Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

Astro

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    191
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    6

Zawartość dodana przez Astro

  1. No wiesz, na razie jestem przytłoczony twoją "wiedzą" i staram się to ogarnąć. Powiedz proszę, czy dobrze rozumiem. Według ciebie we wnętrzu Słońca nie zachodzi fuzja jądrowa, Słońce świeci dlatego, że oświetla je korona słoneczna? Pytam, bo jeśli uwzględniasz jednak zasadę zachowania energii, to czy nie zastanawia cię fakt, że poświecenie marną latarką w lusterko nie spowoduje jednak, że owo lusterko stanie się grzałką jakieś 5kW (nie wiem czy to dobra analogia, ale moc promieniowania korony jest zdecydowanie mniejsza niż fotosfery)?
  2. Zastanawiające: https://www.atsjournals.org/doi/abs/10.1164/ajrccm-conference.2016.193.1_MeetingAbstracts.A2959 Jakiś/ jakaś multiinstrumentalista? Nawet meta nie jest mu/ jej obca? Fizyk po metaamfie?
  3. Przepraszam, ale Jack Tulyag jako pierwszy autor cytowanej publikacji nazywa się jednak Jakhangirkhodja A. Tulyagankhodjaev i podejrzewam, że jest doktorantką (choć mogę się mylić, bo kto dziś po imieniu rozróżni płeć?; oczywiście typowe dla nie tylko Columbia University rdzennie amerykańskie nazwisko; warto wspomnieć współautorów: Shih, Yu, Su... Dobrze, że jest jakiś Russell).
  4. Nie bardzo widzę związek "problemu grzania korony" z tematem pod którym piszę, ale skoro setki fachowców się mylą w tym temacie, to pewnie jakiś spisek. Nie zapytam czyj, bo skoro to wszystko już jasne. Przepraszam, nie było tematu.
  5. Owszem. Jakieś 60% ludzkości powinno inwestować już w inne grunty. Jakoś nie widzę tego trendu. Generalnie ludź ma to gdzieś, bo jest za głupi. Będzie potem jak z wypowiedzią Cimoszewicza...
  6. Jeżeli chodzi o planety czy też gwiazdy, to "genezy dla ciepła" są dobre, a nawet lepsze - wręcz doskonałe, ale jeśli sądzisz inaczej, to wskaż proszę błąd, bo nie wiem od czego zacząć... Polecam jakieś konkretne zarzuty do prac fundamentalnych. TLDR. Przy okazji pozdrawiam Radar. Na marginesie: przenoszenie "codziennego doświadczenia" na przykładowo zdegenerowane ustrojstwa nie bardzo ma sens; weź, ot, przykładowo białego karła. Czym większą ma masę, tym jest mniejszy. Ma to jednak głęboki sens. Tylko bez młotków, sznurków, kabli itp., bo Ci to nie wyjdzie. Dobrze się spodziewasz, ale "kable, sznurki itp." nie oddają istoty sprawy. Podobnie możesz łbem codziennie walić w ścianę, a tunelowania kwantowego i tak nie ogarniesz.
  7. No nie jest. Nie wszystko jest tak proste jak się wydaje. Polecam ten link. I piękny stamtąd obrazek: Co do mechanizmów zgoda. IMF jest na podstawie empirii, więc trzeba zweryfikować pewne rzeczy.
  8. Odkładając na bok marketing, którego niewątpliwą częścią jest rozpowszechnianie informacji wśród ptaków chciałbym poważnie zapytać: jak trzeba mieć nawalone we łbie, by szukać "kolców 100% ptako-odpornych"? Parafrazując klasyka: "przeszkadza wam ptasie guano, a tysiące razy więcej własnego żrecie".
  9. Możliwe, że chodziło o wzbudzony 137Ba, ale to trochę dziwne w takim rozumowaniu, bowiem czasy półtrwania 137m1Ba i 137m2Ba to odpowiednio 2,5 min. oraz 0,6 µs.
  10. Potwierdzam, 137Ba jest stabilny. Po rzucie okiem na artykuł źródłowy jestem równie ciekawy skąd ten bar.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...