Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

ex nihilo

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    2123
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    105

Zawartość dodana przez ex nihilo

  1. Ok., matematycznie pewnie da się to zrobić zamieniając wszystkie znaczki na odwrotne, ale co najmniej wątpię, żeby miało to sens fizyczny z wyjątkiem najprostszych zdarzeń elementarnych, których pdp =1 w danym dt (a są takie w ogóle?). Owszem, np. kreacja/anihilacja są odwracalne, ale raczej nie oznacza to, że muszą nastąpić w tym samym (x, y, z. t) po odwróceniu CPT. Tym bardziej dotyczy to procesów (trajektorii) bardziej złożonych, w których trzeba brać pod uwagę pdp zdarzeń i całego ciągu. Może się mylę, ale odwrócenie CPT nie jest równoznaczne z powtórzeniem historii, tyle że w odwrotnym kierunku t, nawet w równoległych światach CPT+ i CPT-. No chyba, że przyjmiemy jakiś 100% determinizm... ale wtedy pewnie będę musiał iść na sumę, bo bez tego...
  2. I wyprodukowali ze 100 000 takich kombajnów: https://www.gismeteo.pl/news/wypadki/14991-roje-szaranczy-w-afryce-osiagaja-rozmiarow-miast-i-moga-wzrosnac-400-razy/
  3. Dobrze byłoby przed przedstawieniem autorskich mniemam na temat stresu, zapoznać się z uknutą już jego definicją i fizjologią: No właśnie. I tyle, EOT, bo...
  4. No raczej nie całkiem tak - stres jest bardzo różny, np. seks to też stres. Itd., itp. Nie można wszystkich stresów do jednego wora " skutki negatywne" pakować.
  5. Fajnie sobie gadacie, nie chcę przeszkadzać, ale... ... na mój niuch (zakatarzony, bo zima) matematyczna t/CPT symetria diagramów i całek Feynmana nie przesądza symetrii zrealizowanych trajektorii -> i <-. Diagramy i całki F opisują zdarzenia/trajektorie możliwe, a nie konieczne.
  6. Coby łatwiej było sobie to wyobrazić: Tutaj jest jeden elektron złapany w sztuczny atom (odpowiednio ukształtowane pole EM), ale więcej, kilka czy kilkanaście, zachowuje się podobnie - ich chmura pdp tworzy podobny dysk. Więcej szczegółów: https://www.unibas.ch/en/News-Events/News/Uni-Research/The-geometry-of-an-electron-determined-for-the-first-time.html
  7. Kopyta to jedno (co na to Boston Dynamics?), ale przede wszystkim koński rozum, doświadczenie i umiejętność współpracy z dwunożnym szefem. Nie znam szczegółów, przypuszczam jednak, że do wyciągania gnata nie wzięli przypadkowej końsko-ludzkiej bandy, a raczej doświadczoną ekipę zrywkową.
  8. Akurat to o zrywce (Astro i moje) wtrętem nie było - sądząc z opisu i okoliczności wyciąganie tego gnata to była typowa zrywka, tyle że gnata, a nie pnia, czyli robota przy której zachowana jest ciągłość użycia koni, i to od tysięcy lat. Czyli nie było podstaw do robienia sensacji z faktu, że konie były użyte.
  9. No wiesz, ziarnko do ziarnka, a Entropia jeszcze bardziej... Ale kto wie, może ma to sens.
  10. Dlaczego akurat w tym momencie "++"? Nie wiem, musi coś się wzięło i skolapsiło
  11. Od czasu, kiedy w garści znalazł się pierwszy kamień albo kij, walka na pięści straciła sens praktyczny, bojowy, zakładając oczywiście, że wcześniej jakiś miała.. A w przypadku walk rytualnych większe znaczenie mają zapasy.
  12. Mam co do tego wątpliwości, i to z tych zasadniczych raczej. IE to przede wszystkim zdolność czytania, rozumienia (na poziomie emocjonalnym, a nie tylko teoretycznym) i używania kodu emocjonalnego. Z inteligencją ogólną ma to niewiele wspólnego (np. ZA). Stany emocjonalne indywidualne i zbiorowe są często sprzeczne z racjonalną, analityczną oceną rzeczywistości, a jako minimum są od niej w dużym stopniu niezależne. Związku z samokontrolą emocji IE nie ma praktycznie żadnego. Do samokontroli emocji nie jest potrzebna IE, wystarczy zwykły trening.
  13. 1. Zanegowałem tezę o kociej broni biologicznej wymierzonej w ludzi. (przez sprowadzenie "dowodu" do absurdu) 2. Nie wykluczyłem takiej możliwości w przypadku innych układów drapieżnik/ofiara. (brak badań) Gdzie w (1, 2) jest jakaś sprzeczność, upośledzona pamięć, transformacja poglądu czy cokolwiek podobnego? Typowe "podstawianie chochoła", czyli zamiana czyjejś tezy oryginalnej na podobną, ale istotnie od oryginalnej różną: twierdziłem, że "nie jest wykluczona możliwość, że wyciągają wnioski", a nie że "wyciągają wnioski". I to tyle, bo dalsza dyskusja z Tobą jest całkowicie pozbawiona sensu. Nie wiem, czy robisz to świadomie, czy nieświadomie (tym gorzej), ale... EOT
  14. Hmm.. to był chyba jednak nadmierny optymizm. Po pierwsze nie muszę, a po drugie - chyba dla każdego IQ>75 oczywiste było, że podanie przeze mnie tych przykładów było zanegowaniem tezy o kociej broni biologicznej wymierzonej w ludzi.
  15. U ludzi często bardzo trudno znaleźć faktyczny alergen, a tym bardziej u zwierzaków. Nawet w przypadku, gdyby to rzeczywiście była alergia pokarmowa, to niekoniecznie alergen musi siedzieć w tym, co psiur dostaje od ludzia. Może być np. w tym, co zlizuje z siebie. No to może jeszcze nie wszystko stracone Dla dorosłych może i tak, ale nie rodzą się dorosłe. Reszta ok., - pasożyty, dezynfekcja itp. Zniechęcanie raczej nie.
  16. Nie do mnie to pytanie. Reakcje zwykle są praktycznie natychmiastowe. Testy są robione przede wszystkim dlatego, że reakcje są na ogół mocno niespecyficzne, a narażenie na wiele czynników jest jednoczesne. Zwierzaki diagnozować się nie muszą, wystarczy, że jest "coś przykrego".
  17. Tak samo albo i bardziej rozpowszechniona jest reakcja na pyłki brzozy, leszczyny, traw, pokrzywy i innych wiatropylnych, odchody roztoczy, nikiel, itp., itd. Niekoniecznie uczulenie, ale np. paskudny smak, jakieś zatrucie, podrażnienie (np. włoski gąsienic) i tak dalej. Podobne strategie są bardzo rozpowszechnione wśród owadów. Uczulenia wśród zwierzaków nie były badane w tym kontekście, wykluczyć tego nie można.
  18. ? https://elektrowoz.pl/oze/robi-sie-goraco-symulacje-klimatyczne-ktore-dobrze-prognozowaly-ocieplanie-klimatu-zaczynaja-pokazywac-anomalie/ tu więcej: https://www.bloomberg.com/news/features/2020-02-03/climate-models-are-running-red-hot-and-scientists-don-t-know-why
  19. ii tam... pracę zawodową skończyłem jakieś 45 lat temu, po roku mniej więcej. I jakoś żyję. Później to była już tylko zabawa zawodowa, i to z przerwami, bo nie zawsze mi się chciało
  20. ex nihilo

    Polskie zwycięstwo.

    Hmm... No nie wiem, czy "polskie". To była sprawa "Jarek Duda vs Google", a nie "Polska vs USA". I tym większe zresztą gratulacje dla Jarka.
  21. Ogólnie tak, ale zrywka to dosyć specyficzna robota, dużo trudniejsza do zmechanizowania niż zwykły transport czy rolnictwo. Konie były do tego wykorzystywane znacznie dłużej, a i nadal są: https://www.google.com/search?client=ubuntu&channel=fs&q=horse+logging+usa&ie=utf-8&oe=utf-8 nie tylko w USA zresztą: https://www.google.com/search?client=ubuntu&hs=j6F&channel=fs&ei=shU5XteAOaqOrwS36rigCQ&q=zrywka+konna+&oq=zrywka+konna+&gs_l=psy-ab.3..0j0i22i30l3j0i22i10i30j0i22i30l3.1959581.1960226..1970493...0.0..0.238.628.2j2j1......0....1..gws-wiz.......33i160j33i21.ccN8JP7nYII&ved=0ahUKEwjXoebaqLfnAhUqx4sKHTc1DpQQ4dUDCAo&uact=5
  22. Bigos jest super, ale raczej nie w tym przypadku... Eee... tam - "u mnie" kot wsiowy, którego ksiądz dokarmiał, często na sumę czy inne chodził, albo w konfesjonale spał
×
×
  • Dodaj nową pozycję...