Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

Mariusz Błoński

Administratorzy
  • Liczba zawartości

    3769
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    138

Zawartość dodana przez Mariusz Błoński

  1. No to tutaj możemy sobie podyskutować o wiarygodności tych, co to mają sprawdzać fakty.
  2. Żeby stawiać jakieś hipotezy dotyczące nauki, trzeba mieć ku temu podstawy. Żeby w nauce wysuwać stwierdzenia jest tak i tak trzeba mieć dowody. Żadne z powyższych nie miało miejsca. Więc serwis, który postawił sobie za cel weryfikację informacji w oparciu o fakty, słusznie twierdził, że "żadne z dostępnych badań nie potwierdzają informacji, jakoby SARS-Cov-2 był wytworem bioinżynierii". Zresztą i obecnie jest to jedynie doniesienie dziennikarskie na podstawie jakichś dokumentów. Przyznasz, że ma to znacznie słabszą wartość dowodową, niż np. upublicznione i poddane krytycznej ocenie badania naukowe.
  3. Nie widziałem o emeryturach. Nie śledzę serwisów tego typu. Bo im nie ufam, gdyż... dokładnie ich nie śledzę i nie wiem, na ile są obiektywne. Na demagoga zajrzałem po raz pierwszy wyłącznie pod kątem tego co na początku 2020 pisali o Covid. I nie znalazłem tam kłamstw. Mi się podoba amerykańskie podejście do wolności słowa. Generalnie uważam się za liberała, a moją ulubioną definicją tego pojęcia jest Bill of Rights + austriacka szkoła ekonomii. Dlatego z trudem mi przychodziło robienie porządku na forum KW
  4. Przed 2020 było tak samo. Pandemia spowodowała tylko, że już istniejące zjawiska przyspieszyły lub stały się bardziej widoczne, gdyż po raz pierwszy od kilkudziesięciu lat mieliśmy do czynienia z ogólnoświatowym problemem i do tego o takim charakterze, że nie dało się go w żaden sposób uniknąć. Żadne państwo nie mogło powiedzieć, że go to nie dotyczy. Więc sytuacja była wyjątkowa, bo nawet od wojen światowych niektórzy mogli umyć ręce. Koncesje TV i radiowe na nadawanie przez powietrze muszą istnieć z przyczyn technicznych. Na nadawanie po kablu istnieć nie muszą. A media państwowe nie powinny istnieć. Przynajmniej nie u nas.
  5. Przejrzałem sobie Demagoga i nie widzę, by gdzieś kłamali. Odkłamywali informacje w rodzaju "światowe laboratoria potwierdzają, że koronawirus został sztucznie wyprodukowany" czy "oficer izraelskiego wywiadu powiedział, że koronawirus powstał w laboratorium w ramach prac nad bronią biologiczną". Bo ani laboratoria nie potwierdzały, ani oficer nie powiedział. O ile pamiętam, to szukając źródeł epidemii dość szybko wskazano na rynek w Wuhan, bo z nim były powiązane pierwsze chorujące osoby (a przynajmnie te, o których wiedzieliśmy, bo Chiny nadal nie wszystko mówią). I tutaj nic się nie zmienia. Zadawano sobie pytanie, skąd wirus na rynku. Pojawiły się pogłoski, że został wypuszczony celowo, a to przez Chińczyków, a to przez Amerykanów. Jednak nie było na to żadnych dowodów, więc słusznie uznano to za teorie spiskowe. Tym bardziej, że wirusy nie potrzebują spisków i laboratoriów, by się rozwijać, ewoluować i zarażać. I tym bardziej, że znamy inne koronawirusy, w tym podobnego do SARS-CoV-2. Więc najbardziej prawdopodobna była hipoteza o naturalnym pochodzeniu. I tego naturalnego źródła wirusa zaczęto poszukiwać i wciąż nie znaleziono. Różnica pomiędzy obiema hipotezami była taka, że hipoteza o pochodzeniu z laboratorium opierała się na kłamstwie (np. światowe laboratoria, izraelski oficer) i nie niosła ze sobą żadnych dowodów - słusznie więc była nazywana teorią spiskową - hipoteza o naturalnym pochodzeniu opierała się na badaniach naukowych i nikt tutaj nie mówił jednoznacznie "wiemy, że pochodzi stąd i stąd". Wręcz przeciwnie, każde tego typu stwierdzenie było szybko weryfikowane i stan wiedzy naukowej wciąż brzmiał "nie wiemy, skąd dokładnie'. Od pewnego czasu dobiegają coraz bardziej wiarygodne - ale wciąż niepotwierdzone - informacje, że być może doszło do wycieku z laboratorium. Ale - znowu - nie są to informacje "wiemy na pewno", "było tak i tak", ale kolejne cegiełki, które MOGĄ o tym świadczyć. Ale nie muszą. Jest duża różnica między hipotezami wspieranymi dowodami, a teoriami spiskowymi opartymi na zwykłych kłamstwach. PS. A jeśli mówimy o wolnym rynku, co poruszyłeś w ostatnim komentarzu, to jak chcesz to zrealizować? W ramach wolnego rynku chcesz narzucić mediom/serwisom społecznościowym/blogom itp. itd. obowiązek pisania o każdym pomyśle i każdej hipotezie, jaka gdzieś tam się pojawi? Czy też wolno im będzie na wolnym rynku napisać to, co uznają za stosowne czy wiarygodne?
  6. Faktem jest, że wirus krążył wcześniej, przed masowymi zachorowaniami. Jak każdy patogen. I nie ma w tym niczego zaskakującego. To, że popełniano różnego typu błędy, też nie jest niczym szczególnym. To normalne przy nagle pojawiających się szeroko zakrojonych zjawiskach społecznych. Ale o tym, że były to błędy, to wiadomo dopiero z perspektywy czasu. Faktem jest, że ileś osób zmarło - a być może część z nich mogłaby żyć - z powodu zatkania się służby zdrowia. W tym też nie ma niczego nadzwyczajnego. Każdy system ma swoją wydajność i jest zaprojektowany tak, by obsłużyć wydarzenia codzienne + pewien margines na wydarzenia nadzwyczajne. Tutaj ten margines został przekroczony. I też nie ma w tym niczego dziwnego. Jeśli mamy szpital w Pierdziszewie Górnym, który obsługuje 1 karetka i na co dzień jest to wystarczające, to ta karetka nie poradzi sobie z katastrofą kolejową w Pierdziszewie. Ale nikt nie będzie utrzymywał tam 10 karetek, bo może kiedyś się jakaś katastrofa przydarzyć. I być może części z tych błędów by nie było, gdyby Pekin nie ukrywał, że coś się u nich dzieje. A ukrywali. Sam pamiętam, bo na początku 2020 pisaliśmy tak: https://kopalniawiedzy.pl/zapalenie-pluc-Chiny-Wuhan-Hubei-SARS,31270 I wbrew wszystkim teoriom spiskowym - od zaprzeczeń globalnemu ociepleniu po stwierdzenie, że SARS-CoV-2 nie istnieje - fakt, że jacyś ludzie próbują jakieś zjawisko wykorzystać dla własnej korzyści, nie oznacza, że zjawisko takie nie ma miejsca lub jest wynikiem spisku.
  7. Astro się wyniósł z forum. A co do ignora i minusa, to muszę to sprawdzić. Nic nie powinno się zmienić.
  8. Mamy do Was wielką prośbę o przekazanie 1,5% dla Jowity, córki naszego programisty. Jacek od kilkunastu lat zajmuje się stroną techniczną KopalniWiedzy, obecnie pracuje nad całkiem nową wersją naszej witryny. Bez niego nie byłoby naszego serwisu. Chociaż w ten sposób możemy mu się odwdzięczyć.
  9. Mariusz Błoński

    Postępy nauki :)

    Myślę, że to zależy od dziedziny nauki. Filologia klasyczna czy archeologia Śródziemiomorza najbardziej rozwijały się w XIX i I połowie XX wieku i już nie bardzo mają jak się rozwinąć. Ale badania interdyscyplinarne w tych dziedzinach, wyjaśnianie za ich pomocą tego, co działo się na styku np. Egiptu czy Imperium Romanum z ludami na wschód może przynieść wiele interesujących odkryć. Trzeba eksplorować nowe pola badawcze. Trochę podobnie jest z fizyką. Tutaj niektóre pola badawcze są dobrze poznane, a innych nie potrafimy tknąć np. z powodu ograniczeń technologicznych. Myślę, że wcześniej czy później dojdzie do jakiegoś przełomu i coś ruszy mocno do przodu. Oczywiście osobną kwestią jest możliwość praktycznego wykorzystania tych odkryć.
  10. Jakieś fajne planszówki, w które można grać w 2 osoby polecicie? Z góry się zrewanżujemy: "Niepożądani goście" - fajne, wysoce regrywalna gra dla od 2 do kilku osób.
  11. Znaczy Kopalnia osiągnęła swój cel i wszyscy wiedzą wszystko?
  12. A gdzież to się zmywasz (a jakiś czas?).
  13. Nie znaleźliśmy jej. Brak takiej opcji w profilu firmowym. Jeśli banuję z poziomu komentarza na profilu firmowym, to okazuje się, że trol jest zbanowany tylko na moim profilu osobistym.
  14. Nie no, coś mają sp...sute. W końcu jak wyszukujesz kogoś na FB to odbywa się to szybko. Więc nie ma powodu, by i wśród tych 100 000 osób było szybko. Tym bardziej, że - jak napisałem - w innej opcji, jest szybko. Tylko jest to skrajnie nieintuicyjne, bo trzeba szukać osoby do zablokowania korzystając z listy już zablokowanych. Swoją drogą, teraz przez ten tydzień trzeba było zablokować więcej kretynów, niż przez ostatnich 10 lat.
  15. Dokładnie tak samo jest z komputera. Ale, jak pisałem, udało się znaleźć rozwiązanie, ten moduł jest wyjątkowo nieprecyzyjny. W skrócie: FB opisuje to tak, że wchodzisz w odpowiednią opcję i tam masz spis osób, które lubią profil. I jest jak byk napisane, żeby wyszukać w tym spisie osobę, którą chce się zablokować i ją zablokować. Problem w tym, że wyszukiwanie takie trwa godzinami. Okazuje się, że nie należy wchodzić w spis osób, które lubią stronę, ale w spis osób... już zablokowanych. I z niego wyszukać osobę do zablokowania. Tam trwa to ułamki sekundy.
  16. Sprawa jest taka. Na kopalnianym profilu na FB czasami pojawiają się nam trole. Problem w tym, że nie wiemy, jak ich zbanować. Na naszych prywatnych profilach nałożenie bana jest banalne. Natomiast na firmowym nie jesteśmy w stanie tego zrobić. Owszem, znaleźliśmy instrukcje FB jak to zrobić. Jedna mówi o przejściu do odpowiedniej opcji i wyszukaniu usera. Tylko, że jak zaczyna szukać, to nie kończy. Inna mówi o tym, żeby z poziomu posta wejść na lewą kolumnę i tam będzie opcja Posty itp. itd. Tylko, że takiej opcji nie ma. Ktoś, kto ma własny profil firmowy na FB mógłby nam udzielić szczegółowej instrukcji, jak banować troli? Dzięki.
  17. To ja przypomnę dwie rzeczy: https://kopalniawiedzy.pl/bron-atomowa-asteroida-Ziemia-obrona,34356 https://kopalniawiedzy.pl/asteroida-zderzenie-Ziemia-obrona,29677 Tak na chłopski rozum, to rozbicie wydaje się najszybsze, ale słabo kontrolowalne. Przyczepienie silników powinno być chyba możliwe już przy obecnym poziomie technologicznym i daje sporą kontrolę. Ale tutaj problemem może być masa i prędkość asteroidy, bo przy krótkim czasie 150 dni możemy nie mieć/nie być w stanie wynieść wystarczająco dużych silników z paliwem.
  18. Dziś kolejna porcja linków. W imieniu Kamili baaardzo prosimy o pomoc Z góry dzięki! https://docs.google.com/forms/d/e/1FAIpQLSe8E8DwiNb-nyEFCe-NfwU5zm3DNEz42WqqMBzgD2uJjHWIZw/viewform https://docs.google.com/forms/d/e/1FAIpQLSdA1KDoLvVdKT5nDmsNB6gR1qknoZmd_OmDAYdwSbg1r3gULg/viewform https://docs.google.com/forms/d/e/1FAIpQLSfbAWJuPytoAPUQGtSQ-mE8H_y4gUlR19TifIpc06Xv-S8u-A/viewform https://docs.google.com/forms/d/e/1FAIpQLSepqId5zYQeuiklACfNKI9dDNyhlat_RYyWCDTjzF7VR_DfpA/viewform https://docs.google.com/forms/d/e/1FAIpQLSchMG0lJxcojab6EN5OCasgZN2R1sUUHxpB-RFVpPI3UsT4bw/viewform https://docs.google.com/forms/d/e/1FAIpQLSeRhQtWLcu2L1fztya4QIP2GY4S1UgzYSFKOUlSKQctZzla9g/viewform
  19. Pomoc potrzebna znajomej. Bez Was nie zrobi magisterki Poświęćcie kilka minut na wypełnienie paru kwestionariuszy dot. postrzegania atrakcyjności twarzy. Wielkie dzięki. 1. https://docs.google.com/forms/d/e/1FAIpQLScCN1wu9JHslSwSte_iAlyrtneyaz--XvfEz2fr6JjWd4ExbA/viewform?usp=sf_link 2. https://docs.google.com/forms/d/e/1FAIpQLSeUhXSbsUt1DmXaNotaqpnLXW8VwwQ171WVNPnCKpn3JxaFKQ/viewform?usp=sf_link 3. https://docs.google.com/forms/d/e/1FAIpQLSeTB8pgtFJYbeVpVpefbscZroUZO89XaGIXZI1WS6m84sXMsA/viewform?usp=sf_link 4. https://docs.google.com/forms/d/e/1FAIpQLSfPr9_EJqe_yyEScXN4QbZyUyXCjr7eELb_lzAbBmfg0vRPaQ/viewform?usp=sf_link 5. https://docs.google.com/forms/d/e/1FAIpQLSfWu3gO18L8FOaTvbRGfWk1hph7uNJsdxgQS8TIHMKir2yhiQ/viewform?usp=sf_link 6. https://docs.google.com/forms/d/e/1FAIpQLSfwGjUfV2l6Ghc7eSObOBQZwcKpDsIIVI-mdvbMyiIUq9LuSA/viewform?usp=sf_link 7. https://docs.google.com/forms/d/e/1FAIpQLSd2mIUG1b6kYnIxn6_5u0_UUlWIzM5UGHtW1Q_bbHSUPoJNBw/viewform?usp=sf_link 8. https://docs.google.com/forms/d/e/1FAIpQLSfVLeVXgbV5MiDAXnAN3s2-lM3eS_qLXRXDZhPHXB_-SA_RJg/viewform?usp=sf_link
  20. Poważne problemy się pojawiły, a Jacek wybył za granicę na wakacje. Forum działa, więc będziemy jakoś publikowali. Zapraszamy na FB i Twittera. i po kłopotach Jacek daje radę z każdego miejsca na Ziemi
  21. Jeśli wątek pójdzie w stronę wzajemnych bluzgów, to go zamknę.
  22. Za dużo tutaj bluzgania na siebie. Zamykam temat.
  23. Jeden z problemów z wielkimi korporacjami IT, jak Google czy FB, jest taki, że - z niezrozumiałych dla mnie powodów - działają na specjalnych prawach. Z jednej strony próbują ustawiać się w roli prasy i korzystać z przywilejów dotyczących wolności wypowiedzi, ale z drugiej strony nie odpowiadają za to, co publikują ich użytkownicy. To albo jedno, albo drugie. Albo dajemy sobie prawo - tak jak jest to w prasie czy tradycyjnych mediach - do decydowania jakie treści są u nas publikowane, ale wówczas odpowiadamy za to, co jest publikowane, albo też nie odpowiadamy, za to, co publikują userzy, ale wówczas nie możemy ich cenzurować, jednocześnie budując swoją potęgę na mamieniu użytkowników możliwością swobody wypowiedzi. Ponadto media te są często - poprzez swoje cenzorskie praktyki - promotorami głupoty. Znane są przecież przykłady blokowania czy likwidowania profili traktujących o historii sztuki, bo były na nich udostępniane zdjęcia obrazów czy rzeźb przedstawiających nagich ludzi. Mnie najbardziej rozwaliło zaś działanie firmy/organizacji tzw. factcheckingowej, która współpracuje z Facebookiem. Otóż jeden ze znajomych zamieścił na FB zdjęcie przedstawiające klasyczną grecką wazę. Na wazie były namalowane m.in. centaury. I ci geniusze od factcheckingu - ludzie nie algorytmy - oznaczyli post jako "fałszywą informację". Wyjaśnili w komentarzu, że przyczyną takiego oznaczenia jest to, że centaury nie istniały. I na koniec prośba - przestańcie na siebie bluzgać, bo zamknę temat.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...