Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

thikim

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    5572
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    120

Zawartość dodana przez thikim

  1. thikim

    AI

    Oto osiągnięcia AI jaka obecnie robi furorę w necie. Jest niezła, można się sporo dowiedzieć ale w szczegółach jednak rozczarowuje i może wprowadzić w spore maliny - jak większość ludzi.
  2. W sumie musze mu jednak przyznać rację w jednym: Patrząc na tę aferę w UE z łapówkami gdzie znaleźli pełno worków z euro to faktycznie nie każdy ma limit Pewnie to jakaś konserwatystka bo użyła papieru w postaci euro a nie spekulacyjnego i używanego do prania pieniędzy krypto jak robią jakieś geeki. A może jakaś aktywistka? One też by nie używały złego krypto bo to szkodzi planecie. Wszyscy lubią rzeczy zakazane. Ale głównie ci co zakazują mają z tego korzyści. BTW. Nowoczesne społeczeństwo właśnie ukarało 3 latami więzienia lesbijkę bo powiedziała że "kobieta" z penisem nie może być lesbijką. Zresztą to już nie pierwsza lesbijka karana za negatywny stosunek do trangenderowców.
  3. Ale to już o tym pisaliśmy - jest to aparatura eksperymentalna Tylko chocbyś nie wiem jak się starał - kwestia dostarczenia energii z lasera do "ładunku" jest i będzie procesem mało sprawnym. Tak samo nie ma jakiś większych możliwości usprawniania generowania prądu z ciepła. Na tym właśnie polega polityka. Władza chce mieć spokój. Nic tak nie uspokoi ludzi bojących się braków energii jak pokazanie: "za 10 lat będzie elektrownia komercyjna" Władza nie chce. Władza tylko chce pokazać że chce, bo nic innego nie potrzeba żeby rządzić w spokoju i wygrać kolejne wybory. Jak to nie To Ty nie wiesz że w energetykę termojądrową pakuje się niebotyczne kwoty już od lat sześćdziesiątych? Potem JET od 1978. Potem ponownie w XXI wieku ITER: "Według szacunków z 2006 roku okres trwania programu przewidywano na 30 lat (10 lat budowy i 20 lat pracy reaktora), a koszty w przybliżeniu na 10 miliardów euro[1]. Tym samym jest to drugi najdroższy na świecie program badawczy, droższy jest jedynie program Międzynarodowej Stacji Kosmicznej." Pierwszy zapłon ma być w 2025 roku coś długo się buduje a miał 10 lat
  4. No zważywszy na to że przeszło zamknięcie jakiegoś miliona ludzi w domach na kwarantannie, ściganie ludzi po lasach w walce z wirusem, mąż z żoną nie mógł iść razem bo mogli się zarazić :), ludziom kontrolowano zakupy czy kupują co powinni, rozdzielano dzieci od matek, ciężko chorych trzymano w karetkach godzinami przed szpitalami, w Chinach ludzie płonęli w domach bo byli zamknięci i nie mogli uciec. W Kanadzie ludziom wyłączano konta bankowe bo wspierali antyrządowe protesty, to dziwi mnie Twoje twierdzenie - że coś by nie przeszło Jestem zwolennikiem kryptowalut natomiast od razu powiem że większość z nich jest mocno zależna od rządzących. BTC mimo iż bardziej niezależny - nie jest do końca anomimowy. Jest bardzo wiele metod żeby rząd ten czy inny wpłynął na kryptowaluty. Załóżmy że wejdzie prawo że 10 lat więzienia za handel kryptowalutami - ja je lubię - ale nie mam zamiaru ryzykować tak bardzo.
  5. Panowie - na spokojnie. Ta osobopostać jest ciężko chora. Ignorujcie jak się da. Jak się nie da to wybaczajcie. Policz to tak. Żeby zasilić taki twór - trzeba będzie dać kilkaset razy więcej energii właśnie z paliw kopalnych Dla nich zysk. Te 322 MJ do lasera plus wielokrotnie wiecej na inne rzeczy - nie pochodzą w całości z energii odnawialnej Cały czas ten sam przykład: daj mi 322 zł, ja oddam Ci 3,15 zł i obiecam że może kiedyś oddam Ci 10 zł. Apropo naszego kolegi.Wszedłem w nowości na forum żeby odnaleźć parę tematów co się skryły i oto co widzę: : Astro odpowiada Astroboyowi... To chyba cięższy przypadek niż sądziłem.
  6. A ok, bo myślałem że to mowa o sprawności: "Padają sformułowania o wydajność procesu w 1:54" Jak już pisałem - chętnie poczytam jakieś inne szacunki - ale coś widzę że nikomu się nie spieszy
  7. Zgadza się że eksperyment nie musi być optymalizowany. Ale trochę mnie dziwi to 1:54. Bo dane o zasilaniu lasera mówiły o 322 MJ w realacji do 3,15 MJ. A to ok. 1:100. I to jest przecież jak każdy musi sobie zdawać sprawę - ułamek kosztów. Gdzie na wyjściu w postaci energii elektrycznej - nie będzie 3,15MJ tylko raczej 1 MJ. Gdzie wiele osób sobie nie zdaje sprawy ale skalowanie projektów zazwyczaj oznacza dodatkowe problemy - a nie ułatwienia.
  8. Oczywiście - przyznaję że nie oszacowałem wszystkiego. Ogólnie jest to proces wcale nie tak prosty. Ale metodą kolejnych przybliżeń i poprawek dochodzi się do tego że jest coraz gorsza sprawność - a nie że coraz lepsza. Jeśli ja jakieś szacunki robiłem - to były one raczej optymistyczne dla projektu niż pesymistyczne. Kapitalizacja - jak najbardziej - ale z zyskiem dla twórców i stratą dla reszty świata.
  9. Wróćmy zatem dokładnie do tego tytułu: "Analiza zmian świadomości społecznej dotyczącej zanieczyszczenia powietrza w Polsce w latach 2016-2022 z uwzględnieniem okresu pandemii COVID-19" Co jest podmiotem badań? Medycyna? Świadomość społeczna. Może ja jestem jakimś tradycjonalistą ale nie chciałbym w fizyce prac doktorskich na temat: Analiza zmian świadomości społecznej dotyczącej zanieczyszczenia powietrza w Polsce w latach 2012-2020 z uwzględnieniem okresu po odkryciu bozonu Higgsa. Badaniem postaw społecznych zajmuje się socjologia a nie medycyna.
  10. Bo gotówka jest niewygodna. Ja osobiście używam coraz rzadziej. I to jest kolejny powód dla którego gotówka powoli i tak znika - nawet niezależnie od działań rządu. Swoją drogą fajny jest ten tytuł: "Nowa ustawa ma uczynić z Nowej Zelandii kraj wolny ..... Esencja wolności Pewnie jakby zakazali gotówki to ustawa miałaby uczynić z państwa kraj wolny od gotówki.
  11. Z bombą jądrową i miniaturyzacją nie było w zasadzie większego problemu od początku. Masa krytyczna została dość szybko określona i był duży zapas żeby zejść niżej z mocą. Jedyny kłopot był taki że na początku po prostu wszyscy poszli w przeciwnym kierunku - w kierunku coraz większej mocy. I tam był faktycznie szybki postęp - rzędu 1000 razy (dla bomb termojądrowych). Dopiero póżniej stwierdzono że miniaturyzować też jest fajnie i zminiaturyzowano - ale tylko do punktu w którym masa krytyczna okazała się przeszkodą. Dalej mogą się głowić ile chcą. Postęp będzie mizerny. Wracając do fuzji. Precyzyjne uderzenie laserem jest bardzo ważne. Ale dla odpowiedniej masy - musi to być także odpowiednia moc. I też nie jest tak że łatwo buduje się coraz większe lasery. To z każdym wzrostem komplikuje się coraz bardziej. Weź sobie laser mały - manipulujesz nim ręcznie. Weźmiesz większy - musisz dobudować maszynerię do manipulacji. Weźmiesz jeszcze większy - to będziesz jego elementy zwoził miesiącami jak się zwozi części do teleskopów największych. Po prostu w małych skalach - szereg problemów ukryty jest w czynnościach które są tak tanie że nawet ich się nie wycenia jak ręczna manipulacja laserem. Ale gdy rosną rozmiary to już nagle okazuje się że każdy krok to jest wyzwanie wymagające wręcz osobnych postępów technicznych. Jak ktoś się nie zgadza z moimi oszacowaniami, może podać swoje, ja dam znaki zapytania. Czyli szacujemy (od końca) - wynik: energia elektryczna uzyskana z procesu fuzji - ? energia cieplna po fuzji w plazmie - 3,15 MJ energia cieplna dostarczona do plazmy - 2,05 MJ energia lasera - 322 MJ energia elektryczna zużyta przez całe laboratorium - ? energia elektryczna jako ekwiwalent wszystkich rzeczy które trzeba robić włącznie z kosztami paliwa i zatrudnieniem ludzi itp. - ? I dopiero to pierwsze podzielone przez to ostatnie - daje nam końcową efektywność. I tylko tak można to liczyć jeśli to ma być wdrożone komercyjnie do produkcji energii elektrycznej. Jak powiedziałem - ja całość szacuję na 1000-2000 razy za mało. Ale jak ktoś poda inne dane to może będzie inny wynik. Chętnie poczytam.
  12. Rzeczywiście trochę dziwne bo patrząc na promotora: https://pl.wikipedia.org/wiki/Marek_Niedoszytko to Pewnie to słowo COVID w tytule pracy miało znaczenie A praca brzmi jak z socjologii.
  13. A znasz taki przepis: https://poradnikprzedsiebiorcy.pl/-nowy-limit-transakcji-gotowkowych-b2b-oraz-b2c-w-polskim-ladzie Nie musza likwidować. Jeśli nie podwyższą kwoty to pewnego dnia i tak nie będziesz mógł zrobić transakcji gotówkowej. Przy czym ten limit zamiast rosnąć z inflacją był już pare razy obniżany Nie muszą w tej chwili żadnego nowego zakazu dodawać. Wystarczy poczekać. Najpewniej będzie taka sytuacja że za gotówkę kupisz chleb, masło itp. a cokolwiek droższego już nie. Biznesy rządzących? Im przecież wystarczy etat w spółce skarbu państwa i legalna kasa przelewem. Rekordzista miał chyba 5 takich etatów. A słyszałeś jak mniej więcej 100 lat temu w USA nakazano oddać obywatelom całe złoto jakie mieli? To i tak było w sumie łagodne bo w tym czasie w ZSRR karano po prostu śmiercią za handel złotem. W Polsce za PRL był jeden wyrok śmierci za handel mięsem jeśli dobrze pamiętam.
  14. No, jak wyeliminują gotówkę to pozostanie dilerowi płacić w naturze. Pewnie obrażę wielu wielbicieli ale tak właśnie młode chłopaki się rozliczały z tym znanym gwiazdorem. Ogólnie jednak państwo ma jak to ktoś słusznie powiedział "pałę" i jak zechce jej użyć to życie zarówno dilera jak i kupującego może być ciężkie. Nie podpowiadaj, tu i nie tylko tu jest pełno szaleńców chcących zbawić ludzkość, którzy tylko czekają na takie odkrycia dla swojego rozumu jak to że coś szkodzi. I zapewniam że nie będzie im przeszkadzać to że np. palą i mogą sami zostać odstrzeleni w wyniku obławy jaką urządzą. To są ludzie wielkiej wiary gotowi nawet samobójstwo popełnić byle zbawić świat. Dokładnie jak bolszewicy którzy zbawiali świat i padli ofiarą tego zbawienia gdy Stalin zaczął mordować swoich towarzyszy. Tak samo było i w rewolucji francuskiej. Tak samo było w niezliczonych grupkach rewolucjonistów - które mordowały siebie dużo skuteczniej niźli źli królowie i carowie. Ale tych ludzi to nie odstraszy.
  15. Nie. Dawkę musisz szybko podgrzać i zgnieść. Dajesz większą dawkę - ma większą powierzchnię i więcej mocy trzeba włożyć żeby ją ogrzać i zgnieść. Załóżmy że to musisz podgrzać kulkę - to może być ogólnie różny kształt. Masz wyścig: moc lasera, powierzchnia kulki, masa kulki. Pozytywne jest to że masa kulki rośnie szybciej niż powierzchnia. Chcesz więcej masy? Musisz zwiększyć moc lasera. Mocno zwiekszyć moc lasera. A to nie jest takie proste. Bo im większa moc laserowej wiązki - tym szybciej mu rośnie zużyta moc Rozumiem że wyobrażasz sobie to tak że np. jedną kulkę laserem a druga od tej pierwszej. Też nie zadziała A zapomniałem - jeszcze straty cieplne. Jak otrzymano 3,15 MJ - to w energię elektryczną zamienisz może 1 MJ bo to nie tak łatwo się z plazmy odzyskuje ciepło. Napisałem że trzeba 1000 razy sprawniej? Myliłem się. 2000 razy sprawniej trzeba. Oczywiście - jest pozytyw, ta technologia jest badawcza, nie zwracano uwagi na sprawność całkowitą i pewne aspekty szybko można poprawić. Ale nie 2000 razy... Jakby tak się dało to samochody sprzed pół wieku - które paliły 10l/100 km dziś paliłyby 1litr/20 000 km - bo i jest postęp i ludziom przecież zależy bardzo na jak najlepszym silniku spalinowym. Ale się nie dało mimo chęci i wielu różnych konstrukcji. I choćby przyszło 1000 naukowców i każdy z nich zrobił 1000 habilitacji to nie poprawi tak bardzo silnika spalinowego Chyba że spisek i nikt nie próbował bo ropa. No to jak ktoś wierzy w spiski - to tym razem też nie spróbują bo ropa A jak ktoś nie wierzy w spiski - to nie dadzą rady bo się nie da.
  16. Palenie jest szkodliwe. Do tego ludzie palący zwyczajnie śmierdzą i w przeciwieństwie do brudu - ten smród jest nieusuwalny. Ale dziś papierosy - jutro alkohol - pojutrze tłuszcze - popojutrze węglowodany - lista rzeczy które tak samo można zakazać jak papierosy - jest długa - bo prawie wszystko szkodzi. Miesiąc później jak już wszystko będzie zakazane - można już jeść trawę jak na Ukrainie w czasie wielkego głodu. Dlatego nie powinni tego robić.
  17. Daj spokój - odkąd coś Penrose ma przeciwko teorii strun - wiadomo że Ty go nazwiesz idiotą Może w końcu warto byłoby odpuścić to Twoje religijne podejście gdzie wszędzie zawsze wepchasz teorię strun jako i w tym wątku wcześniej uczyniłeś. Nie tylko jemu. Tak naprawdę od teorii strun odwrót jest powszechny. Dogorywa - tak to można określić. Zaś Kaku to sprzedawca marzeń. Jego nie dało się zrozumieć. Słowa mu płynęły i się zmieniały - jaka tylko potrzeba była. Mówcą jest niezłym i świetnie dobiera słowa żeby sprawiały dobre wrażenie. Na to tylko ktoś zakochany w teorii strun może polecieć. Wracając do głównego wątku. Jarek - nie wiem wciąż z jakimi fizykami rozmawiałeś że masz takie wrażenie. Może masz na myśli okres studiów? A może obecnie jakieś fora zagraniczne? Fizycy nie mają z tym problemu że czegoś nie wiedzą - po prostu pewne pytania na obecnym etapie są bez odpowiedzi i dlatego następuje cisza. Bo co ma nastąpić? Fizyka to nie humanistyka gdzie o niczym można gadać godzinami. Jak w fizyce czegoś się nie wie - to się mówi: nie wiem albo nic nie mówi. Pytania zarówno o punktowość jak i strukturę cząstek elementarnych takich jak elektron na gruncie QFT tracą rację bytu. Ani w taki obszar pola nie strzelisz czymkolwiek żeby uzyskać strukturę wewnętrzną ani nie jesteś w stanie tego ładunku upchać w punkcie. To jest po prostu obszar.
  18. Nie wydaje mi się aby ktokolwiek na świecie znał taki wzór. Jak przypuszczam trzeba by dokładnie rozwiązać równania modelu standardowego a tego nikt nie umie zrobić w sposób dokładny. To raz. Drugi problem że na tych odległościach wszystko się rozmywa w zasadzie nieoznaczoności i ma charakter probabilistyczny. Może z tych powodów jest taka niechęć do zajmowania się tym problemem.
  19. No i masz odpowiedź że: w większych skalach masz prawo Coulomba które w mniejszych skalach musi być modyfikowane zgodnie z QFT. Tak - można to nazwać deformacją siły Coulomba. Ale już nazwanie tego deformacją pola jest nadużyciem słownym. Nie znam modelu w którym pole byłoby punktowe czyli miało całą energię w jednym punkcie i wymagałoby deformacji. Pola to obszary a nie punkty.
  20. Ale ten zakaz - owszem na wyrost - jest bardziej taką umową związaną z tym że to do niczego edukacyjnie nie prowadzi. Po prostu w QFT rozmowa o rozmiarach w ogóle nie ma sensu. Ani o punktach ani o kulkach. Ani o partonach. Co do rozmów z fizykami - zależy gdzie i kiedy. Nie za bardzo w sumie wiem co chcesz deformować. Pole przecież nie jest ani punktem ani nawet kulką. Co gorsza nawet określenie jego skończonej wartości w danym punkcie może być problematyczne ze względu na to że rzeczywistość może mieć wywalone na "punktowość". Oddziaływanie Coulomba świetnie się sprawdza ale podobnie jak mechanika newtonowska - ma swoje ograniczenia. Takim ograniczeniem są skale rzędu fm. BTW. Mechaniki newtonowskiej także nie sprawdzałeś dla fm, ani nawet dla mikrometrów więc nie wiadomo co tam się dzieje, chociaż najpewniej problemy z grawitacją pojawiają się w jeszcze mniejszych skalach. Wszelkie odstępstwa od Modelu Standardowego - łatwo można wyjaśnić tym że po prostu na 20-stym miejscu po przecinku wchodzi w grę coś co będzie w równaniach modelu po prostu dodatkowym składnikiem o małym wpływie na cokolwiek. I co to zmieni? Nie wiele. Jak coś wpływa na 20-ste miejsce po przecinku (notacja naukowa) to i na rzeczywistość wpływa w takiej samej znikomej skali.
  21. No to się jednak kłóci z tym że: Ale wydawało mi się że to już wyjaśniliśmy. Nie ma takiej wiary. Jest tylko takie założenie z powodu wygody i chęci uniknięcia pytań o strukturę wewnętrzną. Tylko tyle. W QFT twierdzenie o punktowości jakiejkolwiek cząstki elementarnej jest pytaniem bez sensu. Pole może mieć punktowo jakąś wartość. Ale zaburzenie pola jakim jest cząstka nie jest nigdy punktowe. Ale punktowo łatwiej się modeluje. Ale to też są tylko modele - z powodu uproszczeń takich jak rachunek perturbarcyjny - nie mogące odzwierciedlać rzeczywistości.
  22. LOL Ale ubaw. Przełom. A przecież to i tak są ułamki kosztów bo to sam laser. To jaka jest sprawność całego procesu - bo tu mowa tylko o zasilaniu lasera? Może 1 promil? Zróbmy tak: Zbudujmy elektrownię wodną na 1 GW mocy. Zasilimy nią elektrownię fuzyjną i wyciągniemy 1 MW mocy. Będzie to przełom w życiu wszystkich tam zatrudnionych Czyli jak poprawią sprawność 1000 razy - będzie ok No bo przecież sprawność to się po latach badań poprawia o tak o, jutro wstanę poprawię 2 razy, pojutrze 3 razy. Damy radę
  23. A nie bardziej renormalizacja bierze się z nieskończonej ilosci sumowań niż z nieskończonej wartości pola elektrycznego? Nieskończoność pola bierze się w tym wypadku z punktowości a całka trajektorii w 4D - co ma z punktowością wspólnego? to jest przecież zjawisko obszarowe. W pełni zgoda - poza tym "thinkim" Ale przyjmuje do obliczeń - a nie jako wiarę w to że to ma fizyczny sens. BTW. Co to za 3 nowe i mniejsze cięższe fermiony formujące elektron? Nie rozumiem ( od kiedy Penrose słuchając Kaiku - niemal cały czas mówił że nie rozumie - spodobało mi się też tak mówić )
  24. Dopóki to działa w drugą stronę - a działa - czyli że ludzie oddają żappsy a dostają $ - jest ok. Drukowanie USDT jest inflacyjne o ile to faktycznie wykreowano a nie wymieniono z $. USDT miał sie już tyle razy zawalić że nie sądzę aby i tym razem się zawalił. Tego tak nie możesz liczyć bo trzeba patrzeć na płynność rynku na danej giełdzie i na rynku. Normą jest że największe ilości spoczywają w portfelach i są niedostępne dla płynności na giełdach. Dlatego małą ilością możesz ruszyć na giełdach sporo. To oczywiście działa w obie strony - ze względu na małą podaż - łatwo ruszyć cenę w obie strony. Dla ceny istotna jest ilość towaru na rynku a nie zakopana w ogródku. Tak to działa na każdym rynku.
  25. Otóż to Nie będę strzelał czy 200 razy bo nie wiem dokładnie. Z pewnością dużo razy. Ale nawet sama energia jakiej potrzebuje laser jest tylko ułamkiem wszystkich kosztów jakich potrzebuje cała elektrownia. Żeby to dało nam energię na plus - musi się zbilansować wszystko na plus, od samej plazmy - o czym pisali - po nawet sekretarkę odpowiednią do takiej inwestycji Elektrownia może popracuje 20 lat, może 50. Ale nie 100. W tym czasie produkcja musi pokryć koszty inwestycji, zatrudnienia ludzi, remontów, modernizacji, szkoleń, i zasilania całej elektrowni. I dopiero wtedy jest rachunek że się opłaca a nie że do tego ludzie dopłacają. Ceny są różne na świecie ale zakładając 1000 zł/MWh daje to nam 1 mln/GWh. Każdy mld włożony w to oznacza że musi być wyprodukowane 1000 GWh żeby to jakoś się z grubsza spinało. Koszty badań pomijam bo jednorazowo można jak to się mówi założyć. Inaczej pisząc - fajnie poobserwować kto skacze z radości bezrozumnie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...