Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

thikim

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    5640
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    122

Zawartość dodana przez thikim

  1. thikim

    Muzyczne inspiracje

    Z IPNu z dedykacją od p. Piotra Szumlewicza dla Astro: "Nowa produkcja IPN. Wygląda jak dzieło kibola, który wziął LSD i uroił sobie, że jest mesjaszem. Totalne dno." https://www.youtube.com/watch?v=M7MSG4Q-4as https://twitter.com/PiotrSzumlewicz/status/909025533706596353
  2. Każde są dobre poza piegami. Niektóre są dobre żeby się pobawić, inne żeby popatrzeć, inne żeby się pochwalić, inne dla fotografa.
  3. Masz na Tytanie hodowlę kangurów czy co? Tylko socjaliści czują potrzebę kontroli Rzeczywistości. Kapitalista(od capita - głowa) ją akceptuje i dostosowuje swoje działania do niej żeby mieć z tego korzyść. Więcej nie potrzeba. W rzeczy samej próba za wszelką cenę zniszczenia jakiś tam bakterii jest o wiele większą ingerencją i próbą kontroli Rzeczywistości. Jak to było? Socjalizm bohatersko walczy (za cudzą kasę) z problemami które sam stwarza.
  4. thikim

    Muzyczne inspiracje

    No nareszcie Widzę że poparłeś Polskę. Wszak pamiętasz kto w 2015 roku pisał: "nie oddamy Polski gówniarzerii"? I oddali. Retorycznie pytam Wiem, że wymazałeś to ze swojej pamięci bo było niewygodne. Ale to i tak miłe Trochę to koniunkturalizm dołączyć do gówniarzerii po tym jak wygrała ale co tam https://www.youtube.com/watch?v=hHYn2B35CVI
  5. thikim

    Jarek Duda vs gugły!

    Dokładnie. Czy mamy możliwość zrobić sprzęt który przesunie granicę? Na razie jeszcze tak. Ale zbliżamy się do granic możliwości sprzętu budowanego na bazie atomów a nawet częściowo już subatomowej w jednym kierunku. W drugim kierunku budowę akceleratorów ograniczą rozmiary planety, ale to mniejszy problem. Większym jest że im większy akcelerator tym mniejszy zysk na energii na jednostkę długości. Tak czy inaczej koszty rosną parabolicznie. I co dalej? Samymi mózgami bez sprzętu ludzie nie popchną dalej nauki. A to tylko przyrządy. ex nihilo słusznie dołącza tu też mózg ludzki - także działający na granicy. Tzn. dziś już na granicy bo kiedyś to jednak daleko było do granicy. Już dziś żeby dokonać postępu w matmie trzeba latami się uczyć. Niedługo ten czas nauki będzie wynosi dziesiątki jak nie setki lat. A to także przekracza nasze możliwości. Nawet możliwości geniuszy.
  6. thikim

    Jarek Duda vs gugły!

    Media dają to co łatwo wyprodukować i da się dobrze sprzedać Za 10-20 lat w telewizji będą prawie same pornole Jakbyś na początku zażądał pieniędzy to by się tym media zainteresowały, za co chcesz pieniędzy. A jak teraz walczysz z google to media się interesują: jak chcesz wywalczyć pieniądze Fakty nie odgrywają tu większej roli. Ludzie nie cenią czegoś co dostają za darmo. Prawdziwy dobrodziej nie ten co daje ale ten co najpierw ludzi okradł a potem oddał część (bo jak tak po prostu dał tzn. pewnie było mało warte, a jak kradł znaczy się dużo warte) I to wcale nie jest złe podejście. Ewolucja je sprawdziła.
  7. thikim

    Jarek Duda vs gugły!

    Szukać zawsze trzeba. Zarówno szukanie jak i nie szukanie jest wiarą. Jako człowiek wiary powiem że szukanie to nie jest li tylko kwestia czy coś istnieje bądź nie. To jest też kwestia techniczna czy jesteśmy w stanie szukać. Teorii można multum wymyślić. Ale trzeba też mieć narzędzia, plan ich użycia do weryfikacji teorii. Czy mamy narzędzia? BTW. Ostatnio odkryłem prof. Meissnera: Bardzo dużo jego wykładów i prelekcji właśnie odnośnie fundamentów jest na YT. "Najbardziej użytecznym miejscem dla fizyka teoretyka jest kosz na śmieci" "Przy porównaniu z wynikami obserwacji 99,99.. % teorii wędruje w to jedno miejsce" (kosz).
  8. thikim

    Jarek Duda vs gugły!

    Na onecie o Jarku: http://biznes.onet.pl/wiadomosci/kraj/naukowiec-z-uj-oskarza-google-dostrzegam-swoje-rozwiazania/w7xhzv
  9. thikim

    Jarek Duda vs gugły!

    Powodzenia. Faktycznie możesz na tym zyskać sporo w pośredni sposób. O proszę o Jarku na Wykopie: https://www.wykop.pl/link/3818701/google-probuje-opatentowac-kodowanie-z-uj-2800-pkt-400-komentarzy-na-reddit/
  10. thikim

    Dlaczego liście są zielone?

    Jak najbardziej jesteśmy. Ale nasze zabawki - niekoniecznie. Owszem. Ale tu rozmawiamy nie o jej celu ale o efektach jej działania.
  11. thikim

    Dlaczego liście są zielone?

    Ludzkie zabawki mają trochę inne zastosowania i cele niż produkty ewolucji. Zwracam też uwagę że ewolucja to proces gdzie kolejność ma zasadnicze znaczenie. I za każdym losowaniem warunki sprzyjają innym wynikom. Człowiek może sobie pozwolić na losowanie bez kolejności a warunki ustalić. Ewolucja nie próbuje wszystkich możliwości. Ewolucja próbuje wielu możliwości i wybiera nie idealne ale lepsze. Niektóre lepsze okażą się ślepymi zaułkami (po zmianie warunków) i dlatego szacuje się że 99 % gatunków ziemskich już nie żyje. Dlatego to ewolucja a nie rewolucja. Małymi krokami. Nie wiemy czy rośliny były zawsze zielone. Dziś nie każda zawiera chlorofil. Kiedyś mogło być zupełnie inaczej. A tu taka ciekawostka. https://en.wikipedia.org/wiki/Purple_Earth_hypothesis
  12. thikim

    Dlaczego liście są zielone?

    No cóż. Najfajniej by było jakby każda długość fali była absorbowana maksymalnie Jakby chlorofil miał inne właściwości to byś na co innego mówił "zielone". Ale to wszystko wiesz więc o co tak naprawdę pytasz? A może nie chodzi o to aby chłonąć maksimum tylko aby chłonąć w sam raz?
  13. thikim

    Nauka w San Escobar

    Centrala dała zlecenie że się tu męczysz? Moim zdaniem marnują pieniądze (co mi wcale nie przeszkadza) bo chińscy hejterzy są i skuteczniejsi i tańsi. Chyba że Ty za darmo
  14. No więc Święta Inkwizycja (ŚI) działała kilkaset lat. W tym czasie w Europie umarło co najmniej 10 mln ludzi A teraz uzasadnienie: czarna śmierć była karą za ŚI, więc to idzie na konto ŚI I to jest ta logika. Generalnie nie jest mi znana żadna sprawa karna o to że któryś z nich zabił kogokolwiek Ale może ktoś tu zna temat lepiej i poda taką sprawę. No tak ale to zasadniczo - sygnały. Wprawdzie mają jakąś tam charakterystykę ale mam sporo wątpliwości co do tego co zaszło naprawdę te kilka mld lat temu.
  15. Ogólnie (poza pewnymi wyjątkami) przyjmuje się że zwierzęta nie są wierzące. Co ciekawe ogólnie przyjmuje się też że są mniej inteligentne niż człowiek. Można oczywiście zawsze wyciągnąć człowieka ze świata zwierząt i powiedzieć że nie spełnia on zwierzęcych zależności. Ale do tego to się chyba najbardziej zatwardziali ateiści nie posuną. A może jednak? Wiara jest pochodną inteligencji. Wiara jest próbą odpowiedzi na pytania na które ani codzienne doświadczenie (jakie posiadają i zwierzęta), ani nauka nie jest w stanie udzielić odpowiedzi. Nie bez powodu muzułmanie uważają ludzi niewierzących za zwierzęta Bo jeśli zwierzęta nie wierzą i ateiści nie wierzą to oznacza że w tym zakresie mają coś wspólnego. A jak do tego dodamy, że najbardziej muzułmanów zapraszają ci którzy się od wiary odżegnują i jako pierwsi z muzułmańskich rąk poniosą tego konsekwencje, to wszystko co dotyczy inteligencji i wiary - układa się w spójną całość W sumie dość pozytywną
  16. thikim

    Nauka w San Escobar

    Hayek? Takie odkrycie może Cię psychicznie wykończyć na starość Ale nie poddawaj się. Jest jeszcze Bastiat, Smith, Mises, Friedman itd. Hayek dla (i o) Astro: (tytuł nieco mylący).
  17. thikim

    Telefon zaufania

    Dlatego w drugim zdaniu poprzedniego postu napisałem: To była odpowiedź do tego postu z 14:04 który najwyraźniej już musiałeś napisać Taka karma (psia lub kocia oczywiście).
  18. thikim

    Telefon zaufania

    Co Ci odcięło - nie wnikam Okazujesz się internetowym herosem
  19. thikim

    Muzyczne inspiracje

    Z dedykacją od Mistrza https://youtu.be/Cv90qd46oiQ?t=2510 "Pan był zawsze zwolennikiem teorii że po odcięciu głowy życie człowieka się kończy, staje się on martwą materią i odchodzi w niebyt... Pańska (teoria) jest i solidna i błyskotliwa...jest i taka według której każdy dostanie to w co wierzy... Pan odchodzi w niebyt"
  20. thikim

    Telefon zaufania

    Używałem jak byłem mężczyzną. Teraz jestem żonaty Ma to wady i zalety jak wiele innych rzeczy. Mniemam że jesteś młodszą osobą. Zatem proponuję poznawać ludzi poza netem. Na poznawanie ludzi w necie jeszcze przyjdzie czas na starość - jako starsi ode mnie czynią W każdym wieku ma się swój jak to się mówi target. I nie zawsze ten target jest rozsądny. https://youtu.be/h_7RPu7_CKI?t=304 "Myli życie realne z czatem i zaczepia dziewczyny na żywo" - współczesny dziwoląg
  21. thikim

    Kącik literacki

    Akurat czytałem i oglądałem. Piłem do potocznego używania słów cienie i światło. Tak jak i Ty w zdaniu: Znowu nadużyłeś C2H5OH? BTW. Żebyś miał ten smaczek. Ja jestem niepijący. Kolejny wielki proces wnioskowania Astro właśnie upada Za to Ty najwyraźniej nawiązując do alkoholu bardzo często - masz z nim jakiś problem. Czyli jednak z Pawłem coś Cię łączy
  22. thikim

    Kącik literacki

    Cienie się nie rzucają. Rzuca się światło
  23. thikim

    Nauka w San Escobar

    Jakbyś nie wiedział to w ostatnim wieku w Polsce zalesienie wzrosło. Rośnie zresztą dalej. Wystarczy wyściubić nos z miasta żeby zobaczyć wyludnione polskie wsie i zarośnięte polskie pola. Nie ma czegoś takiego jak bez filtrów. Wydaje mi się że nieświadomość że one istnieją jest jeszcze gorsza niż z nich korzystanie. Gazeta, telewizja - to są jeszcze większe filtry niż kabaret. A póki co nikt z ludzi nie ma takich możliwości żeby bez telewizji, gazet, mediów obserwować co się dzieje na świecie. Co się dzieje w rzeczywistości to możesz obserwować na własnym podwórku, ale też z filtrami którymi są: Twoje zmysły, Twoja wiedza, Twój charakter - to są jeszcze większe filtry. W sądzie nie ma rzeczy niemożliwych Jak możesz to czemu nie masz? Wybitnie tu jesteś zaangażowany BTW. Jak to jest na starość obserwować że Twój świat przemija?
  24. thikim

    Nauka w San Escobar

    Czyli szczególnie jednak źle mi życzysz , ba nie tyle nawet życzysz co pokazujesz że cieszyłbyś się z cudzego nieszczęścia Z tym że o tym nie pisaliśmy. Pisaliśmy o wycince drzew. Absolutnie nie mam nic przeciwko wycinaniu drzew przez sąsiadów. Poruszyłeś jednak inny problem, ogólniejszy prawa własności. Po pierwsze trochę źle mnie rozumiesz - ja też cenię czyste powietrze, ładne laski . Różnica między nami jest zapewne taka że dla Ciebie to wartość sama w sobie. A ja to widzę w kwestiach biznesowych. Czyste powietrze, piękna zieleń - jest jednym z czynników dodatnich dla wartości działki. Więc ten przykład złego życzenia który podałeś - trochę zmienimy: sąsiad mógłby robić co chce na swojej działce - ale powinien brać pod uwagę że może to wpłynąć na wartość mojej działki i może naruszyć moje prawo własności i ja mogę zażądać na drodze sądowej pokrycia swoich strat. Kapiszi? No i jeszcze jedna sprawa: jeśli ktoś smrodzi - np. paląc papierosy czy też górą śmieci, to samo z tuczarnią świń - to już smrodzi i w mojej przestrzeni = narusza moje prawo własności. Bo smród to już jest przerzucanie odpadów na moją działkę. Więc prawo własności działa to na moją korzyść a nie na jego. To samo jakby ktoś ze swojej działki rzucał kamienie we mnie na mojej działce Narusza moje prawo własności. Tak to już jest że niektóre czynności nawet jak robimy na swojej działce to naruszają prawo własności na innej działce. W szczególności rzucanie kamieniami na tę sąsiednią działkę, ale i przelewanie tam cieczy czy wypuszczanie gazów - czego smród jest jednym z przypadków. A liczyłeś na coś innego? Wbij sobie do głowy, że fundamentalnie jesteśmy inni Oczywiście pod pewnymi względami, bo pod innymi mamy głowę, dwie ręce, dwie nogi serce, wątrobę itd. BTW. Ta uśmiechnięta buzia mówi wszystko
×
×
  • Dodaj nową pozycję...