Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

wilk

Administratorzy
  • Liczba zawartości

    3638
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    57

Zawartość dodana przez wilk

  1. Ponieważ korzystam z kanału RSS do selekcjonowania artykułów (choć i tak zaglądam na wszystkie :]), to dziś moją uwagę przykuł news prowadzący do pustego artykułu: http://kopalniawiedzy.pl/NSF-Narodowa-Fundacja-Nauki-Microsoft-Azure-chmura-obliczeniowa-9642.html Nie zawiera on żadnej treści, ani też linka do forum (bo taki post nawet nie istnieje). Mimo tego sam news posiadał wyjątkowo obszerny, w porównaniu do normalnych, pierwszy akapit. To jakiś błąd portalu czy też celowo usunięty post?
  2. OK, zrozumiałem, że chodzi Ci o pasek otwartych okien, a nie systemowy. Co do gestów myszy, to nie wiem co zmieniliście, ale u mnie (i w standardowej konfiguracji) trzeba przytrzymać prawy przycisk myszy w trakcie ich wykonywania, więc to nie jest takie przypadkowe. Poza tym sposób ich wykonywania jest zasadniczo standardowy i wygląda bardzo podobnie w różnych aplikacjach.
  3. A po co tracić miejsce na taskbara w full screenie? Od tego jest PPM i rolka (całość w dodatku z podglądem), podobnie jak reszta gestów myszy i skrótów. Nie bardzo rozumiem w jakim celu przenosić zwykły tekst, ale fakt czegoś takiego nie ma. Aczkolwiek w polach formularzy, to działa.
  4. Co Ci nie działa w drag'n'drop? ??? Przecież wszystko (linki, obrazki, taby, elementy belek, pliki) pięknie możesz przenosić gdzie tylko zechcesz. Jak i Electrolysis w Firefoksie. To chyba jeszcze musiałyby Ci się przyciski zablokować.
  5. wilk

    Neolityczne amputacje

    Słuszna uwaga. Nie mam pojęcia o czym myślałem, że taką bzdurę strzeliłem... Przepraszam. Przecież to mogły być co najwyżej toporki, noże i młotki z ciosanych/gładzonych kamieni oraz włócznie z kamiennymi grotami.
  6. Czy taka zmiana w oprogramowaniu firm trzecich (Firefox) nie powinna być zawarta także z Mozillą? Chyba, że szczegóły licencji (w którą się nie wczytywałem) pozwalają na taką zmianę bez ich zgody...
  7. wilk

    Neolityczne amputacje

    Również byłbym dość sceptyczny. Pani archeolog zamiast skupić się na znalezisku, wydaje się snuć przypuszczenia o sposobie uśmierzania bólu, tamowania upływu krwi i antyseptyce. Brakuje mi w artykule (głównie tym źródłowym) najistotniejszej rzeczy jaka tam powinna się znaleźć - opisu samego kikuta kości. Jeśli byłaby to amputacja jakimś rodzajem krzemienia, to pozostawiłaby charakterystyczne rysy (chociaż wątpię czy kość zachowałaby takie znaki przez tyle czasu), a cięcie byłoby prostopadłe. W przypadku cięcia mieczem lub toporem cięcie byłoby gładkie, pod kątem, z możliwym odłamaniem przy końcu. Tak przynajmniej mi się wydaje. :> Niestety pani archeolog poskąpiła tych informacji, choć z drugiej strony ekspert medycyny sądowej raczej nie był tam dla zabawy...
  8. A pomyślałeś o komunikacji głosowej płynącej z komputera pokładowego (np. ostrzeżenia) lub automapy podczas jazdy autem, gdy słuchasz jednocześnie muzyki lub wiadomości w radio? Dzięki takim badaniom z jednej strony wiemy, że taki sposób komunikacji może zawieść, a z drugiej można opracować skuteczniejsze wersje.
  9. Ciężko tutaj jednoznacznie odpowiedzieć, bo to już domena ich informatyków i prawników. Nie można jednak zaprzeczyć ich działaniom w postaci podrzucania lewych torrentów z podstawionymi trackerami zbierającymi adresy ip ani botom w samych sieciach P2P, które robią to samo gdy próbujemy pobrać jakiś plik, a one ogłaszają się iż mają potrzebne fragmenty oraz gdy same odpytują o udostępniane zasoby. Osobom udostępniającym pliki szkodzą jednocześnie nawet aplikacje, które w obronie przed leechingiem, czyli tylko ściąganiem plików, same już w trakcie ściągania udostępniają innym posiadane fragmenty plików. Prowadzi to do sytuacji, w której posiadanie programu P2P stanowi poszlakę co do możliwości udostępniania posiadanych plików. Stąd też właśnie dlatego rozgraniczyłem pobieranie pojedynczych plików z serwisów od namiętnego korzystania ze zobowiązujących sieci. Jasne, że nie, bo tak samo jak zamykając jednego złodzieja nie sprawimy, że zjawisko kradzieży zniknie, ale świat staje się dzięki temu choć odrobinę lepszy. Dlatego sam też jestem zwolennikiem zgodnych z prawem, konstytucją i rozsądkiem wymiarów kar, adekwatnych do czynu. Rozumiem, że preferujesz przelicznik 1:1, ale przecież nawet za jazdę bez biletu musisz zapłacić krotność (~50) wartości jednorazowego biletu normalnego.
  10. wilk

    Strzelanie w kosmos

    Technicznie tak, ale nie wyobrażam sobie by przy przeciążeniu 5000 g (w chwili startu, bo później będzie ono malało, ale i tak pęd musiałby z zapasem być nadany już w chwili wystrzału) one po prostu się nie wyłamały z racji oporów powietrza (zakładam, że musiałyby posiadać jakieś siłowniki wysuwające je dopiero w odpowiednim momencie, a nie być częścią obudowy kapsuły)... Póki co z zaciekawieniem czekam dalszych artykułów na temat.
  11. No właśnie sęk w tym, że tutaj ujawnia się główna różnica między kradzieżą i piractwem. Jeśli ktoś ukradnie auto lub płyty ze sklepu, to nie można spodziewać się, że je magicznie zwielokrotni i w jego garażu znajdziemy 100 kopii naszego auta, które ma zamiar rozdać. Stąd i kara mniejsza. Jest to podobne do zassania pliku z jakiejś stronki www, jak np. wrzuta lub rapidshare. W przypadku P2P sprawa jest diametralnie inna, bo tam dochodzi automagicznie do zwielokrotnienia i rozprowadzenia produktu przez nas. Wówczas my stajemy się sprawcami. Niestety udowodnienie, że nie rozprowadzaliśmy posiadanego pliku w sieci jest niemożliwe i tutaj zaczyna się cała zabawa.
  12. wilk

    Strzelanie w kosmos

    Pomysł jak dla mnie zbyt surrealistyczny. Wszędzie czytam tylko o sposobie wystrzelenie ładunku. Fajnie, taki mass driver jak w Stars! (o ile ktoś kojarzy ), ale co z wyhamowaniem, co precyzją umieszczenia na konkretnej orbicie, co z korektą i przebiegiem lotu?
  13. Ale to nie jest błąd, tylko brak obsługi tej funkcjonalności. Nie można się spodziewać, że producent oprogramowania będzie dodawał wodotryski do wersji, które już tylko podlegają konserwacji i poprawianiu ewentualnych błędów. Niestety MS sam sobie szkodzi wciąż wspierając wersje retro. Mimo wszystko choć progres jest, to są oni jednak w tyle.
  14. Mogła kupić legalnie. Nie miałaby wówczas żadnych problemów i koszt byłby radykalnie niższy. Ale fakt, maksymalny wyrok, to kompletna przesada.
  15. Przy okazji tematu, to tutaj możemy obejrzeć sobie kompilację stron rządowych większości krajów: http://www.noupe.com/showcases/the-ultimate-ugly-showcase-of-current-government-websites.html (aczkolwiek z częścią krytyki się nie zgadzam - jest zbyt łagodna).
  16. wilk

    Nowe, ale brudne

    Mierzyć bieliznę?! No bez jaj... Nigdy bym nie przypuszczał, by ktokolwiek na to pozwolił...
  17. Akurat odmienne interpretowanie standardów nie prowadzi do luk bezpieczeństwa. Błędy (a raczej brak obsługi) z PNG i kanałem alpha występowały w wersjach 5.5 i 6, aczkolwiek zostały opracowane odpowiednie środki zaradcze dla webmasterów i dość łatwo ten problem zniwelować (użycie filtru). Jedyną jego tragedią jest CSS, ale to już inna bajka.
  18. Fakt, w firmach to może być nieco problematyczne, ale nic nie stoi na przeszkodzie, by jeśli faktycznie są problemy z aplikacjami firmowymi używać IE, a do wyszukiwania materiałów innych, bezpieczniejszych przeglądarek. Argument z błędami jest śmieszny. Błędów nie da się uniknąć i są one zawsze wliczone w ryzyko, zwłaszcza w skomplikowanych aplikacjach. Chyba wszystkie rodziny przeglądarek zaliczają po drodze różne wpadki. Celem jest to, by ich ilość zminimalizować i by nie były krytyczne, czego niestety o IE nie można powiedzieć. PS. Tylko mi wychodzi 101%?
  19. I tak przecież wiadomo, że Newton to plagiator: http://www.smbc-comics.com/index.php?db=comics&id=1704
  20. Przecież mają. Nazywa się Baidu i jest nawet popularniejsza od google.cn.
  21. Jakim cudem może posiadać nieskończoną masę? Skąd niby?
  22. A ja głupi myślałem, że to tylko Hollywood... Sens ma taki, jak opisano - ułatwienie w zapewnianiu sterylności, w obie strony.
  23. Hmm, ciekawe czy patent nie będzie kolidował z technologiami zaawansowanych protez rąk, bo nie sądzę by mieli się tą działką zajmować. Z drugiej strony pomysł całkiem niezły nie tylko do gadżetów, ale też w VR czy zdalnym sterowaniu obiektów.
  24. wilk

    Opera zmienia szefa

    Mam nadzieję, że pod nowym zarządem w końcu się trochę odbiją od tych 2% na rynku desktopowym.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...