Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

KONTO USUNIĘTE

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    2677
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    70

Zawartość dodana przez KONTO USUNIĘTE

  1. Silny stres podnosi tętno, że hej....I jakoś nikt jeszcze się nie doszukał profitów wynikających z tego afektu.
  2. Do końca może nie , bo z dodatniego staje się bardziej dodatnie. Oczywiście. Zwroty pokręciłem: było ujemne ( przyroda hamowała zmiany, @peceed buforowała), choć w przeszłym okresie to figura retoryczna ( @peceed , @Astro ) niż fizyka, zaczęło być dodatnie ( uwalniany metan, mniej lodu, mniejsze albedo itp).
  3. Niszowy, ale to jednak zawsze jakiś powiew optymizmu. Żeby szczęście było pełne, wytłumacz skąd takie rozbieżności między Twoimi wyliczeniami, a mainstreamem? Masz lepszy komputer? Właśnie symulacje zaczęły być alarmistyczne, ponieważ na Ziemi nastąpiła zmiana trendu z dodatniego sprzężenia zwrotnego (buforowanie) na ujemne sprzężenie zwrotne. Ed W tym samym momencie, prawie to samo jak Astro. Racja jest jedna.
  4. Przez 25 lat te symulacje się sprawdzały, więc wbrew Twoim chęciom działały. "Jeśli ilość dwutlenku węgla w atmosferze zwiększy się dwukrotnie w stosunku do ery przedindustrialnej, w ciągu nadchodzących kilkudziesięciu lat wzrost temperatury na świecie może wynieść od 4,3 (model SMHI, szwedzki), przez 4,9 (model NCMR, francuski), 5,3 (model NCAR, amerykański), 5,5 (model MOHC, brytyjski), aż do 5,6 stopnia Celsjusza (model ESM, kanadyjski)." Najdoskonalszy z modeli ( model PECEED ) nie przewiduje, lecz prorokuje. Ile?
  5. Z lapsusu który popełniłeś: Ciężko się z honorem wycofać, więc krążysz, mącisz wręcz mataczysz aby w końcu z tego wybrnąć (wymieniając "biochemię"na "metabolizm"): Cały czas Cię dręczyłem nie za "przyczynę" długiego życia nietoperzy, tylko za "mechanizm". Teraz wiem, że to nie skutek"biochemii" tylko "metabolizmu".
  6. Zwiększony metabolizm one mają już, tu i teraz. Czemu mają służyć wprowadzone w tym momencie "mechanizmy ewolucyjne" ? Niczego im nie odmawiam, Będę upier....wy: No przecież nietoperze żyją dzięki "biochemii", a nie ewolucji.
  7. Ale to nie przyczyna (ewolucja) warunkuje długie teraz życie nietoperzy, tylko reakcje biochemiczne, którym tego odmawiasz.
  8. Przemyślałeś to zdanie ? W następnym przecież tłumaczysz, jak ten mechanizm ("biochemiczny", bo jaki inny) powstał:
  9. Tak, nieprzeniknione są dalekowzroczne wizje idola Ergo: https://www.sciencemag.org/news/2020/02/trump-s-new-budget-cuts-all-favored-few-science-programs Składnia zdania zbyt skomplikowana, więc są oczywiste trudności z odpowiedzią. Trzeba było pytanie sformułować zwiężlej.
  10. Ocena jakościowa jest tutaj nieistotna. Chodzi o wielopasmową drogę do sukcesu, którym w tym wątku jest podniesienie inteligencji, wykorzystanej póżniej dla dobra ludzkości. Dostarcza masom rozrywki: panem et circenses. Rywalizację mamy w genach, a substytutem są cudze zmagania.
  11. Profesor się wg mnie myli. Zadania te są dość bezużyteczne dla świata. Inteligencja dla inteligencji to sztuka dla sztuki. Wg mnie nie. Jak już trenowanie inteligencji porównujemy do sportu, to czy uważasz, że Małysz (moje zainteresowanie skokami narciarskimi zatrzymało się na tamtym okresie) tylko właził na te skocznie, zsuwał się, aby potem się odbić i leeecieć? Nie. Na trening skoczków narciarskich składały się ćwiczenia aerobowe, anaerobowe, technika odbicia, trening mentalny, które były podstawą a skok ukoronowaniem tych przygotowań. A na potwierdzenie, modelowe doświadczenie: https://www.pnas.org/content/early/2008/04/25/0801268105.abstract
  12. W średniowieczu ciężkie konie zimnokrwiste były wierzchowcami ciężkozbrojnych rycerzy, a póżniej trudno byłoby kawalerii przeprowadzać zwycięskie szarże bez zaplecza taborów napędzanych końmi roboczymi.
  13. Widziałem, ale smutno pisać o tym, jaka u kota została wzbudzona za Thalmą tęsknota.
  14. Ale w Tour de France nie pojadą, a próba pokonania trasy Mai Włoszczowskiej skończy się rejteradą.
  15. W nastrojowym klimacie, Thalmie przyszła ochota czule pogłaskać kota.
  16. Ponieważ drwisz z mojego niskiego IQ, (którego jestem świadom), czuję się rozgrzeszony z uprzytomnienia Tobie obecność u Ciebie pana Alzheimera, który nieżle już tam rozrabia, a cierpiący nie ma poczucia jego towarzystwa: Absurdalna to jest próba wybrnięcia z niepojęcia kontrowersyjnej tezy artu: Tak samo albo i bardziej rozpowszechniona jest reakcja na pyłki brzozy, leszczyny, traw, pokrzywy i innych wiatropylnych, odchody roztoczy, nikiel, itp., itd. Nie zanegowałeś tezy, tylko zredukowałeś argument o wyjątkowości jego występowania do pospolitości. A skoro nie zanegowałeś, to wywiązała się polemika z absurdalnymi póżniej próbami Twojego wybrnięcia poprzez zmianą kierunku (metodą podstawienia chochoła): Niekoniecznie uczulenie, ale np. paskudny smak, jakieś zatrucie, podrażnienie (np. włoski gąsienic) i tak dalej.Podobne strategie są bardzo rozpowszechnione wśród owadów. Tak EOT konieczny, ponieważ niskie IQ z alzheimerem się nie dogada.
  17. Jak widać Twoje wysokie IQ mocno upośledza pamięć: (...) Uczulenia wśród zwierzaków nie były badane w tym kontekście, wykluczyć tego nie można Wybieraj: słaba pamięć czy transformacja poglądu? Gdyby na Twoich wysokościach IQ nie rozróżniano "negacji" od "dopuszczenia takiej możliwości ", to informuję Cię, że tu niżej różnica jest zasadnicza.
  18. No to może jeszcze nie wszystko stracone ... i się poddaję. Musisz mi jednak wyjaśnić, dlaczego ten nikiel uważa człowieka za drapieżnika i broni się przed nim reakcją alergiczną Nie idż Nihilo tą drogą (w stronę rozkminiania alergii). Tylko udowodnij swoją tezę, że zwierzęta wyciągają wnioski z reakcji alergicznych.
  19. Nie do mnie to pytanie Tytuł i pierwsze wersy artu narzucają wątek (alergia, jako obrona przed drapieżnikami), więc: Tak samo albo i bardziej rozpowszechniona jest reakcja na pyłki brzozy, leszczyny, traw, pokrzywy i innych wiatropylnych, odchody roztoczy, nikiel, itp., itd myślałem, że te rośliny pyłkami i nikiel sobą, też się bronią przed człowiekiem. Reakcje alergiczne jakie znam (ale nie wykluczam innych, to co teraz piszę, to info od psiarzy)) to pokarmowe u psów, objawiające się katarem, łzawieniem, wysypką, jakimś obrzękiem i co dziwne ( w kontekście Twego twierdzenia) wcale je to nie zachęca do innego wyboru diety: często bardzo niechętnie reagują na zmianę pokarmu na dla nich zdrowszego.
  20. Z niecierpliwością czekam na odpowiedż peceeda. Na poczekaniu z anomalii zrobi normalię i poprawi nam humor.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...