Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

thikim

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    5640
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    122

Zawartość dodana przez thikim

  1. thikim

    Śmiać się czy płakać?

    Tego że głosował ostatnio za PiS nie wiedziałem. Punkt dla Was. Dodajmy jednak to, z tego samego źródła: Natomiast to że był w PO jako dowód tego że jest wyborcą PiS przeczy jakimkolwiek zasadom logicznego wnioskowania. Jeśli był nawet przez kilka miesięcy w PO i określasz go ex nihilo mianem życiowego nieudacznika to pozostaje pytanie: ilu tam w PO jest takich życiowych nieudaczników, nawet przez kilka miesięcy? Złóż doniesienie do prokuratury jeśli masz dowody Dziś to może być ciężko, ale miałeś na to 8 lat Odpowiadam: nie liczyłem To teraz idź za moim przykładem odpowiadania i sam odpowiedz
  2. thikim

    Śmiać się czy płakać?

    Jakoś brakuje odpowiedzi to drugi raz pytam Zadałem tu tak około 5 istotnych pytań. Odpowiedzi unikano jak ognia. Będę je powtarzał
  3. thikim

    Śmiać się czy płakać?

    Jakkolwiek nie popieram Zandberga to jednak ma chłopina rację: http://pikio.pl/zandberg-klasa-piszaca-prawo-pod-lobbystow/ Ja wiem że wiara cuda działa ale naprawdę nie wystarczy: żeby było tak jak było, znaczy koryto Dziwi mnie jednak że całkiem sporo osób wierzy że "obrona koryta" wygra
  4. thikim

    Śmiać się czy płakać?

    To skąd wziąłeś te "zaburzenia emocjonalne"? Z wyroku sądu? A widziałeś go? Lubisz pisać półsłówkami. A ja lubię dociekać Komu przypisujesz obłęd? A znasz logikę? Czy ja na podstawie politycznego morderstwa i próby zabójstwa drugiej osoby (poderżnięcie gardła, kojarzy Ci się coś z dożynaniem?) próbuję udowodnić zjawisko? Nie. Ja tylko podając jeden element zjawiska pokazuję do czego to zjawisko prowadzi. Po co mam Ci dowodzić zjawiska jeśli sam je potwierdzasz? To byłby brak logiki
  5. thikim

    Śmiać się czy płakać?

    Neguj, neguj dalej związek pomiędzy mową nienawiści wobec PiS a tym że gość wpada i zabija działacza PiSu krzycząc że chce zabić Kaczyńskiego. Ale sprawdź źródła tego co napisałeś o zaburzeniach emocjonalnych bowiem: Śledztwo wykazało: http://wpolityce.pl/polityka/184679-tak-sie-saczy-propaganda-cyba-morderca-dzialacza-pis-byl-niepoczytalny-wiadomosci-przekonuja-widzow-ze-tak O zaburzeniach emocjonalnych to sobie dziennikarze wymyślili dla lemingów wersję (nic o tym nie ma w śledztwie). I od tej pory żyje ta wersja o biednym zaburzonym emocjonalnie lemingu którego PiS zmusił do mordowania.
  6. thikim

    Śmiać się czy płakać?

    Całkowicie odjebało? A możesz to uzasadnić? Bo ja tu widzę nawet nie hiperbolę ale już nawet jakąś superhiperbolę. A politykiem nie jesteś i powinieneś mówić jak jest Wychodzi na to że Jaro określił tak te załóżmy kilkanaście osób. Ale jak się mówi o paru milionach elektoratu PiS używając różnych inwektyw to jest ok. To już nikomu nie odjebało Fakt, warte oprawienia. A jak doprowadzają do politycznego mordu to co to za alegoria jest? Aha, bo jak inni powiedzą to jest pogarda, jak mówisz Ty to prawda I tu pytanie za 3 grosze. Czy tylko w necie tak śmiało używasz takich słów czy codziennie też? Przecież non stop spotykasz ludzi i bardziej inteligentnych i mniej inteligentnych. Czy tych mniej inteligentnych witasz: Cześć oszołomie? Strzelam że w realu to jednak się hamujesz. A to że znalazł się egzemplarz światłego elektoratu który postanowił zabić Kaczyńskiego w ramach tej troski (nie udało mu się Kaczyńskiego bo to taki elektorat co ma wielkie marzenia a mało robi) to też było dla ich dobra? Dajcie spokój, 6 do 8 milionów elektoratu - w p***u rozwalili Petru, Schetyna i Kijowski. Zostały niedobitki. Reszta siedzi w domu. Wybory w 2019 były możliwe do wygrania. Ale po tym co się stało to nawet bym w 2019 nie wychodził z domu To czemu tak michnikowszczyzna straszy tymi narodowcami? Bo i w 2016 kojarzę artykuły że: po tym strasznym Jaro przyjdą jeszcze narodowcy i krowy przestaną dawać mleko, znaczy sklepy, bo ten elektorat uważa że mleko jest ze sklepu Tzn. tak retorycznie pytam. Bo odpowiedź jest taka że to walka polityczna i próby zjednoczenia elektoratu. Ale do rzeczy. To kiedy konkretnie spodziewasz się że coś się zmieni. Rozwiń to niedługo na miesiące, lata
  7. thikim

    Śmiać się czy płakać?

    Ok. To ma sens. Tak było. Jednakowoż bierzesz udział w dyskusji która mocno opiera się na "analizie bzdetów wyplatanych przez cwaniaczków" czyli tak jakby marnujesz na to nieodnawialny czas. Czyli rozsądnie piszesz ale robisz na odwrót: marnujesz czas
  8. thikim

    Śmiać się czy płakać?

    Coś dla TrzyGrosze: Kuźniar i Petru https://youtu.be/nJlyGvPnGl8?t=429 Właśnie zauważyłem: 170 wyświetleń. Słusznie zauważyłeś ale ja lubię czytać michnikowszczyznę. Tak sobie myślę: na Komorowskiego głosowało z 8 mln, na PO, N i inne podobne z 6 mln. Czyli całkiem sporo osób. A tu tylko kilkadziesiąt protestuje. Ludu mój, cóżeś zrobił z tym wielomilionowym elektoratem? Siedzi w necie, nawet nie chce demonstrować A można konkretne nazwy? Bo nie chodzi o Twój ideał. Ale o to co najbliżej ideału. Ale tak konkretnie. Pół roku? Dziesięć lat? 100 lat? Stawiasz na rozłam w PiS? Hmm. To przemyśl to z michnikowszczyzny: http://www.newsweek.pl/polska/schetyna-w-po-kaczynski-koncesjonuje-nacjonalizm,artykuly,373922,1.html Więc nie licz że będzie lepiej, bo jak to mówią, chwal pana swego bo zawsze możesz mieć gorszego I trochę w tym racji jest, bo choćby skał... sra... to Wyborcza tego elektoratu nie przejmie. Może go przejąć albo Kaczyński albo narodowcy. Co wolisz? (tak, sobie strzelę że wolałbyś albo do więzień albo zastrzelić, ale to jest fantasy) Więc co wolisz?
  9. thikim

    Śmiać się czy płakać?

    Jajcenty, ja nie pisałem o tym jaki jest elektorat PiSu. Ja pisałem o tym jakimi ksywkami się go obrzuca. Nikt Ci nie każe nazywać ich światłymi, tolerancyjnymi czy racjonalnymi. Jak przestaniesz nazywać ich oszołomami to już będzie całkiem nieźle, tu możesz napisać że tak nie robiłeś ale w takim razie po co pisałeś: "wbrew dowodom"? Zwracam uwagę na język który bardzo blisko zbliża się do szowinistycznej retoryki. Najpierw się mówi: oszołomstwo, potem wataha, a potem się dożyna. Język pomaga zredukować drugiego człowieka do kawałka g... Ksywki są oczywiście uogólnieniem. Uważasz, że dobrze jest nazywać innych oszołomami? Dodatkowo posługując się uogólnieniem? Jakże się to ma do popularnych lewicowych frazesów w rodzaju: wszyscy ludzie są braćmi? Rozumiem, że po latach praktyki zredukowano elektorat PiS do podludzi? A żeby było łatwiej to dorzucono że to faszyści więc prawa obywatelskie im się nie należą (niezależnie od przepisów prawa). BTW. Pominąłem wcześniej chociaż ze dwa razy do tego nawiązałeś. A można konkretniej co to jest niedługo? Czy liczysz na Donalda na białym rumaku z wielkim mieczem w dłoni? Jajcenty nie zauważyłem Twojej odpowiedzi 1. Poglądy jakiej partii są mi najbliższe?: mi - Wolność (Korwin). 2. Na jaką partię bym zagłosował?: Kukiz (na Korwina nie zagłosuję bo nie umie postępować jak polityk). 3. Na jakie partie nigdy bym nie oddał głosu?: PO, Nowoczesna, Razem.
  10. thikim

    Śmiać się czy płakać?

    Nie, ale aż zacytuję ten ociekający merytorycznością argument. Nie jestem znawcą i zapewne masz rację, ale powinieneś dostrzec tam i miejsce na interpretację. Jakby tam były same cytaty to by interpretacji nie było. Ale jeśli autor podaje swoje zdanie to już jest jego interpretacja. Nie badałem ale powinni głosować zasadniczo na Kukiza (bo narodowcy startowali z jego list). Całkiem możliwe że głosowali też na PiS albo i Korwina. Trochę tak jak z tym jak głosowali ludzie w więzieniach zdecydowanie nie na PiS http://www.fronda.pl/a/narodowcy-contra-kaczynski%2C25972.html Tak, wystarczy tylko otworzyć uszy na coś więcej niż propagandę Wyborczej NIe sugerowałem delegalizacji. Podałem jedynie historyczne aspekty tego że Jarosław nie będzie współpracował z ONRem. Ogólnie - żeby coś zdelegalizować to trzeba to robić zgodnie z prawem. SLD próbowała i co? Zablokował to obecny prezes instytutu Wałęsy. Całkiem słusznie zresztą bo nie było ku temu podstaw prawnych. PO też podjęła próbę. Dlaczego dziś PiS miałby delegalizować ONR jeśli się okazało że próba podjęta przez SLD była pozbawiona podstaw prawnych? Coś się zmieniło? Dzisiaj już są? Oczywiście - nie zaprzeczam, na poziomie lokalnym wielu członków PiS współpracuje z ONR. A jest jakiś powód żeby nie współpracowali? Michnik cały czas współpracował i współpracuje z ludźmi którzy kapowali swoich kolegów. Generalnie nie chciałem bo mnie to nie obchodzi. Obchodzą mnie poglądy a nie propozycje. Obchodzi mnie czy ktoś ma poglądy urobione przez Michnika czy nie. A czy mu propozycję Michnik i jakie składał - mało mnie to obchodzi.
  11. thikim

    Śmiać się czy płakać?

    A więc jednak się odkryłeś (jakiś sukces osiągnąłem). Michnik jest Twoim bohaterem Czy rozumiesz co to jest interpretacja której użył Lisiewicz? Przecież on tak wszystko jawnie pokazał jak interpretuje i co. Nie ukrywał że to są jego własne interpretacje i podawał konkretnie co interpretuje. A ja zmuszając do przeczytania całości też tego nie ukrywam. A żeby zmusić to chyba musiałem użyć cytatu? Coś zmieniłem? Coś oszukałem? Nie. Marnym specem bo wszystko na jednej stronie zawarł a Ty to nazywasz manipulacją? Toż gdyby chciał manipulować to by to chyba jednak ukrył. Nie odróżniasz interpretacji faktów od faktów. Przecież z tekstu Lisiewicza jasno wynika co jest jego interpretacją a co faktami. Manipulacja by była gdyby próbował to wymieszać albo ukryć. No ale rozumiem jedno. Michnik to świętość - cokolwiek o nim musi być poprzedzone słowem "święty Michnik" inaczej to manipulacja. Stojąc z boku powiem: niczym się nie różni michnikowszczyzna od moherowych beretów No, moherowe berety nie próbowały urządzić przewrotu Tyle różnic. I michnikowszczyzna była przed rydzykowszczyzną. https://pl.wikipedia.org/wiki/Les%C5%82aw_Maleszka Taki jeden kolega Michnika. Podobnie jak jego brat przyrodni. Donosił między innymi na Pyjasa. Donosił na wielu. W GW miał bezpieczną przystań. Nawet jak go zdemaskowali to się wyślizgnął. Później wyszło że o wiele więcej miał na sumieniu to go Michnik odsunął. Aż nawet film powstał: https://pl.wikipedia.org/wiki/Trzech_kumpli Ciekawych kolegów miał Michnik, sorry - ma dalej. Ale to że ma to tam małe piwko. Bo wielu miało. To że ktoś taki rządził przez tyle lat mediami będąc tą czwartą władzą w Polsce - to była tragedia. Zasadniczo już dogorywa. Ale przez lata utworzył całe środowisko i to środowisko działa dalej, lejąc wciąż w głowy Polaków jad. Nagłe przejście na liczbę mnogą? A fe, podobno to manipulacja Nie próbuję ani nawet nie traktuję. Za to każdy się zachowuje tak jak mu jego standardy pozwalają.
  12. thikim

    Śmiać się czy płakać?

    Rozwiń temat. Ciekawy jestem co piszą o ONR w Twoich źródłach. Natomiast miej świadomość że łączenie ONR z PiSem jest błędem merytorycznym. Podział zaczął się w dwudziestoleciu międzywojennym. Głównym przeciwnikiem ONR była Sanacja czyli to wszystko do czego PiS stara się nawiązywać. Już nie uczyli w szkole że ONR został zdelegalizowany przez sanację? W Polsce polityka partyjna zaczęła się od dwudziestolecia międzywojennego - chętnie pociągnę ten temat. Czekam na jakąś wypowiedź na temat co to jest faszyzm bo często to słowo pada w dyskusji Pomogę: czy PiS ma cechy partii faszystowskiej? Tak jak i PO - pewnie że ma. Niektóre elementy faszyzmu weszły na stałe do polityki. Odchodzi się już od komunistycznej narracji w rodzaju: kapitalizm -zło, faszyzm - zło, komunizm - dobro, socjalizm - dobro. Świat okazał się bardziej skomplikowany niż komuniści uczyli BTW. Ciekawy artykuł, taki mały detoks. http://www.rodaknet.com/rp_art_3998_lustracja_bolek.htm Jak Michnik widział Wałęsę. To jest ukochana metoda michnikowszczyzny: krzyknąć: faszysta. Swoją drogą czy nikt jeszcze nie zauważył że im więcej Michnik krzyczy tym bardziej polityka przesuwa się w stronę faszyzmu? Krzyczał na Wałęsę - dostał Kaczyńskiego. Krzyczał na małą grupkę narodowców - parę tysięcy ich było na marszach - dziś ma ich koło 100 tysięcy. Dziś krzyczy na Kaczyńskiego Michniku - obyś żył wiecznie To ironia oczywiście A przecież już w latach 90-tych (link wyżej): zauważono że Michnik robi reklamę swoim wrogom A dziś kto jest na każdej stronie wyborczej?
  13. thikim

    Śmiać się czy płakać?

    Gazeta Wyborcza 1989. Radio Maryja 1991 (końcówka). To co było pierwsze? A znasz ten podział z GW Polaków? Na tych postępowych, pięknych, bogatych i na tych wieśniaków? Na tych z Zachodu i Wschodu? Na tych z Warszawy, Poznania itp. i reszty? Itd. Ja tam oba media znam. I powiem że był okres kiedy RM dawało czadu. Ale dziś to GW jedzie na każdej stronie: Kaczyński faszysta, narodowcy faszyści, prześladowani celebryci itd. Jazda bez trzymanki A jak Petru zaliczy wpadkę to Petru nagle znika ze stron wyborczej. Jak rząd jedzie za granicę albo zagranica jedzie do Kaczyńskiego to GW milczy. Trzymają się zasady: jak o czymś nie napiszemy to nasz elektorat się nie dowie. Do tego dochodzą pupilki poprzedniej władzy czyli Olejnik (kiedyś niezła dziennikarka) i Lis (to samo) zanim się sprzedali byli obiektywnie nieźli. A ex nihilo to o terminie bydło - odnośnie elektoratu PiS nie słyszał? Jak atakować elektorat PiS to już nie jest problem? A o zacofaniu, a o katotalibach, o oszołomstwie? To już nie dzieli społeczeństwa? A o pisiorach? To może pozytywne określenie? Itd. Zacznijcie czytać media obu nurtów a nie tylko jednej strony. Ja od czasu do czasu biorę GW do ręki i po 1 godzinie czuję że potrzeba detoksu. Jak ktoś czyta to lub pochodne od lat to nie wiem czy cokolwiek może pomóc Powiedz mi ex nihilo - ubolewałeś po śmierci Castro?
  14. thikim

    Śmiać się czy płakać?

    Praktycznie Razem wcześniej bardziej by pasował Ruch Palikota. Lubię uzasadnienia Nowoczesna niby tylko niby się przedstawiła jako partia liberalna gospodarczo. Po pierwsze pochodzą od Balcerowicza który oficjalnie po latach przyznał że jest socjalistą gospodarczym. Po drugie wystarczy przypomnieć wypowiedź Petru, to kombinator korpo a nie wolnościowiec. jest bliższy gospodarczo PiS niż tłumy myślą W https://youtu.be/RDJ2MvyB2vQ?t=624 Petru: Nikt nie wie jak trafić do ZUSu... Ja akurat nie miałem przyjemności. Gwiazdowski: To Ty nigdy nie prowadziłeś działalności gospodarczej :D
  15. thikim

    Śmiać się czy płakać?

    Nowoczesną mógłbym rozważyć gdyby skupili się na gospodarce i wolności. Muszę z bólem serca zauważyć że na razie tylko ja odpowiedziałem konkretnie. Do tego dwie odpowiedzi lekko zachowawcze Jedna nie na temat. I jedna dot. poprzednich postów
  16. thikim

    Śmiać się czy płakać?

    Ale jakieś poglądy przecież masz. I muszą być bliższe jakiejś partii niż innym. Jak nie możesz wydusić nazwy partii to podaj poglądy ex nihilo ja sobie już dalej poradzę Dlatego drugie pytanie dotyczyło głosowania. Nie trzeba głosować na tego z kim się ma najbliższe poglądy.
  17. thikim

    Śmiać się czy płakać?

    2 i 3 w porządku. Ale brak wskazania że jakaś tam partia ma bliższe do Ciebie poglądy niż inne uważam za niepoważne podejście. Chyba że chcesz dowieść że nie znasz poglądów partii. Bo jakiejkolwiek skali nie przyjmiesz to zawsze partia X będzie bliżej lub dalej od Twoich poglądów niż partia Y, ewentualnie mogą być równo odległe. No ale znaleźć takie miejsce żeby było równoodległe od tych 6-7 partii to jest dość cieżko. Trzeba nieźle swoimi poglądami lawirować. A o to Cię nie podejrzewam ex nihilo.
  18. Jeśli wrzucasz dobrowolne składki na Trumpa jako koszty podatników to tak samo musisz potraktować składki na WOŚP. Chyba że Owsiak płaci z własnej kieszeni Astro - spoważniej. Dobrowolne składki nie są kosztami podatników. Nie zaperzaj się tak że się pomyliłeś o 100 baniek w swoich przewidywaniach - nic się takiego nie stało
  19. thikim

    Śmiać się czy płakać?

    No i jest okazja. Gadać jak dziewczę młode można zawsze. Czas zachować się jak mężczyźni. Łatwo powiedzieć to mi się nie podoba i tamto i tamto. Dla każdego z Was jednak jakaś partia jest najbliższa, na jakąś jesteście gotowi zagłosować, na jakąś nie zagłosujecie nigdy. No to robię wyzwanie, kto potrafi się zachować jak mężczyzna niech odpowie, kto woli być dziewczęciem młodym niech zamilknie Każdy kto chce tu dyskutować po męsku niech się określi: 1. Poglądy jakiej partii są mi najbliższe?: mi - Wolność (Korwin). 2. Na jaką partię bym zagłosował?: Kukiz (na Korwina nie zagłosuję bo nie umie postępować jak polityk). 3. Na jakie partie nigdy bym nie oddał głosu?: PO, Nowoczesna, Razem. I nie ma tak że ktoś sobie uważa że poglądy każdej partii są mu tak odległe jak Alfa Centauri. Zawsze jakieś poglądy są bliższe a jakieś dalsze. Za możliwą uważam odpowiedź: na nikogo nie zagłosuję. Niezależnie od tego do jakiejś partii musi być komuś bliżej niż do innych. Tylko osoba absolutnie nie obeznana z polityką może mieć do każdej partii tak samo daleko.
  20. thikim

    Śmiać się czy płakać?

    Przeczytałem. Jak napisałem i podtrzymuję: odpowiadając uogólniłeś. I już nie było pewności co do tego czy pisałeś odnośnie rodzin czy ogólnie odnośnie środowiska. Ja odczytałem to jako uogólnienie na całe środowisko. Jeśli tak nie było to oczywiście dalsza moja polemika w tym miejscu jest błędna.
  21. thikim

    Śmiać się czy płakać?

    Możliwe - ja odnosiłem się do wypowiedzi ex nihilo. Wbrew temu co teraz piszesz Twoja poprzednia wypowiedź wcale jednoznacznie nie dotyczyła rodzin. Zawierała pewne uogólnienia. A jak było? To już tylko Ty wiesz Mam coś do napisania ale koło dyskusji musi się jeszcze obrócić tj. musi się wypowiedzieć ex nihilo przynajmniej żebym mógł zacząć nowy wątek
  22. Zawsze podziwiałem siłę Twoich argumentów politycznych. Napisać głupoty o kosztach 200 mln od podatników a potem wybronić się "pieprzeniem" Mała sugestia dla Demokratów na 2020: https://pbs.twimg.com/media/C0EnuuqW8AAosrt.jpg
  23. No tak Astro ale: jeżeli piszesz o kosztach podatnika to w zasadzie dotyczy to pieniędzy zebranych z podatków i wydatkowanych przez władze USA. A tych jest ok. 100 mln a nie 200. 200 mln to łączna suma jaką utworzą pieniądze z budżetu i darowizny (też w okolicach 100 mln). Tak pisząc jak Ty to by trzeba napisać że WOŚP to pieniądze zabrane polskim podatnikom czyli głównie PiSowcom bo to oni głównie popierają WOŚP BTW. Jak dobre serca musi być elektorat PiSu jeśli mimo zapewne bardziej negatywnego nastawienia do Owsiaka bardziej chce wspierać WOŚP niż inne elektoraty, nastawione przecież do Owsiaka zdecydowanie pozytywnie? Ale nie. Podobno to sekty i fanatycy i zjadają serca biednym i zastraszonym normalnym ludziom którzy jedynie w samoobronie czasem kogoś zabiją, czasem kogoś oplują, czasem kogoś zwyzywają BTW2. Żeby nie było, moje zdanie jako wolnościowca jest następujące: Każdy ma prawo wydawać na co tam chce swoje pieniądze. Zarówno na Rydzyka jak i na Owsiaka. Nikt nie powinien wydawać cudzych pieniędzy ani na Rydzyka ani na Owsiaka. Pieniądze publiczne (w pewien sposób pieniądze publiczne są dla urzędnika pieniędzmi cudzymi) powinny być wydawane na to co jest istotne dla istnienia państwa. Czyli ani na Rydzyka ani na Owsiaka. Państwo nie powinno mieć telewizji. To (posiadanie telewizji) miało swoje uzasadnienie w czasach kiedy nie było internetu. Teraz państwo do obywatela powinno docierać przez internet jako medium tanie, powszechne, niezawodne i niezależne.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...