Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

thikim

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    5640
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    122

Zawartość dodana przez thikim

  1. Apropo: raczej pierwszy niż drugi. Drugi z wypowiadaniem się nie ma nic wspólnego. No ale to trzeba wiedzieć co się czuje Zacząłem słuchać: przerwałem po ok. 5 sekundach tak mi ciśnienie skoczyło. Tego się nie da słuchać. Co do 137? Wystarczyłoby 21 żeby móc to napisać.
  2. Zapewne kiedyś byłem jak Ty. A potem mnie złamano, bo to się robi z każdym w mojej profesji. Złamanie polega na tym że przyjmujesz do wiadomości że ktoś inny zdecyduje o tym co masz robić, mówić, jak się zachowywać, bez względu na swoje indywidualne cechy, hmm, teraz jak o tym myślę to już wiem kto wymyślił Borg. A potem człowiek się musi sam odtworzyć, ale fakt już nie jest taki jak kiedyś.
  3. Przyznam się że nigdy nie czytałem żadnego regulaminu (poza ogólnym i musztry). Zakładam że generalnie opierają się one wszystkie na ogólno przyjętych zasadach kontaktów międzyludzkich rozszerzonych o specyfikę i możliwości techniczne forum komputerowych
  4. No więc wprowadźmy zamiast prostego modelu binarnego 0,1 - model płaszczyzny na której rozpościera się prawda. I co otrzymujemy?
  5. Acentrycznej jak sądzę Jak już pisałem. Każdy może mieć swoje zdanie, ja mam swoje. 30 min jest na innym trochę większym forum gdzie dużo się udzielam i jakoś nikt tam na to nie narzeka. Całkowite wyłączenie uważam za zły pomysł. Bo jednak jak pisał Astro: Więc jak chcemy pozwolić to pozostaje ustalić przez jaki czas.
  6. No przepraszam, musiałem ten filmik obejrzeć a to zajęło kilka minut. Przy okazji takie filmiki to chyba jakaś chińska moda.
  7. Rozumiem. Nie brałem udziału w dyskusji poprzedniej odnośnie czasu na edycję. Głównym powodem pewnego czasu na edycję jest chęć poprawienia postu zaraz po edycji - a tu 30 min jest w pełni wystarczające. No tak, ale jakby tu była większość kobiet to pewnie by tak nie było. Więc czy to skutek czy przyczyna? Jedno i drugie.
  8. I nie zastanawia Cię reakcja tych ludzi? Takich filmików jest pełno z Chin. Zresztą YT jako następny filmik daje automatycznie: https://youtu.be/vNA8_A9tRZA wyjaśnienie
  9. Była tu kiedyś taka Astrogirl była całkowicie Acentryczna. Na poważnie: warto się zastanowić czemu tu tak mało kobiet jest.
  10. A już się bałem że mi jakieś kobiece cechy wypomnisz
  11. To zróbcie projekt unijny (z obowiązkowym parytetem oczywiście). Czyli dofinansowanie forum: cel: wyrównanie szans wypowiedzenia się w kontekście płci. Jak to zobaczą unijni urzędnicy to im się mokro zrobi. BTW. Ostatnio zdefiniowali (właściwie projekt dopiero) co to jest świeca i jakiej wielkości płomień ma Czas na definicję forum i parytetów wśród użytkowników. A jak mówią mądre wytyczne: jeśli brakuje gdzieś jakiejś reprezentacji to równość oznacza że można ich zachęcać nawet finansowo do udziału, czyli np. płacić użytkowniczkom forum Ciekawy jestem co by się działo jakby na przykład jutro 90 % szachistów oświadczyło że czują się kobietami. To się nazywa dylemat dla lewej części świata.
  12. Powinien być ograniczony czas na edycję swojego posta. Np. 30 min.
  13. Może i tak. To ciekawe że mogę wlać farbę do środka i cały róg od wewnątrz będzie pomalowany, a nie starczy mi farby żeby go pomalować. Inna sprawa że pewnym momencie farba nie przeciśnie się dalej bo będzie za wąski lejek. Skąd wiesz o rogu Gabriela? To jest ciekawsze pytanie.
  14. thikim

    Pas z ładunkami wybuchowymi

    Nie mogę. Po prostu zadałem pytanie Chcesz odpowiedzieć to odpowiadaj. Nie chcesz? Milczenie jest złotem BTW. W czasie II wojny światowej Polacy chcieli dokonać zamachu na Hitlera. Wszystko było gotowe. Jednak w decydującej chwili zabrakło odwagi. Ja wiem że o przeciwniku trzeba wszystko co najgorsze. Nie ma jednak ani jednego logicznego i merytorycznego powodu aby pisać o muzułmanach że są tchórzliwi. Taki akt terroru wymaga wielkiej odwagi. Polakom brakowało tej odwagi. Szczerze mówiąc ten co mówi o innym: tchórz, przeważnie ukrywa swój własny lęk. I dlatego właśnie tak tam Hollande mówił, bo jest przerażony podobnie jak całe społeczeństwo francuskie. A atakowanie islamistów z powietrza i zabijanie kobiet i dzieci tzw. ofiar wojny (setki tysięcy) to dopiero akt odwagi? Tak naprawdę to hipokryzja aż do nieba. Jak leci nasz pilot i zrzuca bombę siedząc bezpieczny w opancerzonym samolocie - to akt odwagi. A jak terrorysta w tłumie, gdzie go każdy w zasadzie może dopaść (chroni go jedynie podstęp), zabija siebie i innych to akt tchórzostwa? Hipokryzja pod niebiosa. Zakładam że większość obecnych odważnych Europejczyków gdyby miała założyć pas z ładunku wybuchowego i np. rzucić się na hitlerowców to gacie byłyby pełne i raczej by się to nie powiodło.
  15. thikim

    Pas z ładunkami wybuchowymi

    Hmm, dobrze że odmawiasz dyskusji na takiej zasadzie: "U Was to murzynów biją". Ale przecież Ty to napisałeś: I była to pierwsza wypowiedź na zasadzie: "A u Was murzynów biją" bo u nas my tak nie robimy w naszej kulturze. Czyli jakby zacząłeś dyskusję w oparciu to tę zasadę.
  16. thikim

    Pas z ładunkami wybuchowymi

    Ale przecież ja nigdzie nie napisałem że to był akt odwagi. Tylko pytam: dlaczego tchórzliwie. Naprawdę są tylko bohaterzy i tchórze na świecie według Ciebie? W mojej opinii po prostu piszesz na zasadzie: wróg jest zawsze tchórzem, złym, kłamliwym, a do tego śmierdzi mu z ust i odbytu
  17. thikim

    Pas z ładunkami wybuchowymi

    Hmm, ja nie pytam o to czy są odważni. Pytam o to dlaczego tchórzliwi PS. Tak z ciekawości - powiedz to tym setkom tysięcy tzw. ofiar wojny, których nie zwykło się atakować w naszej kulturze - po prostu tak jakoś masowo ginęli w swoich krajach w wyniku ostrzału naszych i sojuszniczych żołnierzy. Więc nie za bardzo tu widzę miejsce na pisanie: w naszej kulturze nie zwykło się atakować cywili? Tylko co? Zabijać ich przy okazji? Niechcący? Na taką skalę? Hmm, cała II wojna światowa toczyła się chyba w naszej kulturze? Czy się mylę? Bo cywile ogólnie to mieli przej... w czasie wojny w naszej kulturze.\ PS. W Warszawie zginęło ok. 220 tys. cywili w czasie II WŚ. Nasza kultura czy inna?
  18. thikim

    Pas z ładunkami wybuchowymi

    Możliwe że by było szybciej ale niezauważalnie. Kwestia wielkości ładunku. Jeśli chcesz zrobić krzywdę nie tylko sobie to w zasadzie nie ma większego znaczenia gdzie ten pas będziesz miał bo ładunek musi być spory. A sam przecież zauważyłeś, na szyi byłoby trochę niepraktycznie. Z Twojego linku: A dlaczego tchórzliwie?
  19. thikim

    Pomiar prędkości światła

    Zróbmy tak. W odległości 8 km ustawiam zwierciadło w postaci blachy np. ok. 1 m średnicy. Do zrobienia w tamtych latach. Puszczam promień na dużo większe tło. Od razu widzę o ile chybiłem. I teraz sobie przesuwam tak zwierciadło żeby wiązka ze źródła w nie trafiła. Tu nie trzeba żadnej precyzji. Wystarczy mieć wzrok lepszy niż -10 dioptrii. Teraz mam już ustawiony jeden kierunek. Pozostaje teraz wycelować w drugi. Celowanie jest oczywiście możliwe, ale ponieważ ja dalej mam ok. -10 dioptrii w oczach to robię to inaczej. Wracam do źródła i okazuje się że chybiłem o 10 metrów. To zamiast manipulować całą aparaturą daję drugie (trzecie) zwierciadło którym z odległości 10 metrów trafiam precyzyjnie w szczelinę. Równie dobrze mogę wykorzystać także system pochodni i lunet aby mieć informację od kolegów o ile chybiłem z ustawianiem zwierciadła. Poza tym że jedna osoba musi mieć dobry wzrok reszta może być niemal ślepa. Takiej to precyzji wymaga wykonanie tego doświadczenia.
  20. Ale ten Mars jest raz blisko Ziemi a raz daleko...więc jak dolecisz na Marsa i poczekasz parę miesięcy to znajdziesz się dość daleko od Ziemi. A realnie. Technicznie Układu Słonecznego nie opuści misja załogowa, ale Wenus, Mars, Jowisz, Saturn będą w zasięgu naszych możliwości. Oczywiście o wszystkim zdecyduje ekonomia i polityka. Podobno, podobno bo słyszałem o tym albo w radiu albo w telewizji są pomysły na silniki jądrowe które przelot na Marsa są w stanie skrócić do 2 tygodni z pół roku. Podobno. O tutaj coś widzę na ten temat:http://florydziak.blogspot.com/2013/04/troche-o-atomowym-napedzie-rakietowym.html Więc nie jest aż tak tragicznie. Akurat tutaj brakuje bodźca ekonomicznego.
  21. thikim

    Pomiar prędkości światła

    Myślę że tu jest problem pogrzebany. To że dla Ciebie jest to problem (i nie piszę o bieganiu tylko o myśleniu), nie oznacza że dla ludzi tak gdzieś od paru tysięcy lat - to nie jest problem. Nie musisz biegać, nie musisz obracać zwierciadła. Rozumiesz? Co 24 godziny w przybliżeniu masz to samo a o resztę dbasz zwierciadłami które przecież ci mogą zniwelować w dużym stopniu ruch Słońca. Możesz np. zrobić rurę z wypolerowanym środkiem, skierować na Słońce. Przez parę minut będziesz miał na wyjściu rury źródło światła niezależnie od ruchu Słońca, kijowy to światłowód ale powinien wystarczyć. Technologia ta liczy tyle lat ile liczą rury, czyli tysiące. Albo ustawiasz kilka zwierciadeł, lekko przesuniętych, w stronę takiej rury, promień jak nie wpadnie z jednego zwierciadła to wpadnie z drugiego. Czas będzie wystarczający. Można się też obyć bez Słońca. Np. przy pomocy prochu i różnego rodzaju chemii dającej światło. Rozwiązań jest wiele. W zależności od warunków terenowych różnie to się robi ale da się to zrobić. Ci ludzie naprawdę potrafili liczyć i mierzyć i to nie jest tak że trzeba celować, można sobie pomierzyć kąty, ba można co 200 m robić miejsce do sprawdzenia czy wiązka idzie precyzyjnie i można ją ustawić z dokładnością do tego 1 mm na 8 km. Trzeba tylko chcieć Naturalnie że wymagało to nowatorstwa bo raczej nikt wcześniej takiej precyzji nie osiągnął ale było to do zrobienia. Prosty przykład: Indianie dysponujący o wiele słabszą technologią dawali sobie radę z przesyłaniem sygnałów świetlnych na te kilka km. Twierdzenie że naukowiec z dobrym zapleczem technicznym nie dałby sobie rady w tym samym czasie na odległości 8 km jest dziwne. Dałby, to nie byłoby tak łatwe aby sobie dzisiaj łatwo ktoś dał radę ale poświęcając trochę czasu, mając trochę funduszy jest to jak najbardziej do zrobienia. Jak napisałem: pytanie dobre zadałeś, ale potem jakoś tak się zrobiłeś niegrzeczny, więc odpowiadam tak jak sobie tego życzyłeś.P PS. Oryginalny opis doświadczenia z XIX wieku jest tutaj: http://skullsinthestars.com/2008/03/31/fizeaus-experiment-the-original-paper/ po francusku, użył lampy na ile zrozumiałem.
  22. thikim

    Pomiar prędkości światła

    Dobre pytanie zadajesz. Niemniej co do źródła światła zauważ że nawet w stodole jak wpadają promienie światła to potrafią się tworzyć całkiem skupione( inne słowo - o małej rozbieżności) wiązki więc do tego nie potrzeba żarówek. Dobrze jest żeby drugi punkt był np. w jakiejś jaskini na górze nad miastem. Wtedy ustawiasz go tak aby widać było błysk. Lunety już były. Niemniej wymagało to na pewno wiele zachodu i proste nie było.
  23. thikim

    Twierdzenie Stevina

    Jedno mi umknęło. Oczywiście, jak mucha lata i mucha jest w słoiku siedząc na dnie to teoretycznie wypiera tyle samo powietrza, ale czy na pewno? Wcale nie. Jeśli by to działało (a to wielkie "jeśli") to do słoika mocujesz czujniki i miałbyś sondę nie potrzebującą paliwa. Ekonomicznie uzasadnione jeśli by działało. Ale nie działa.
  24. thikim

    Twierdzenie Stevina

    Mucha wypiera część gazu ze słoika. Więc od razu odpada proste doliczenie jej masy. Ale to wydaje mi się dużo bardziej skomplikowane.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...