-
Liczba zawartości
698 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
36
Zawartość dodana przez Astro
-
Wybacz Venator, ale wprowadzasz jednorożce, czyli byty KOMPLETNIE niezdefiniowane. Czy przykładowo nasze podwórko (dobrze znane) to kraj bandycki? Według mnie tak, i to za sprawą nawet demokracji (PIS nie wziął się znikąd). III Rzesza podobnie przecież zaczęła. Trump podobnie. Itd. Bandytyzm na Świecie to zdecydowanie STANDARD, a nie jakiś dziwny wyjątek. BYŁ. To chyba wystarczy. Dosadniej to rządzi jeden zakompleksiony facet... Owszem, bardzo ciekawie. Dla niego Polska to tylko mały problem na drodze do Kalifatu Światowego. Przestrzegam przed promocją ludków wysadzających wszystko i wszędzie w imię a-lacha, czy cuś... Nie drażnią, a zwyczajnie stawiają włosy na plecach. Takich ludzi trzeba zabijać zanim wypowiedzą słowa, nie mówiąc o podjęciu działania.
-
Dla Ciebie od dawna za późno - tyle Twoich błędów już wytknąłem, że naprawdę dalej mi się nie chce i niczego udowadniać nie muszę. Poza tym powinieneś doskonale wiedzieć, że czas to pieniądz, więc wiesz... Ty dziewicą jesteś niepokalaną od zawsze i na zawsze. Choć to nie moje klimaty - tak trzymaj. Wskazuj niePISmiennym* dalej, ale ja naprawdę nie leżę w Twoim targecie. Chyba od lat to powinieneś wiedzieć... *Ars poetica
-
Wiem, że tydzień to niewiele, ale czy coś drgnęło? A może dochodzą do metodologicznego błędu?
-
Podejrzewam, że tutaj (nie wiem czy świadomie i celowo) trafiłeś w sedno. Całe te autopromocje, "po raz pierwszy" itd. mogą przez niektórych nie być odbierane jako zwykłe zabiegi erystyczne. Konieczność zabiegania o fundusze jest jednak prostą drogą do... No cóż, straciliśmy dawno temu dziewictwo i dziecięcą ciekawość.
-
Argumentum ad auctoritatem? Trochę smutne na KW... Wzajemnie, i jeszcze milszego dnia (choć wydaje mi się, że wobec powyższego masz niezmiennie dobry dzień Twoje jednak samopoczucie ma raczej znikomy wpływ na Fizykę). P.S. Przy okazji mam prośbę (padło to już na Kopalni): nie wklejaj wciąż tego samego slajdu, bo wszyscy już doskonale wiemy, że potrafisz w "ładne obrazki". Ostatecznie ktoś może się wk*** i donieść do Mariusza, że zwyczajnie uprawiasz autoreklamę. No skoro tak brutalnie, to mam krótkie pytanie: czy TYLKO patriotyzm utrzymuje Cię Jarku tutaj?
-
Jarku, demonstruj... Widzisz, w tej pracy problemem jest to co mierzymy, a co INTERPRETUJEMY. Podkreślenie i wytłuszczenie moje - dla Ciebie (jesteś pewien, że cały formalizm mówi o RZECZYWISTOŚCI?).
-
Nie. Chcieli właśnie TE, które dają "negative time". Jej...
-
Gdy osiągną sukces będą jak reptilianie* - będą mogli rządzić Ziemią. * Ci ponoć Ziemią rządzą już od dziesięcioleci... (w zaufaniu powiem Ci, że Trump do nich należy). Poważniej: W praktyce GÓWNO dostają. Tyle energii włożyli w postselekcję, że naprawdę nie przełoży się to na "praktyczne" zastosowanie.
-
Znów teorie spiskowe? Jarku, trochę poważniej na KW... O ile mi wiadomo "afera" z pagerami itd. na Bliskim Wschodzie nie ma nic wspólnego z tym research'em. P.S. Peceed, może faktycznie "haczyk" tkwi w "physically meaningful quantity" (?). Nigdzie wprost nie powiedzieli o obserwabli...
-
Nie jestem przekonany; autorzy twierdzą: Przeanalizowanie tego wszystkiego jest trudne, nie bardzo mam czas na włożenie w to czasu, ale na czuja zwaliłbym faktycznie winę na weak value (i "okolice").
-
Wiem. To było pytanie retoryczne... Spokojnie. Komunikacją FTL to jeszcze nie grozi, a rozkazy na wojnie nie będą wykonywane przed ich wydaniem... Chociaż tu widzę niszę, bo można właściwie zapukać do armistów z propozycją projektu, np.: "Przeciwdziałanie wstecznej propagacji dowodzenia".
-
Nie odpowiem, ale zadam inne pytanie: czy wyniki tej publikacji stoją w sprzeczności z mechaniką kwantową? Czy ktoś zobligował Naturę do dawania odpowiedzi, które nie dziwią? Mnie niezmiennie dziwi ciągłe zdziwienie niektórych.
-
Obawiam się trochę, że nieco narosło w tym wątku nieporozumień. Symetria CPT to "zdroworozsądkowe" założenie, żaden eksperyment go nie potwierdza (wbrew temu co mówił Jarek), bo zwyczajnie KAŻDY jest niesprzeczny z tym założeniem. Miliony dolców, Nobel, kobiety, wino i śpiew dla tego, kto znajdzie coś przeciwnego. Symetria P nie jest równoważna z symetrią T, a łączoną CT. Fizyczna "strzałka czasu" (znów wbrew nierozsądnym twierdzeniom o "symetrii T") wynika z łamania symetrii CP przez takie "zwyczajne" kaony (EMPIRIA). Oczywiście przy ZAŁOŻENIU, że CPT działa.
-
Jarek ma niewątpliwie talent, a czy go marnuje - nie wiem (i chyba nie sądzę). W kontekście zadymy na Bliskim Wschodzie trochę dziwnie może jednak wyglądać fakt poszukiwania współpracowników na KW. Taką jednak polska nauka nie jest - tyle wiem. Obawiam się, że to jednak nie taki kierunek - Fizyka zaczyna się od podstaw. Najpierw klocki Lego, potem uogólnianie... W ogóle obawiam się, że coraz bardziej w fizyce dochodzą do głosu właśnie te z d*y strony podejścia... Tak, ma to jak najbardziej sens. Mówiłem chyba, że Nauka to zbiegające się (abo i nie ) strumyczki, potoczki itd...
-
Czasem z jednoznacznością bywa kłopot... Faktem jednak jest, że Fizyka mówi o FAKTACH. Jeśli ktoś tego nie ogarnia, to zostają inne wybory: seminaria (duchowne) itp. .... To nie jest zabawne. System powinien być ukierunkowany na płacenie za WIEDZĘ, a nie jej brak. "CAŁA KULTURA" oczekuje od "kumatych" odpowiedzi na debilne twierdzenia, a przecież to KOSZTUJE (zwłaszcza CZAS!). Niekumaci jak sądzę doskonale o tym wiedzą, i na tym zasadzają swoje zdobywanie kasy. Sądzę, że raczej fundamentem jest POMIAR. Czegokolwiek... A buca, a buca. Nikt i nic nic nie musi. Eternalizm fajnie wygląda jedynie jako keyword. Nic więcej. Fizyka jak sam wiesz jest o... Jarku. Więcej wysiłku w zrozumienie podręczników. Pozdrawiam. P.S. Faktem również jest, że Jarek niesamowicie przyczynia się do poczytności KW (na jej chwałę!). Ten wątek jest już rekordowy.
-
Ciężki temat, bo i czasu brak, brak chęci, a jeszcze bardziej cierpliwości. Taki pan Andrzej Bartkowiak jako ekspert Prawa i Sprawiedliwości. Może najwyższy czas na powszechny dostęp do broni? Elektorat wiadomy niezbyt zamożny jest, więc wiesz. Kapiszonami raczej nie zabiją.
-
Bardzo ciekawy temat Peceed, czas jednak - niestety - deficytowy. Założenie trochę na wyrost, bo jakieś tam związki przyczynowe dostrzegam... Czy "delegowanie zrozumienia" to coś godnego całkowitego potępienia? Niekoniecznie. Wiesz doskonale, że rozkład inteligencji fizyków jakoś drastycznie nie odbiega od rozkładu inteligencji pozostałych (wiem, trochę uprościłem ) i zdecydowana większość ludzi nauki to "wyrobnicy", w czym nie ma nic pejoratywnego, bo tacy też są (nawet bardzo) potrzebni. Ktoś dawno temu porównał naukę do rzeki, która w istocie jest składową bardzo wielu strumyczków, potoków i rzeczek... Co do istoty "problemu teorii strun" racz zauważyć, że "kompaktowe wyjaśnienie" to w istocie kwestia estetyki, a nikt nie dał nam gwarancji, że Natura musi być matematycznie piękna. W strunach "problemem" dla niektórych jest właśnie nadmiarowość - Nauka ma wiele aspektów, wśród nich jest i ten "praktyczny" (ten czasopodobny interwał ); niektórzy mawiają, że narzędzie do wszystkiego jest naprawdę do d**y...
-
Unijny raport mówi że Polska zyskuje na globalnym ociepleniu
Astro odpowiedział thikim na temat w dziale Luźne gatki
To ja poproszę o dane archiwalne, najlepiej od czasów gdy zaczęliśmy być rolnikami. Peceed, jako ignorant poproszę o oświecenie. -
Pod warunkiem, że zamienisz "albo" na "lub". Wiem, różnorodność jest dobra, ale nie aż tak.
-
ASTROzagadka czyli pytanie do Astro (i nie tylko)
Astro odpowiedział Mariusz Błoński na temat w dziale Nauka
No to mniej więcej powiedziałem. Nie chodzi nawet o niepewność wyznaczenia odległości - zwykle patrzymy na zegarek na naszej ręce. Weźmy pierwszą z brzegu pracę na temat tej galaktyki https://articles.adsabs.harvard.edu/pdf/1996ApJ...467..241H i przedostatnie zdanie abstraktu: Ostatnia liczba jak się domyślasz też jest ze sporą niepewnością. Spójrz jeszcze na zdanie z cytowanej przez Ciebie strony na Wikipedii: -
ASTROzagadka czyli pytanie do Astro (i nie tylko)
Astro odpowiedział Mariusz Błoński na temat w dziale Nauka
Cyferki nie muszą się zgadzać, bo Wszechświat się rozszerza (średnica widzialnego Wszechświata to ponad 90 mld ly przy wieku niecałe 14 mld lat), ale tu chodzi raczej o coś innego. Na szybko znajduję: co ma odmienny sens. Podobnie "~300 Myr have elapsed since the intruder's passage". Owo przejście/ zderzenie nastąpiło po prostu wcześniej niż 500 mln lat temu. -
Czyli co @radar? Szesnastki i zrównanie rent alkoholowych ze średnią krajową? Tego się po Tobie nie spodziewałem... P..S. Gdybyś nie załapał: próbuję tu dobić do średniego poziomu.
-
Na koniec: Od*pier**l się ode mnie - twoje problemy mają naprawdę głęboką naturę i polecam fachowców - na zus z zasiłku również są psychiatrzy.
-
Poebało cię ze szczętem... Ja chciałem się tylko dołożyć na twój bilet, więc wyp*ierdalaj na Madagaskar! Jeśli jednak chcesz TUTAJ pozostać, to trudno - LUKSUS kosztuje P.S. Nie zastanowiło cię omułku, dlaczego tak wielu ludków z Afryki pcha się do Europy, a nie na odwrót? Bilet do Algierii masz za trzy dni, ale jak poprzednio - poproszę o dane. Ed. Właściwie mój błąd, bo ponad 10 razy taniej niż Algierii (gdzie i tak tanio) będziesz miał w Libii. To co, zmieniamy kierunek? Dla mnie jeden ciul - będziesz spełniał się odpowiednio. No chyba, że wolisz całkiem najtaniej, ale to Iran.... A nie mówiłem wcześniej? Tak mi się przypomniało "madka polka" i "bombelki" - wypisz wymaluj ty... WEŹ się kurna wreszcie do roboty!!!
-
Dysonans poznawczy... Wlewaj wodę do osuszacza. P.S. Współczuję Twoim sąsiadom - dlatego z radością nie mieszkam w bloku.
