Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

Mariusz Błoński

Administratorzy
  • Liczba zawartości

    3641
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    124

Zawartość dodana przez Mariusz Błoński

  1. Ależ nie chodzi mi o wolny rynek, a o tego, kto daje te 65k USD za kilogram. Niezależnie od tego, czy jest to jedna osoba/organizacja, czy też wiele osób. Jeśli pojawi się na rynku ktoś, kto zaoferuje ten sam towar taniej, to klienci pójdą do niego. A jeśli w ten sposób uda się obniżyć znacznie cenę, to kłusownictwo przestanie się opłacać. No, chyba, że na tym rynku kompletnie nie ma konkurencji, bo jest on zmonopolizowany, wtedy rzeczywiście wejście nań się może nie udac, bo monopolista zabije każdego, kto się pojawi. Oczywiście najskuteczniejszą metodą byłoby namówienie chińskiego rządu do walki z tym procederem. Bo ma on środki, by uniemożliwić - przynajmniej w legalnie działających sklepach - handel "cudownymi" lekarstwami.
  2. Syntetyk nie zadziała, bo przecież oni "wiedzą", że prawdziwy jest lepszy. A obniżenie ceny mogłoby zadziałać. Bo nie chodzi o klienta końcowego, bo cena 65k nie jest dla niego. Tylko dla tych, którzy za te 65k kupują. Jakby wypuszczać fałszywki, powoli obniżając cenę, z czasem schodząc np. do 10k/kilogram, toby się okazało, że ryzyko kłusownictwa jest zbyt duże jak na taki zarobek. Polowanie na wieloryby czy miny to nie cechy, które uniemożliwiałyby przewagę nad innymi, ale masowa wiara w zabobony, to już taka właśnie cecha. Bo na drogie specyfiki raczej biedoty nie stać, zatem kupują je bogatsi ludzie, stanowiący "elitę" narodu. A jeśli elita wierzy w zabobony to już jest źle.
  3. Ja bym poszukał tak: wchodzimy na Google, Wpisujemy moon site:.nasa.gov, i szukamy w wyszukiwarce obrazków, ustawiamy po lewej opcję "Larger than" i dajmy jakąś dużą wartość np. 70MP. Otrzymujemy klka fotek, po adresach orientujemy się, gdzie są przechowywane (np. jpl.nasa.gov) i tam właśnie szukamy. Zawsze też można, gdy już namierzysz, kto ma takie fotki, napisać do odpowiedniej instytucji z pytaniem, gdzie je znaleźć/jak uzyskać dostęp.
  4. Można ew. wpłynąć na cenę, wypuszczając na rynek fałszywki. Obniżenie ceny spowoduje, że kłusownictwo przestanie się opłacać. Pytanie tylko, czy mozliwe jest podrobienie rogu i czy istnieje możliwość wypuszczenia tego na rynek. Swoją drogą - czy naród, który wierzy, że sproszkowane rogi, kły czy jądra leczą raka, ślepotę, trądzik i przedłużają zycie naprawdę jest w stanie zdominować świat?
  5. Dlatego napisałem wcześniej: "Jeśli rzeczywiście jesteśmy u schyłku potęgi Zachodu to właśnie dzięki odejściu od tego, co budowało jego potęgę: liberalizmu gospodarczego i nierozerwalnie z nim związanej wolności jednoski. A tu mamy kolejny przykład tego odchodzenia". Dla mnie wzorem realizacji wolności słowa są ciągle USA (mimo, że za Obamy coraz bardziej wolność jest ograniczana), a dobrym przykładem jej realizacji jest to, co się dzieje wokół Westboro Baptist Church (WBC). Co więcej, kultura poszanowania wolności słowa wpływa na zachowanie ludzi. Na jednym z amerykańskich forów czytałem, że do pewnego miasteczka przybyły świry z WBC, by urządzić na pogrzebie żołnierza swoją hucpę. Na to skrzyknęli się członkowie miejscowych klubów motocyklowych, otoczyli członków WBC i... nie, nie doszło do bójki, nie było żadnej przemocy. Po prostu w momencie, gdy ci z WBC próbawali wznosić swoje hasła, motocykliści podkręcali manetki gazu i ich zagłuszali. Wyobrażasz sobie, że w Polsce spotkanie dwóch tak mocno zantagonizowanych i tak bardzo kontrowersyjnych/radykalnych grup, zakończyłoby się spokojnie? Tym bardziej, gdyby broń była tak szeroko dostepna?
  6. To nie jest dobry kierunek, bo instytucje państwowe nie są od tego, by decydować, które treści są pożądane, a które niepożądane. Państwo nie ma prawa decydować, co obywatel może słuchać, czytać czy myśleć. Państwo może decydować, w pewnym organiczonym zakresie, co obywatel może mówić. Ale w bardzo ograniczonym zakresie i dotyczy to tylko wyraźnego wzywania do popełnienia przestępstwa.
  7. To się z Tobą nie zgodzę. SOPA ma walczyć tylko z piractwem. I nie ma mowy o organizacjach odcinających witryny. Organizacja, która uważa, że jej IP zostały naruszone, może pójść do sądu, gdzie może uzyskać nakaz, i na podstawie tego nakazu Prokurator Generalny może zarządzić zablokowanie takiej witrny. Jednak, jak zauwazył F. Abrams, musi być przy tym zachowana Pierwsza Poprawka, a ta gwarantuje wolność słowa. Natomiast tutaj, mamy stwierdzenie o blokowaniu stron zawierających treści LEGALNE, ale "niepożądane". Wiesz, kto będzie decydował o tym, które treści są "niepożądane"? Urzędnicy i politycy. Znając realia UE szybko się okaże, że treściami niepożądanymi są np. krytyka samej UE. Co to jest "mowa nienawiści"? Też zaraz się okaże, że krytyka polityki UE jest mową nienawiści. Zauważ, w jaki sposób działa UE.... Głosy krytyczne były dotychczas spychane na margines, eurosceptyków wyśmiewano, obrażano. Nagle kryzys pokazał, że eurosceptycy mieli rację, nagle euroentuzjaści znaleźli się w defensywie. Obawiam się, że mogą wymyślić, iż już ostracyzm nie pomaga, że trzeba prawnie ograniczyć wolność krytyki. UE coraz bardziej odchodzi od demokracji i to jest prawdziwy problem. A powyższe propozycje to kolejny dowód na to.
  8. SOPA przy tym to małe piwo. Tym bardziej, że w USA działają silniejsze organizacje, które SOPA się sprzeciwiają. Ponadto, jak już zauważył Abrams, o ile SOPA sama w sobie nie narusza Pierwszej Poprawki, to decyzje wydawane na jej podstawie muszą być zgodne z pierwszą poprawką. A to, co tutaj, to nic innego jak powrót do cenzury. Kto będzie definiował czym jest "mowa nienawiści" i co to są "treści niepożądane"? Jeśli rzeczywiście jesteśmy u schyłku potęgi Zachodu to właśnie dzięki odejściu od tego, co budowało jego potęgę: liberalizmu gospodarczego i nierozerwalnie z nim związanej wolności jednoski. A tu mamy kolejny przykład tego odchodzenia.
  9. Czy język nie jest cechą wrodzoną, to sprawa dyskusyjna. Chomsky twierdzi, że jednak pewne struktury językowe są wrodzone.
  10. Dziękuję, poprawiam. Proszę też o używanie funkcji "zgłoś" Łatwiej wtedy "zarządzać" błędami.
  11. @PiterBlak: uważa się, że za Wieżę Babel uznawano jeden z zigguratów. A to wskazuje, że to właśnie istnienie zigguratu stało się przyczyną powstania przypowieści o Wieży Babel.
  12. Dziękuję Niby oczywista oczywistość, a jednak automatyzm zadziałał.
  13. Co do wpisu: jeśli tagów nie rozdzielisz przecinkami, będą one traktowane jak jeden tag.
  14. To sprzedam Ci pomysł na długie, trudne do złamania i łatwe do zapamiętania hasło. Na przykład takie: LomTjjziCtcttsdkCs Żeby takie hasło stworzyć i je pamiętać wystarczy wybrać sobie jakiś znany fragment literatury, piosenki, wiersza itp. Pierwsze litery kolejnych wyrazów utworzą nam hasło. To powyżej zrobiłem z pierwszych wersów "Pana Tadeusza".
  15. @robertcb: nie mamy zamiaru niczegeo konwertować i umieszczać na YouTube, chociażby ze względu na ilość potrzebnego czasu. Już nie mówię o tak banalnej sprawie, jak chociażby konieczość zapytania o pozwolenie LBNL na taką operację. Ta więc w najbliższym przewidywalnym czasie jedynymi rzeczami, które będą przez nas przenoszone pomiędzy sewerami będą zdjęcia. Oraz będziemy prezentować w notkach filmy z YouTube'a. Do wszelkich innych materiałów będą linki. Co do odzyskiwania hasła... wolimy, by było nieco bardziej uciążliwie, ale bezpieczniej dla użytkowników, a to łączy się z kolejną uwagą... departament techniczny. Najpierw do chcielibyśmy się dorobić się zespołu redaktorskiego. Bo serwis prowadzony jest przez 2 osoby. A "departament techniczny" to bezpłatna obsługa zapewniana po znajomości przez kolegę, który i tak przy KW spędził tyle czasu, że mu się chyba do końca życia nie odwdzięczymy.
  16. To trzeba będzie przeczytać.
  17. Zauważ, że tu chodzi o tzw. fotoprąd. "Energia kinetyczna fotoelektronów nie zależy od natężenia światła a jedynie od jego częstotliwości" - to z Wikipedii. Na jednej z częstotliwości udało im się uzyskać efekt, dzięki któremu na 100 fotonów z fali o tej częstotliwości uzyskano 114 par elektron-dziura. Nie znaczy to jednak, że ze 100 W światła słonecznego uzyskano 114 W energii elektrycznej.
  18. Ależ sędzia nie może być przygotowany do wszelkich tematów poruszanych w sądzie. To niemożliwe. Nikt nie ma takiej wiedzy, by być specjalistą w każdym zakresie. Po to właśnie powołuje się przed sądem ekspertów. A obie strony (niezależnie czy mamy proces cywilny czy karny) muszą po prostu przekonać do swoich racji. W systemach z ławą przysięgłych muszą przekonać kilkanaście osób, w systemach bez ławy - przekonują sędziego lub kilku sędziów.
  19. W przypadku, gdy doszło do złamania umowy, to zgoda. A co jeśli jedna strona mowi, że umowy dotrzymała, druga - że umowę złamano, a aby to rozstrzygnąć, trzeba odwołać się do szczegółowych kwestii technicznych?
  20. @raweck: ale Twoje zastrzeżenia można odnieść też do sędziego. Jakie kompetencje ma sędzia, by rozstrzygać skomplikowane kwestie techchniczne? Przecież ten ochroniarz może mieć znacznie większą wiedzę niż sędzia. A jednak to sędzia wydaje wyrok i rządzi na sali.
  21. no, sie to nazywa "unijny humanitaryzm fajniejszy od hamerykańskiego zamordyzmu, bo nie wolno źle ludzi traktować, bo to nie ludzkie i trzeba dać im szansę". Ostatnio taki jeden w Belgii skorzystał z danej mu szansy.
  22. Nie kuś zwolenników teorii spiskowych, bo jak sobie Brown skręci nadgarstek podczas podpisywania dokumentów, to się dowiesz, że był to zamach CIA.
  23. @Tolo: Ty tak na serio? @cyberant: już Arystoteles, Platon czy Seneka, ale również św. Tomasz z Akwinu pochwalali zabójstwo tyrana. A to znaczy, że w europejskiej myśli od 2,5 tysiąca lat odróżnia się władców dobrych i władców złych, władców legalnie sprawujących władzę i władców, którzy nie mają legitymacji do jej sprawowania. I nie mów bzdur, że komuna dawała więcej swobody. A może inaczej - powiedz to rodzionom tych, którzy o te swobody się upomnieli i skończyli przy budowie Kanału Biełomorskiego, w katowniach UB czy pobici przez nieznanych sprawców. Nikt za komuny z głodu nie umierał? A to dobre. Ukraińcom to powiedz, albo chłopom z gubernii tambowskiej. Zresztą, o czym ta dyskusja. Spróbowałbyś jeden z drugim za komuny publicznie powiedzieć, że komuna to reżim zbrodniczy, łamie prawa człowieka itp. itd. Spróbowałbyś porozmawiać swobodnie na tematy polityczne na forum publicznym. A teraz wejdźcie sobie na Google'a i wpiszcie np. "f*ck Obama", "Obama lies", "f*ck republicans" czy "f*ck democrats"... Ciekawe, gdzie znajdują się serwery, na których stoją takie wywrotowe strony (na Kubie, w KRLD?) i co się dzieje z ich autorami (chodzą sobie do supermarketów czy wraz z rodzinami rąbią drzewa na Alasce i przymierają głodem?).
  24. Nie widzisz różnicy pomiędzy walką ze zbrodniczym reżimem komunistycznym, który de facto zwolnił Kuklińskiego z przysięgi, gdyż sam tę przysięgę złamał, a obywatelem demokratycznego kraju, który ma pełną swobodę działania, pełnię praw człowieka i łamie przysięgę? PS. Komuna też skazała Kuklińskiego na karę śmierci. A jako, że go nie dopadła, to wyrok wykonano na jego dzieciach. Ot, taka mała, niezauważalna różnica pomiędzy demokracją a ludobójczą dyktaturą.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...