Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

Sławko

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    809
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    35

Zawartość dodana przez Sławko

  1. Ciekawe, czy ten wstrząs był większy niż te, które przewidziane są podczas startu i lotu rakiety?
  2. A to dlatego, że tym „zwierzęciem” jest WIV (czyli Wuhan Institute of Virology).
  3. Myślę, że mogą. I to nie tylko naczelne. Sądzę, że wszystkie zwierzęta doświadczają chorób umysłowych, w tym schizofrenii.
  4. Sam bardzo wątpię w to, że możliwe jest gdzieś życie oparte na innych pierwiastkach niż węglu. Spekulacje typu krzem czy fosfor (słyszałem nawet, że może siarka albo arsen) nie przemawiają do mnie. No może krzem, ale też nie jako twór stricte biologiczny, tylko wytwór jakiejś cywilizacji (opartej na węglu). Mogę sobie wyobrazić, że takie "roboty" krzemowe mogłyby się samopowielać i w ten sposób przedłużać swoje istnienie, ale najpierw ktoś te roboty musiałby skonstruować. Moim zdaniem, do powstania życia potrzebne są związki chemiczne, które są autokatalizatorami. Czyli katalizują powstawanie samych siebie. Takich związków opartych na węglu jest całe mnóstwo. A zna ktoś takie, w których nie ma węgla? Nawet jeśli są, to chyba bardzo nieliczne.
  5. Na wiki informują, że ta teza została obalona: "W ten sposób obalono powszechnie przyjętą tezę głoszącą, iż zwierzęta [te] zostały udomowione na kontynencie i przywiezione na wyspy przez osadników." Basior w lisiej skórze, Świat Nauki 1/2010 (221) Widocznie Kit Hamley nie czytuje Świata Nauki, a to niedobrze
  6. Heh, przyroda chyba nigdy nie przestanie mnie zadziwiać i chwała jej za to. Miliardy lat ewolucji przygotowało wiele scenariuszy życia.
  7. Na gorących jowiszach życia się nie spodziewam, ale "szlifowanie" tego rodzaju technik zdecydowanie popieram
  8. Sławko, ciszej! Nie drzyj tak japy na puszczy Ale ja cichy jestem. Nawet wielkich liter nie użyłem...
  9. Jakiś ty "mondry", aż serce rośnie jak się widzi takie polskie talenty. Powinieneś szkolić profesorów, zwłaszcza tych z IBS. Ale bardziej "zkomuszały" niż obecny rząd, czy mniej?
  10. helmut, weź się zastanów, co ty pleciesz. Odkryte planety znajdują się w promieniu ok. 3tys. lat świetlnych (a nie miliony) od Ziemi. Czyli widzimy je takimi, jak były ok. 3 tys. lat temu (czyli w czasach egipskich faraonów). A nawet jak będziemy oglądać takie, które oddalone są od nas o miliony lat, to prawdopodobieństwo, że któraś z nich już nie istnieje jest znikoma. Przypominam Ci, że Ziemia ma ponad 4,5 mld lat i jakoś nadal istnieje, i na razie nic nie wskazuje na to, że miała by przestać istnieć przez kolejne kilka mld lat.
  11. Trochę się uśmiałem, bo nie wiedzą z ilu gatunków składa się człowiek. Nie mówię tu o pasożytach, choć pewnie nie ma człowieka bez choć jednego pasożytniczego organizmu. Żyją w nas miliony symbiotycznych organizmów. Gdyby je wszystkie usunąć, to obawiam się, że człowiek długo bez nich nie pożyje. A co do "grzechów", to szamani widzą te "grzechy" u wszystkich, tylko nie u siebie. Te ich własne, jakoś im nie przeszkadzają.
  12. Z tego by wynikało, że czwórki nie dadzą nadprzewodnictwa, ani tym bardziej coś jeszcze "lepszego", więc chyba nici z ... ale może objawią inne ciekawe właściwości.
  13. Kwestie etyczne są zawsze ogromnym problemem. A może tak wyciąć śwince tylko jedną nerkę do transplantacji, a drugą zostawić. Świnka zapewne mogłaby żyć z jedną nerką. No i dobrze było uzyskać od świnki świadomą zgodę na taką operację.
  14. Witam, Wybaczcie, ale Wasze żarty o żartach zrobiły się nudne i jałowe. A mnie ciekawi co innego. Skoro te panele są tak duże, a misja ma trwać wiele lat, to się zastanawiam, czy te panele nie będą działać jak żagle słoneczne. Ciekawe jest, czy uwzględnili ten efekt w obliczeniach trajektorii? A jeśli nie, to czy nie okaże się, że będą musieli korygować przez to kurs Lucy.
  15. Tego nie pamiętam (czytałem Biblię jakieś 20-30 lat temu), ale to chyba było jeszcze zanim Calineczka uciekła od ropuchy. Hmmm, chociaż nie wiem, czy mi się bajki nie pomyliły.
  16. Złote cielce naszych czasów (jak i wszystkie kościoły złoceniami cieknące). Ale jakoś to naszym szamanom nie przeszkadza, wręcz przeciwnie. Może Biblii nie czytali.
  17. Tak się właśnie dzieje przez nasze śmieci To co robimy przyrodzie to jest draństwo.
  18. Fajny artykuł. Można go cytować (linkować) wszystkim anty-naukowcom, którzy jakże chętnie ten mit przypominają. Chociaż dla ludzi o płytkich umysłach, to i tak nic nie da.
  19. Bo ja wiem, czy rzeczywiście nikt wcześniej na to nie wpadł? Może po prostu inny prowadzili takie badania na mniejszą skalę.
  20. Niczego to nie wzmacnia, bo jeśli SARS-CoV-2 jest zmodyfikowanym przez ludzi wirusem to nadal nie wiemy jaki konkretnie szczep koronawirusa mógł być poddany modyfikacji, ani nie wiemy ile tych modyfikacji przeszedł. Chińczycy przecież nigdy nie przyznają się do tego i nie ujawnią żadnych informacji, a raczej będą je zaciemniać.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...