-
Liczba zawartości
1764 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
32
Zawartość dodana przez Przemek Kobel
-
Zapis na poczwórnym Blu-ray
Przemek Kobel odpowiedział KopalniaWiedzy.pl na temat w dziale Technologia
Ja tam nie chcę nic mówić, ale półwatowe lasery to lekko niebezpieczne zabawki. Już to, co można wyjąć z szybszych nagrywarek DVD nadaje się do zdalnego podpalania zapałek itp. -
Pestycydy toksyczne dla pszczół
Przemek Kobel odpowiedział KopalniaWiedzy.pl na temat w dziale Nauki przyrodnicze
Statystycznie rzecz biorąc, to my już od dawna mamy światowy głód.- 7 odpowiedzi
-
- toksyna
- toksyczność
-
(i 5 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Hałas z dróg zwiększa ryzyko nadciśnienia
Przemek Kobel odpowiedział KopalniaWiedzy.pl na temat w dziale Medycyna
Wyczuwam tu lobbing branży ekranów akustycznych...- 6 odpowiedzi
-
- komunikacja
- transport
-
(i 4 więcej)
Oznaczone tagami:
-
IBM o patentowaniu oprogramowania
Przemek Kobel odpowiedział KopalniaWiedzy.pl na temat w dziale Technologia
No cóż, mimo istnienia patentów, wiele firm i tak trzyma wiele rzeczy w tajemnicy. A IBM jest w tej ciekawej pozycji, że od wielu lat co rok składa rekordową liczbę wniosków patentowych (przydarzyło się kilka zupełnie idiotycznych), ale raczej nie trolluje. Więc w ich wypadku faktycznie działa to tak jak głoszą. Ale już MS z ich opatentowanym FAT-em to zupełnie inna śpiewka.- 13 odpowiedzi
-
- Open Source
- oprogramowanie
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Pośmiertne przeprosiny dla Turinga
Przemek Kobel odpowiedział KopalniaWiedzy.pl na temat w dziale Technologia
Obawiano się jakiegoś potomstwa z jego nieobyczajnych związków? A swoją drogą, to w tej Brytanii dalej nie za dobrze podejściem do obywatela...- 1 odpowiedź
-
- Bletchley Park
- informatyka
-
(i 4 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Rozbito wielką grupę piracką
Przemek Kobel odpowiedział KopalniaWiedzy.pl na temat w dziale Technologia
A może panowie z FBI zajęliby się panami bankierami, co to najpierw wyciągają rękę po pomoc, a potem sobie z tego fundują bonusy...- 12 odpowiedzi
-
- prawa autorskie
- piractwo
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Nie trzeba nic stawiać. Sieci botów mają wbudowane proste serwery wsyłające spam - wystarczy że z centrali dostaną treść listu i kilkaset tysięcy prywatnych pecetów zaczyna wysyłać śmieci. Yahoo znowu strzeliło sobie w stopę.
-
Sprawdzą warunki eksploatacji iPhone'ów
Przemek Kobel odpowiedział KopalniaWiedzy.pl na temat w dziale Technologia
Woda destylowana nabiera składników mineralnych z miejsca, gdzie się skrapla. Odrobina kurzu wystarcza, żeby zaczęła przewodzić prąd. A potem na płytce urządzenia pojawiają się kolorowe sole różnych ciekawych metali. No ale takie rzeczy się dzieją po niezłym przemrożeniu sprzętu i późniejszym wystawieniu go na działanie ciepłego wilgotnego powietrza. 15-minutowe chłodzenie w plecaku raczej powinno się mieścic w normie. -
Sprawdzą warunki eksploatacji iPhone'ów
Przemek Kobel odpowiedział KopalniaWiedzy.pl na temat w dziale Technologia
Tam nic nie świeci. To kawałek kolorowego papierka wewnątrz obudowy - widać go przez otworek obok akumulatora. -
Sprawdzą warunki eksploatacji iPhone'ów
Przemek Kobel odpowiedział KopalniaWiedzy.pl na temat w dziale Technologia
Mariusz, to ja może podam konkretny przykład. Od dłuższego czasu mam jakiś prosty telefon SE. Obok bateryjki jest wskaźnik zalania. Oczywiście czerwony (a więc telefon został zalany). A czerwony, bo jeżdżę rowerem w zimie, a telefon wożę w plecaku. Trochę zmian temperatury, wilgotności i już SE ma o jeden problem reklamacyjny mniej. Telefon oczywiście działa. Nie wiem, może powinienem reklamować wadliwe działanie tego wskaźnika? Z drugiej strony, nigdzie nie jest napisane co oznaczają te czerwone kropeczki, więc nie ma podstaw. Paragraf 22? -
Sprawdzą warunki eksploatacji iPhone'ów
Przemek Kobel odpowiedział KopalniaWiedzy.pl na temat w dziale Technologia
Nie powinniście się oburzać, tylko świętować. Po pierwsze, te czujniki to żadna nowość. "Czujnik wstrząsów" w iPhonie jest od zawsze (to to samo co czujnik ustawienia w poziomie/pionie, tylko trochę inne wykorzystanie danych), a taki czujnik temperatury pewnie też, bo to kwestia jednego drobnego elementu na płytce. Prawdopodobnie jednak chodzi o proste wskaźniki, które np. zmieniają kolor po zalaniu lub przegrzaniu i można je sprawdzić bez względu na stan urządzenia (np. wtedy gdy sprzęt w ogóle się nie włącza). A teraz dobra wiadomość: takie wskaźniki są stosowane już od wielu lat, np. przez Sony. Jeśli Apple dostanie na to patent, pozostałe firmy nie będą mogły używać podobnych rozwiązań, a więc użytkownicy innych marek będą mieli lepsze szanse na pozytywne załatwienie reklamacji. Jeśli inni zaczną walczyć z Apple'em, to albo zbliżymy się do obalenia idiotycznego systemu patentowego (co prawda w USA, ale tamto prawo "promieniuje" również na UE), a w najgorszym wypadku pare chciwych korporacji utoczy sobie nieco krwi ku uciesze gawiedzi. -
Moim zdaniem działa to w sieciach wifi bez separacji klientów i (z automatu) w podłączonych do nich LAN-ach, w których jeszcze mają huby. W każdym innym przypadku ten program nawet się nie dowie, że ktoś inny jest w sieci, nie mówiąc o przechwytywaniu aktualizacji.
- 7 odpowiedzi
-
Ktoś tu namieszał. Jeśli nie aktualizować przez WiFi, to by znaczyło, że to oprogramowanie jako klient przejmuje rolę routera, tak? Trochę to trudne, skoro nawet Chińczycy dają do oprogramowania funkcję separacji klientów. Łatwiej byłoby udawać bazę. Ale jeśli ten wynalazek podszywa się pod bazę, to po co mu otwarte sieci, skoro on tworzy własną? Można ewentualnie podłączyć się pod bazę i uruchomić coś w rodzaju zmodyfikowanego kismeta albo wiresharka (pewnie tak działa ten program), tylko że w takim wypadku nie musi być aktualizacji przez sieć wifi - z punktu widzenia ofiary ataku wszystko może iść po kablu, tyle że do LAN-u podłączony jest AP z bardzo nierozsądnymi ustawieniami.
- 7 odpowiedzi
-
Jak witryny przestrzegają standardów
Przemek Kobel odpowiedział KopalniaWiedzy.pl na temat w dziale Technologia
Walidator przydaje się, żeby zachować jako taką spójność strony (np. w IE bardzo ważne jest, aby ustawić prawidłowe DTD, bo inaczej włączą się jakieś dziwne emulatory starych wersji IE). Ale jeśli stronka renderuje się tak samo na wszystkim od IE6 po Chrome'a i różne wynalazki mobilne, to ścieranie się z wynikami walidatora uznałbym za dyscyplinę sportu. Przykra rzeczywistość jest taka, że należy używać najmniejszego wspólnego podzbioru technik budowania stron (HTML/CSS/JS). Takiego, który działa na jak największej liczbie przeglądarek. Pisze się trochę dłużej, trzeba dużo testować, ale potem użytkownik nie musi oglądać ostrzeżeń o niezgodności przeglądarek. -
Windows 7 tylko z Internet Explorerem
Przemek Kobel odpowiedział KopalniaWiedzy.pl na temat w dziale Technologia
W następnym odcinku: Chrome po rozmowie z Hernandem odkrywa, że jego prawdziwym ojcem jest... krzesło don Ballmera!- 1 odpowiedź
-
- Windows 7E
- ekran wyboru
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Organiczne nie znaczy zdrowsze
Przemek Kobel odpowiedział KopalniaWiedzy.pl na temat w dziale Medycyna
Mnie interesowałoby stężenie różnych ciekawych substancji, a nie sam azot czy fosfor. Na przykład śladów spalin, pestycydów, metali ciężkich, słynnego jodu w pomidorach... Co ciekawe, to już kolejne takie badanie - wcześniej ktoś twierdził, że tanie jedzonko z hipermarketów jest lepsze niż nic, bo tanie i jest.- 13 odpowiedzi
-
- skład
- składniki odżywcze
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Opera przeciwna niebieskiemu "e"
Przemek Kobel odpowiedział KopalniaWiedzy.pl na temat w dziale Technologia
Według mnie to uczciwsze, niż udawanie (jako pomazaniec dziwnych służ pana biznesmena. Jeśli masz chwilkę, to wrzuć parę "spalonych" nazwisk na stronkę ktokogo... Najwyraźniej nie dla korporacji. Wszystkich korporacji. Wszędzie. Przyznaję, że to argument dobry na amerykańskie warunki, a nie europejskie, ale być może o czymś jeszcze nie wiemy (pamiętaj, że w Norwegii to wsyzstko widać trochę spoza UE). Może się zdziwisz, ale kilka firm tak zrobiło. Na przykład Jack Tramiel (wtedy boss Atari) przyznał, że PSX jest mocniejszą platformą od Jaguara. Do dziś takie wypowiedzi wspomina się jako największe katastrofy w dziedzinie PR. Hm, jeśli spojrzysz na postulaty amerykańskiej partii komunistycznej z roku 1920, to w USA one wszystkie są już spełnione z nawiązką. Efekt jest taki, że tam naprawą dwumetrowego kawałka chodnika przez tydzień zajmuje się ośmiu związkowych pracowników. Jeden niezwiązkowy "prywaciarz" załatwia sprawę w dwie godziny. (autentyk) Jak myślisz, jakie siły teraz rządzą w UE? Jak proponujesz sobie radzić w takim "środowisku gospodarczym"? Albo wyrywasz ile wlezie z systemu, albo zrobią to inni. Proste.- 26 odpowiedzi
-
- logo
- przeglądarka
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Opera przeciwna niebieskiemu "e"
Przemek Kobel odpowiedział KopalniaWiedzy.pl na temat w dziale Technologia
Zasłużyli sobie już w czasach opery 3. Od tamtej pory robią znacznie większe postępy, niż jakakolwiek inna przeglądarka. Co mają jeszcze zrobić? Wyleczyć raka? A używałeś kiedyś jakieś przeglądarki w telefonie? (bo właśnie z tego Opera żyje) No to spojrzam: http://gs.statcounter.com/#mobile_browser-ww-daily-20080701-20090730 Ależ to jest właśnie załuga speców od marketingu, tyle że nie z Opery. Myślisz, że jakiś dziennikarz ma czas na grzebanie w papierach KE? Kto takiemu dziennikarzowi portalowemu podsuwa tematy? Muza? Wróżka? PR-owiec? Tak to można udowodnić, że nawet MKOL nie gra w otwarte karty: "szybciej, wyżej dalej"? Wolne żarty: więcej, więcej, więcej (mamony)... A MS to chyba samo się nie lubi (sądząc po ich dokonaniach, od Boba do Visty). Ja osobiście bardzo lubię ich sprzęt (klawiatury, myszy, joysticki) - w czasach kiedy to robili prezentowali wyższy poziom niż dzisiejszy Logitech. Bardzo też podobała mi się ich parodia Matriksa, chociaż była naszpikowana przekazami marketingowymi.- 26 odpowiedzi
-
- logo
- przeglądarka
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Opera przeciwna niebieskiemu "e"
Przemek Kobel odpowiedział KopalniaWiedzy.pl na temat w dziale Technologia
To latanie do urzędników to przecież normalny element walki rynkowej (także o publicity). Może nie podoba Ci się, że Opera gra w otwarte karty? Wolisz firmę, która np. poucza sędziego w czasie procesu (MS)? Firmę, która jakimś sposobem przekonuje do dziurawych produktów producentów bankomatów, sprzętu medycznego, a nawet atomowych łodzi podwodnych (MS)? Firmę, która jest w stanie "załatwić" sędziego z powodu jednego wypowiedzianego zdania (porównaj to z przypadkiem TPB)? Polubiłbyś "tajemniczego" sponsora SCO?- 26 odpowiedzi
-
- logo
- przeglądarka
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Opera przeciwna niebieskiemu "e"
Przemek Kobel odpowiedział KopalniaWiedzy.pl na temat w dziale Technologia
Operę to przede wszystkim należy szanować. To firma, której udało sie przetrwać, mimo utrzymywania się ze sprzedaży przeglądarek, chociaż te niby sią za darmo. Opera nie jest sponsorowana przez google'a (jak Mozilla), nie jest częścią jakiejś większej strategii (IE, Chrome, Safari), nie jest jakimś projektem z sourceforge'a (który sobie zamiera na parę lat, odżywa, rozczłonkowuje na pięć forków, znowu zamiera, itd), tylko oferuje prosty układ: chcesz używać Opery, to zapłać. Weźcie sobie instalki FF/TB, albo IE/OE i porównajcie je z rozmiarami Opery (w końcu tam też jest klient poczty). Teraz porównajcie sobie możliwości tych programów. Pełny szacunek dla programistów. A co do norweskich guru od marketingu - może i trochę pokrzykują, ale przez te wszystkie lata udowodnili, że wiedzą co robią.- 26 odpowiedzi
-
- logo
- przeglądarka
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Terapia ksenonem będzie tańsza?
Przemek Kobel odpowiedział KopalniaWiedzy.pl na temat w dziale Medycyna
Podobnie działają co droższe akwalungi i system podtrzymywania życia w amerykańskich skafandrach próżniowych. Zamiast sprężonego powietrza w butlach jest czysty tlen, a atmosferę przygotowuje się z odzyskanych gazów. Nurkowie często wybierają standardowe natlenianie, bo co prawda jest to mniej wygodne, ale tańsze i nie ma ryzyka związanego z awariami komputera regulującego skład.- 3 odpowiedzi
-
- hipotermia
- śpiączka farmakologiczna
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Piaskownica w MS Office 2010
Przemek Kobel odpowiedział KopalniaWiedzy.pl na temat w dziale Technologia
Jeśli twoją firmę nie stać na Office'a (w domyśle - razem z serwerem exchange i innymi korporacyjnymi bajerami) to raczej nie jesteś zbyt cennym łupem dla złych ludzików.- 6 odpowiedzi
-
- MS Office 2010
- zabezpieczenie
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
A skąd w ogóle pomysł, że zorze muszą być symetryczne? Skoro to fala cząstek ze słońca, to nie ma gwarancji, że wszędzie jest taka sama, zwłaszcza przy uwzględnieniu nachylenia osi Ziemi. Co prawda rozmiary naszej planety są dość mikre w porównaniu z tym co wylatuje z gwiazdy, ale robić z tego jedyne słuszne prawo, które potem trzeba obalać?
- 2 odpowiedzi
-
- linie
- pole magnetyczne
-
(i 8 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Peleryna-niewidka na trzęsienia ziemi?
Przemek Kobel odpowiedział KopalniaWiedzy.pl na temat w dziale Technologia
Ta bariera to kolejny wynik prac nad metamateriałami (ujemne współczynniki załamania fal i takie tam). Efekt jej działania jest taki, że fale określonego typu są takie same przed przejściem przez "barierę", jak i po przejściu, choć fala nie dostaje się do chronionego obszaru. Podobne obliczenia zrobiono już dla pewnych długości światła widzialnego (wojsko na pewno ma już takie zabawki w wersji mikrofalowej), a także dla niektórych cieczy (cel: falochrony).- 30 odpowiedzi
-
- tworzywo szuczne
- pierścień
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
MS Office za darmo w Sieci
Przemek Kobel odpowiedział KopalniaWiedzy.pl na temat w dziale Technologia
Ekhm... sądzicie, że MS nie użyje w tym pakiecie swojego ActiveX?- 19 odpowiedzi
-
- Google Docs
- pakiet biurowy
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami: