Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

Mariusz Błoński

Administratorzy
  • Liczba zawartości

    3640
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    124

Zawartość dodana przez Mariusz Błoński

  1. Mogą to sprawdzić tak, jak sprawdza się sportowców czy nie ćpają czy też osoby starające się o adopcję. Wystarczy przeprowadzać co jakiś czas niezapowiedziane naloty na kolesia i przeglądać jego komputer, komórkę.
  2. @Przemo: nie wyszło im to, co sobie założyli. Ale faktem jest, że zawdzięczamy im erę tanich komputerów przenośnych.
  3. Te akcje, które kupili w połowie lat 90. by ich ratować, sprzedali kilka lat później. MS nie ma też na liście największych posiadaczy akcji Apple'a (http://finance.yahoo.com/q/mh?s=AAPL+Major+Holders)
  4. No to trochę oliwy do ognia Twoich podejrzeń: http://kopalniawiedzy.pl/Steve-Ballmer-Apple-Worldwide-Developer-Conference-10475.html
  5. Może i plują, bo konkurują z Apple'em na wielu polach. Z drugiej jednak strony czytałem ciekawą opinię, której autor mówi, że MS może sporo zyskać dzięki walce Apple'a z Google'em.
  6. I tu się mylisz. Na przykład w corocznym zestawieniu Business Week Microsoft od lat mieści się w pierwszej 5 najbardziej innowacyjnych firm na świecie. Prowadzą olbrzymią liczbę badań, opracowują bardzo wiele prototypowych rozwiązań. Później większość z tych rozwiązań nie trafia do produkcji jako całość. Ale ich fragmenty są wykorzystywane w innych produktach. Bardzo często jest tak, że MS pracuje np. nad jakimś urządzeniem czy technologią, pojawią się o tym przecieki w prasie, zaczyna się spekulacja, że szykują np. nowe urządzenie. Tymczasem oni na pewnym etapie kończą prace R&D i tyle. Żadne urządzenie nie trafia na rynek, bo nigdy nań nie miało trafić. Za to rozwiązania/technologie opracowane przy okazji tego R&D są wykorzystywane gdzie indziej. Tak samo działają inne innowacyjne firmy. Ot chociażby słynny Millipede IBM-a.
  7. Naprawdę chcesz to wiedzieć? Jeśli tak, to zajrzyj tutaj: http://wtc.nist.gov/NCSTAR1/
  8. Skąd taki wniosek? Analityk zajmujący się wyszukiwarkami stwierdził, że są ludzie,którzy używają "Bing" jako czasownika. Przypuszczam, że zanim oficjalnie uznano "Google" za czasownik też ktoś to zauważył i o tym wspomniał.
  9. Dotarcie do konkretnego patentu jest bardzo proste. Chociażby poprzez publicznie dostępną bazę danych patentów publikowanych na witrynie amerykańskiego Biura Patentowego (uspto.gov).
  10. Nie mogą. Sprawa Apple vs. Microsoft. A wnioskowanie o zawartości patentu na podstawie jego tytułu to najczęściej popełniany błąd przez przeciwników patentów. Większość z nich nigdy nie zajrzała bowiem do wniosku, nie wie, jak to wygląda, a potem czytam w sieci, że "MS opatentował kliknięcie".
  11. Jurgi, Twoje wątpliwości byłyby uprawnione, gdyby na rzeczonym parkingu skradzione samochody stanowiły jakiś niewielki promil. Jeśli jednak stanowią one 99%, a właściciel parkingu robi wszystko, by złodziejom ułatwić działanie i uchornić ich przed policją, to sprawa jest jasna. Zresztą wczoraj widziałem program o pewnym śledztwie prowadzonym przez FBI ws. zabójstwa. Mówiono tam o ustawie RICO, która przewiduje, że grupa ludzia, działająca nawet bez formalnego porozumienia, w celu popełnienia powiązanych ze sobą przestępstw, działa jak zorganizowana grupa przestępcza. I to jest baaardzo dobre rozwiązanie. Bo równie dobrze, posługując się Twoją logiką możnaby stwierdzić tak: lokalny mafiozo do którego 20 "żołnierzy" co tydzień przynosi haracz zebrany od sklepikarzy, jest niewinny. Przecież nie on zbiera ten haracz, nie on karze sklepikarzom płacić, nie ma podpisanych umów ani z nimi, ani ze sklepikarzami. A że jacyś ludzie regularnie przynoszą mu kasę... Co w tym złego? Ich sprawa, prawda?
  12. Przemo, nie zrozumiałeś. Chodzi o to, że gdy przed dwoma tygodniami pytano ich, co zbierają, to powiedzieli, że tylko MAC i SSID. I nikt nie miał o to pretensji. Okazało się jednak, że zbierają też i to, co w sieci sobie leci. A tego nie powinni robić.
  13. Nie "po części winni", a "całkowicie winni". Producent dostosuje się do życzeń konsumenta. Jeśli widzi, że jego urządzenie, które jest 5x bardziej trwałe (dłużej prowadzone prace badawczo-rozwojowe, lepsze materiały, lepiej wyposażona fabryka, lepsi i lepiej opłacali robotnicy) i 2x droższe nie znajduje nabywców, to nie obniży cen do poziomu konkurencji (mniej trwałe urządzenie, z bylejakich materiałow, robione przez niewykwalifikowanych robotników w Trzecim świecie), bo nie będzie do niego dopłacał. Po prostu zrezygnuje z lepszych materiałów, lepszych fabryk itp. itd. Skoro ludzie wolą kupować gorsze, to się im dostarcza gorsze...
  14. http://kopalniawiedzy.pl/IBM-SoC-silicon-on-chip-PowerPC-476FP-8497.html http://kopalniawiedzy.pl/TSV-through-silicon-vias-IBM-Intel-Rambus-Loki-Sun-Microsystems-procesor-pamiec-uklad-scalony-2326.html http://kopalniawiedzy.pl/IBM-ogniwo-sloneczne-Tokyo-Ohka-Kogyo-CIGS-5072.html http://kopalniawiedzy.pl/IBM-STT-RAM-MRAM-pamieci-zmiennofazowe-TDK-Intel-3199.html http://kopalniawiedzy.pl/IBM-inwestycja-krzemowa-nanofotonika-5257.html http://kopalniawiedzy.pl/mikrorezonator-pierscieniowy-Intel-IBM-uklad-optyczny-lacza-optyczne-foton-laser-1434.html Z tego, co mi się wydaje, to IBM jest jedyną, obok Intela, firmą, która prowadzi tak szeroko zakrojone i tak zaawansowane badania.
  15. @Heimo: koordynaty są ok. Tam są dwie kropki, a pomiędzy koordynatami jest przecinek. No i minus przed drugą liczbą. I musisz to oglądać na widoku satelitarnym, a nie mapy. @Piotrek: dzięki
  16. Słusznie, już uściśliłem.
  17. @Kuras77: a skąd wiesz, że MS miał w ogóle zamiar wychodzić poza fazę badawczo-rozwojową? O ile się nie mylę, to nie zapowiadali, że tablet trafi na rynek. W ogóle o nim nie mówili,co może wskazywać, że od początku miało się skończyć na R&D.
  18. Tak dali w informacji prasowej, więc tak zostawiłem, bo nie wiem, czy przeliczenie będzie odpowiadało rzeczywistości. O ile wiem 1 strona A4 czystego druku (bez żadnych danych dotyczących formatowania) to 2 KB. Wychodzi zatem 2 TB na cal kwadratowy. A może i więcej, bo strona przeciętnej książki to raczej więcej niż strona A4 przepisana na kompie.
  19. No właśnie z wielkim żalem widzę, że Sebaci już się u nas nie pojawia Poczekajmy do 4 maja z wyborami.
  20. Skąd taki wniosek? Że napisałem, iż "pozostaną bezkarni"? No bo pozostaną. Nie sądzisz, że woleliby usłyszeć od sądu, że nie naruszyli prawa? A tak? Cała sprawa ma też podtekst ideologiczny. Nie dalej jak wczoraj w analogicznej sprawie (naruszenie praw autorskich poprzez przetłumaczenie i wydanie dzieła) zapadł wyrok skazujący. Tylko nie chodziło o prawa jakichś tam twórców i producentów, ale prawa landu Bawaria i poprawnopolityczną cenzurę. W tym wypadku polska prokuratura i sąd dały jakoś radę zakończyć sprawę przed jej przedawnieniem.
  21. Zwróć uwagę na coś innego. W jak tragicznym stanie jest polskie sądownictwo i organy ścigania (co ma katastrofalne skutki zarówno dla gospodarki jak i dla bezpieczeństwa obywateli): stosunkowo prosta sprawa pozostaje nierozstrzygnięta, bo się przedawnia. Przecież to paranoja.
  22. Japończyki piszą coś o silniku jonowym. Jednak jest to na tyle niejasne, że nie wiadomo, czy to rozważana możliwość, czy już teraz go zastosują. Tak czy inaczej napęd będzie z pewnością żaglowy + elektroczność, którą można wykorzystać, tylko nie mam informacji, czy teraz podczas majowej misji będą z niej korzystali. Słowa przedstawicieli JAXA sugerują, że tak, ale nie jest to powiedziane wprost.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...