Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

peceed

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    1995
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    74

Zawartość dodana przez peceed

  1. Na początek proponuję wydłużyć <czas modyfikacji> do 1h + <czas łączenia>.
  2. Tego właśnie nie rozumiem. Pieniądze na ICBM zawsze się w Rosji znajdą, a władza, jak mawiał Urban, zawsze się wyżywi. Zwykli Rosjanie po prostu chcą żyć, a drobne kwoty z zachodu mogą co najwyżej zmniejszać szansę na jakiś gorący konflikt. Warto sobie przypomnieć listę amerykańskich celów nuklearnych w Polsce - a imperia nie mają przyjaciół a jedynie interesy Najlepiej byłoby gdyby Polska pozostała silnie uzbrojonym państwem buforowym poza strukturami NATO. Prędzej Polska osiągnie ten stan, tylko że z F-35 ZSRR padł przez gospodarkę socjalistyczną, a nie autarkię. W chwili obecnej Rosja może całkiem sprawnie się rozwijać, posiadając wysokie technologie własnej produkcji, a do tego mogąc handlować z Chinami. Sankcje są źródłem impulsu modernizacyjnego. To nie jest tak, że jest dobrze jak mogło by być, ale nie jest tak źle jak wiele osób by chciało by było. To wciąż największe państwo na świecie, 3 potęga militarna, z dobrymi uniwersytetami. Cieszę się, szkoda że nadaje się na moje epitafium. Od 3 lat nie mam zatrudnienia, a od roku nawet nie pracuję dla siebie (pracowałem nad 3 książkami).
  3. Niczego takiego nie zakładam, wolę polegać na obserwacjach I nie wiem co ma inteligencja do nieżyciowego ograniczenia czasów modyfikacji. Nie, nie widzę. Za to potrafię porównać rozmiar strony z reklamami filmowymi w stosunku do wielkości cytowanej treści. To jest właśnie problem z inteligentnymi ludźmi: nie widzą problemów, przyrostowo adaptując się do coraz większego syfu. A administracja żyje z nieświadomością problemów. Prawie jak w korpo.
  4. Problem dalej pozostaje. Czy to tak ciężko zrozumieć, że z obecnymi ustawieniami forum łączy posty których nie da się modyfikować razu po napisaniu? Czas modyfikacji musi być większy niż czas automatycznego łączenia postów. Przy założeniu, że nie musi robić niczego innego zaraz po wysłaniu posta. 15 min bywa za mała wielkością, godzina jest znacznie lepsza, a nie jest problematyczna. Może parafraza puenty dowcipu pomoże: "U nas na forum to mamy taki zapi****, że nawet wysrać się nie można". A po co wprowadzać takie ograniczenie? Wypowiedź do której się odpowiada należy zacytować - i tyle. I niczego to nie rozwiązuje, zawsze należy cytować wypowiedzi, nawet odpowiadając na całego przydługawego posta można użyć sztuczki w postaci "(...)", a do tego funkcjonuje zawijanie cytatów. Za to zbyt często kliknięcie na anons czyści zawartość edytora, nie wspominając o sytuacjach kiedy przekierowuje do innego wątku (anonse chodzą stadami).
  5. Zasada działania lasera półprzewodnikowego która narzuca energie fotonów. W paśmie optycznym można by stosować modulację przy pomocy nanoanten i obwodów rezonansowych i jakichś mems, ale w tym wypadku problemem jest ilość fotonów na energię sygnałów, małe długości fal dają granularne wartości, ciężej też zrobić sterowanie działające w skali atomowej.
  6. Wielkie rogi to nie jest po prostu 1 cecha której rozmiar regulowany kilkunastoma genami. To cecha która zależy od oceny jakości genetycznej całego organizmu i jest rodzajem "uczciwej reklamy", teoria gier dopuszcza taką możliwość. Ubijając najlepsze osobniki systematycznie obniża się jakość genetyczną populacji, gdyż całkowicie leży selekcja płciowa. Wielkie rogi to nie jest po prostu 1 cecha której rozmiar regulowany kilkunastoma genami. To cecha która zależy od oceny jakości genetycznej całego organizmu i jest rodzajem "uczciwej reklamy", teoria gier dopuszcza taką możliwość. Ubijając najlepsze osobniki systematycznie obniża się jakość genetyczną populacji, gdyż całkowicie leży selekcja płciowa. Wielkie rogi to nie jest po prostu 1 cecha której rozmiar regulowany kilkunastoma genami. To cecha która zależy od oceny jakości genetycznej całego organizmu i jest rodzajem "uczciwej reklamy", teoria gier dopuszcza taką możliwość. Ubijając najlepsze osobniki systematycznie obniża się jakość genetyczną populacji, gdyż całkowicie leży selekcja płciowa.
  7. Wadą polowań jest brak selekcji pozytywnej. W stanie naturalnym giną osobniki najsłabsze, myśliwi interesują się najlepszymi okazami. Dokarmianie również powoduje, że z czasem populacja zrobi się słabsza.
  8. Pytanie czy laser jest w stanie być jaśniejszym od całej planety. W przypadku fal radiowych mamy to gwarantowane, w przypadku fal optycznych - nie bardzo. Lasery do dobre rozwiązanie na komunikację orbitalną, ale nie międzyplanetarną. Do tego komunikacja radiowa pozwala na bardzo łatwe tworzenie kanałów w dziedzinie częstotliwości, a w przypadku laserów jest to niemożliwe.
  9. Jeśli znam jego pozycję, to zupełnie nie znam prędkości. Bo elektron sobie nie wędruje w najmniejszych skalach, to pojęcie traci sens operacyjny. Koncepcja ze skali makro nie ma granicy w skali mikro. To tak, jak rozmawianie o płci bakterii traci sens. Albo orientacji seksualnej ślimaka. Zaliczanie do ignorantów nie wymaga specjalnej metody. Nie wiem na ile jest przydatne, bo nie oceniam tez przez pryzmat ludzi którzy je wypowiadają. Być może daje to oszczędność czasu. Bycie ignorantem to jeszcze nie jest problem, problemem jest zajmowanie się dziedzinami w których jest się ignorantem i nieumiejętność rozpoznania ekspertów, za to zbytnie podążanie za innymi ignorantami. Ale może to część bycia ignorantem, doktoraty najwyraźniej przed tym nie chronią. https://youtu.be/lwleaxA0ps0?t=267 Sfalsyfikowany. Na przykład obecnie osiągamy taką czułość pomiarową, że możemy wystarczająco rozpędzać aparaturę pomiarową i obserwować poprzez pomiary świat z jej perspektywy. Zasada względności jest całkowicie potwierdzona doświadczalnie. To nie tylko postulat, ale zwykła obserwacja w sytuacjach o których mówimy. Żeby była jasna sytuacja o czym mówimy: wysłaliśmy laboratorium na orbitę. Nie ma nic pomiędzy jeśli chodzi o logikę. iH jest równe zero albo mamy teorię kwantową. Nie da się być trochę równym zeru i trochę różnym na poziomie tego formalizmu. Mechanika kwantowa nie jest modelem, co ogólną zasadą budowania modeli. Konkretne, coraz lepsze modele to KTP i obecnie teoria strun. Wszystkie są kwantowe.
  10. Parafrazując, jak nie wiesz co napisać, pisz prawdę Że komunikacja laserowa zapewnia możliwość stosowania bardziej skupionych wiązek, co powoduje, że znika problem wzajemnych zakłóceń (to najważniejsze), a do tego pozwala na zmniejszenie mocy nadajników. Użyte sformułowanie sugeruje inne właściwości światła w interakcji z przestrzenią międzyplanetarną. W praktyce jest to zawsze funkcja odwrotnie kwadratowa, tylko że odległość może być przeciągnięta za nadajnik, na przykład w laserze: 1/(r0+r)^2. Przy dostatecznie dużej odległości można pominąć r0. Tylko jedno? Na świecie widuje się po kilkadziesiąt rozwiązań paradoksu Fermiego rocznie!
  11. A to nowość. Bo u nas w Polsce to każdy sygnał maleje z kwadratem odległości, pewnie nie wdrożyliśmy jeszcze jakiejś unijnej dyrektywy.
  12. Jasne, wróćmy do przedszkola gdzie liczby mają kolory. Orbital jest wszędzie. Sięga i za Plutona i Andromedę (odpowiednio stary)
  13. Nie chcę żeby to zabrzmiało obcesowo i nieuprzejmie, ale to jest wyłącznie ułomność pytającego. Bo aby pytania miały sens muszą być zadawane w jakimś modelu.Odpowiedź jakiego koloru jest liczba 4 nie ma sensu, wbrew naiwnym intuicjom nabytym w przedszkolu, że każda cyferka miała swój kolor. Pytanie co jest pomiędzy 2 i 3 ma jasną odpowiedź w zależności od przyjętego modelu liczb, i w pierwszym przez nas poznanym brzmi "nic". Potem można się łudzić, że jednak pytanie ma to sens, bo liczby wymierne i rzeczywiste wyrywają się do odpowiedzi na tak. Gdy dochodzimy do liczb zespolonych, pojęcie "pomiędzy" traci swój sens, bo można odpowiedzieć "wszystko". I pytanie traci swój sens. Pytania co się dzieje pomiędzy obserwacjami nigdy nie mają sensu, można się pytać "co mogło się dziać". Dokładnie w taki sam sposób jak liczby zespolone nie mają pojęcia pomiędzy. Aby się pytać o takie rzeczy trzeba zaprezentować model matematyczny który może dać odpowiedzi na te pytania i jest zgodny z rzeczywistością. Problemem jest to, że rzeczywistość najwyraźniej chce być zgodna z modelem, w którym pytania o konkretne trajektorie i pewne detale nie mają sensu logicznego, a nie po prostu odpowiedzi. Fizyka nie jest od tego, aby odpowiadać na wszystkie pytania jakie mogą sformułować przedszkolaki w swoim ojczystym języku.
  14. Weźmy 2 linijki metrowe. Przy odpowiedniej prędkości względnej, pierwsza mierzy długość drugiej i wychodzi jej 0.5 m. Gdy druga mierzy pierwszą, to też wychodzi jej, że pierwsza ma 0.5 m względem drugiej. To nie działa w ten sposób, że druga mierząc pierwszą dostanie 2 m
  15. Kontrakcja dotyczy obiektów o różnicy prędkości i jest symetryczna względem układów odniesienia. Nie wiem co ma zmieniać słowo "fizyczna". Wysyłając foton gamma tuż po fotonie optycznym celem odnalezienia statystyki nie dostanie się niczego innego niż "zespolone" przejście pomiędzy jednym a drugim stanem kwantowym. Zakładając że dobrze odcyfrowałem komunikat.
  16. Wynik - wynik to prędkość światła jest taka sama we wszystkich kierunkach. To ubija tylko najprostszy model eteru. Usunięcie innych możliwości wymagało wielu innych doświadczeń. Ale w końcu dochodzi się do wniosku, że prędkość światła jest taka sama we wszystkich inercjalnych układach odniesienia. Jedyny model eteru który przetrwał to kwantowy model Diraca. Ma on inne własności niż ten używany w pracach dyrektora telefonów. Nie została odrzucona, tylko się ją obserwuje. Kontrakcja odległości to fizyczne zjawisko. I każdy obiekt jej ulega.
  17. Gramatyka trzyma poziom semantyki. Ta "teoria" jest martwa, a o martwych mówi się dobrze albo wcale. Z rzeczy dobrych: Bardzo dogodne jest podanie w pracy wykorzystanej gęstości eteru. To naprawdę wielka oszczędność czasu, przynajmniej czlowiek nie musi szukać po tablicach fizycznych .
  18. A jednak da się. Lee Smolin jest za słaby na bycie fizykiem teoretycznym, pracuje jako celebryta. Jego wkład w rozwój teorii strun jest zerowy albo wręcz ujemny. W 5 minut da się ogarnąć, że nie jest poprawna. Zresztą statystycznie nie ma dobrych prac fizycznych pisanych z użyciem MS Word (dla fizyków powinien być MS World ) Po normalnej dyspersji jest anormalna. Przy 100 eV to już dawno idzie w drugą stronę, ale tak, zagapiłem się
  19. https://www.youtube.com/watch?v=igwtfSpWjVU P.S. Zaczęło się niewinnie, potem pojawił się pinopa i już wiesz, że coś się dzieje. Ale w szkle nie ma miejsca na coś "pomiędzy atomami", myślenie o szkle jako o zlepku atomów jest niepoprawne. Istnieje pewna amorficzna konfiguracja całkiem nieźle zlokalizowanych jąder atomowych pomiędzy którymy znajdują się zdelokalizowane elektrony. Światło nie zwalnia "od materii", tylko przez to że jego fotony są pochłaniane przez strukturę szkła (pewne elektrony zmieniają swoj stan energetyczny) i zaraz ptem reemitowane (tak jak w laserze, tylko bez wzmocnienia). Co ważniejsze, im krótsza długość fali, tym mniejsze szanse na absorpcję i emisję, co objawia się tym, że takie światło zwalnia mniej (to powoduje zjawisko dyspersji światła, objawiające się na przykład abberacją chromatyczną w soczewkach). Dla światła o energii 100 eV spowolnienie praktycznie nie istnieje. W przypadku pojedynczej molekuły H2 zjawisko spowolnienia nie zachodzi, to wybicie elektronów samo w sobie jest właśnie tym zjawiskiem które jest pokrewne do wirtualnej absorpcji i emisji w dużych skalach widzianych jako spowolnienie. W 5 min można ogarnąć 15 stron A4 (nie dotyczy dowodów matematycznych). Styka na 1 artykuł i przejechanie po drugim. Natomiast trzeba mieć świadomość, że ludzie którzy się na tym znają ogarniają to w ciągu 5-9 lat studiów, więc wystarczy im znaleźć pierwsze kilka bzdur, a nie pełen ich wykaz, aby wyrobić sobie opinię.
  20. Ja liczyłem, że covid u swoich ofiar zmniejsza średnio oczekiwany czas życia o maksymalnie ok. 3 lata. W połączeniu ze śmiertelnością dało to 2 tygodnie krótsze życie dla każdego z powodu epidemi. Oba te wskaźniki były pesymistyczne, w tym momencie Szwecja pokazała że są to ok. 3 dni. Zabiera się ludziom kilka miesięcy życia po to, aby przedłużyć im je o 3 dni. Brawo.
  21. Nie ma takiej opcji. W tym sensie, że "naładowane punkty w sumie po wszystkich historiach" to są jedynie obiekty matematyczne do obliczeń. Rozpatrywanie klasycznych konfiguracji pola em wokół tych punktów nie ma żadnego sensu, bo cząsteczka porusza się po trajektoriach nieróżniczkowalnych i nieprzyczynowych a pole EM musi spełniać równania pola! Mechanika kwantowa to nie jest superpozycja klasycznych obrazów fizycznych, to błędna intuicja wynikła z zabawy komputerami kwantowymi. Nie zmienia to faktu, że obraz wielu sytuacji fizycznych może być tak właśnie przybliżany (jak kot Schroedingera), ale to opcja a nie konieczność. Musi kolega się zastanowić, gdzie w obrazie mentalnym następuje rezygnacja z operatorów i zaczyna bezpośrednie mówienie o wielkościach aktualnych. To właśnie ten moment kiedy kończy się "fizyka". Z zasady (a nie w szczegółach) to prawda: takie eksperymenty zwyczajnie badają konsystencje fizyki w małych skalach, pozwalając wyjaśnić obserwacje modelem, w którym występują 2 zdarzenia w krótkich odstępach czasowych, co jest zgodne z inną cechą tego modelu jak odległość pomiędzy "atomami" (skrót myślowy) . Tak że otrzymano wynik, którego każdy się spodziewał, bo prawa fizyki działają. Ale jakby ktoś z praw fizyki zasymulował sobie wielką pardubicką też byśmy mówili, że stoper zmierzył dokładnie to czego spodziwano się po koniach i co już było wiadomo Prawdziwa jazda zaczyna się, kiedy widzi się sformułowania, że interferowały ze sobą 2 fotony wysłane z różnych miejsc. Otóż nie. Interferowały zawsze dwie możliwości każdego z tych elektronów z osobna. Elektron nie do końca wie czy został uderzony jako pierwszy lub drugi, mamy superpozycję tych dwóch możliwości! (i już tutaj realistyczny obraz kolegi Jarka się rozpada całkowicie). Za to bardzo szczęśliwie 2 elektron z pary jest w dokładnie symetrycznej sytuacji, co pozwala zwulgaryzować opis i twierdzić, że 2 fotony interferowały ze sobą. To strasznie nędzny skrót myślowy. Molekuła wodoru to pojedynczy obiekt kwantowy który nie da się zrozumieć zlepieniem 2 atomów, więc światło nie dolatywało z jednego atomu do drugiego, a tyle wynosi odległość pomiędzy centrami zagęszczeń powłok.
  22. Szwecja już praktycznie nie ma przypadków śmierci z powodu koronawirusa - wszyscy poddatni umarli. Co z tego jeśli nie da się ich wykryć dostępnymi testami.
  23. Wyidealizowany. Pewnie nie zastanawiał się kolega jak nieoznaczoność położenia np. jądra wpływa na nieoznaczoność potencjału? Tak jest najwygodniej, gdy się da. Ale te modele klasyczne nie są fundamentalne, one się pojawiają tylko jako granice MK. Całki po trajektoriach to najgorsze sformułowanie do zrozumienia istoty mechaniki kwantowej, bardzo łatwo zignorować przestrzeń konieczną do opisu układów wielocząsteczkowych. Pięknie się to wszystko wyobraża dla 1 cząsteczki, ale układy złożone wyglądają całkowicie inaczej niż się to naiwnie wydaje, w tym sensie że ciężko zbudować dobre intuicje. Biorąc pod uwagę, że trajektorie są całkiem niefizyczne nie ma szans aby istniała klasyczna konfiguracja EM którą można stowarzyszyć z ruchem cząsteczek po tej trajektorii. To raczej nie ma sensu.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...