-
Liczba zawartości
37626 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
nigdy -
Wygrane w rankingu
246
Zawartość dodana przez KopalniaWiedzy.pl
-
Szczęśliwi ludzie to zdrowi ludzie — sugerują najnowsze badania. Osoby, które są szczęśliwe, pełne życia, spokojne lub przejawiają inne pozytywne emocje, rzadziej się przeziębiają, a gdy już dopadnie je grypa, wspominają o mniejszej liczbie objawów chorobowych. Cechy osobowościowe, takie jak optymizm, ekstrawersja czy samoocena, nie mają wpływu na opisaną prawidłowość, podobnie zresztą jak wiek, rasa, wykształcenie oraz waga. Naukowcy przeprowadzili wywiady ze 193 osobami w wieku od 21 do 55 lat. Do badań przystąpili po kilkutygodniowej obserwacji ich nastroju i ogólnego stanu emocjonalnego. Następnie zainfekowali je a) rhinowirusem (jest to wirus odpowiedzialny za 40% przeziębień) lub b) wirusem grypy. Wolontariuszy odizolowywano, by sprawdzić, czy zachorują. Podczas gdy dobry nastrój umacnia zdrowie, zły nastrój wcale nie zmniejsza odporności. Ludzie przeżywający stany depresyjne, lęk albo złość chorowali tak samo często, co osoby z grupy kontrolnej. Studium, któremu szefował psycholog Stephen Cohen z Carnegie Mellon University, zostanie opisane na łamach internetowego wydania pisma Psychosomatic Medicine.
-
- odporność
- pozytywne emocje
-
(i 7 więcej)
Oznaczone tagami:
-
W ofercie Della znalazła się kolejna wydajna maszyna dla graczy z serii XPS. Komputer XPS 710 korzysta z czterordzeniowego układu Intel Core 2 Extreme QX6700, który, jak mówi Dell, zapewnia o 55% wyższą wydajność niż system XPS 700 z dwurdzeniowym Core 2 Extreme. Za 3699 dolarów użytkownik otrzyma XPS 710 z układem Core 2 Extreme QX6700, obudową Jet Black, 750-watowym zasilaczem. Dell nie przygotował jeszcze pełnej ofery, wiadomo jedynie, jaki komputer został dostarczony do testów serwisowi CNET. Producent zastosował w nim dwie karty graficzne Nvidia GeForce 7950 GX2 Quad SLI, dysk twardy o pojemności 750 GB (7200 rpm) i dwa 150-gigabajtowe serwerowe dyski Wester Digital pracujące z prędkością 10 000 rpm z których stworzono macierz RAID 0 oraz 2 gigabajty pamięci DDR2 taktowanej zegarem o częstotliwości 667 megaherców. Redaktorzy serwisu korzystali też z karty dźwiękowej Sound Blaster X-Fi, wypalarki DVD oraz czytnika kart pamięci. Do zestawu dołączono też klawiaturę dla graczy Saitek Eclipse II oraz myszkę Logitech G5 Laser Mouse.
-
- Sound Blaster X-Fi
- Nvidia GeForce 7950 GX2 Quad SLI
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
System komputerowy, stworzony przez dr. Stephena Pettifera i Toby'ego Howarda ze Szkoły Nauk Komputerowych Uniwersytetu w Manchesterze, wprowadza pacjentów po amputacji kończyn w trójwymiarowy wirtualny świat, gdzie nadal mają wszystkie ręce i nogi. Po nałożeniu specjalnego hełmu pacjent może używać kikuta kończyny do kontroli ruchów komputerowo generowanej ręki. Człowiek ćwiczy koordynację wzrokowo-ruchową (da się także np. kontrolować działania wirtualnej prawej ręki za pomocą prawdziwej lewej kończyny), może też wpływać na ruchy palców, dłoni, rąk, stóp i nóg. Posługując się wirtualną kończyną, osoby niepełnosprawne mogę też grać w piłkę. Bóle fantomowe są bólem odczuwanym w chirurgicznie odjętej części ciała. Wcześniejsze badania wykazały, że jeśli mózg zostanie wprowadzony błąd — gdy widzi i porusza nieistniejącą kończyną — ból fantomowy staje się lżejszy. W zakrojonym na niewielką skalę studium naukowców z Manchesteru wzięło udział 5 osób (3 mężczyzn i 2 kobiety w wieku od 56 do 65 lat), w tym jedna, która cierpi z powodu bólów fantomowych od 40 lat. Dwie utraciły nogi, trzy ręce. Czas, który upłynął od odjęcia kończyny, wahał się od roku do wspomnianych 40 lat. Przez kilka tygodni poszkodowani korzystali z systemu komputerowego Pettifera i Howarda. Czterech pacjentów donosiło o poprawie swojego stanu zdrowia, niektóre korzyści były natychmiastowe. W ciągu 3 miesięcy każdy uczestnik eksperymentu używał hełmu od 7 do 10 razy. Pojedyncza sesja trwała ok. 30 minut. Osoby z amputowanymi rękoma korzystały ze specjalnych rękawic i czujników przymocowanych do łokcia i nadgarstka. U niepełnosprawnych z odjętymi kończynami dolnymi czujniki przytwierdzano do kolan oraz kostek. Monitorowano także ruchy głowy i ramion. Wyniki badań Anglików zaprezentowano na duńskiej konferencji dotyczącej wykorzystania rzeczywistości wirtualnej w rehabilitacji. Większość ludzi zna grafikę 3D z jej zastosowań rozrywkowych, np. w grach komputerowych czy w filmowych efektach specjalnych. To bardzo satysfakcjonujące, być w stanie wdrożyć tę samą technologię do czegoś, co może wywrzeć pozytywny wpływ na czyjeś zdrowie i samopoczucie — twierdzi dr Pettifer. Lider projektu, dr Craig Murray, wspomina, że wiele osób doświadcza bólów fantomowych. Bywają one bardzo silne, trwałe (występują latami) i często nie poddają się leczeniu. W przyszłości naukowcy chcą zbadać większą liczbę osób. Chcą w ten sposób wyłonić grupę pacjentów, którzy mogą najbardziej skorzystać na stosowaniu ich wynalazku.
- 2 odpowiedzi
-
- Uniwersytet w Manchesterze
- Toby Howard
- (i 8 więcej)
-
Kevin Turner, Chief Operating Officer Microsoft Corporation oraz Ludwik Dorn, wicepremier i minister spraw wewnętrznych i administracji, podczas spotkania, które odbyło się w siedzibie MSWiA w Warszawie, podjęli decyzję o kontynuacji i rozszerzeniu współpracy pomiędzy polską administracją publiczną a Microsoftem. W ramach ustaleń zdecydowano o podpisaniu umowy Government Security Program (GSP), dzięki której polska administracja uzyska dostęp do nowych technologii i szerokiej wiedzy technologicznej. Uruchomione zostanie w Polsce Centrum Otwartych Rozwiązań dla e-Administracji, wspierające rozwój rozwiązań dla administracji samorządowej. W ramach dotychczasowej umowy Government Security Program (GSP), polska administracja miała m.in. zapewniony dostęp do kodu źródłowego Windows poprzez stworzoną w tym celu sieć łączności. Nowa umowa poszerza powyższy zakres współpracy o dostęp do kodu źródłowego oprogramowania z rodziny Microsoft Office oraz Windows Vista, umożliwienie administracji publicznej wprowadzania własnych systemów kryptograficznych do systemu Windows, co oznacza możliwość stosowania własnych metod i narzędzi kryptograficznych zintegrowanych z systemem operacyjnym oraz wsparcie procesów zachowania bezpieczeństwa, w tym znacznie rozszerzoną współpracę techniczną pomiędzy ekspertami obu stron i wsparcie ze strony inżynierów Microsoftu w sytuacjach kryzysowych. Microsoft w porozumieniu z MSWiA uruchomi w Polsce Centrum Otwartych Rozwiązań dla e-Administracji, którego zadaniem będzie tworzenie wyspecjalizowanych rozwiązań dla samorządów. Firma z Redmond zadeklarowała inwestycję w uruchomienie Centrum Otwartych Rozwiązań dla e-Administracji w wysokości kilkuset tysięcy złotych oraz przygotowuje pierwszy projekt, który będzie przekazany do Centrum.
-
- Centrum Otwartych Rozwiązań dla e-Administracji
- MSWiA
- (i 4 więcej)
-
Jen Hsun Huang, szef Nvidii, zapowiedział, że jego firma zaoferuje chipsety dla procesorów Intela z wbudowanym rdzeniem graficznym. To duża zmiana w podejściu Nvidii, która dotychczas koncentrowała się na rynku najbardziej wydajnych platform Intela. Wbudowana w chipset rdzenie graficzne spotykane są w mniej wydajnych, tańszych zestawach sprzętowych. Huang przyznał, że decyzja taka spowodowana została przejęciem firmy ATI – głównego konkurenta Nvidii – przez koncern AMD. Dodał przy tym: popyt na nasze produkty jest bardzo duży. Odpowiemy na niego oferując na początku przyszłego roku nasz pierwszy chipset dla platformy Intela ze zintegrowanym rdzeniem graficznym. To wzmocni naszą pozycję na rynku chipsetów. Dotychczas Nvidia utrzymywała, że nie jest zainteresowana rynkiem tanich platform. Z powodu wąskiego marginesu zysku, trudno odnieść na nim sukces finansowy. Obecnie sytuacja zmieniła się, gdyż ATI zaprzestanie produkcji chipsetów dla Intela i ma zamiar skupić się na platformie AMD. Właśnie w to miejsce chce wejść Nvidia. Na korzyść koncernu Huanga przemawia również fakt, że inni producenci chipsetów – SIS oraz VIA – nie są obecnie w stanie wyprodukować rdzeni graficznych obsługujących biblioteki DirectX 10. Tym samym Nvidia nie będzie miała konkurencji na rynku rdzeni graficznych współpracujących z układami Intela. Skupienie wysiłków na chipsetach dla Intela pozwoli Nvidii lepiej konkurować z ATI. Co prawda ATI związało się z AMD, jednak Intel posiada trzykrotnie większy udział w rynku niż AMD, co powinno przynieść Nvidii olbrzymie zyski. Pod warunkiem jednak, że najnowsze chipsety Nvidii będą konkurencyjne cenowo z układami firm Intel, SIS i VIA.
-
- rdzeń graficzny
- chipset
- (i 4 więcej)
-
Miłośnicy czekolady pomogli badaczom z Uniwersytetu Johnsa Hopkinsa wyjaśnić, dlaczego zjadanie codziennie kilku kostek tego przysmaku zmniejsza ryzyko zawału serca. Okazało się, że czekolada (podobnie jak aspiryna) wpływa na krzepliwość krwi, co ma oczywisty związek z powstawaniem zatorów — tłumaczą Diane Becker i jej zespół. Czekoladoholicy pokazali nam, że wchodzący w skład ziaren kakaowca związek chemiczny wywołuje efekt podobny do aspiryny, jeśli chodzi o zapobieganie powstawaniu zakrzepów. Gdy skrzepy blokują naczynia krwionośne, może dojść do zawału mięśnia sercowego, a nawet śmierci — powiedziała Becker w wywiadzie telefonicznym. Stu trzydziestu dziewięciu miłośników czekolady wzięło udział w badaniu obejmującym 1200 osób z rodzinną historią chorób serca. Naukowcy przyglądali się wpływowi aspiryny na formowanie się zakrzepów. Zanim wolontariuszom zaczęto podawać aspirynę, musieli oni ściśle przestrzegać harmonogramu ćwiczeń, powstrzymać się od palenia tytoniu oraz unikać napojów kofeinowych, wina, soku grejpfrutowego oraz czekolady (wiadomo bowiem, że czekolada i inne pokarmy nie są obojętne dla procesu krzepnięcia). Niektórzy badani nie byli w stanie "odstawić" czekolady. Zrobię wszystko, ale nie mogę zrezygnować z czekolady — taką deklarację można było usłyszeć z ust części uczestników eksperymentu. Jeśli ludzie mówili: "zrobię wszystko, co będę mógł", odpowiadaliśmy: "OK, zrób wszystko, co w twojej mocy, ale jest bardzo istotne, byś nie jadł czekolady na 24-48 godzin przed rozpoczęciem badania". Niestety, niektórym się to nie udało... Uzależnieni od czekolady nie potrafili poprzestać na małym kawałku. Gdy zaczynali jeść, zjadali wszystko. Niektórzy rzucali się ochoczo na ciasto z wiórkami czekoladowymi, inni zaś pochłaniali jednorazowo lody o smaku czekoladowym z kawałkami czekolady i do tego dwa ciasta czekoladowe. Becker wykluczyła ich z badań dotyczących aspiryny, pomimo tego postanowiła jednak przyjrzeć się ich krwi. Naukowcy wprowadzali próbki płytek krwi do systemu sztucznych naczyń krwionośnych i mierzyli czas potrzebny do uformowania się zakrzepów w plastikowych rurkach grubości włosa. W próbkach pobranych od czekoladoholików krzepnięcie zachodziło wolniej niż w próbkach uzyskanych od osób "nieuzależnionych". Becker uważa, że czekolada zmniejsza krzepliwość, ale na pewno nie przebije efektów codziennego zażywania jednej tabletki aspiryny. Jej zespół chce w przyszłości zbadać populację ludzi jedzących czekoladę (w warunkach domowych, nie laboratoryjnych). Badanie polegałoby na określeniu, ile czekolady zjada dana grupa i jak w przedziale kilku lat wpływa to na odsetek ataków serca, udarów i operacji serca. Inne badania wykazały, że gorzka czekolada zawiera najwięcej zdrowych składników. Eksperci ostrzegają, że w słodkich czekoladach z dużą zawartością tłuszczu zanika część korzystnych oddziaływań.
-
Zadebiutował najnowszy produkt firmy Lenovo – ThinkPad X60 Tablet. Urządzenie korzysta z 12-calowego wyświetlacza, pokrytego specjalnymi powłokami antyodblaskowymi, co znakomicie ułatwia wykorzystywanie go na zewnątrz budynków. Producent zastosował też technologię MultiTouch, która pozwala sterować kursorem za pomocą palca bądź specjalnego piórka, którym dotykamy powierzchni wyświetlacza. Za obróbkę obrazu odpowiedzialny jest intelowski rdzeń graficzny GMA 950. Kąt widzenia wyświetlacza wynosi 170 stopni. Nowy tablet sprzedawany jest w różnych konfiguracjach sprzętowych. Stosowane są w nim procesory Intel Core Duo do układu L2500 (1,83 GHz) włącznie. Komputery mają standardowo zainstalowane 512 megabajtów pamięci RAM w układach DDR2, którą można powiększyć maksymalnie do 4 gigabajtów. W oferowanym zestawie znajduje się też 40-gigabajtowy dysk twardy, ale użytkownik może zażyczyć sobie HDD o pojemności do 120 GB. ThinkPad X60 Tablet korzysta ponadto z modułów łączności bezprzewodowej Intel PRO/Wireless 3945 a/b/b lub adaptera ThinkPad 11a/b/n Wireless Mini-PCI Express. Opcjonalnie można w nim zainstalować czytniki DVD-ROM, napęd CD-RW/DVD-ROM lub nagrywarkę DVD. Urządzenie o wymiarach 274x244x27,4-22,1 mm waży nie mniej niż 1,7 kilograma, a jego czas pracy na bateriach wynosi nawet 7 godzin. Wraz z komputerem użytkownik otrzymuje system operacyjny Windows XP Tablet PC Edition. Cena najtańszego modelu (procesor Core Duo L2400, 1 GB RAM, HDD 80 GB, 4 baterie) wynosi w USA 1799 dolarów.
-
W Radżastanie wprowadzono w życie ciekawy plan poprawy sytuacji materialnej hodowców wielbłądów. Z chudego mleka tych zwierząt zaczęto produkować niskokaloryczne lody, a także śmietankę do kawy i herbaty. W akcji promocyjnej towaru szczególną uwagę zwraca się na prozdrowotne aspekty picia wielbłądziego mleka, w tym na jego zdolność do obniżania poziomu cukru we krwi. W ramach dwuletniego projektu, wdrożonego w dotkniętym suszą dystrykcie Jaisalmer, przewiduje się dostarczanie mleka do hoteli oraz jego sprzedaż turystom odwiedzającym pałace i pustynne miasta. Reakcja na mleko wielbłądzie jako zdrowy napój oraz na wyrabiane z niego lody była bardzo zachęcająca — cieszy się koordynator akcji Ilse Kohler-Rollefson. Hotele już się ustawiają w kolejce po nowinkę. Lody z wielbłądziego mleka są dostępne w dwóch smakach: szafranowo-pistacjowym oraz truskawkowo-waniliowym. FAO (Food and Agriculture Organization) informuje, że mleko wielbłąda zwiera 3 razy więcej witaminy C niż mleko krowie. Jest też bogate w żelazo, nienasycone kwasy tłuszczowe i witaminy z grupy B. Wykazano również jego zdolność zmniejszania stężenia glukozy we krwi u pacjentów z cukrzycą — mówi Kohler-Rollefson. W przyszłości chcemy sprzedawać nasz produkt diabetykom w miastach. Indie zmagają się ze wzrostem zachorowań na cukrzycę, ponieważ ludzie zaczęli jeść i pić więcej produktów z dużą zawartością cukru. Mleko wielbłądów jest już sprzedawane m.in. w kilku krajach afrykańskich. Populacja wielbłądów radżastańskich zmniejszyła się o ok. 50% w ciągu ostatniej dekady (do mniej niż 400 tys. zwierząt), ponieważ ubodzy hodowcy sprzedawali samice do rzeźni, zatrzymując samce jako siłę pociągową.
-
Erupcje wulkaniczne mogą wypalać dziury w warstwie ozonowej, uważają uczeni. Do takich wniosków doszli, obserwując niewielkie dziury ozonowe spowodowane erupcjami wulkanu na Islandii. Obecnie chcą zbadać, czy większe wybuchy wulkanów prowadzą do powstawania większych dziur w warstwie ozonu. W 2000 roku, wkrótce po wybuchu wulkanu Hekla, uczeni wysłali w powietrze samolot z aparaturą badawczą na pokładzie. Przypadkowo odkryto, że po wybuchu została poważnie naruszona warstwa ozonowa. Naukowcy wcześniej nie badali wulkanów pod tym kątem. Zwykle skupiali się na wpływie cząstek siarki na atmosferę. Niespodziewanie więc dowiedzieli się, że kwas azotowy oraz cząstki lodu wyrzucone przez wulkan naruszyły warstwę ozonową. W normalnych warunkach zarówno kwas, jak i cząstki lodu, formują się w znacznie niższych temperaturach niż te, z którymi uczeni mieli do czynienia. Genevieve Millard, która przewodziła zespołowi badawczemu, uważa, że wyjątkowo duża koncentracja kwasu azotowego i wody w gazach wulkanicznych spowodowała, że szkodliwe dla ozonu związki uformowały się w wyższych niż zazwyczaj temperaturach. Ich obecność jest konieczna, by mogły powstać uszkodzenia ozonu. To właśnie woda i kwas azotowy powodują, że związki chloru reagują z ozonem i go uszkadzają. Dziura, powstała w wyniku erupcji Hekli, zniknęła w ciągu kilku dni. Millard uważa, że stało się tak, ponieważ wybuch był niewielkich rozmiarów a gazy wulkaniczne nie przedostały się do wyższych warstw atmosfery. Uczeni będą badali teraz skutki znacznie większej erupcji. W 1999 roku doszło do dużej eksplozji wulkanu Pinatubo na Filipinach. Naukowcy chcą sprawdzić, czy wkrótce po niej nie mieliśmy do czynienia ze znacznymi ubytkami ozonu i zwiększeniu się poziomu promieniowania ultrafioletowego na niższych wysokościach.
- 1 odpowiedź
-
- Genvieve Millard
- Filipiny
-
(i 4 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Kobiety, które jedzą czerwone mięso częściej niż raz dziennie, podwajają ryzyko zachorowania na nowotwór piersi. W studium ponad 90 tys. pań w okresie przedmenopauzalnym naukowcy zbadali wpływ wywierany przez dietę na różne typy nowotworów piersi. Odkryli, że u kobiet jedzących najwięcej mięsa, a zwłaszcza przetworzonego mięsa w postaci kiełbasek czy hamburgerów, występowało najwyższe ryzyko hormonozależnych nowotworów piersi. Estrogen i progesteron wpływają na wiele ważnych funkcji organizmu, ale odpowiadają także za pobudzanie wzrostu 70% guzów gruczołu sutkowego. Eunyoung Cho, szef badań, a zarazem profesor zwyczajny medycyny na Harvard Medical School, tłumaczy, że wyróżniono kilka powodów, dla których czerwone mięso uruchamia procesy nowotworowe. Po pierwsze, wzrost bydła jest przyspieszany poprzez podawanie hormonów (ich wpływ na wzrost guzów opisaliśmy wyżej). Po drugie, podczas gotowania mięsa w wysokiej temperaturze powstają związki karcinogenne. Po trzecie, w mięsie występuje określona postać żelaza. Zbadane amerykańskie pielęgniarki w wieku 26-46 lat wypełniły kwestionariusz dotyczący ich diety w latach 1991-1999 (Archives of Internal Medicine). Dwanaście lat od rozpoczęcia studium u 1021 kobiet zdiagnozowano raka piersi. Panie, które dziennie zjadały 1,5 porcji czerwonego mięsa (gdzie porcja jest definiowana jako podstawowa część dania), miały o 97% większe szanse na wystąpienie hormonozależnego nowotworu sutka niż kobiety jedzące mięso 3 lub mniej razy w tygodniu. Gdy dana osoba jadła mięso 3-5 razy na tydzień, jej szanse na zachorowanie wzrastały o 42%. U pań spożywających przetworzone mięso (kiełbaski, salami, mortadelę) ponad trzy razy w tygodniu prawdopodobieństwo wystąpienia raka sutka było 2,3 razy wyższe niż u kobiet jedzących je rzadziej niż raz na miesiąc. Podobnie było w przypadku hamburgerów. Jeśli dana kobieta jadła je 1-3 razy w tygodniu, jej szanse na zachorowanie były o 71% wyższe niż kobiet, które udawały się do barów typu fast food rzadziej niż raz na 30 dni. Odnotowano niewielką różnicę w częstości zachorowań na hormonozależne nowotwory sutka między paniami jedzącymi nieprzetworzoną wołowinę, jagnięcinę czy wieprzowinę 1-3 razy w tygodniu a kobietami decydującymi się na takie menu rzadziej niż raz na miesiąc. Dr Cho upewnił się, że czynniki ryzyka, takie jak otyłość, palenie tytoniu, picie alkoholu lub rodzinna historia choroby, nie były prawdziwymi powodami zaobserwowanych wzrostów.
-
- jagnięcina
- wieprzowina
- (i 5 więcej)
-
NPD Group opublikowała raport, z którego wynika, że miłośnicy konsoli bardziej zwracają uwagę na tytuły gier, które mogą uruchomić i na kompatybilność z wcześniejszymi modelami, niż na możliwości techniczne urządzenia. Badania wykazały, że najbardziej oczekiwaną konsolą jest co prawda PS3, jednak najwięksi fani gier mają zamiar kupić przede wszystkim konsolę Wii firmy Nintendo. Aż 87% z pytanych stwierdziło, że najważniejszą rzeczy w konsoli są atrakcyjne gry. Na kompatybilność największą uwagę zwróciło 68% ankietowanych. Jedynie niewielka grupa klientów stwierdziła, że istnieją takie cechy konsoli, które powodują, że kupią urządzenie najnowszej generacji od razu po premierze, bez względu na jego cenę. Cena jest ważna, ale nie jest ważniejsza niż oferowane gry. Od dawna uważam, że to nie specyfikacja techniczna zdecyduje o tym, która konsola wygra rywalizację na rynku. Wyniki badań wskazują, że decydujące będzie oprogramowanie – mówi Anita Frazier, analityk NPD Group. Z raportu wynika również, że możliwościami technicznymi konsoli najbardziej zafascynowani są mężczyźni oraz osoby, które nie ukończyły 35. roku życia. Jednak najbardziej zatwardziali gracze, ci, którzy spędzają na graniu najwięcej czasu i najwięcej pieniędzy wydają na tego typu rozrywkę, mówią, że najważniejsze są: gry, wsteczna kompatybilność, bezprzewodowe manipulatory, możliwość korzystania z sieci Wi-Fi oraz możliwość toczenia rozgrywek w Sieci. Wśród takich fanatyków gier aż 79% chciałoby kupić, a 70% - PS3. Osoby, które nie grają tak dużo i myślą o zakupie jednej konsoli wolą PS3 (62%) od Wii i Xboksa 360 (pozostałe 38%). Badania przeprowadzono w USA w dniach 11-28 lipca za pomocą poczty elektronicznej. Objęto nimi 16 670 osób w wieku 6-44 lat.
-
Mimo, że Nvidia rozpoczęła już sprzedaż kart graficznych z procesorem GeForce 8800, popyt na takie urządzenia nie jest zbyt duży. Zdaniem przedstawicieli przemysłu nie wzrośnie on, dopóki na rynek nie trafi system Windows Vista. Wraz z premierą najnowszego OS-u Microsoftu spodziewany jest wzrost popytu na karty graficzne o 20 do 30%. Pełnię możliwości najnowszych GPU będzie można wykorzystać dopiero, gdy na rynku upowszechnią się biblioteki DirectX 10, a te właśnie obsługuje Vista. Problemem może być jedynie cena najnowszych kart. Za produkt z procesorem GeForce 8800GTS trzeba zapłacić około 450 USD. Karty z GeForce 8800GTX kosztują pomiędzy 600 a 650 USD. Do czasu rynkowej premiery Windows Visty (zadebiutuje ona co prawda 30 listopada, ale udostępniona zostanie jedynie wersja dla biznesu), czyli do 30 stycznia (wówczas Microsoft rozpocznie sprzedaż dla klientów indywidualnych), na rynku mogą już być nie tylko najnowsze procesory ATI z serii R600, ale również nowe układy z rodziny GeForce 8800. Jednak, jak twierdzą specjaliści, największym popytem będą cieszyły się karty graficzne z przedziału cenowego 149-199 dolarów, a więc nie będzie wśród nich najnowszych produktów Nvidii i ATI.
-
Kieszonkowy odtwarzacz Zune pojawił się oficjalnie w amerykańskich sklepach. Najnowsze urządzenie Microsoftu jest pierwszą próbą obalenia dominacji iPoda. Zune dostępny jest obecnie jedynie w USA w jednej 30-gigabajtowej wersji, oferowanej w trzech kolorach. Cena urządzenia to 250 dolarów. Udział iPoda na amerykańskim rynku odtwarzaczy MP3 wynosi 75 procent, na świecie natomiast jest to ponad 50 procent. W Zune zastosowano licencjonowane oprogramowanie Plays For Sure, które ma gwarantować dokonywanie bezpiecznych zakupów utworów muzycznych z wielu sklepów internetowych. Zune nie jest jednak częścią inicjatywy Plays For Sure - żadna z piosenek zakupiona z takich serwisów, jak Napster, Rhapsody, AOL czy Urge nie będzie mogła być odtworzona na sprzęcie Microsoftu. Użytkownicy Zuneʼa muszą kupować muzykę z dedykowanego temu odtwarzaczowi serwisu Microsoftu. Za utwory można płacić specjalnymi punktami - 79 punktów Zune to w przeliczeniu 99 centów - tyle bowiem kosztuje jedna piosenka. Istnieje również możliwość wykupienia miesięcznego abonamentu dającego dostęp do dwóch milionów utworów. Pierwsze recenzje odtwarzacz są zróżnicowane. Zune posiada kilka cech, których brakuje iPodowi - większy ekran, możliwość bezprzewodowej wymiany utworów pomiędzy odtwarzaczami czy też zintegrowane radio. Z drugiej strony zdarzają się głosy krytykujące wygląd odtwarzacza, materiał z jakiego został wykonany, brak gier, budzika, czy kalendarza.
-
Dieta matki może zmieniać działanie określonego genu w dwóch następnych pokoleniach. Myszy pozostające w czasie ciąży na wzbogaconej diecie wydają na świat potomstwo, u którego supresji ulega gen jasnej sierści. Nawet jeśli osobniki te jedzą już normalnie, ten sam gen jest również mniej aktywny u ich dzieci. Odkrycie to może pomóc w wyjaśnieniu ciekawych zjawisk zaobserwowanych u ludzi, włącznie z tym, że wnuczęta dobrze odżywionych Szwedów mają większe szanse, by zachorować na cukrzycę. Doniesienia te stanowią też potwierdzenie teorii, że dziedziczymy po rodzicach nie tylko zestaw genów, ale i instrukcje, kiedy powinny zostać uruchomione. Geny ulegają pogrupowaniu na podstawie podstawnika chemicznego, który został do nich dołączony. David Martin i zespół z kalifornijskiego Children’s Hospital Oakland Research Institute wykorzystali w swoich eksperymentach genetycznie identyczne myszy z nadaktywną wersją genu wpływającego na kolor futra. Gryzonie z wersją AVY miały zazwyczaj złotą sierść. Połowie myszy podawano karmę wzbogaconą m.in. witaminą B12 i cynkiem. Jak wiadomo, składniki te zwiększają dostępność grup metylowych, które odpowiadają za wprowadzenie genów w stan spoczynku. Resztę gryzoni karmiono standardowo. Młode myszy ze zwykłą dietą miały zazwyczaj złote futro, potomstwo gryzoni, którym podawano suplementy, dużo częściej miały ciemną sierść. Martin uważa, że bogata w składniki odżywcze dieta matki powodowała u młodych jeszcze podczas rozwoju płodowego supresję genu złotej sierści AVY. Co ciekawe, gdy wszystkie zwierzęta (bez względu na menu matek) karmiono standardowo, myszy urodzone przez dobrze odżywione matki płodziły młode z ciemnym futrem. W podobnych warunkach myszom z grupy kontrolnej rodziły się, oczywiście, młode ze złotą sierścią. Eksperyment Amerykanów pokazuje, że czynniki środowiskowe, np. wzbogacona dieta, mogą wpływać na aktywność genu AVY przez co najmniej 2 pokolenia. Jeden z członków zespołu, Kenneth Beckman, nadmienia, że gen AVY jest powiązany także z mysią wagą i ryzykiem zachorowania na cukrzycę. Dodaje też, że ludzkie odpowiedniki tego genu wpływają na kolor skóry, nie wiadomo jednak, jak ma się sprawa z ciężarem ciała. Wcześniejsze studium szwedzkie, które opierało się na danych historycznych, wykazało, że jeśli w dzieciństwie dziadkowie mieli dobry dostęp do zapasów żywności, u ich wnucząt 4-krotnie wzrastało ryzyko zapadnięcia na cukrzycę.
-
- dziadkowie
- wnuczęta
-
(i 9 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Sony poinformowało, że na PlayStation 3 nie można uruchomić poprawnie około 200 gier z PlayStation i PlayStation 2. To najnowszy z problemów, z jakimi boryka się PS3. Z informacji przekazanych przez japońską firmę wynika, że w niektórych starszych grach nieprawidłowo działa dźwięk, a innych w ogóle nie można uruchomić. Specjaliści mówią jednak, że takie problemy są normalne na rynku konsoli i nie powinny wpłynąć negatywnie na wyniki Sony. Na starcie zawsze zdarzają się takie drobne kłopoty... Trochę czasu zabierze, zanim wszystko będzie kompatybilne, jednak nie sądzę, by był to duży problem - mówi Hiroshi Kamide, analityk z KBC Securities. Rzecznik prasowy Sony Computer Entertainment, Satoshi Fukuoka poinformował, że jego firma rozwiąże wspomniane problemy udostępniają online aktualizację oprogramowania konsoli. W ciągu dwóch pierwszych dni od japońskiej premiery w Kraju Kwitnącej Wiśni sprzedano 88 400 konsoli. W najbliższy piątek PS3 zadebiutuje w USA.
-
Ludzkie ciało wytwarza środek przeciwbólowy 6 razy skuteczniejszy od morfiny. By uśmierzyć ból, szczurom można było podawać dużo niższe stężenia opiorfiny. Francuscy naukowcy uważają, że odkrycie to przyczyni się do opracowania nowych metod zwalczania bólu (Proceedings of the National Academy of Sciences). Inni eksperci w to powątpiewają. Badacze wyizolowali naturalny środek przeciwbólowy ze śliny, przypuszczają jednak, że może on występować również w innych częściach ciała. Efekty działania opiorfiny testowano na dwóch grupach szczurów: 1) gryzoniach, u których chemicznie wywoływano chroniczny ból oraz 2) zwierzętach, u których mechanicznie powodowano ostry ból. Akademicy odkryli, że zastrzyki z 1 miligrama opiorfiny przypadającego na kilogram masy ciała były tak samo skuteczne, jak iniekcje z 6 mg morfiny na kg wagi (taka dawka jest stosowana w terapii silnego bólu). Nie wiadomo, jaki mechanizm leży u podłoża zaobserwowanego zjawiska, ale naukowcy sądzą, że opiorfina hamuje rozkład enkefalin, związków występujących w centralnym układzie nerwowym i modyfikujących reakcję na bodźce bólowe. Badacze z Instytutu Pasteura w Paryżu, pracujący pod przewodnictwem profesor Catherine Rougeot, chcą określić profil farmakologiczny opiorfiny i potencjalne efekty uboczne jej zastosowania. John Wood, profesor biologii molekularnej z Uniwersyteckiego College'u Londyńskiego, podsumowuje: Odkrycie, że ludzka ślina zawiera białka o działaniu przeciwbólowym, jest bardzo interesujące. Jest ono skutkiem natrafienia na ślad podobnych białek u szczurów oraz krów. Opiorfina hamuje rozkład naturalnych białek morfinopodobnych. Analogicznie działające leki nie znalazły jednak zastosowania w szpitalach i nadal nie dysponujemy niezbitymi dowodami na to, że białka te odgrywają ważną rolę w fizjologicznej kontroli percepcji bólu. Dlatego też znaczenie opisywanego odkrycia dla kontroli bólu nie jest pewne.
-
- profesor Catherine Rougeot
- enkefaliny
-
(i 4 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Niepokojąco szybko wzrasta liczba Maorysów i Polinezyjczyków chorujących na cukrzycę. Jeśli dotychczasowe tempo się utrzyma, może się okazać, że nacje te znikną z powierzchni Ziemi przed końcem XXI wieku — ostrzegają australijscy naukowcy. Profesor Paul Zimmet, dyrektor Międzynarodowego Centrum Cukrzycy przy Monash University, zauważa: "bez przeprowadzenia specjalnej akcji w bieżącym stuleciu istnieje rzeczywiste ryzyko znacznego skurczenia się liczebności, jeśli nie zaniku, rdzennych populacji. I tak już krótka przeciętna długość życia jeszcze spada, a cukrzyca i będące skutkiem jej nieleczenia infekcje, amputacje i choroby nerek zbierają swoje tragiczne żniwo". W przeszłości wyginięcie zagrażało aborygenom w stopniu nie mniejszym niż obecnie Maorysom czy Polinezyjczykom. Podobnie miała się sprawa z rdzenną ludnością USA i Kanady. Profesor Chris Cunningham z Massey's Research Centre for Maori Health zgodził się z tragicznymi prognozami Zimmeta, stwierdzając, że zachorowalność na cukrzycę zaczyna wśród Maorysów przybierać rozmiary epidemii. Cunningham uważa, że ponad połowa chorych nie ma jeszcze pojęcia o swojej dolegliwości. Według niego, Maorysi i wyspiarze są bardziej podatni na zachorowanie, ponieważ nie są fizjologicznie przystosowani do zachodniego stylu życia i diety. Zazwyczaj czynnikiem uruchamiającym cukrzycę typu 2. jest otyłość. Chociaż chorują przeważnie dorośli, coraz częściej dotyczy to również dzieci i nastolatków. Dane Ministerstwa Zdrowia głoszą, że cukrzyca typu 2. odpowiada za 20% zgonów ludności maoryskiej, w porównaniu do 4% w przypadku Nowozelandczyków niepolinezyjskiego pochodzenia. Maorysi umierają na cukrzycę 6,5, a Maoryski 10 razy częściej niż biali Nowozelandczycy. W przypadku Polinezyjczyków sytuacja wygląda nieco lepiej: cukrzyca przyczynia się bowiem do zgonów 5 razy częściej. Większość Maorysów zaczyna chorować na późniejszych etapach życia, gdy ma już dzieci. Robyn Toomath, rzeczniczka prasowa Fight the Obesity Epidemic, a zarazem endokrynolog w Wellington Hospotal, tłumaczy, że Maorysi i Polinezyjczycy mają genetyczne skłonności do otyłości, a w konsekwencji do cukrzycy. W zeszłym roku u 125 tys. Nowozelandczyków zdiagnozowano cukrzycę, 22% to Maorysi.
- 1 odpowiedź
-
- Polinezyjczycy
- Maorysi
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Naukowcy biorący udział w AVS International Symposium and Exhibition poinformowali, że dzięki ich najnowszym badaniom nad elektrostatyką już wkrótce kolorowe drukarki laserowe będą tańsze i nawet o 70% mniejsze niż obecnie. Pierwsze badania nad zjawiskami elektrostatycznymi przeprowadził Benjamin Franklin, od którego urodzin minęło w bieżącym roku 300 lat. Mimo tak długiego upływu czasu, naukowcy wciąż nie rozszyfrowali niektórych praw rządzących elektrostatyką. Wśród najmniej zrozumiałych fenomenów są olbrzymie siły, z jakimi naładowane ciała się przyciągają. A właśnie siły elektrostatyczne wykorzystywane są w technologii laserowego druku. Powodują one, że toner przylega do wskazanych przez laser miejsc światłoczułego bębna, z których przenoszony jest na papier. Lawrence Schein, były badacz Xeroksa i IBM-a oraz Stanley Czarnecki z Torrey Pines Research prowadzili badania nad siłami działającymi podczas zjawisk elektrostatycznych. Zainspirowały one powstanie firmy Aetas Systems, która chce opracować nową technologię kolorowego druku laserowego. Schein, zatrudniony w Aetas na stanowisku konsultanta uważa, że jeśli udałoby się zmniejszyć siłę, z jaką toner przyczepia się do bębna, można by stworzyć mniejsze i tańsze drukarki. Aby to osiągnąć naukowiec wykorzystał nanotechnologię: każda z cząstek tonera została pokryta niewielkimi kulkami krzemu, z których każda ma średnicę 10 nanometrów, a więc jest tysiąc razy mniejsza od cząsteczki toneru. Krzem uniemożliwia kontakt pomiędzy powierzchnią a krawędziami cząsteczki, przez co zmniejsza liczbę punktów kontaktu, a tym samym zmniejsza działające siły, dzięki którym toner przylega do bębna. Obecnie w wielu kolorowych drukarkach laserowych poszczególne składowe, z których tworzony jest pełny wydruk, nie są kładzione bezpośrednio z bębna na papier, ale są najpierw przenoszone na specjalną taśmę pośredniczącą. Dzięki zmniejszeniu sił działających na toner i bęben można wyeliminować cały mechanizm pośredniczący. W efekcie, jak ma nadzieję Aetas, laserowe drukarki kolorowe będą miały rozmiary i wagę podobna do drukarek monochromatycznych. Spadnie też, oczywiście, ich cena.
- 7 odpowiedzi
-
- Stanley Czarnecki
- Lawrence Schein
- (i 3 więcej)
-
Czołowy włoski kardiolog odkrył, że tańczenie walca oddziałuje na nasze serce lepiej niż jakakolwiek inna forma aktywności fizycznej. Doktor Romualdo Belardinelli uważa, że nawet kilka tanecznych kroków i obrotów zwiększa ilość absorbowanego tlenu i działa cuda, jeśli chodzi o tętno. Lekarz badał 89 chorujących na serce mężczyzn. Połowie zalecił standardowy zestaw ćwiczeń, pozostali mieli przez określoną liczbę godzin w tygodniu uczęszczać na zajęcia taneczne. Największą poprawę stanu zdrowia odnotowano, przynajmniej jak do tej pory, właśnie w grupie tancerzy. Sekret tkwi nie tyle w samych tanecznych ruchach, co w uroku takiej formy aktywności, który zachęca „sercowców” do kontynuowania ćwiczeń. Przy standardowym zestawie pacjenci szybko się zniechęcają i po zaledwie miesiącu tylko połowa stosuje się do zaleceń lekarza — tłumaczy Belardinelli, który jest dyrektorem Oddziału Rehabilitacji Kardiologicznej w Lancisi Heart Institute w Anconie. Dlatego też potrzebujemy czegoś, co przyciągnie ich uwagę i wyzwoli entuzjazm. Walc może być świetnym pomysłem.
-
- Romualdo Belardinelli
- ćwiczenia standardowe
-
(i 5 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Po latach próśb i debat Sun Microsystems jest gotowy do otwarcia kodu źródłowego Java na zasadach przyjaznej Linuksowi licencji. Dzisiaj, w poniedziałek 13 listopada , Sun planuje opublikowanie kodu Javy na zasadach licencji General Public License (GPLv2), która zostanie bardzo dobrze przyjęta przez zwolenników Linuksa i Wolnego Oprogramowania. Hostowana przez Suna strona Java.net ma udostępnić oprogramowanie Java Platform Micro Edition (stosowane w telefonach komórkowych) oraz Java Platform Standard Edition (Java SE) wykorzystywane w komputerach klasy desktop. Sun już wcześniej udostępnił Java Platform Enterprise Edition w projekcie zwanym GlassFish. Były jednak oferowane na zasadach licencji CDDL (Community Development and Distribution License). Jak się okazuje, również i te produkty mają być zaoferowane zgodnie z GPLv2. Ruch Suna ma na celu wypromowanie Javy i łatwiejszą integrację z Linuksem - ujawnił Rich Green, wiceprezes Suna. Zgodnie z zasadami GPL, dokonanie jakichkolwiek zmian w oprogramowaniu oferowanym na zasada licencji General Public License musi być także oferowane z tą licencją. Tak więc programista tworzący pod "otwartą Javą" będzie zobligowany przez GPL do udostępnienia stworzonej aplikacji na zasadach tej samej licencji. Sun pragnie jednak zastosować swego rodzaju wyjątek zwany "classpath exception". Jest to dodatek do licencji, który pozwoli firmom na określanie zasad, do których obszarów stworzonego oprogramowania stosuje się licencję GPL. Dodatkowo Sun będzie w dalszym ciągu oferował komercyjną licencję Javy, aby w ten sposób umożliwić komercyjną działalność firmom zajmującym się tworzeniem oprogramowania.
-
Badania zębów pomogły naukowcom określić, co jadł człowiek pierwotny, poczynając od okresu datowanego na 1,8 mln lat temu. Analiza chemiczna wykazała, że wczesne hominidy (dwunożne istoty człowiekowate) zmieniały dietę z miesiąca na miesiąc, co wskazywałoby na wędrowny tryb życia. Odkrycie to stanowi pewne potwierdzenie teorii, że Paranthropus robustus został wyparty ze swoich terytoriów podczas walki o supremację w Afryce przez bezpośrednich przodków człowieka. Do tej pory badania nad kształtem zębów sugerowały, że hominidy wyginęły, ponieważ nie potrafiły się zaadaptować do zmian klimatycznych, a ich dieta była bardzo wyspecjalizowana. Jednak analiza 4 znalezionych w Swartkrans (RPA) zębów Paranthropus robustus wykazała, że, wbrew obiegowym opiniom, menu tej człowiekowatej istoty było naprawdę urozmaicone. W jego skład wchodziły, m.in.: owoce, orzechy, turzyce, trawy, zioła, pestki, liście drzew, korzonki oraz bulwy. Mogło się również pojawiać mięso, trudno jednak powiedzieć, czy upolowane, czy znalezione. Brytyjsko-amerykański zespół, który opublikował swoje doniesienia na łamach magazynu Nature, twierdzi, że budowa zębów wykazała sezonową zmienność spożywanych pokarmów. Część zmian można by wyjaśnić występowaniem pór suchych i deszczowych. Znaleziska potwierdzają, iż zmienność ludzkiego menu jest cechą występującą od wielu, wielu lat — twierdzi profesor Thure Cerling z University of Utah. Hominidy czerpały korzyści z sezonowych różnic w jedzeniu dostępnym na sawannie. Nie umiemy powiedzieć, czy były one istotami mięsożernymi, czy też padlinożercami, ale to możliwe, że ich dieta składała się także ze zwierząt. Ponieważ zęby tworzą się z biegiem czasu (mamy do czynienia z procesem, a nie pojawieniem się gotowego tworu), naukowcy mogli ustalić, że menu się zmieniało. Mogli też wykluczyć teorię, że hominidy wyginęły z powodu swoich ograniczeń adaptacyjnych. Muszą więc na nowo szukać prawdziwych przyczyn ich zniknięcia z powierzchni Ziemi.
- 2 odpowiedzi
-
Przełomowe badania nad produkcją niebieskiego lasera
KopalniaWiedzy.pl dodał temat w dziale Technologia
Być może już wkrótce dzięki pracom firmy Shimei Semiconductor Co. skończą się kłopoty z podażą niebieskiego lasera. To właśnie one spowodowały np. że na rynek trafi w najbliższym czasie nie, jak zapowiadano 4 miliony, a jedynie 500 000 konsoli PlayStation 3. Niemożność wyprodukowania odpowiedniej liczby napędów Blu-ray spowodował, że japońska firma ma kłopoty i zdecydowała się na opóźnienie do marca 2007 roku europejskiej premiery PS3. Pracownicy Shimei Semiconductor Co. stworzyli metodę epitaksji azotku galu (GaN) na podłożu krzemowym. Epitaksja jest to proces wytwarzania monokrystalicznych warstw półprzewodnika na monokrystalicznym podłożu przy zachowaniu budowy krystalograficznej podłoża. Dzięki epitaksji na podłożu krzemowym produkcja koniecznej do zbudowania lasera niebieskiej diody jest tańsza, a w jej wyniku otrzymuje się produkt o prostszej strukturze, zwiększonej żywotności, który z łatwością można zintegrować z obwodami CMOS. Dotychczas zamiast krzemu używano szafiru. Jeśli zastąpimy go krzemem, to zyskamy możliwość tworzenia diod na większej powierzchni i wykorzystania tego samego krzemu do umieszczenia na nim wszystkich koniecznych obwodów sterujących diodą. Naukowcy z Shimei Semiconductor nie chcieli szczegółowo poinformować, jak udało im się uzyskać to, czego, mimo wielokrotnych prób, nie stworzyły inne firmy. Przedsiębiorstwo poinformowało jedynie, że przygotowuje już linie produkcyjne, których wydajność wyniesie 3 miliony diod miesięcznie. Próbna produkcja rozpocznie się w kwietniu przyszłego roku. LED-y będą dostarczane jako osobne układy lub w formie całych plastrów.-
- PS3
- PlayStation 3
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Dzieci z grupy ryzyka chorób serca, także te z wysokim poziomem cholesterolu, otyłością i cukrzycą, wykazują charakterystyczne zazwyczaj dopiero dla dorosłych objawy zwężenia i twardnienia ścian naczyń krwionośnych (skutkiem tego jest zmniejszenie ich elastyczności). Liczba dzieci, u których obserwuje się wymienione plus dodatkowe czynniki ryzyka, wzrasta, standardowo u tak młodych osób nie wykonuje się jednak badań pod kątem rozwoju chorób sercowo-naczyniowych. Tak głosi raport przedstawiony Amerykańskiemu Stowarzyszeniu Serca na spotkaniu w Chicago. Badania powinny objąć regularne określanie poziomu lipidów i glukozy we krwi — twierdzi szef badań Sanaz Piran z McMaster University w Hamilton. Wczesne leczenie mogłoby polegać na terapii statynami, które obniżają stężenie cholesterolu. Arterioskleroza rozpoczyna się w dzieciństwie — ostrzega Piran. Należy zacząć zapobiegać niekorzystnym zjawiskom już na wczesnych etapach życia, by zmniejszyć częstość zachorować w późniejszym okresie. Studium Kanadyjczyków uwzględniło dane 3630 dzieci i polegało na porównaniu zdrowych maluchów z brzdącami z grupy ryzyka chorób sercowo-naczyniowych. W 12 na 15 uwzględnionych badań dzieci z grupy ryzyka z większym prawdopodobieństwem miały zwężone światło tętnic, co może prowadzić do zawałów serca w dorosłości.
-
- arterioskleroza
- naczynia krwionośne
- (i 10 więcej)
-
LiteOn przedstawił najszybszą na świecie wypalarkę DVD. Super AllWrite LH-20A1P pracuje z dwudziestokrotną prędkością. Pozwala ona na nagrania jednowarstwowej płyty DVD w czasie około 5 minut. Tajwański producent twierdzi, że nagrywanie z prędkością x20 odbywa się na niektórych nośnikach. Nagrywarka LH-20A1P została wyposażona w technologię SMART-WRITE, spotykaną już w poprzednich modelach tego producenta. Odpowiada ona za optymalny dobór parametrów nagrywania tak, by zapisane dane zawierały jak najmniej błędów. Najnowsze urządzenie LiteOna pracuje ze wszystkimi typami nośników: DVD+R/RW, DVD-R/RW czy DVD-RAM. LH-20A1P wypala płyty DVD-RAM z prędkością 12x, krążki DVD DL nagrywa z ośmiokrotną prędkością, podobnie zresztą jak płyty High-Speed DVD+RW. Ponowne nagrywanie krążków High-Speed DVD-RW odbywa się z prędkością 6x. Napęd potrafi też odczytać płyty DVD-ROM z prędkością 16x. Radzi dobie również z płytami CD. LH-20A1P trafi na rynek w przyszłym miesiącu.
-
- LH-20A1P
- nagrywarka
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Firma Globalstar poinformowała o rozpoczęciu sprzedaży najmniejszego telefonu satelitarnego w historii. GSP-1700 to pierwsze takie urządzenie, które zmieści się w kieszeni. Telefon waży 203 gramy i jest niemal dwukrotnie lżejszy od obecnie dostępnych modeli. Jego objętość zmniejszono natomiast niemal o 45 procent. Aparat produkowany jest przez firmę Qualcomm i wykorzystuje jej chipset Mobile Station Modem 6500 EV-DO. GSP-1700 współpracuje z siecią Globalstar, która pokrywa swoim zasięgiem niemal 120 krajów na sześciu kontynentach. Urządzenie bez ponownego ładowania może pracować przez 4 godziny, a jego czas oczekiwania wynosi 36 godzin. Wymiary telefonu, który może pracować w temperaturach od -20 do +55 stopni Celsjusza, to 13,5x5,4x3.5 cm. GSP-1700 sprzedawany jest w Europie w cenie 875 euro.
-
- telefon satelitarny
- GSP-1700
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami: