Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

patrykus

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    390
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    7

Zawartość dodana przez patrykus

  1. Posłuchajcie, jak miałem zajęcia z prawa na uczelni (taki obowiązkowy zupełnie nie związany z kierunkiem przedmiot) facet starał się nas zainteresować na wykładach i często do swoich wywodów dawał mnustwo przykładów z życia, co faktycznie było niesamowicie ciekawe. I raz właśnie mówił o tych nieszczęsnych systemach głośnomówiących. Otóż zwrócił nam uwagę, dlaczego właściwie nie ma zakazu np, jedzenia kanapek podczas jazdy (z mniej realnych może być i malowanie paznokci ) i wykonywania innych czynności rozpraszających uwagę. Potem zwrócił nam uwagę na taki drobny fakt, że np u nas wprowadzenie tego przepisu forsował głównie poseł który był właścicielem firmy (produkującej/sprzedającej - nie pamiętam) związanej właśnie z tymi systemami głośnomówiącymi. Ot taki mały zbieg okoliczności i przykład jak to politycy się martwią o nasze zdrowie 8)
  2. patrykus

    Windą do nieba

    Też się zastanawiałem nad sposobem wyniesienia takiej liny na orbitę i gdy rozwarzałem opcje, rozwijania jej z ziemi miałem dokładnie te same wątpliwości co waldi, jednak mimo wszystko to chyba jedyny możliwy (jeśli wogóle) sposób, ponieważ waga takiego rulonu na pewno wyklucza wciąganie go całego na orbitę (45 tys kilometrów pasa który pewnie z centymetr grubości ma - jaka to objętość i masa!), chyba że w kawałkach...
  3. patrykus

    Terapia luksusem

    Czy ja wiem, chyba bardziej reklamują się produkty tańsze i gorsze.
  4. patrykus

    Windą do nieba

    Poza tym wydaje się, że im dłuższy sznurek na którym kręcimy jojem tym lepiej jeśli chodzi o "nieprzewracalność" obiektu Być może przy 120km mogło by się okazać że ciężar kabla ściągnąłby satelitę na ziemię, bo siła odśrodkowa byłaby za słaba
  5. Tak sobie później jeszcze pomyślałem, że w zasadzie napojów mineralizowanych z energetykami nie powinno się porównywać bo do czego innego są stworzone i zupełnie inaczej się je stosuję. A wy zdaje się porównywaliście je bez założenia, że powinno je się stosować w zupełnie innych ilościach. Stosowane według zasad rozsądku zapewne żadne z nich nie wywiera większych szkód dla organizmu.
  6. Ze wszystkim trzeba postępować ostrożnie i mieć umiar. Założe się, że po kawie np miałby identyczne objawy gdyby przegiął.
  7. patrykus

    Windą do nieba

    To może wracając do tematu. Muszę przyznać, że im więcej dowiaduję się na ten temat tym bardziej mnie ten projekt interesuje i wydaje mi się bardziej realny. Ale chciałem poruszyć jedną kwestię która mnie męczy. Mianowicie o ile faktycznie patrząc z perspektywy postępu we wzmacnianiu nanorurek ich czterokrotnie słabsza wytrzymałość nie stanowi problemu, o tyle zastanawia mnie czy (i ewentualnie jak) rozwiązany został problem długości nanorurek. Jak wiadomo obecnie produkowane są dość krótkie a łączenie ich nie ma sensu. Ciekawi mnie czy dysponujecie jakąś wiedzą na ten temat.
  8. Dla mnie brak punktu odniesienia nie pozwala nie myśleć co było przed wielkim wybuchem. Skąd ta skompresowana kostka? Poza tym jeśli świat się skończy i powrotnie skompresuje to co wtedy? Słyszałem jedną teorię, że świat po ponownym "zassaniu" po prostu ponownie wybuchnie (i być może wszystko powtórzy się w identycznym cyklu). To brzmi całkiem sensownie, ale w takim razie co było przyczynkiem do pierwszego wybuchu i czy był pierwszy wybuch (nieskończoność mnie przeraża :/ ). A tak btw wyobraźcie sobie, że przeżywacie swoje życie n-ty raz gdzie n-nieskończoność 8)
  9. patrykus

    Windą do nieba

    No tak, to mi też rzuciło się w oczy. Ale darujmy Ani
  10. patrykus

    Windą do nieba

    Mi się wydaje, że jeśli materiał jest odpowiednio mocny "szyb" się nie przewróci gdyż działała by na niego siła odśrodkowa (jakbyś kręcił ciężarkiem na linie). Ciekawy film który nieco wyjaśnia i pokazuje jak taka winda miała by wyglądać. W zasadzie biorąc pod uwagę działanie siły odśrodkowej i postać "windy" jaką zaproponowano w animacji może nie jest to aż takie niemożliwe. Chociaż trudno mi uwierzyć by 5mld funtów wystarczyło. Oto film: http://www.youtube.com/watch?v=3pARYlilb_0
  11. patrykus

    Windą do nieba

    Najpierw opadła mi szczęka jak czytałem tego niusa, jak ją już odnalazłem zacząłem się zastanawiać czy ten artykuł nie jest przypadkiem jakimś żartem, ale powyżej zacytowany fragment sugeruje że biorą się za to raczej poważnie. I co o tym myśleć? Bo z drugiej strony mówią że potrzebują materiałów 4x mocniejszych od współczesnych nanorurek. Wymyślą je na poczekaniu? Już nie wspominając o tym, że zbudowanie czegoś tak wielkiego niemal wyłącznie z nanorurek kosztowało by naprawdę bajońskie sumy. Chyba że "termin dostarczenia podzespołów" wyniesie tak mniej więcej 20-30 lat 8)
  12. Nie wiem czy wogóle należało by się tym sugerować, ale wydaje mi się, że Sergiej Brin to człowiek z gatunku tych, ciężko pracujących wizjonierów dla których kasa nie jest głównym priorytetem. Jeśli w google głos będą mieli tacy jak on wydaję się, że nie ma się czego obawiać, ale to tylko takie moje gdybanie
  13. Szkoda, że w artykule nie wyjasniono w jaki sposób dane są wyświetlane.
  14. To już problem wielkich koncernów-rywali googla i spółki. Jeśli ma to poprawić standard naszego życia i zrewolucjonizować dziedziny od dawna zastane, to powtarzam jestem za.
  15. patrykus

    Magia :)

    Wszystko masz napisane . W zamku po okresie 30 sekund wpatrywania się w punkt zamek jest kolorowy, ale TYLKO gdy nadal patrzysz w punkt, gdy nie patrzysz na punkt zdjęcie staje sie czarnobiałe. W szachownicy tak jak napisane, pola A i B mają identyczny kolor
  16. Pewnie cos w klimacie General Energetics ale też nie mam pojęcia co to za firma, zapewne jakis potentat na rynku amerykańskim.
  17. patrykus

    Magia :)

    Jeśli dobrze pamiętam, to to było wyjaśnione na kopalni. Chodziło o to, że mózg podpowiada nam jaki to kolor jest w rzeczywistości (a przecierz w rzeczywistości jest to jasna kratka) i pomimo zacienienia potrafimy ocenić do której grupy należy element.
  18. patrykus

    Magia :)

    Heh to się jeszcze da łatwo wyjaśnić Zobaczcie sobie to. Ja osobiście jak pierwszy raz to zobaczyłem odpalałem painta bo nie wierzyłem ;D edit// Coś mi się kojarzy że chyba dawno temu na kopalni to zresztą widziałem
  19. No proszę. Skoro tak wielcy gracze wydają takie oświadczenia, może cos się wkońcu zmieni, a google zazwyczaj poważnie traktuje to za co się zabiera. A tak przy okazji, jeśli ten tandem faktycznie odniesie sukces na tym polu, google stanie się już naprawdę poważnym monopolistą, ponieważ poza internetem trząść będą też energetyką. Ale do tej pory to co zmonopolowali okazywało się tanie i dobre więc jestem za
  20. Na przykładzie tej gry pokazanej w filmie można stwierdzić, że taki system mógłby się nadać do obsługi kursora (też przesówamy obiekt), a w połączeniu z soczewkami-wyświetlaczami, nad którymi trwają prace, byłby to całkiem ciekawy system do obsługi dowolnego urządzenia przenośnego.
  21. Błędów w serwisie najwyraźniej trochę jest. Ostatnio przeglądałem sobię listę artykułów i okazało się, że najstarszy jest artykuł o IceCube (notabene bardzo ciekawy) o którym wogóle nie pamiętałem (a przecierz artykułów nie jest wiele), a do którego nie było żadnych komentarzy. Natomiast sprowokowaliście mnie żeby jeszcze sprawdzić pozycję artykułu na forum i kliknąwszy w "komentarze" dostałem taki reazultat: http://kopalniawiedzy.pl/forum/index.php?topic=4887 8) Artykuł duch ;D
  22. No znam. Raczej interesuje mnie czy obecnie istniała jakakolwiek strona alkaidy. Kiedyś się tym trochę interesowałem i po roku bodajże 2003 nie było żadnej oficjalnej strony tej organizacji, więc podejrzewam, że ta coroczna publikacja miała mieć raczej miejsce na jakimś przypadkowym serwisie. Stąd moje zdziwienie.
  23. Co to właściwie znaczy? Jeśli chodzi o strony internetowe alkaidy to chyba już dawno zostały poblokowane (przynajmniej te bezpośrednio związane z alkaidą). Natomiast nierozumiem jak można kogoś "odłączyć" od sieci. Zawsze można podłączyć się przez telefon/inny_komp etc etc...
  24. Mikroosie jesteś przecież bystry, chyba łatwo się domyśleć na jakie Co do ostatniej wypowiedzi josha: też mam podobne wrażenie. Takich rzeczy jak regulamin się nie kopiuje, więc za pewne tak miało być, a żeby nie kontynuować wokół siebie tej kontrowersyjnej atmosfery wyrzucili nie wygodne dla co poniektórych fragmenty.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...