Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

KopalniaWiedzy.pl

Super Moderatorzy
  • Liczba zawartości

    36705
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

    nigdy
  • Wygrane w rankingu

    204

Zawartość dodana przez KopalniaWiedzy.pl

  1. Wczesne objawy demencji mogą być wykrywane za pomocą prostego badania oka, podobnie jak zmiany cukrzycowe (neuropatia cukrzycowa) czy podwyższone ciśnienie w gałce ocznej. Test, opracowany przez zespół dr. Lee Goldsteina z Brigham and Women's Hospital w Bostonie, bazuje na nieinwazyjnym badaniu laserowym soczewki. Poszukuje się złogów beta-amyloidu, z którego w mózgach chorych osób tworzą się charakterystyczne blaszki. Procedurę wykorzystano już w badaniach klinicznych z udziałem myszy. Za pomocą krótkich impulsów światła podczerwonego bezbłędnie zidentyfikowano cztery myszy z chorobą Alzheimera i cztery zdrowe osobniki. Naukowcy uważają, że ich metoda pozwoli wykrywać bardzo wczesne stadia choroby Alzheimera, a także śledzić postępy choroby i reakcję na zastosowane leczenie. Obecnie nie ma prostego testu do diagnozowania demencji, a już postawioną diagnozę może 100-proc. potwierdzić jedynie badanie pośmiertne mózgu. Technologia, nazwana quasi-elastycznym rozpraszaniem światła, pomoże ujawnić niewidoczne gołym okiem złogi amyloidu. Wyglądają one jak katarakta, jednak inaczej niż zaćma związana z wiekiem. Aby nową metodę zastosować u pacjentów, potrzebne są dalsze prace. Jej dużym plusem jest to, że jest dokładna, nieinwazyjna i tańsza od stosowanych dotąd technik.
  2. Palenie przez matkę w czasie ciąży może, poza innymi skutkami ubocznymi, wywoływać u noworodków związane ze słuchem deficyty poznawcze. Warto więc rozważyć kwestię bezpieczeństwa stosowania przez ciężarne plastrów nikotynowych. Naukowcy z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Irvine (UCI) jako pierwsi udowodnili, że winowajcą odpowiadającym za zaburzenia słuchu u noworodków jest właśnie nikotyna. W badaniach z udziałem szczurów płody były wystawiane na działanie nikotyny w okresie odpowiadającym trzeciemu trymestrowi ciąży u ludzi. Okazało się, że po urodzeniu młode wykazywały związane ze słuchem deficyty poznawcze. Dalsze eksperymenty unaoczniły, że doszło do uszkodzenia znajdujących się w mózgu receptorów nikotynowych. Większość palących kobiet ma problem z zerwaniem z nałogiem w czasie ciąży. Lekarze przepisują im plastry nikotynowe. Podczas gdy zapobiega to fizycznemu niedorozwojowi dziecka, spowodowanemu przez związki chemiczne zawarte w papierosach, wystawienie na działanie nikotyny jest nadal na tyle duże, że może skutkować zaburzeniami rozwoju mózgu — powiedział w oświadczeniu Raju Metherate, profesor nadzwyczajny neurobiologii i zachowania. Dzieci z zaburzeniami słuchu powstającymi pod wpływem nikotyny mogą, m.in., mieć problemy ze zrozumieniem mowy w hałaśliwym otoczeniu, nie być w stanie odróżnić od siebie podobnych dźwięków, a także nie móc zrozumieć informacji przekazywanych ustnie. Wyniki badań opublikowano w internetowym wydaniu European Journal of Neuroscience.
  3. Filiżanka lub kubek kawy o poranku mogą być jednym z najlepszych sposobów na rozpoczęcie aktywnego dnia. Liczne badania wykazują bowiem, że napój ten korzystnie wpływa na zdrowie swoich miłośników. Zgodnie z danymi Amerykańskiego Departamentu Rolnictwa (USDA), dwa kubki kawy dziennie zachowują zdrowie serca, obniżają ryzyko cukrzycy typu 2. i zmniejszają ból nóg po ćwiczeniach fizycznych. Naukowcy badali również kwestię, czy czarny napój może zabezpieczać przed chorobami neurodegeneracyjnymi, takimi jak choroba Alzheimera czy Parkinsona. Kawa jest jednym z najbogatszych źródeł przeciwutleniaczy w diecie wielu narodowości, w tym także Amerykanów. Poziom antyoksydantów jest, wg USDA, porównywalny w kofeinowej i bezkofeinowej wersji tego napoju. Trzeba tylko uważać, by nie przesadzać z ilością cukru i śmietanki, bo grozi to dostarczeniem organizmowi prawdziwej bomby kalorycznej.
  4. Postrzeganie świata przez osoby z autyzmem można podsumować zdaniem: "Obraz jest wart tysiąca słów". Podczas skanowania ich mózgów okazało się, że nadmiernie polegają na korze ciemieniowej. Odpowiada ona m.in. za analizę obrazów, u chorych z autyzmem ulega aktywacji również podczas przetwarzania materiału słownego, całkowicie wolnego od jakichkolwiek przedstawień obrazowych. U innych osób centrum obrazu wydaje się uaktywniać tylko wtedy, gdy do zdania dołączona jest informacja obrazowa. Rezultaty omawianego badania pozostają w zgodzie z dotychczasową wiedzą na temat funkcjonowania osób z autyzmem, a zwłaszcza z doniesieniami o fiksowaniu się na różnego rodzaju wizerunkach i problemach z językiem. Często przodują one w zapamiętywaniu wzrokowych detali, ale przeoczają większe obrazy (obraz jako całość) oraz kontekst, w jakim się pojawiają. Zespół naukowców prowadzonych przez Marcela Justa z Carnegie Mellon University w Pittsburghu skanował mózgi ochotników w czasie, gdy mieli decydować, czy dane stwierdzenie jest prawdziwe, czy fałszywe. Część z nich można było zanalizować, polegając tylko na języku, do zrozumienia reszty konieczne było uwzględnienie związanych z nimi skojarzeń wzrokowych. Zdanie w rodzaju "Obrócona o 90 stopni cyfra osiem wygląda jak para okularów" wymaga zarówno interpretacji arytmetycznej, jak i wizualizacji zrotowanej cyfry. Zwiększone poleganie na korze ciemieniowej może być próbą kompensacji słabego działania kory przedczołowej, która odpowiada za interpretację języka. To bardzo utrudnia zrozumienie złożoności języka oraz intencji innych ludzi — podsumowuje Just.
  5. W ofercie Samsunga znalazły się trzy nowe modele monitorów LCD. Dwa z nich – SyncMaster 740BX i SyncMaster 940BX – przeznaczone są na rynek urządzeń domowych oraz dla biznesu. Oba monitory różnią się jedynie wielkością ekranu. Jasność w obu modelach wynosi 300 kandeli na metr kwadratowy, a kontrast 1000:1. Również kąt widzenia jest w obu przypadkach identyczny i wynosi 170 stopni w pionie i 150 w poziomie. Czas odpowiedzi matrycy to 5 milisekund. Monitory wyświetlają obraz o rozdzielczości 1280x1024, a producent wyposażył je w analogowe wyjście D-Sub oraz cyfrowe DVI. Oba monitory zostały przystosowane do powieszenia na ścianie. Trzecim z nowych modeli jest urządzenie SyncMaster 215TW o przekątnej 21 cali. Pozwala on na zobaczenie obrazu o rozdzielczości 1680x1050 i kontraście 1000:1. W przypadku tego modelu czas odpowiedzi matrycy wynosi 8 milisekund, a producent wyposażył go w wyjścia DVI, D-Sub, S-video, wyjścia kompozytowe i komponentowe. 215TW obsługuje też technologie Picture-In-Picture oraz Picture-By-Picture. Model 740BX został wyceniony na 249,99 USD, a monitory 940BX i 215TW na, odpowiednio, 309,99 oraz 549,99 dolarów.
  6. Apple złożył wniosek patentowy na własną technologię podobną do wyświetlacza dotykowego. Wniosek zatytułowany jest "Wykrywacz zbliżenia w urządzeniu przenośnym". Może to oznaczać, że koncern Jobsa przygotowuje się do zaprezentowania iPoda lub innego przenośnego urządzenia, sterowanego za pomocą takiego wyświetlacza. We wniosku można przeczytać, że technologia zostanie wykorzystana w przenośnych urządzeniach komputerowych, jak na przykład, w przenośnych komputerach, tabletach, palmtopach, odtwarzaczach multimedialnych (np. odtwarzaczach muzyki, wideo czy konsolach), aparatach cyfrowych, urządzeniach GPS i podobnych. Dokument zawiera także rysunki prezentujące sposób działania patentowanej technologii i wymienia graficzny interfejs użytkownika wyświetlany na odtwarzaczu iPod produkcji Apple'a oraz graficzny interfejs użytkownika zastosowany w programie do zarządzania plikami muzycznymi, takim jak iTunes. Co ciekawe, technologia Apple'a ma działać na zasadzie przybliżenia. Wniosek patentowy przewiduje bowiem, że sterowanie będzie odbywało się za pomocą zbliżenia przedmiotu czy dłoni do powierzchni wyświetlacza, a nie przez jego dotknięcie.
  7. Kanadyjska firma Solestrom wprowadziła na rynek pierwszy na świecie strój kąpielowy z wbudowanym urządzeniem do pomiaru natężenia promieniowania ultrafioletowego. UV Smart Fabric Bikini jest wykonane z lycry. Wodo- i chloroodporny wyświetlacz LCD zamontowano w pasku. Aby zobaczyć, jakie jest aktualne natężenie promieniowania UV, wystarczy nacisnąć guzik. Pomiar (od 0,0 do 19,9) jest dokonywany z dokładnością do jednej setnej. Pasek nie jest zeszyty z majtkami, można go również nosić osobno. Wbudowany wyświetlacz pozwala odczytać indeks UV nawet w pełnym słońcu, ponadto jego wskazania są widoczne pod różnymi kątami. Jest zasilany dwoma bateriami.
  8. Karmienie piersią może być najlepszym środkiem przeciwbólowym dla małego dziecka. Przeprowadzona przez pracowników Mount Sinai Hospital z Toronto analiza różnych badań wykazała, że karmienie piersią pomaga noworodkowi znieść ból towarzyszący ukłuciu igłą przy pobieraniu krwi. Karmione w ten sposób dzieci wydają się doświadczać mniej intensywnego bólu niż te, którym dawano smoczek, owijano pieluszką lub podawano placebo. Kluczową rolę odgrywała uspokajająca obecność matki. Naukowcy sądzą, że karmienie piersią szczególnie pomagało wcześniakom, które musiały być poddane wielu bolesnym zabiegom. Podkreślają jednak, iż ich badania, bazujące na danych pochodzących od ponad 1000 dzieci, nie testowały wpływu karmienia piersią na ból związany z powtarzanymi procedurami medycznymi. Zespół z Mount Sinai oceniał odczucia bólowe poprzez pomiar zmian w częstości oddechów oraz uderzeń serca, a także na podstawie długości płaczu po ukłuciu igłą. Uspokajający wpływ karmienia piersią może być wynikiem bliskości matki albo czynność jedzenia pomaga odwrócić uwagę od nieprzyjemnych doznań. Kanadyjczycy sugerują ponadto, że istotny może być słodki smak matczynego mleka. Naukowcy zaobserwowali, iż podanie maluchowi czegoś słodkiego jest tak samo skutecznym środkiem przeciwbólowym. Zwolennicy jeszcze innej teorii utrzymują, że mleko zawiera wysokie stężenie związków chemicznych uruchamiających produkcję naturalnych "hormonów szczęścia", zwanych endorfinami. Ponieważ karmienie piersią jest najtańszą, najbezpieczniejszą, a w dodatku naturalną metodą uśmierzania bólu u niemowląt, powinno się ją jak najczęściej stosować.
  9. Skype ogłosił, że uruchomił usługę telefonii internetowej, która korzystała będzie z sieci Wi-Fi. Oznacza to, że oferta Skype'a może stać się konkurencją nie tylko dla telefonii stacjonarnej, ale również dla komórkowej. Obecnie na rynku dostępne są cztery modele telefonów, które korzystają z mobilnego Skype'a. Ich producenci to Belkin, Netgear, Edge-Core i SMC. W internetowym sklepie Skype UK Shop telefon Netgeara został wyceniony na 140 funtów. Urządzenia dostarczane są wraz z całym koniecznym oprogramowaniem, a do ich wykorzystywanie nie jest potrzebny komputer. Użytkownicy mogą dzwonić korzystając z każdego rodzaju internetowej łączności bezprzewodowej. Technologia VoIP Wi-Fi, o ile okaże się sukcesem, a do tego konieczny jest przede wszystkim wystarczający zasięg sieci Wi-Fi, może zmusić operatorów telefonii komórkowej do zaproponowania klientom lepszej oferty. Jak na razie osiągają oni bardzo dobre wyniki finansowe i brakuje im motywacji do obniżek cen. Obecnie dostępne telefony VoIP Wi-Fi mają jednak poważne ograniczenia. Pracują tylko w bezpłatnych sieciach Wi-Fi, a więc nie można będzie używać ich tam, gdzie osobno płaci się za dostęp do sieci. Poza tym nie są przystosowane do niewidocznego dla użytkownika przełączania się pomiędzy różnymi punktami dostępowymi.
  10. Naukowcy z Massachusetts General Hospital (MGH) zidentyfikowali komórki, które przypominają komórki macierzyste, i są odpowiedzialne za rozwój raka jajników. Ich istnienie może wyjaśniać, dlaczego ten typ nowotworu tak ciężko poddaje się chemioterapii. Uczeni chcą teraz dowiedzieć się więcej na temat tych komórek i ewentualnego wykorzystania tej wiedzy w leczeniu. W USA co roku z powodu raka jajników umiera 16 000 kobiet, natomiast w Polsce notuje się rocznie około 3000 nowych zachorowań i około 2000 zgonów. Sądzimy, że te rakowe "komórki macierzyste" mogą być odporne na tradycyjną chemioterapię i są odpowiedzialne za śmiertelne nawroty, tak charakterystyczne dla raka jajników – mówi Paul Szotek, jeden z głównych autorów badań. Przypuszczamy, że jesteśmy pierwszymi, którzy znaleźli komórki, podobne do komórek macierzystych w tkankach i komórkach odpowiedzialnych za ludzkiego raka jajników. Podczas wcześniejszych badań naukowcy odnajdowali już w guzach niewielkie populacje komórek, które zachowywały się jak komórki macierzyste, pobudzając wzrost i rozprzestrzenianie się nowotworu. Jeśli leczenie nie zniszczyło ich wszystkich, choroba powracała, często w formie odpornej na chemioterapię. Komórki takie znajdowano u chorych na białaczkę, raka piersi, raka układu nerwowego czy trawiennego. Wysoka, 70-procentowa śmiertelność, wśród chorych na raka jajników, sugerowała, że rakowe "komórki macierzyste" mogą występować również w tym przypadku. Sądzimy, że konieczne jest jakieś inne niż tradycyjne podejście i być może wtedy uda nam się znaleźć lek na raka jajników – mówią autorzy raportu. Do stworzenia takiego nowego leku mogą przyczynić się badania nad tzw. czynnikiem Mullerowskim. To białko, konieczne do prawidłowego rozwoju organów seksualnych, jest prawdopodobnie w stanie powstrzymać rozprzestrzenianie się rakowych "komórek macierzystych".
  11. Zgodnie z najnowszymi doniesieniami, lekarze powinni unikać przepisywania antybiotyków zakatarzonym pacjentom. Badacze z University of Auckland dokonali przeglądu 7 badań stosowania antybiotyków u osób z katarem (z zabarwionym wypływem z nosa). Odkryli, że na przepisaniu antybiotyku korzystała tylko 1 na 7 osób, ponieważ katar powinien po prostu samorzutnie minąć — donosi British Medical Journal. Lekarze rodzinnie utrzymywali, że w przyszłości przepiszą je tylko w kilku określonych przypadkach. Ale autor raportu, profesor Bruce Arroll, twierdzi, że w to nie wierzy. Lekarze pierwszego kontaktu przepisują antybiotyki przy infekcjach dróg oddechowych, kiedy wypływ z nosa jest ropny. Prawdopodobnie są one skuteczne, ale mogą również wyrządzić krzywdę i większość pacjentów wyszłaby na tym lepiej, gdyby obeszła się bez nich. Antybiotyki powinny być zapisywane tylko wtedy, kiedy objawy utrzymują się na tyle długo, by zaniepokoić rodziców pacjenta. Badanie wykazało, że antybiotyki często wywołują skutki uboczne, łącznie z wymiotami, biegunką czy bólem brzucha. Dr Jim Kennedy, rzecznik prasowy z Królewskiego College'u Lekarzy Rodzinnych, powiedział, że zgodnie z jego wiedzą, przepisywanie antybiotyków na katar należy wśród brytyjskich lekarzy do rzadkości i decydują się oni na to tylko w 1 przypadku na 100. Istnieje tylko kilka jednostek chorobowych, kiedy lekarz może rozważać przepisanie antybiotyków [przy katarze]. Dzieje się tak, jeśli pacjent chorował na zapalenie zatok lub oskrzeli. Najlepszą radą, jaką można dać takiemu człowiekowi, jest zalecenie częstego wydmuchiwania nosa. W ten sposób można się pozbyć wirusów. Nadużywanie antybiotyków wywołuje nie tylko efekty uboczne, ale może również doprowadzić do wytworzenia się lekooporności wśród określonych szczepów bakteryjnych.
  12. Do końca roku podatkowego 2007, który kończy się 30 czerwca przyszłego roku, Microsoft chce sprzedać 15 milionów egzemplarzy konsoli Xbox 360. Koncern przewiduje, że, licząc od czasu rozpoczęcia sprzedaży, do końca grudnia 2006 uda mu się sprzedać 10 milionów Xboksów. Jeśli firma z Redmond rzeczywiście osiągnie takie wyniki, da jej to sporą przewagę nad głównymi rywalami – Nintendo i Sony. Koncern Gatesa skorzysta również na wysokiej cenie PlayStation 3. Powinien też być w stanie wkrótce obniżyć koszty, co uczyni cenę Xboksa jeszcze bardziej atrakcyjną, w porównaniu z produktem Sony. Największym wyzwaniem dla Microsoftu będzie jednak zdobycie mocnej pozycji w Japonii. Mieszkańcy Kraju Kwitnącej Wiśni są bardzo przywiązani do konsoli rodzimych firm. Xbox 360 sprzedawany jest od 22 listopada ubiegłego roku. Do 30 czerwca 2006 klienci kupili 5 milionów tych urządzeń. Najwięcej, bo 3,3 miliona, sprzedano w USA. Europejczycy są posiadaczami 1,3 miliona konsoli, a 400 000 trafiło do innych części świata. Koncernowi z Redmond, pomimo początkowych problemów ze zbyt małą podażą, udało się osiągnąć zakładany poziom sprzedaży. Sukces odniosła również usługa Xbox Live. Korzysta z niej ponad 3 miliony użytkowników, a jej popularność zaskoczyła nawet samych pracowników Microsoftu.
  13. Nadaktywne dziewczynki częściej niż inne dzieci cierpią w późniejszym życiu na choroby serca. Naukowcy nie są jednak pewni, czy między tymi dwoma zjawiskami istnieje bezpośredni związek przyczynowo-skutkowy. Fińskie badanie, śledzące losy 708 dzieci aż do wieku dorosłego, wykazało, że maluchy, które były hiperaktywne, społecznie wyizolowane i wykazywały inne problemy w relacjach z ludźmi, z większym prawdopodobieństwem niż inne dzieci zaczynały przejawiać zachowania szkodzące sercu, takie jak palenie tytoniu. Stan emocjonalny uczestników badań oceniano w wieku od 3 do 9 lat (miało to miejsce we wczesnych latach 80.). W 2001 i 2002 roku za pomocą USG zbadano stan tętnic młodych dorosłych. Pytano ich również o przyzwyczajenia mające związek ze zdrowiem, w tym o palenie. Ci, którzy jako małe dzieci byli nadaktywni, wyizolowani od innych dzieci i w większości przypadków przejawiali zły humor, mieli niską samokontrolę, a także zdarzały im się wybuchy agresji, częściej palili w wieku dorosłym. Jeśli problem ten dotyczył dziewczynek, miały one również częściej wysokie ciśnienie krwi i nadwagę. Studium wykazało, że wszystkie aktywniejsze niż inne dzieci dziewczynki — nie tylko te, u których zdiagnozowano ADHD — z większym prawdopodobieństwem zapadały na chorobę wieńcową (miały zaczopowane tętnice). Twierdzenie to pozostawało prawdą także po uwzględnieniu pozostałych czynników mogących wpływać na to zjawisko. To stres, a nie nadaktywność sama w sobie stanowi pewnie główny czynnik ryzyka — twierdzą naukowcy z Helsinek. Finowie spekulują, że hiperaktywne dzieci mogą być stresowane ciągłym napominaniem — nie rób tego, nie rób tamtego, czemu jesteś taki hałaśliwy, nie możesz wreszcie usiąść... Wyniki studium zostaną najprawdopodobniej opublikowane w kolejnym numerze Psychosomatic Medicine.
  14. Zamiast inicjować procesy nowotworowe, nikotyna powoduje raczej, że już istniejące nowotwory stają się bardziej agresywne — twierdzi Srikumar Chellappan z Uniwersytetu Południowej Florydy w Tampa. Wcześniejsze badania wykazały np., że nowotwór piersi z większym prawdopodobieństwem daje przerzuty do płuc u kobiet, które palą. W laboratorium zablokowanie receptorów nikotynowych znajdujących się na powierzchni komórek nowotworowych hamowało ich wzrost. Palenie tytoniu może jednak mimo wszystko działać kancerogennie, podkreśla Chellappan. Powinno się raczej za to obwiniać produkty uboczne nikotyny i inne składniki, a nie samą nikotynę. Nikotyna może powodować wzrost nowych naczyń krwionośnych i nowych komórek — dwóch rzeczy związanych z rozprzestrzenianiem raka — i nasze badanie wykazało, że tak się właśnie dzieje. Odkrycie to postawiło pod znakiem zapytania zasadność stosowania u pacjentów z nowotworami płuc plastrów i gum nikotynowych, które miałyby pomagać w zerwaniu z nałogiem. Chociaż już wcześniej było wiadomo, że nikotyna czyni nowotwory bardziej agresywnymi, relatywnie mało wiedziano, jak do tego dochodzi. Aby odpowiedzieć na to pytanie, Chellappan i jego zespół przyjrzeli się określonym cząsteczkom komórek nowotworowych, które wchodzą w interakcję z nikotyną. Wystawili oni komórki ludzkiego nowotworu płuc na ilość nikotyny równoważną z tą, która znajduje się we krwi po wypaleniu jednej paczki papierosów dziennie. Stymulowało to podział (replikację) komórek. Po dokładniejszym przyjrzeniu się całemu procesowi okazało się, że w takich warunkach cząsteczka o nazwie Raf-1 wiązała się z białkiem Rb, które w normalnych warunkach hamowało wzrost guza (miała miejsce supresja). Zakłócenie funkcjonowania białka Rb może skutkować rozprzestrzenianiem się raka — mówi Chellappan. Zjawisko to odkryto w 8 na 10 przypadków nowotworu zbadanych przez naukowców, co potwierdza tezę wysnutą przez akademików. Zespół Chellappana opisał proces wiązania się nikotyny z receptorami komórek wyściełających drogi oddechowe oraz komórek rakowych między sobą. Połączenie się nikotyny z receptorami prowokuje dalsze namnażanie komórek nowotworowych — donoszą naukowcy na łamach sierpniowego wydania Journal of Clinical Investigation. Jednym z obszarów naszych badań jest obecnie znalezienie czynników, które mogą zapobiegać łączeniu się Raf-1 z Rb. Takie leki mogłyby potencjalnie wykazywać działanie antynowotworowe.
  15. Microsoft oficjalnie potwierdził, że pracuje nad urządzeniem i usługą, które mają stać się konkurencją dla apple'owskich iPoda i iTunes. Pierwszy z całej serii produktów hardware'owych i software'owych trafi do rąk użytkowników jeszcze w bieżącym roku. Będzie on znany pod nazwą Zune. Przedstawiciele Microsoftu nie chcieli zdradzić żadnych szczegółów. Nie powiedzieli nawet, czy ich projektem zainteresował się ktokolwiek z przemysłu muzycznego. Wiadomo, że doszło do spotkania, na którym projekt zaprezentowano przedstawicielom studiów nagraniowych. Michael Gartenberg, jeden z niewielu analityków, który miał okazję zapoznać się z pomysłami Microsoftu, stwierdził, że koncern z Redmond zdecydował się na wejście na rynek przenośnych odtwarzaczy multimedialnych, gdyż jest to istotny punkt wyjściowy do wprowadzenia własnych multimediów do mieszkań.
  16. W Wietnamie wkrótce rozpocznie działalność pierwsza w tym kraju witryna poświęcona edukacji seksualnej. Na stronie znajdą się informacje, zdjęcia oraz forum, na którym będzie można zadać pytanie i uzyskać na nie odpowiedź. Jest to niezwykle istotne, gdyż, jak podkreślają pracownicy prywatnego Institute for Social Development Studies z Hanoi, w Wietnamie wzrastają liczba aborcji przeprowadzanych u nastolatek, odsetek zakażeń wirusem HIV, a także zachorowań na AIDS. Zarówno młodym ludziom, jak i parom małżeńskim nadal brakuje wiadomości z zakresu życia seksualnego — mówi dr Khuat Thu Hong. W porównaniu do krajów ościennych, takich jak Tajlandia, Kambodża i Laos, sytuacja w naszym kraju jest gorsza, bo jesteśmy bardziej zamknięci [na wpływy zewnętrzne — przyp. red.]. Pani doktor poinformowała, że instytut zamierza uruchomić serwis internetowy w grudniu. Na razie czeka na zezwolenie komunistycznego rządu. Nasze badania wykazały, że wiele Wietnamek nie śmie zaproponować, by ich partner użył prezerwatywy, ponieważ wyglądałoby to raczej na brak zaufania niż na prawdziwą miłość. Wietnamskie dziewczęta są tradycyjnie uważane za czyste, naiwne oraz niewinne. Wiele z nich czuje, że nie może rozmawiać o sprawach seksu, bo wskazywałoby to, że mają już doświadczenie w tej dziedzinie. Na forum ludzie uzyskają odpowiedzi na nurtujące ich pytania (nie w postaci szkolnych formułek), a ci, których pytania zostaną ocenione jako zbyt sprośne, zostaną odesłani do "innych źródeł" albo do biblioteki instytutu. Hong powiedziała, że jej instytut poinformował o swoich planach Ministerstwo Kultury i Informacji, a także Centralny Komitet Ideologii i Kultury partii komunistycznej i otrzymał wstępną zgodę na realizację swoich zamierzeń.
  17. Mężczyźni cierpiący na zaburzenia erekcji (erectile dysfunction, ED) powinni podlegać badaniom przesiewowym pod kątem chorób sercowo-naczyniowych, ponieważ impotencja bywa ich wczesnym objawem. Medyczny program obserwacji powinien być obowiązkowy dla mężczyzn z ED, u których występuje wiele czynników ryzyka, a brak jeszcze klinicznych objawów choroby naczyniowej — stwierdza dr Piero Montorsi z Instytutu Kardiologii Uniwersytetu Mediolańskiego. W badaniu prawie 300 mężczyzn cierpiących zarówno z powodu impotencji, jak i "zaczopowanych" tętnic prawie 93% donosiło o występowaniu objawów zaburzeń erekcji na rok do 3 lat przed pierwszym atakiem dusznicy bolesnej (objawiającej się uczuciem ucisku, ostrego bólu lub ciasnoty w klatce piersiowej). Montorsi i jego zespół zauważają, że zmiany miażdżycowe w tętnicach mają również wpływ na przepływ krwi w penisie. Objawy ED mogą się pojawiać wcześniej, gdyż średnica naczyń krwionośnych w prąciu jest mniejsza niż tętnic wieńcowych. To jest prawdopodobnie główna przyczyna, dlaczego zaburzenia erekcji poprzedzają chorobę wieńcową — wyjaśnia Montorsi, którego odkrycia opisano w internetowym wydaniu European Heart Journal. Naukowcy odnotowali również mniejszą liczbę przypadków ED u mężczyzn, którzy przeszli zawał serca spowodowany jedną zaczopowaną tętnicą niż u panów z wieloma zmienionymi miażdżycowo naczyniami lub przewlekłą chorobą niedokrwienną serca. Wiek, obejmująca wiele naczyń choroba wieńcowa oraz przewlekła choroba niedokrwienna serca są niezależnymi prognostykami ED — twierdzi Montorsi. Wszyscy mężczyźni z ED i nieobecnymi objawami choroby kardiologicznej powinni podlegać szczegółowemu badaniu lekarskiemu i pomiarowi ciśnienia tętniczego. Należy im także zalecić zbadanie poziomu glukozy we krwi i profilu lipidowego [który obejmuje stężenie cholesterolu całkowitego, cholesterolu dobrego (HDL), złego (LDL) oraz trójglicerydów przyp. red.]. Trzeba też udzielić rad odnośnie stylu życia, zwłaszcza utrzymywania odpowiedniej wagi i ćwiczeń fizycznych — podsumowuje w oświadczeniu dr Graham Jackson, kardiolog z Guy's and St Thomas' NHS Foundation Trust w Londynie.
  18. Zajmująca się bezpieczeństwem firma Surfcontrol poinformowała o znalezieniu witryny, która podszywa się pod usługę Google'a i służy cyberprzestępcom do infekowania komputerów internautów. Wspomniana witryna do złudzenia przypomina stronę, z której można pobrać Google Toolbar. W rzeczywistości nieostrożny użytkownik, który trafi na fałszywą stronę, pobiera konia trojańskiego W32.Ranky.FW. Jego celem jest zamienienie zainfekowanej maszyny w komputer-zombie i uczynienie go częścią botnetu (sieć komputerów-zombie), który może służyć m.in. do rozsyłania spamu czy przeprowadzania ataków typu DoS (denial of service). Surfcontrol uspokaja, że przestępcy popełnili błąd podczas programowania i w efekcie kod jest nieszkodliwy. Sposób działania cyberprzestępców wskazuje jednak, w można, wykorzystując cieszące się zaufaniem serwisy i znaki handlowe, wykorzystać do prowadzenia przestępczej działalności.
  19. Advanced Micro Devices i International Business Machines ogłoszą wkrótce, że podpisały umowę, zgodnie z którą mainstreamowe serwery IBM-a zostaną wyposażone w układy AMD. Umowa ta powinna jeszcze bardziej zwiększyć sprzedaż procesorów Opteron i poprawić pozycję AMD na rynku serwerów. Jej podpisanie oznacza także, że Intel będzie musiał podjąć zdecydowane kroki by obronić swój udział w tym rynku. IBM jest pierwszym dużym producentem serwerów, który zaczął wykorzystywać procesory Opteron. Sprzedawał je jednak dotychczas wyłącznie w najbardziej wydajnych maszynach, a rynek takich komputerów jest znacznie mniejszy, niż rynek mniej wydajnych serwerów. Sytuacja ta ma ulec zmianie 1 sierpnia, kiedy to, jak donosi prasa, oba koncerny rozpoczną rozmowy o współpracy. Analityk Richard Doherty z Envisioneering Group uważa, że podpisanie umowy to dobry ruch ze strony IBM-a. Jego zdaniem Błękitny Gigant zwlekał z zawarciem takiego porozumienia, ponieważ obawiał się, że wpłynie to negatywnie na jego stosunki z Intelem. Tymczasem AMD zaplanowało podobno na połowę sierpnia premierę dwurdzeniowych Opteronów, które korzystają z kontrolera pamięci DDR2 oraz technologii wirtualizacji.
  20. Amerykańscy naukowcy wpadli na pomysł, który można nazwać współczesną wersją high-tech dawnej wróżki Zębuszki. Firma BioEden z Austin otworzyła pierwszy narodowy bank zębów mlecznych. Pobierane, a następnie zamrażane są komórki macierzyste miazgi zęba. Badacze mają nadzieję, że pewnego dnia uda się je wykorzystać przy leczeniu chorób, w tym paraliżu po uszkodzeniu rdzenia kręgowego. Obecnie nie wiadomo jednak, czy takie komórki mogą się przydać do czegokolwiek innego niż odbudowa zębiny, co niewątpliwie stanowi duży plus przy rekonstrukcji ukruszonych zębów. Naukowcy twierdzą, że zbadanie tej kwestii zajmie im przynajmniej 5 do 10 lat. Zanim naukowcy przekonają się, co można z nimi robić, BioEden zamierza już pobierać opłaty: 89 dolarów to roczne koszty przechowywania, a 595 to koszty manipulacyjne (czyli związane z samym procesem technologicznym). Myślę, że te komórki mają większy potencjał terapeutyczny, niż nam się wydaje — mówi Robin Remaley, rzecznik prasowy firmy. Nie możemy tego udowodnić, ale w to wierzymy. BioEden zachwala swój wynalazek jako alternatywę dla płodowych komórek macierzystych. Płodowe komórki macierzyste mogą się przekształcać w komórki dowolnej tkanki i w ten sposób wspomagać leczenie różnych chorób. Zęby mleczne dostarczają tzw. "dorosłych" komórek macierzystych. Badacze testują ich zdolność do zmieniania się w użyteczne tkanki. BioEden oparł się na studium NIH (National Institutes of Health) z 2003 roku, które wykazało, że zęby mleczne zawierają komórki macierzyste, zdolne do przekształcania się w szereg różnych komórek (np. komórki zębiny, kości i przypominające neurony). Jednak współautorka badania, Pamela Gehron Robey, powiedziała, że jest o wiele za wcześnie, by patrzeć na te komórki jako na potencjalne lekarstwo na zaburzenia neurologiczne, takie jak np. choroba Parkinsona. Robey ma wątpliwości, czy zachęcać rodziców do przechowywania komórek macierzystych ich dzieci. Gdybym miała pewność, że rodzice dobrze zrozumieli, co przechowują i jakie są znane możliwości takich komórek, może czułabym się lepiej, mówiąc: "Tak, warto". Ale ja po prostu nie lubię wzbudzać fałszywej nadziei. Dr Robert Lanza, inny ekspert zajmujący się komórkami macierzystymi, idzie nawet o krok dalej, stwierdzając, że postęp na tym polu dokonuje się tak błyskawicznie, że doktorzy na pewno będą mieli w przyszłości efektywniejsze metody pozyskiwania komórek macierzystych.
  21. Hiszpańska firma Bio Fuel Systems poinformowała w czwartek (20 lipca), że opracowała metodę hodowli planktonu i uzyskiwania z niego oleju. Byłoby to niewyczerpane źródło czystego ekologicznie paliwa. Testy samochodowe oddalają się w czasie, ponieważ Bio Fuel Systems nie próbowało jeszcze rafinować ciemnozielonego surowego paliwa — oświadczył rzecznik firmy. Bio Fuel Systems jest w całości hiszpańską firmą, powstałą w tym roku we wschodniej Hiszpanii po zakończeniu 3-letnich badań przez zespół naukowców i inżynierów związanych z Uniwersytetem w Alicante. Bio Fuel Systems opracowało proces przetwarzania energii, bazujący na trzech podstawowych elementach: energii słonecznej, fotosyntezie oraz polu elektromagnetycznym — napisano w relacji prasowej. Ten proces umożliwia nam uzyskiwanie biopaliwa, ekwiwalentnego w stosunku do źródeł kopalnych. Fitoplankton, podobnie jak inne rośliny, absorbuje atmosferyczny dwutlenek węgla, zużywany podczas fotosyntezy. Naukowcy zbadali możliwość stymulowania wzrostu pojedynczych komórek roślinnych, co jednocześnie oznacza zmniejszenie stężenia CO2 w atmosferze. Dwutlenek węgla, uwalniany podczas spalania paliw kopalnych, olejów oraz gazu, jest jednym z gazów cieplarnianych. Bio Fuel Systems zapewnia, że nowe paliwo doprowadzi do zredukowania ilości CO2 w powietrzu, a ponadto jest wolne od innych zanieczyszczeń, m.in. dwutlenku siarki. Będzie także tańsze od dzisiejszych paliw. Nasz system biokonwersji jest ok. 400 razy bardziej wydajny od jakiegokolwiek bazującego na roślinach sposobu wytwarzania oleju lub etanolu — głosi oświadczenie (w odniesieniu do biopaliw uzyskiwanych np. z kukurydzy czy roślin oleistych). Stała produkcja paliwa z fitoplanktonu rozpocznie się prawdopodobnie w ciągu 14-18 miesięcy.
  22. Amerykański Senat zezwolił na utworzenie ogólnodostępnej internetowej bazy danych osób skazanych za przestępstwa seksualne wobec dzieci. Bazę, wpisując kod pocztowy, będzie mógł przeszukać każdy Amerykanin, który zechce sprawdzić, czy w jego okolicy nie mieszkają pedofile. Każda osoba, która znajdzie się na takiej liście będzie zobowiązana do korygowania na bieżąco informacji o swoim miejscu pobytu. Zaniedbanie będzie traktowane jak przestępstwo. W ustawie Senat wezwał też do zaostrzenia kar federalnych wobec pedofilów. Zdaniem senatorów należy rozważyć możliwość stosowania kary śmierci w przypadku, gdy ofiara została zamordowana. W USA żyje obecnie ponad 100 000 osób skazanych za przestępstwa seksualne wobec nieletnich. Ustawę przyjmie zarówno Izba Reprezentantów jak i prezydent Bush. Nowe regulacje przewidują ponadto utworzenie federalnej bazy danych DNA pedofili, przekazanie poszczególnym stanom federalnych funduszy, które pozwolą na stworzenie systemu śledzenia skazanych za pomocą GPS. Ustawa zezwala również na pozywanie pedofili w procesach cywilnych, przewiduje karę minimum 30 lat więzienia za gwałt na dziecku, 10 lat za przemyt dzieci i organizowanie dziecięcej prostytucji. Dla pedofili, którzy podróżują pomiędzy stanami, przewidziano zwiększenie minimalnego wymiaru kary.
  23. Śpiąc z kimś w jednym łóżku, obniżamy sobie czasowo iloraz inteligencji. Nawet jeśli nie uprawia się seksu, dzielenie z kimś łóżka obniża jakość snu — twierdzą Gerhard Kloesch i jego koledzy z Uniwersytetu Wiedeńskiego. Naukowcy zwerbowali do badań 8 bezdzietnych par (nie były to małżeństwa). Dali im do wypełnienia kwestionariusz, a na nadgarstek założyli aparat mierzący aktywność, by ocenić przebieg snu podczas 10 nocy spędzonych razem i 10 spędzonych osobno. Mężczyźni sądzili, że lepiej śpią z partnerką, kobiety z kolei uważały, że wtedy gorzej się wysypiają. W rzeczywistości obie płcie miały zakłócony przebieg snu, nawet jeżeli nie uprawiały seksu. U mężczyzn niedobór snu prowadził do wzrostu poziomu hormonu stresu i obniżenia zdolności wykonywania prostych testów poznawczych następnego dnia. Kobiety spały głębiej, ponieważ twierdziły, że są bardziej wyspane, niż wskazywałaby na to długość snu. Ich poziom stresu oraz uzyskiwane wyniki nie zmieniły się w takim samym stopniu. Spanie z kimś wpływa także na przypominanie sobie snów. Kobiety pamiętają więcej, gdy śpią same, a mężczyźni po seksie. W zeszłym tygodniu Kolesch zaprezentował wyniki swoich badań na spotkaniu Forum of European Neurosciences w Wiedniu.
  24. Rozpoczęta przez Intela wojna cenowa odbija się negatywnie na finansach obu wielkich konkurentów. Wczoraj producent procesorów Pentium i Conroe poinformował, że jego zyski netto za czwarty kwartał, liczone rok do roku, spadły o 57% i nie osiągnęły nawet 900 milionów dolarów. Gorsze wyniki, niż planowano, zanotowało też AMD. Firma poinformowała, że w drugim kwartale bieżącego roku osiągnęła obroty rzędu 1,22 miliarda dolarów, a zysk netto wyniósł 89 milionów USD. Przedstawiciele koncernu poinformowali, że gorsze wyniki to efekt obniżek cen, do których AMD zostało zmuszone polityką Intela. Obroty AMD są i tak o 53% lepsze niż osiągnięte w analogicznym okresie ubiegłego roku. Wpływ na ich poprawę miała przede wszystkim dobra sprzedaż procesorów Opteron, która pomiędzy pierwszym a drugim kwartałem bieżącego roku wzrosła o 26%. Przedstawiciele AMD uważają, że w trzecim kwartale również nie osiągną takich wyników, jakie planowali. Wojna cenowa wciąż trwa, a intelowski procesor Conroe okazał się wyzwaniem, na które AMD nie jest w stanie odpowiedzieć w bieżącym roku inaczej, jak kolejnymi obniżkami cen.
  25. Podczas badań, których wyniki ukazały się w magazynie Social Cognition, okazało się, że kobiety i mężczyźni w późnym wieku średnim wypadali gorzej (poniżej oczekiwań) w standardowych testach pamięciowych, jeśli mówiono im, że będą brali udział w eksperymencie obejmującym osoby po siedemdziesiątce. "Przyjęcie" do starszej grupy (czyli niebezpośrednie przypomnienie o związku między wiekiem a pogarszaniem się pamięci) wystarczyło, by wpłynąć na osiągane wyniki, zwłaszcza w przypadku ludzi, którzy najbardziej obawiali się starzenia. Badacze nazwali to zjawisko efektem stereotypu i wykazali jego istnienie w innych eksperymentach na wielu różnych grupach. Kobiety wypadały, na przykład, gorzej od mężczyzn w testach matematycznych, jeśli wcześniej przeczytały tekst o męskiej przewadze w tej dziedzinie. Biali mężczyźni wypadali natomiast słabiej, gdy mówiono im, że będą współzawodniczyć z Azjatami. Ludzie po 65. roku życia osiągają gorsze wyniki w testach pamięciowych, jeśli przypomni im się związek między wiekiem a pogarszaniem się pamięci. Eksperci podkreślają, że studium, finansowane przez National Institute on Aging, po raz pierwszy tak klarownie pokazało istnienie omawianego zjawiska w tzw. grupie granicznej — człowiek w wieku średnim nie jest już młodzikiem, ale nie jest też jeszcze prawdziwym seniorem. Badanie jest świetnym przełożeniem wyników wcześniejszych prac na tę "przejściową" grupę — mówi Becca Levy, profesor epidemiologii i psychologii w Szkole Zdrowia Publicznego Yale University. Odkrycie to pokazuje, jak niekorzystne obrazy, powielane przez telewizję i inne media oraz w opowiadanych powszechnie dowcipach, wspierają negatywne stereotypy, które wpływają na wyniki osiągane przez osoby w wieku przedemerytalnym. Laurie O'Brien z Tulane University w Nowym Orleanie oraz Mary Lee Hummert z University of Kansas w Lawrence zwerbowały 85 osób (kobiet i mężczyzn) w wieku 48-62 lat. Podzieliły je na 3 grupy. Pierwszej powiedziały, że będzie współzawodniczyć w teście pamięciowym z ludźmi w wieku 70 lat i starszymi. Drugą grupę poinformowały, że zmierzy się z dwudziestokilkulatkami. Trzeciej grupie nie powiedziały nic (była to grupa kontrolna). Zadaniem wszystkich wolontariuszy było studiowanie przez 2 minuty listy 30 słów. Po upływie tego czasu należało wypisać jak najwięcej zapamiętanych wyrazów. Ku zaskoczeniu naukowców, badani "ścigający się" z 20-latkami wypadali bardzo dobrze (podobnie jak grupa kontrolna) i zapamiętywali średnio ponad 14 wyrazów. Nie wykazywali więc żadnego lęku przed lepszym, w domyśle, rywalem. Badani, którzy sądzili, że ich przeciwnikami są seniorzy, wypadli znacząco gorzej od grupy kontrolnej, zapamiętując ok. 12 słów. Zaliczenie do starszej grupy zaskutkowało nieświadomą akceptacją stereotypu, że zaawansowany wiek obniża sprawność pamięciową. A to znalazło odzwierciedlenie w uzyskanych wynikach. Najsłabsze rezultaty stały się udziałem osób szczególnie obawiających się upływu czasu (ujawniło się to w innych testach psychologicznych), nawet jeśli miały czterdzieści kilka lub pięćdziesiąt kilka lat.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...