiej połowie bieżącego roku 26 milionów procesorów dla desktopów. W ciągu pierwszych sześciu miesięcy klienci kupili 20 milionów jednostek centralnych tej firmy. W pierwszym kwartale koncern sprzedał około 10 milionów CPU, a w drugim około 9,5 miliona. Obecnie jego przedstawiciele liczą na to, że zwiększający się popyt na platformy z podstawką AM2 pozwoli jeszcze bardziej zwiększyć sprzedaż i odebrać Intelowi kolejne części rynku. Aby osiągnąć ten cel przedstawiciele AMD przeprowadzili z głównymi producentami płyt głównych rozmowy, których celem było zachęcenie tych drugich do zwiększenia produkcji. Główny konkurent Intela chce ponadto sprzedać 15 milionów procesorów dla notebooków.
  4. Z usług dostępnych dotychczas jedynie gościom hoteli, mogą obecnie korzystać pacjenci w amerykańskich szpitalach. Dzięki firmie LodgeNet Entertainment Corp., która w 10 szpitalach zainstalowała systemy telewizji interaktywnej, pacjenci mogą zamawiać filmy, które chcieliby zobaczyć, poprosić o jedzenie czy zmianę pościeli. Na razie systemy takie zostały zainstalowane w stanach New Jersey, Missouri, Alabama, Washington, Texas i Południowa Dakota. Gary Kolbeck, wiceprezes LodgeNet Entertainment Corp. poinformował, że jego firma ma już zamówienia od 20 kolejnych szpitali. LodgeNet to przedsiębiorstwo, którego tradycyjnymi klientami są sieci Hilton i Ritz Carlton. W ciągu najbliższych trzech miesięcy cyfrowa telewizja trafi m.in. do szpitala Fairmont General. Tam pacjenci będą mieli do dyspozycji klawiaturę, która pozwoli na zamówienie filmu czy gry wideo, zamówienie prezentów ze sklepu z upominkami czy też zmianę temperatury w pokoju. System może także dostarczać treści, która pomogą w leczeniu i rehabilitacji pacjentów. Ponadto umożliwia on przebywającym w szpitalu na bieżąco zgłaszać dyrekcji oraz załodze swoje uwagi dotyczące funkcjonowania placówki.. Koszty zainstalowania podobnego systemu w liczącym ponad 400 łóżek szpitalu West Virginia University Hospitals' Ruby Memorial oszacowano na 600 000 dolarów. Amerykańskie szpitale coraz bardziej zwracają uwagę na to, by zarówno pacjenci jak i ich goście, czuli się dobrze w tego typu placówkach. Interaktywna telewizja to jedynie część oferowanych usług. W niektórych szpitalach gościom podawane są posiłki, a pacjenci mają prawo wyboru tego, co jedzą. Oczywiście ich dieta musi być zgodna z zaleceniami lekarza, ale każdy chory otrzymuje dostosowane do jego potrzeb menu, z którego może sobie wybrać posiłek. Część szpitali oferuje także bezprzewodowy dostęp do Internetu oraz specjalne pokoje, w których odwiedzający chorych mogą skorzystać z komputerów. Coraz częściej zdarza się, że pacjenci nazywani są przez personel "gośćmi".
  5. Firma analityczna DRAMeXchange, specjalizująca się w badaniu rynku pamięci, opublikowała swój raport dotyczący rozwoju układów GDDR. Zauważono w nim, że pojawienie się na rynku Xboxa 360 oraz premiera PlayStation 3, która ma wkrótce nastąpić, przyczyniły się do rozwoju rynku układów pamięci graficznych. Zwiększone zainteresowanie tego typu kośćmi będzie miało miejsce również w 2007 roku w związku z premierą systemu Windows Vista. Ponadto na rynek trafia coraz więcej bardzo wydajnych notebooków, które tworzone są z myślą o graczach, a to z kolei również przyczynia się do rozwoju pamięci GDDR. Już w tej chwili Samsung i Hynix przygotowały układy GDDR4 na potrzeby ATI i Nvidii. Pierwsza karta graficzna wykorzystująca tego typu kości to model z GPU ATI Radeon X1950XTX ze 1100-megahercowymi pamięciami Samsunga. Jej rynkowa premiera wyznacza jednocześnie początek rynkowej obecności układów GDDR4. Natomiast już w przyszłym roku będziemy świadkami debiutu układów GDDR5. Obecnie są one w fazie projektowej, a ich pierwsze próbki zostaną dostarczone wytwórcom kości graficznych w połowie przyszłego roku. DRAMeXchange zauważa, że pomimo dużego popytu na układy GDDR pewnym zagrożeniem dla nich są zintegrowane rdzenie graficzne (IGP). Stają się one coraz bardziej popularne na rynku najtańszych komputerów, tym bardziej, że charakteryzują się coraz lepszą wydajnością, dorównując tanim kartom graficznym. Zintegrowane rdzenie nie wykorzystują osobnej pamięci, dlatego, zdaniem DRAMeXchange, przetrwanie GDDR na rynku tanich komputerów stoi pod znakiem zapytania. Co prawda ATI ma w swojej ofercie IGP korzystający z osobnych kości pamięci, jednak kierowany jest on na nieliczne rynki i nie zmienia ogólnej sytuacji. GDDR GDDR2 GDDR3 GDDR4 Nvidia ATI maksymalna częstotliwość taktowania 200 MHz 500 MHz 900 MHz 1,2 GHz 1,4 GHz konfiguracja 4M x 32 4M x 32 8M x 32 8M x 32 16M x 32 odczyt wyprzedzający (prefetch) 2n 4n 4n 4n 8n interfejs SSTL-2 SSTL-18 POD-18 POD-15 POD-15 liczba slotów 4 4 4 8 8 napięcie 2,5 2,5 1,8 1,8 1,8 adresowanie pojedyncze pojedyncze pojedyncze pojedyncze podwójne podwójne
  6. Badacze z Uniwersytetu Londyńskiego (Queen Mary) i Uniwersytetu w Cambridge wykazali, że pszczoły preferują wizyty w cieplejszych kwiatach i mogą się nauczyć wykorzystywać kolor do przewidywania temperatury rośliny, zanim jeszcze na niej wylądują. Wcześniej sądzono, że owady te szukają po prostu kwiatów z największą zawartością nektaru lub pyłku. Jeśli jednak weźmie się pod uwagę, że pszczoły muszą inwestować energię w podtrzymywanie temperatury ciała, wyższa temperatura kwiatu wydaje się dodatkową nagrodą. Na łamach magazynu Nature profesor Lars Chittka z Uniwersytetu Londyńskiego i jego współpracownicy z Cambridge (Adrian G. Dyer, Heather M. Whitney, Sarah E.J. Arnold i Beverley Glover) napisali, że w świecie, gdzie kwiaty różnych gatunków roślin mają inne temperatury, pszczoły mądrze wybierają te z cieplejszym nektarem. Mogą się w dodatku uczyć identyfikować te gorętsze odmiany poprzez zapamiętywanie ich barw. Chcąc sprawdzić, czy pszczoły mogą wykorzystać kolor do zidentyfikowania cieplejszych kwiatów, Chittka i zespół dali owadom do wyboru 4 sztuczne fioletowe kwiaty i cztery nieco chłodniejsze różowe. Ustawiano je w losowo wybranych miejscach. Pięćdziesiąt osiem procent pszczół wybierało cieplejsze purpurowe rośliny. Kiedy dokonano zmiany i to różowe kwiaty zawierały cieplejszy nektar, 61,6% owadów preferowało właśnie je. Pszczoły wydają się postępować podobnie jak my, pijąc ciepłe napoje w chłodniejsze dni. Gdy musimy się trochę rozgrzać, możemy albo kosztem zapasów energetycznych sami wytworzyć ciepło, albo wypić gorący napój i zachować swoje rezerwy — wyjaśnia Chittka. Interesującą rzeczą jest fakt, że pszczoły nie tylko preferują cieplejsze kwiaty, ale również uczą się przewidywać temperaturę na podstawie koloru. Kwiaty dysponują szeregiem trików pozwalających zwiększyć temperaturę, niektóre są na przykład termogeniczne, co oznacza, że mogą same wytwarzać ciepło, a inne absorbują promieniowanie słoneczne (biernie lub poprzez adaptacje strukturalne). Odkrycie Brytyjczyków uzasadnia określone ścieżki ewolucji budowy anatomicznej kwiatów, a także związki między temperaturą a zapyleniem.
  7. Wystawienie na działanie pestycydów powoduje zmiany w układzie nerwowym szczurów. Takie są wyniki wstępnych badań, które zaowocowały projektem realizowanym przez Centrum Badań Energetycznych i Środowiskowych (Energy & Environmental Research Center) Uniwersytetu Północnej Dakoty (UND). W jego ramach naukowcy chcą zidentyfikować niebezpieczeństwa związane z pestycydami, formy kontaktu i drogi zredukowania ryzyka chorób wywoływanych przez te związki chemiczne. W testach laboratoryjnych z udziałem szczurów badacze odkryli, że ekspozycja na działanie pestycydów prowadziła do zmian w obszarach mózgu związanych ze stwardnieniem rozsianym, padaczką oraz chorobami Parkinsona i Alzheimera. Pestycydy mogą również poważnie uszkadzać układ pokarmowy, a także powodować dysfunkcje neurologiczne. Takie wyniki mogą prowadzić do wyodrębnienia określonych cech zachowania lub biochemicznych, co powinno ułatwiać lekarzowi postawienie lepszej diagnozy i podjęcie właściwszego leczenia — powiedział Patrick Carr, profesor nadzwyczajny anatomii i biologii komórkowej na UND. Aby zidentyfikować potencjalnie niebezpieczne formy kontaktu ludzi z pestycydami i opracować strategie unikania ich, w zeszłym roku ocenialiśmy związki pomiędzy miejscami stosowania pestycydów a przypadkami występowania symptomów neurologicznych w tych rejonach, a także staraliśmy się określić, w jaki sposób pestycydy wpływają na układ nerwowy — tłumaczy w oświadczeniu Ed Steadman. Obecnie trwa analiza uzyskanych danych.
  8. Pewien składnik szamponów i innych preparatów kosmetycznych zaburzał normalny rozwój mózgu mysich płodów, gdy został nałożony na skórę ciężarnej samicy — odkryli badacze z Uniwersytetu Północnej Karoliny w Chapel Hill. Kiedy nanoszono dietanoloaminę (DEA) na skórę ciężarnego gryzonia, u młodych można było zaobserwować zahamowanie wzrostu komórek i nasilenie procesu ich umierania w hipokampie, a więc obszarze mózgu odpowiedzialnym za pamięć. Związki podobne do DEA, takie jak monoetanoloamina (MEA), trietanoloamina (TEA) i inne substancje, których nazwy kończą się na –etanoloamina, działają rakotwórczo, podobnie jak ich pochodna nitrozoamina (nawet niewielkie ilości absorbowane przez lata stosowania wywołują nowotwory skóry). Wcześniejsze badania nad dietanoloaminą koncentrowały się na jej potencjalnym działaniu rakotwórczym, eksperymenty naukowców z Północnej Karoliny jako pierwsze dotyczyły wpływu tego związku na rozwój mózgu. Wydaje się, że DEA blokuje zdolność organizmu do absorpcji choliny, która, jak to wcześniej wykazał dr Steven Zeisel, jest niezbędna do prawidłowego rozwoju mózgu. Ciężarna kobieta potrzebuje zwiększonych ilości choliny, by móc ją przekazać rosnącemu dziecku. Nie uważam, że każda kobieta, która używa tych produktów [z DEA], powinna zacząć cierpieć na bezsenność z powodu krzywdy, jaką wyrządza swojemu dziecku. To na razie jest tylko ostrzeżenie. Lecz przyglądanie się etykietom oraz ograniczenie stosowania określonych preparatów, odkąd wiemy, jak mogą działać, byłoby na pewno rozważne. Każdego roku w USA sprzedaje się ponad 100 tys. ton dietanoloaminy. Dawka DEA, którą dana osoba może przyjąć w czasie używania szamponu, jest ok. 10 razy mniejsza niż ta, w przypadku której wykryto wpływ na rozwój mózgu. Nadal nie wiadomo, czy ilości wchłaniane przez większość osób z produktów kosmetycznych mogą powodować jakieś uszkodzenia. W bardzo dużych ilościach DEA prowadzi do spontanicznych poronień. Czynnik nie tylko wpływa na rozwój mózgu, ale w większych dawkach także na rozwój innych narządów, co powoduje śmierć płodu — tłumaczy Zeisel. W kosmetykach można znaleźć pochodne DEA, np. dietanoloamid kwasu laurynowego (ang. Lauramide DEA) czy dietanoloamid kwasów oleju kokosowego (ang. coconut oil amide of diethanolamine).
  9. Dzięki promieniom Rentgena naukowcom udało się ujawnić kopie zapisków starożytnego greckiego uczonego Archimedesa. Około 1000 lat temu chrześcijański mnich wykorzystał zwoje z tekstami autorstwa Greka, usunął z nich pismo i zapełnił je tekstami modlitw. Uczeni z Linear Accelerator Center, należącego do Uniwersytetu Stanforda, niezwykle delikatnie traktowali promieniami manuskrypt z X wieku, który zawiera jedyne znane nam kopie jednych z najważniejszych dzieł Archimedesa. Zadanie było wyjątkowo trudne ze względu na stan, w jakim znajduje się manuskrypt. Naukowcy wykorzystali metodę zwaną rentgenowską techniką fluorescencyjną. Dzięki temu, że starożytny uczony używał atramentu zawierającego żelazo, udało się odczytać zapiski, od dawna przykryte innymi warstwami. Archimedes tworzył swoje dzieło w III wieku przed naszą erą. Około 1300 lat później pergamin z koziej skóry, na którym zostało one spisane, postanowiono ponownie wykorzystać. Zapiski uczonego usunięto (zwykle zeskrobywano nożem, pumeksem lub zmywano kozim mlekiem), karty księgi pocięto i odwrócono. Przeskanowanie jednej strony zajmuje około 12 godzin. Uczeni maja nadzieję, że uda im się odcyfrować 15 stron, których dotychczas nie udało się odczytać. Skupiamy się na najtrudniejszych stronach, tych, których dotychczas nie udało się odczytać za pomocą innych technik – mowi Uwe Bergman, fizyk kierujący projektem. Zawiera on traktaty na temat ruchu płynów, grawitacji i matematyki.Dokument liczy 174 strony i znany jest jako "Palimpsest Archimedesa". Zdaniem uczonych, jego autor przepisał go bezpośrednio z oryginalnych zapisków Archimedesa. Samo słowo "palimpsest" oznacza rękopis zapisany na pergaminie, z którego usunięto poprzednie teksty. Dzieło przechodziło różne koleje losu. Już w czasach najnowszych, na początku XX wieku fałszerze, chcąc podnieść jego wartość, pokryli niektóre z jego stron, religijnymi malunkami. W 1988 roku anonimowy prywatny kolekcjoner kupił go na aukcji za 2 miliony dolarów, a następnie wypożyczył Walter Arts Museum do badań. W ciągu ostatnich 8 lat uczeni używali promieni ultrafioletowych i podczerwonych oraz kamer cyfrowych i zaawansowanych technik przetwarzania obrazu, by odczytać kopie tekstów Archimedesa. Teraz przyszła kolej na promienie Rentgena.
  10. Paleontolog Maria McNamara z University College Dublin odnalazła u żab, które żyły 10 milionów lat temu, pierwszą zachowaną próbkę szpiku. Odkrycie pokazuje, że ta podatna na rozkład tkanka może przetrwać przez zdumiewająco długi czas nawet w niewielkich kościach płaza. McNamara badała skamieliny żab z hiszpańskich kopalni siarki, kiedy odkryła w rozłamywanej kości szpik. Zdziwiona, zaczęła analizować inne skamieniałości i znalazła szpik u 10% dorosłych zwierząt. Pod mikroskopem elektronowym można było zobaczyć, że zachowała się pierwotna struktura szpiku oraz duże komórki kościogubne, zwane inaczej osteoklastami, które występują na granicy kości i szpiku. Skamieniały szpik zawiera materiał organiczny bogaty w siarkę. Testy aminokwasów, białek i DNA nadal trwają (Geology). Odkrycie McNamary sugeruje, że paleontolodzy mogli nie dostrzegać pozostałości szpiku wewnątrz wielu innych nietkniętych skamieniałości. Ludzie nigdy nie dążą do tego, by zaglądać do środka, ponieważ kości są tak cenne, iż nie chce się ich niszczyć — tłumaczy McNamara.
  11. Japonki są idealne na upały, lecz lekarze ostrzegają, że niekoniecznie służą zdrowiu nóg. Prowadzą do bólów stawów, bolesności i obrzęku mięśni piszczelowych (w zespole przeciążenia) oraz skręcenia kostek. Mike O'Neill, praktykujący w Windsorze chirurg zajmujący się stopami, który regularnie leczy pacjentów z urazami spowodowanymi przez japonki, uważa, że są one niebezpieczne. Noszenie płaskich butów mocno napina mięśnie łydek, zwłaszcza jeśli dana osoba zazwyczaj chodzi w butach na obcasach — tłumaczy O'Neill. Naciągnięciu ulega znajdujące się z tyłu ścięgno Achillesa, ból pojawia się po ok. 2 tygodniach. Pojedynczy pasek między palcami nie daje człowiekowi oparcia. Lekarze zalecają, by japonki zachować na wypady na plażę, a na co dzień zastąpić je butami z zapiętkami i porządnymi paskami, żeby utrzymać stopę w stabilnej pozycji. Dane pokazują, że 4 lata temu w Wielkiej Brytanii do szpitali zgłosiło się aż 55.100 osób z urazami spowodowanymi przez klapki. Inny chirurg Barry Francis zauważa: Kiedy ludzie noszą japonki, stale lekko zginają palce u nóg. Może to powodować problemy w rodzaju zapalenia ścięgien czy nawet zespół przeciążenia. Wiele osób chodzi w tych butach do pracy i nosi je przez cały dzień, a są one skrajnie niestabilne i nietrudno się w nich potknąć oraz zranić.
  12. Badacze z University of Massachusetts odkryli, że sok jabłkowy wzmaga produkcję neuroprzekaźnika zwanego acetylocholiną, co prowadzi do usprawnienia działania pamięci. Przewidujemy, że pewnego dnia pokarmy, takie jak jabłka, sok z jabłek i inne produkty z nich wytwarzane, będą rekomendowane jako najpopularniejsze środki na chorobę Alzheimera — mówi Thomas Shea, szef Center for Cellular Neurobiology and Neurodegeneration Research. W eksperymentach z udziałem myszy zwierzęta karmiono na 3 różne sposoby. Pierwszą grupę zgodnie z zaleceniami standardowej diety, a dwie pozostałe były niedożywione, z tym że jednej podawano suplementy z jabłek (do wody pitnej dodawano koncentrat soku jabłkowego; dziennie była to ilość odpowiadająca ok. 0,5 litra soku lub trzem jabłkom). Według wyników opublikowanych na łamach Journal of Alzheimer's Disease, gryzonie z grupy suplementowanej wytwarzały więcej acetylocholiny i wypadały znacznie lepiej niż ich konkurenci w testach z labiryntami.
  13. Wyniki nowego badania sugerują, że wystawienie ojca na działanie wysokich temperatur, np. w saunach, tuż przed zapłodnieniem partnerki zwiększa prawdopodobieństwo wystąpienia guzów mózgu u potomstwa. To na razie wstępne wyniki, podkreśla w rozmowie z Reuterem dr Greta R. Bunin ze Szpitala Dziecięcego w Filadelfii. Wpływ na potomstwo ciepła o natężeniu podobnym do osiąganego w saunie czy wannie z gorącą wodą, którego działaniu ojcowie poddawali się niedługo przed zajściem partnerki w ciążę, był u ludzi i zwierząt słabo badany — odnotowuje Bunin. W ramach badań porównawczych dwóch różnych, ale powiązanych ze sobą rodzajów nowotworów (cewiaka nerwowego oraz czerniakoszkliwiaka) zespół naukowców przeprowadził wywiady z rodzicami 318 dzieci z takim guzami oraz z podobną liczbą rodziców maluchów z grupy kontrolnej. Rozmowa dotyczyła wystawienia na działanie gorąca oraz pola elektromagnetycznego. Jak donoszą naukowcy na łamach American Journal of Epidemiology, odkryto umiarkowany związek między korzystaniem przez matkę na krótko przed poczęciem lub w pierwszym trymestrze ciąży z sauny a guzami mózgu u dzieci. Podobny związek odnotowano w przypadku ojców korzystających z saun, koców elektrycznych i innych źródeł ciepła. Podczas dalszych analiz okazało się, że prawdopodobieństwo zachorowania przez potomstwo na nowotwory mózgu wzrastało, gdy wzrastała ekspozycja ojca na działanie gorąca. Dla kontrastu, związek z matczynym przesiadywaniem w saunie był bardzo niejasny i osłabiony. Nie znaleziono związków z wpływem pola elektromagnetycznego z koców elektrycznych czy łóżek wodnych. Jeśli gorąco rzeczywiście powoduje guzy mózgu, a wydaje się, że tak właśnie jest, dzieje się to poprzez oddziaływanie na materiał genetyczny spermy. Wiadomo zaś, że ciepło obniża ilość i jakość ejakulatu. Czy przyszli ojcowie powinni unikać saun itp.? Z powodu wstępnej natury uzyskanych wyników, nie mają one żadnych implikacji klinicznych, konkluduje Bunin.
  14. Wkrótce wystartuje witryna, która umożliwi internautom śledzenie ruchów samicy żółwia szylkretowego – znajdującego się na skraju wyginięcia gada morskiego. Śledzenie tras zwierzęcia będzie możliwe dzięki Londyńskiemu Towarzystwu Zoologicznemu (ZSL – Zoological Society of London), które zapłaciło za zaawansowany układ zamontowany na ciele żółwia. Pozwali on przyglądać się zwierzęciu za pomocą satelity. Po raz pierwszy w historii można będzie oglądać to rzadkie zwierze podczas jego oceanicznych podróży. System ruszy przed końcem bieżącego roku. Alison Shaw z ZSL powiedziała: Mamy nadzieję, że dzięki systemowi satelitarnemu dowiemy się jakimi szlakami migrują te żółwie przez Ocean Indyjski. Ta wiedza pozwoli nam je lepiej chronić i upewnić się, że powrócą do swoich gniazd na plażach. Obecnie wiadomo, że żółwie szylkretowe wracają nawet ośmiokrotnie w ciągu sezonu na tą samą plażę i zakładają tam kolejne gniazda. Naukowcy oceniają, że w ciągu ostatnich 100 lat populacja tych zwierząt zmniejszyła się o 95%. Szczególnie dużo wyginęło ich na Madagaskarzre, Seszelach i Sri Lance. Strona, na której będzie można obserwować przemieszczanie się żółwia, zostanie uruchomiona w ramach witryny www.zsl.org.
  15. Na rynek trafił dzisiaj komputer ThinkCentre A60 firmy Lenovo/IBM. To pierwsza w historii maszyna z tej serii, w której zastosowano procesor AMD. Komputer powstał z myślą o klientach biznesowych. A60 ma być przydatny zarówno dla osób zajmujących się grafiką komputerową, jak i w pracach statystycznych czy obrazowaniu medycznym. Maszyna obsługuje złącza SATA, osiem portów USB, Gigabit Ethernet, można ją wyposażyć w dwa dyski twarde po 500 GB każdy, układy pamięci DDR2. Korzysta z układu graficznego Nvidia GeForce 6100. Użytkownik może wybrać pomiędzy procesorami Athlon 64 X2 i Athlon 64 oraz pomiędzy chipsetem z rodziny Intel Express lub C51G Nvidii. Do wyboru jest również opcjonalna karta graficzna. Można zamówić komputer z systemem operacyjnym Windows XP Professional lub bez systemu. Obecnie komputer można kupić w Singapurze oraz przez stronę internetową Lenovo. Ceny ThinkCentre A60 rozpoczynają się od 750 USD.
  16. Wielu diabetyków leczonych iniekcjami z insuliny może przyjmować tabletki. Pacjenci ze szczególnym typem cukrzycy diagnozowanym przed ukończeniem 6. miesiąca życia mogą lepiej kontrolować poziom cukru we krwi, według doktora Ewana Pearsona ze szkoły medycznej Dundee University. Ponad 80 chorych zmieniło sposób leczenia wskutek rezultatów badań jego zespołu. Doktor Pearson ostrzega jednak, że nie jest to korzystne rozwiązanie dla wszystkich osób wstrzykujących sobie insulinę. Odkrycia jego zespołu są dobrą wiadomością dla chorych zdiagnozowanych w pierwszych miesiącach życia, którzy doświadczają skutków zmian w genie Kir6.2. Jest to gen kanałów KATP (ATP-zależnych kanałów potasowych) komórek beta trzustki. Leczenie doustne pozwoliło 90% takich pacjentów zakończyć wstrzykiwanie insuliny i polepszyć kontrolę choroby. Zamiast tego mogli oni zażywać sulfonylomocznik. Uderzającym odkryciem nie było stwierdzenie, że pacjenci nie muszą brać insuliny, lecz że poziom cukru spada do poziomu niepowodującego hipoglikemii. To rzadkość uzyskać taką odpowiedź na zastosowane leczenie — wyjaśnia Pearson.
  17. Amerykańscy i brytyjscy naukowcy opracowali dzieło sztuki, które reaguje na emocje oglądającej je osoby. Specjalne oprogramowanie odczytuje wskazówki z twarzy i dostosowuje do nich parametry cyfrowego obrazu (kolor i "pociągnięcia pędzla"). Program analizuje obraz ośmiu elementów twarzy, czyli np. ułożenie i kształt ust, stopień otwarcia oczu, kąt ustawienia brwi, aby zidentyfikować stan emocjonalny widza — tłumaczy dr John Collomosse z Uniwersytetu w Bath. Wszystko przebiega w czasie rzeczywistym, co oznacza, że zmiany emocji oglądającego prowadzą do natychmiastowej reakcji obrazu — dodaje w oświadczeniu. Przy realizacji projektu Collomosse współpracował z Marią Shugriną oraz Margrit Betke z Uniwersytetu Bostońskiego. W miarę jak emocje widza zmieniają się z gniewu, przygnębienia w kierunku radości, zadowolenia, obraz zmienia barwę od ciemnych kolorów po jasne, optymistyczne. By działać, empatyczny obraz potrzebuje tylko komputera stacjonarnego i kamery internetowej. Jeśli masz więc odpowiedni program i dostroisz go do konkretnej osoby, jesteś gotów do uruchomienia dzieła sztuki reagującego na humor — wyjaśnia Collomosse. Anglik zaprezentował wspólne dzieło na Międzynarodowym Festiwalu Animacji w Annecy we Francji.
  18. Sony oficjalnie potwierdziło, że PlayStation 3 jest już produkowana, a twórcom gier dostarczono wszelkie niezbędne narzędzia wraz z pierwszymi egzemplarzami konsoli, które posłużą im do testowania swoich programów. Wszystko idzie dobrze. Pracujemy pełną parą i dostarczyliśmy już ponad 10 000 zestawów dla deweloperów – stwierdził przedstawiciel Sony/ Te słowa są potwierdzeniem wcześniejszych, nieoficjalnych wiadomości, zgodnie z którymi Asustek Computer otrzymał w czerwcu 200 000 zestawów do montażu konsol, co oznacza, że firma otrzymała w tej chwili zamówienie na 200 tysięcy tego typu urządzeń. Z nieoficjalnych danych wynika, że we wrześniu i październiku firma rozpocznie realizację kolejnego zamówienia, które będzie opiewało na produkcję ponad miliona urządzeń. Sony obiecało, że w dniu premiery będzie miało przygotowane 2 miliony konsoli, a do końca bieżącego roku do sklepów trafi 4 miliony PS3. Natomiast do marca 2007 japońska firma chce sprzedać 6 milionów tego typu urządzeń. Oficjalna premiera PS3 nastąpi 11 listopada w Japonii, a 17 w Australii, USA i Europie. Konsole wyceniono na 499 i 599 USD.
  19. Z kłącza kurkumy długiej, nazywanej też ostryżem indyjskim (Curcuma longa), uzyskuje się przyprawę o tej samej nazwie (w krajach azjatyckich funkcjonuje nazwa kunyit, czasami mówi się też o żółtym imbirze). Wchodzi ona w skład popularnego curry. Żółty pigment kurkumy to kurkumina. Barwnik wykazuje silne działanie przeciwzapalne i antynowotworowe. Jest także przeciwutleniaczem. Obecnie Tze-Pin Ng i inni z Uniwersytetu Singapurskiego odkryli, że przyprawa poprawia pracę mózgu u starszych osób. Zgodnie z wcześniejszymi doniesieniami, kurkumina hamuje tworzenie się blaszek amyloidowych w mózgach osób z chorobą Alzheimera. Zespół Tze-Pin Ng przyglądał się nawykom żywieniowym (spożywaniu curry) 1010 zdrowych Azjatów w wieku 60-93 lat. Następnie porównywano wyniki uzyskane przez nich w standardowych testach funkcjonowania poznawczego (Mini Mental State Examination). Ci, którzy jedli curry okazjonalnie (raz lub więcej w ciągu pół roku, ale rzadziej niż raz w miesiącu) i często (częściej niż raz w miesiącu), osiągali lepsze wyniki niż ci, którzy jadali curry rzadko lub nigdy (American Journal of Epidemiology). Co warte podkreślenia, niektórzy mogą jeść curry okazjonalnie, by dało się u nich odnotować poprawę funkcjonowania poznawczego, stwierdza Ng. Aby potwierdzić rezultaty, chce on przeprowadzić kontrolowane próby kliniczne, porównujące kurkumę z placebo.
  20. Firma TransGaming poinformowała o stworzeniu programu Cider, który pozwoli autorom gier dla systemu Windows na łatwe przygotowanie ich do uruchomienia na komputerach Apple'a. Biorąc pod uwagę fakt, że na komputery Macintosh nie ma zbyt wielu gier, nowy program może spowodować, że więcej osób wybierze właśnie system Apple'a. Cider umożliwia przygotowanie windowsowych gier do współpracy z tego typu sprzętem bez konieczności wprowadzania zmian w kodzie. Program TransGaming odpowiedzialny jest za załadowanie gry do pamięci komputera Mac z procesorem Intela i umożliwienie jego uruchomienia. Przedsiębiorstwo nie zdradziło, czy cały proces nie odbywa się przypadkiem kosztem wydajności. Jego przedstawiciele podkreślają jednak, że dzięki Ciderowi ta sama gra może pracować na różnych platformach. Narzędzie jest ponoć na tyle efektywne, że na rynku będą mogły jednocześnie debiutować wersje tych samych gier dla pecetów i komputerów Apple'a. TransGaming oferuje też program Cedega. Spełnia on zadania podobne do Cidera, ale przeznaczony jest dla użytkownika końcowego, a nie dla autora gry. Jak donosi serwis X-bit laboratories, nie jest jasne na ile Cedega jest popularna i czy jej stosowanie wpływa na wydajność systemu. Należy jednak pamiętać, że obecnie oferowane przez Apple'a komputery które korzystają z procesorów Intela wykorzystują wbudowane rdzenie graficzne lub karty z kością Radeon X1600, więc taka konfiguracja sprzętowa może okazać się zbyt słaba dla najbardziej wymagających gier.
  21. AOL planuje zwolnić w ciągu pół roku 5000 osób. To aż 26% z liczącej 19 000 pracowników załogi. Zwolnienia przeprowadzane będą w ramach restrukturyzacji firmy. W firmowym oświadczeniu czytamy: Rano, podczas spotkania, prezes Jon Miller poinformował 19 000 pracowników firmy, że w ciągu najbliższych sześciu miesięcy około 5000 z nich nie będzie już pracowało w firmie. Time Warner, właściciel AOL ogłosił przed kilkoma dniami, że osoby płacące abonament za dostęp do Internetu będą mogły za darmo korzystać z poczty elektronicznej, komunikatora i innych płatnych dotychczas usług.
  22. Prawdopodobnie inne geny są odpowiedzialne za autyzm u dziewczynek, a inne u chłopców. To może pomóc wyjaśnić, dlaczego to zaburzenie częściej występuje u osób płci męskiej. Na łamach Molecular Genetics naukowcy stwierdzają ponadto, że różne geny mogą także odpowiadać za wczesny i późny początek choroby. "Co ważne, znaleźliśmy dowody na istnienie dwóch genetycznych podtypów autyzmu, męskiego versus żeńskiego oraz z wczesnym i późnym początkiem" — mówi profesor psychologii Geraldine Dawson. Odkrycia te pomogą zrozumieć autyzm na poziomie molekularnym i szukać sposobów na zapobieganie mu, dodaje Dawson. Naukowcy zbadali DNA 169 rodzin, w których co najmniej dwoje rodzeństwa miało zdiagnozowany autyzm. Skanowali ponadto DNA 54 innych rodzin, których członkowie mieli autyzm i mniej poważne formy zaburzenia, takie jak zespół Aspergera (choroby z tzw. spektrum autyzmu). Otrzymano następujące rezultaty. Z całą pewnością na chromosomie 7. znajduje się gen autyzmu. Nieco słabsze, ale nadal istotne, dowody wskazują, że podobne geny można znaleźć na chromosomach 3., 4. i 11. — stwierdza szefujący badaniom Gerard Schellenberg, profesor medycyny na University of Washington. Jest wysoce nieprawdopodobne, by jeden gen powodował autyzm — powiedział Schellenberg w oświadczeniu. Może być 4-6 głównych genów i 20-30 innych, przyczyniających się do lżejszych postaci autyzmu. Ponieważ autyzm rzadziej występuje u kobiet, być może trzeba więcej tzw. genów ryzyka, by mogły zachorować. Może też być tak, że istnieją inne modele biologiczne autyzmu dla osób różnej płci. Badacze powiedzieli, iż szukali genów, które kwalifikowałyby dzieci do grup wyższego ryzyka zachorowania, co pomogłoby zacząć wczesne leczenie lub, pewnego dnia, nawet zapobiec autyzmowi. Kiedy odkryliśmy geny, odkryliśmy biologiczne podłoże autyzmu na poziomie molekularnym. Teraz można już opracowywać strategie zapobiegania autyzmowi, także medyczne — konkluduje Dawson.
  23. Ludzie, którzy kupują suplementy z antyutleniaczami, takie jak np. ekstrakt z pestek winogron czy musująca witamina C, mając nadzieję, że zapobiegają zawałowi, nowotworom i innym śmiertelnym chorobom, mogą tak naprawdę tracić pieniądze lub nawet szkodzić swojemu zdrowiu. W latach 90. naukowcy zaczęli podejrzewać, iż główną przyczyną, dla której jedzenie dużych ilości warzyw i owoców zapobiega wyżej wymienionym schorzeniom, jest ich wysokie nasycenie antyutleniaczami, np. beta-karotenem (marchew) lub flawonoidami (czerwone wino). W eksperymentach laboratoryjnych antyoksydanty neutralizowały wolne rodniki — szkodliwe produkty uboczne oddychania, odpowiedzialne za szereg chorób. Niektórzy eksperci, w tym także pionierzy badań nad wolnymi rodnikami, uważają jednak, że antyutleniacze zachowują się całkiem inaczej wewnątrz ludzkiego ciała niż w probówce. Dlatego, wg raportu magazynu New Scientist, kupowane w aptekach i supermarketach suplementy mogą być nieskuteczne. Istnieją nawet orientacyjne dane, według których takie preparaty są szkodliwe dla zdrowia. Alan Crozier, profesor biochemii roślin i odżywiania na Glasgow University, twierdzi, że sytuacja jest bardziej skomplikowana niż wcześniej sądzono. Jeśli ktoś się źle odżywia, przyjmowanie witaminy A lub C niewiele pomoże. Uważam, że ludzie [kupujący suplementy] marnują pieniądze. Chcą wydać na coś pieniądze i ma im to pomóc żyć dłużej. W ogromnej większości przypadków nie ma prawdziwych dowodów na to, który środek pomaga, a który nie. Nic nie przebije zdrowej diety — uważa Crozier, dodając, że wysokie dawki antyutleniaczy mogą być szkodliwe. Jeśli zażywasz dużo suplementów, zaczynają one działać nie jak przeciwutleniacze, lecz jak proutleniacze. Profesor Barry Halliwell z Departamentu Biochemii Narodowego Uniwersytetu Singapurskiego (National University of Singapore), pionier badań nad wolnymi rodnikami, twierdzi, że wydawało się, iż istnieją okoliczności przemawiające za zażywaniem antyutleniaczy. Naukowcy przypuszczali, że przeciwutleniacze wykazują działanie ochronne, a łykanie ich jako suplementów albo jedzenie wzbogaconego nimi pożywienia powinno zmniejszać liczbę poczynionych przez nie szkód oraz ograniczyć choroby. Od tego czasu przeprowadzono wiele prób klinicznych, które nie wykazały żadnych korzystnych efektów przyjmowania suplementów, co sugeruje, że jakiś inny składnik warzyw i owoców pełni funkcję ochronną. Profesor Halliwell przypuszcza, że antyoksydanty z suplementów mogą być zbyt szybko trawione, podczas gdy w postaci naturalnej (z włóknistych owoców i warzyw) pozostają w przewodzie pokarmowym na tyle długo, iż organizm ma szanse z nich skorzystać. Doradza, aby zanim dowiemy się czegoś więcej o antyutleniaczach w suplementach i wzbogacanych pokarmach, skupić się raczej na produktach obfitujących we flawonoidy, a więc na czerwonym winie w umiarkowanych ilościach, herbacie, owocach i warzywach. W latach 90. naukowcy z amerykańskiego National Cancer Institute rozpoczęli 6-letnie badania nad działaniem beta-karotenu, które objęły 18 tysięcy osób z grupy wysokiego ryzyka zachorowania na raka płuc. Po czterech latach porzucili jednak swój projekt, gdy okazało się, że wśród osób przyjmujących suplementy wskaźnik śmiertelności był o 17% wyższy niż w grupie, która ich nie łykała. Halliwell podkreśla ponadto, iż nie wydaje się, by zdrowi ludzie czerpali korzyści z regularnego przyjmowania witaminy C.
  24. Japońscy naukowcy skonstruowali automatyczny tester do wina, który jest w stanie rozróżnić 30 różnych szczepów winogron. Urządzenie ma być pomocne dystrybutorom czy służbom celnym w sprawdzeniu, czy zawartość butelki zgadza się z jej etykietą. Robot, który został zbudowany przez uczonych z należących do NEC-a laboratoriów System Technologies oraz pracowników uniwersytetu Mie, jest dwukrotnie większy niż skrzynka mieszcząca cztery butelki wina. Wyposażono go w mikrokomputer i czujnik optyczny. Aby dokonać analizy należy umieścić 5-mililitrową próbkę w urządzeniu. Wino jest następnie omiatane światłem w podczerwieni, a odbite promienie analizowane są przez fotodiody. Na podstawie długości fali światła zaabsorbowanej przez płyn automat jest w stanie rozróżnić w ciągu 30 sekund 30 popularnych marek wina. Co więcej, w wielu przypadkach urządzenie potrafi określić, z jakiego regionu winiarskiego pochodzi napój. NEC obiecuje, że zanim rozpocznie sprzedaż robota, będzie on w stanie odróżnić więcej niż obecnie gatunków. John Corbet-Milward z brytyjskiego Wine and Spirit Trade Association mówi, że fałszerstwa win to poważny problem. Gdy w którymś roku winogrona słabo rosną, zawsze jest pokusa, by podrasować produkt mieszając różne wina. To trudne do wykrycia. Obecnie fałszerstwa wykrywają wyspecjalizowani kiperzy oraz osoby dokładnie analizujące zapiski dotyczące zbiorów winnicy. Każda nowa maszyna, która może wykryć fałszerstwa, jest potencjalnie bardzo interesująca. Pozwoli ona przyspieszyć badania i obniżyć koszty – dodaje Corbet-Milward. Dodaje jednak, że urządzenie powinno być w stanie rozróżnić znacznie więcej gatunków, niż tylko 30. Na świecie produkuje się wino w tysiącach różnych smaków. Dobrym testem dla takiej maszyny byłoby porównanie jej możliwości z możliwościami zespołu profesjonalnych kiperów – stwierdził Corbet-Milward. Wielu innych specjalistów również z ostrożnością i niedowierzaniem podchodzi do umiejętności maszyny testującej wino.
  25. Głód dyktuje mężczyznom, jakich kobiet pożądają, sugerują brytyjscy naukowcy. Badanie 61 studentów wykazało, że tęższe kobiety bardziej pociągały panów z pustym żołądkiem niż tych najedzonych. W dodatku zwracali oni mniejszą uwagę na damskie kształty i postrzegali figury bez wcięć jako bardziej atrakcyjne. Wyniki omawianego studium ukazały się w The British Journal of Psychology. Choć nie wiadomo dokładnie, jak głód wpływa na postrzeganie atrakcyjności, wcześniejsze badania sugerują, że są tu zaangażowane zarówno czynniki kulturowe, jak i psychologiczne. W niektórych społeczeństwach, gdzie pożywienie jest limitowane (np. na południowym Pacyfiku), większa masa ciała jest cechą wysoce pożądaną. Gdzie indziej, m.in. w kulturze Zachodu, kładzie się nacisk na szczupłość, nie ma bowiem problemu ze zdobyciem jedzenia. Psycholodzy ewolucyjni podkreślają, że szukamy u partnerów tego, co zwiększa szanse przeżycia spłodzonego potomstwa. Jeśli brakuje jedzenia, kobieta grubsza jest lepszą gwarantką dobrostanu dzieci. To, co uważamy za normalne i akceptowalne rozmiary ciała, podlega wpływowi tego, co na co dzień widzimy, np. reklam, i może się zmieniać. Osoby migrujące z obszarów wiejskich do miejskich zaczynają na przykład preferować szczuplejsze kształty. Dr Viren Swami z University College London oraz dr Martin Tovée z Newcastle University uważają, że ważną rolę w procesie postrzegania atrakcyjności odgrywają czynniki natury biologicznej. Stan naszego umysłu, działania i zainteresowania są zależne od leżących u ich podstaw procesów fizjologicznych, takich jak poziom cukru we krwi, stężenie hormonów, a te z kolei wpływają na uczucie głodu — wyjaśnia Tovée. Naukowcy werbowali do badań mężczyzn, którzy wchodzili lub wychodzili z kampusowej stołówki podczas pory kolacji. Prosili ich o ocenę, jak bardzo są głodni (na skali od 1 do 7). Bazując na udzielonych odpowiedziach, akademicy wybrali do badań 30 głodnych i 31 najedzonych studentów. Wolontariuszy poproszono o ocenę atrakcyjności 50 kobiet różniących się wagą (w granicach normy). Sfotografowano je w szarym obcisłym trykocie i leginsach. Głodni mężczyźni ocenili jako atrakcyjne więcej tęższych kobiet niż ich najedzeni koledzy. Dr Tovée zauważa, że to pokazuje, w jaki sposób fizjologia wpływa na naszą percepcję i procesy myślowe. Oczywiście zaobserwowaliśmy tylko niewielką, ale znaczącą zmianę w preferencjach. Jeśli przenieść wyniki na ludzi, którzy nie jedzą wielu posiłków i stają się coraz bardziej głodni w ciągu długiego czasu, można zacząć obserwować dużo większą zmianę w preferencjach. Naukowcy planują obecnie zbadanie, jak głód wpływa na postrzeganie atrakcyjności mężczyzn przez kobiety. Tovée uważa, że uzyskane wyniki mogą być zupełnie inne, zwłaszcza w przypadku skrzywionego obrazu ciała u kobiet z anoreksją. Badania sugerują, że zdolność kobiet do oceny nie tylko własnego kształtu ciała, ale też innych osób jest powiązana z ich wagą. Kiedy masa spada, zaczynają ją przeceniać. Oznacza to, że im więcej chudną, tym wydają się sobie cięższe. Naukowcy chcą także lepiej zrozumieć otyłość. Wiemy, że dieta jest związana z przynależnością klasową, otyłość również może być więc przypisana do określonych grup społecznych. Dlatego przyglądamy się, jak dieta wpływa na ideały oraz postrzeganie, co jest złym, a co dobrym wyglądem.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...