Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

Mariusz Błoński

Administratorzy
  • Liczba zawartości

    3769
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    138

Zawartość dodana przez Mariusz Błoński

  1. Ktoś wie, co się stało z Astro? Zniknął jakieś 3 tygodnie temu. Zaczynamy się martwić.
  2. Rzućcie okiem tutaj i jak możecie, to rzućcie też jakimiś pieniędzmi. Wielkie dzięki. https://www.siepomaga.pl/magdalena-kowalczyk
  3. Zrezygnowaliśmy z tego, bo niejednokrotnie było tak, że umawialiśmy się z człowiekiem na wywiad, prosiliśmy Was o pytania, wysyłaliśmy człowiekowi, a ten już się nie odzywał. Więc stwierdziliśmy, że nie ma sensu zapowiadać wywiadów, bo będziecie czekali, a nic z tego nie wyjdzie.
  4. Odbierasz Netlfiksa czy HBO po tych szczepieniach? Bo ja się nigdy nie szczepiłem i nigdy nic nie odbierałem, ale podobno wysyłają wprost do mózgu fajne seriale, więc zastanawiam się, czy się nie zaszczepić.
  5. Może też z czegoś dodatkowego. Już wiele lat temu były informacje (może nawet pisaliśmy o tym na KW), że po samej konfiguracji sprzętu i oprogramowania potrafią profilować z jakąś niesamowitą trafnością.
  6. Drodzy. Znajomy kardiochirurg opublikował dzisiaj taki apel: "Trzeba szybko podziałać, sprawa na jutro! Moja mała lokalna prośba. Potrzebne są maseczki dla personelu - pielęgniarek i Pań salowych Kliniki Chirurgii Serca USK z Borowskiej, gdzie pracuję. To jest ok 35 osób. Na chwilę obecną wygląda na to, że muszą same wyłożyć na to pieniądze. Głupio, co? Mamy w zasięgu lokalnego producenta, ja osobiście po nie pojadę, założę cash, maski rozdzieli pielęgniarka oddziałowa. Pomożecie? "Together we are stronger!" Jacek" Jak widać, sprawa bardzo pilna. Jeśli chcielibyście pomóc, dajcie znać. Wyślemy na priv dane do przelewu. Ania i Mariusz
  7. MUZYCZNE inspiracje. A nie POLITYCZNE inspiracje. Tak się ten temat nazywa i proszę się tematu trzymać. Wilk ma całkowitą rację, że wsadza minusy za odbieganie od tematu.
  8. Jakoś tak w lutym mocno się statystyki KW popsuły. Próbowaliśmy coś sami z tym zrobić, podpytywaliśmy znajomych, ale nic z tego nie wychodzi. Znacie kogoś, kto się zna na SEO, byłby w stanie przyjrzeć się Google Analytics i Search Console i znaleźć przyczynę spadków?
  9. "Małpa z dżungli wyjdzie, ale dżungla z małpy nigdy. Dotyczy to także nas, małp dwunożnych. Od czasów, gdy nasi przodkowie przeskakiwali z drzewa na drzewo, życie w małych grupach nadal jest naszą obsesją. Nigdy nie mamy dosyć oglądania polityków bębniących sobie w piersi w telewizji, gwiazd oper mydlanych, które skaczą z randki na randkę czy też reality show, których treść sprowadza się tylko do tego, kto pojawił się w programie, a kto zniknął. Łatwo byłoby się naigrawać z wszystkich tych zachowań właściwych ssakom naczelnym, gdyby nie fakt, że nasze branie gatunki małp traktują pogoń za władzą i seksem tak samo poważnie jak my. Łączy nas zn nimi jednak coś więcej niż władza i seks. Współczucie i empatia są równie ważne, ale rzadko wymienia się je jako część naszego dziedzictwa biologicznego. [...]" "Kontrast między tymi dwoma gatunkami małp przypomina mi stosowany przez psychologów podział na osobowości HE i HA. HE oznacza osobowość "wzmacniającą hierarchię", czyli taką, której właściwa jest wiara w prawo, porządek i surowe środki utrzymujące wszystkich w szeregu. HE natomiast to osobowość "osłabiająca hierarchię" - tacy ludzie chcą wyrównywać szanse. Nie chodzi o to, która z tych tendencji jest bardziej pożądana, ponieważ dopiero razem tworzą one społeczeństwo ludzkie, jaki znam. Nasze społeczności równoważą oba typy: istnieję w nich instytucje, które są bardziej HE, jak system wymiaru sprawiedliwości, albo bardziej HA, jak ruchy praw obywatelskich i organizacje, które opiekują się biednymi. Każdy człowiek skłania się bardziej w stronę jednego lub drugiego typu, a moglibyśmy nawet sklasyfikować w ten sposób całe gatunki - szympansy byłyby bardziej HE, a bonobo bardziej HA. Czy możliwe jest, że zachowujemy się jak hybryda tych dwóch małp? Nie wiemy wiele o zachowaniu prawdziwych hybryd, są one wszakże biologicznie możliwe i naprawdę istnieją. Żadne szanujące się zoo nie skrzyżowałoby celowo dwóch zagrożonych gatunków naczelnych, znamy jednak pewien raport na temat małego wędrownego francuskiego cyrku, w których występowały małpy człekokształtne o osobliwie brzmiących głosach. Myślano, że owe małpy były szympansami, ale dla ucha eksperta ich wołania były równie piskliwe, jak te charakterystyczne dla bonobo. Okazuje się, że dawno pozyskano dla owego cyrku samca bonobo (o czym nie wiedziano), którego nazwano Congo. Treser szybko zwrócił uwagę na nienasycony popęd seksualny samca i wykorzystywał go, nagradzając najlepsze występy Conga możliwością baraszkowania z cyrkowymi samicami małp człekokształtnych, z których wszystkie były szympansicami. Spłodzone potomstwo - które powinniśmy może nazwać "bonansami" lub "szympobo" - z łatwością chodziło w pozycji wyprostowanej i zadziwiało wszystkich swoimi dobrymi manierami i wrażliwością." Frans de Waal "Małpa w każdym z nas" Jesteśmy nie tylko małpami, ale i może jesteśmy produktem małpiego mezaliansu No tak, bo czy ktoś widział, by kobieta używała cycków do czego innego, niż zadowolenia faceta, by ludzie mieszkali w skupiskach i by bili się o terytorium?
  10. Mogłyby ograniczyć o tyle, że obecnie poseł musi słuchać wodza partii, bo ten go po prostu nie wystawi w kolejnych wyborach. Przy JOW-ach samodzielny start były prosty, a wywalenie posła z partii za niesubordynację byłoby o tyle ryzykowne, że partia mogłaby stracić dany okręg wyborczy, gdyż ludzie głosowaliby nadal na wywalonego. JOW-y promują głosowanie na nazwisko, nie na partię i umacniają pozycję posłów.
  11. U nas przecież nie rządzi parlament. Rządzą partyjne wierchuszki. Zasiadający w parlamencie członkowie partii głosują tak, jak każe im szefostwo. To raz. Po drugie, nie mamy trójpodziału władzy, zatem rządzący sami sobie wyznaczają zadania i sami się rozliczają z ich wykonania. JOW-y mogłyby część tej patologii naprawić, umacniając pozycję posłów względem partyjnej wierchuszki. To jednak połowiczne rozwiązanie, którego powodzenie zależałoby od siły charakteru posłów. Ograniczenie immunitetu, do modelu amerykańskiego, też by pomogło. A tak w ogóle, to polecam świetną książkę Kuehnelt-Leddihna "Demokracja - opium dla ludu".
  12. Musiałbyś zlikwidować okręgi wyborcze i w każdej komisji dawać listę ze wszystkimi kandydatami z terenu całego kraju. Wtedy rzeczywiście dałoby się to tak zrobić. Oczywiście, pod warunkiem,że znalazłbyś), ludzi zdolnych (i chętnych) do transportu, przeliczania, wydawania, wypełniania, wsadzania do urn, wyciągania z urn i liczenia tak kolosalnych (z 10-20 m2?) płacht papieru. Ale i wówczas by to nie wyszło, bo mogłoby się okazać, że w całym kraju głosy otrzymało mniej niż 460 osób. Albo mamy demokrację, albo nie. Czy ważniejsze jest, by parlament reprezentował obywateli, czy aby sprawnie powoływał rząd. Jeśli to drugie, to po co ta fasada zwana wyborami? Mamy w ordynacji 3 elementy eliminujące mniejszych, betonujące scenę polityczną: d'Hondta, próg i sposób finansowania partii. Do tego nie mamy trójpodziału władzy. Pytanie więc, czy o takim systemie, można mówić, że to demokracja?
  13. To jakiś ogólny kalkulator. W Polsce masz 41 okręgów wyborczych, w których jest do wzięcia od 7 do 20 mandatów. Musiałbyś więc policzyć osobno dla każdego okręgu. Oczywiście z uwzględnieniem wyników w tym okręgu, a nie wyników ogólnopolskich. Wynik ogólnopolski jest Ci potrzebny tylko do tego, by sprawdzić, czy dany komitet może brać udział w podziale mandatów.
  14. Przypuszczam, że użyłeś kalkulatorów nieuwzględniających podziału na okręgi, czyli zakładających, że w każdym okręgu wynik procentowy był taki sam. Tymczasem mandaty przyznawane są w okręgach, jest ich różna liczba, a pod uwagę bierze się wyniki z okręgu, a nie ogólnopolskie.
  15. Od dawna to wiem i od dawna o tym mówię. Od kilkudziesięciu lat kolejni rządzący łamią Konstytucję. I co? Ano nic. Dotychczas nikomu to nie przeszkadzało.
  16. No więc mogli iść do wyborów razem. Może by wygrali. Zdecydowali się iść osobno, zatem zdecydowali, by ich głos był liczony osobno. Demokracja.
  17. Nagle część społeczeństwa dostrzegła rzeczywistość, w jakiej żyjemy od dziesięcioleci. Nagle okazuje się, że w nasz system wyborczy są wbudowane elementy znacznie ograniczające demokrację i czyniące parlament mniej reprezentatywnym, niż mógłby być. Jeszcze chwila, a społeczeństwo zacznie dostrzegać, że w III RP nie ma trójpodziału władzy Zatem zarówno system wyborczy, jak i sposób sprawowania władzy jest sprzeczny z Konstytucją. A skoro już jesteśmy przy Konstytucji, to idąc tym tropem myślenia, co Antylogik, trzeba by zwrócić uwagę, że za obecną Konstytucją opowiedziało się 6 396 641 osób, a za PiS-em opowiedziało się obecnie 8 051 935 osób. To tyle, jeśli idzie o legitymację społeczną
  18. Gdzieś widziałem wartą rozważenia definicję, że nazizm to "rewolucyjne połączenie nacjonalizmu i socjalizmu".
  19. Nie chcieliśmy o tym pisać, bo po odpowiedzi na to pytanie istnienie KW i całej nauki traci sens. Ale skoro takie jest życzenie to w poniedziałek napiszemy, a potem zamykamy serwis
×
×
  • Dodaj nową pozycję...