Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

Antylogik

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    941
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    15

Zawartość dodana przez Antylogik

  1. Antylogik

    Koronawirus jako wybawienie

    Wydaje mi się, że niezgodność leży w precyzji określenia czarnej dziury. Sam horyzont zdarzeń może się zachowywać tak jak mówisz, ale sam punkt czarnej dziury nie może zniknąć. W tym miejscu zakrzywienie czasoprzestrzeni jest nieskończone. Wokół tego punktu leży horyzont zdarzeń, ale tam już jest skończone zakrzywienie. Nie widzę złamania zasad fizyki. Tak samo można by argumentować, że to nieprawda, że ludzie istnieją, bo przecież nie mogą pobierać energii z roślin i zwierząt, bo nie zgadza się termodynamika. A ta przecież opiera się na statystyce i jej założeniach. Księżyc podjada w nocy. Ze Słońca korzysta tak samo powiedzmy jak inne planety. Ludzie, flora i fauna to dla Ziemi taki dodatkowy steryd.
  2. Antylogik

    Koronawirus jako wybawienie

    Moim zdaniem się stało: Wprawdzie żółta strefa to prognoza, więc ostatni odcinek się zmieni jeszcze, ale wszystko wskazuje na to, że kraj nie przekroczył granicy normalności. To co widać w surowych statystykach jest nieporównywalne z okresem marca-kwietnia, bo obecnie mamy sezon jesienno-zimowy, dlatego dane są korygowane o to. Co do Ziemi gwiazdy, to nie jest sprawa oczywista, bo może jej się to nie udać. Tak samo jak gwieździe może się nie udać zostać czarną dziurą - to jest jej cel, gdyż wtedy osiągnie nieśmiertelność (czas się zatrzyma). Ma na to określony czas. Ludzie to tylko pionki w grze kosmosu. Ziemia wykorzystuje nas do zwiększania masy i rozmiarów poprzez pobieranie wytworzonej przez nas energii. Naukowcy zauważyli, że temperatura Ziemi koreluje ze zmianami populacji ludzkiej. Zatem to co mówię to dowiedzione fakty.
  3. Antylogik

    Koronawirus jako wybawienie

    Poland Coronavirus Cases: 1,102,096 Deaths: 21,630 Jakieś pytania?
  4. https://en.wikipedia.org/wiki/Expanding_Earth Scalera, G., "The expanding Earth: a sound idea for the new millennium", 2003
  5. Całkiem prawdopodobne, że będzie to czarna dziura, która będzie przelatywać koło Układu Słonecznego. Jest to bardzo prawdopodobne. Niesamowite jak mali ludzie wierzą, że to niemożliwe, że Ziemia będzie krążyć wokół Słońca do jego końca. Ten wątek pokazuje, ile ukrytych założeń ludzie mają w głowach. Ale to dobrze, w przeciwnym wypadku nauka za szybko by się rozwijała i stałoby się to niebezpieczne dla samej Ziemi. Powolna ewolucja nauki jej z kolei służy. W ostatnich latach było za dużo ludzi na świecie, to pyknęła pandemię. Potem może jakaś trzecia wojna czy coś. Wszystko się równoważy.
  6. Nie musisz, to jest z najbardziej rzetelnego źródła na świecie jakim jest polska wikipedia. Kto ją pisał, niedoszły student w-fu? Powielasz niepodpisane bzdury i na dodatek wyciągasz tylko te rzeczy, które ci pasują, jak taki zwykły manipulatorek. Nie masz pojecia o temacie, dlatego wklejasz te bzdury. Jest mnóstwo innych metod obliczania zmian promienia w sposób pośredni, a GPS to metoda bezpośrednia, która daje jedynie wyniki w tym krótkim okresie 50 lat. No i co z tego? Teraz będziemy się licytować co do historii i czy do 1990 roku to jest za dawno, a do 2020 to jest w porządku? Nie podobają ci się wyniki Ruska, to trzeba je zanegować. Zdaje się mierny manipulatorze, że wy twierdzicie, że w ogóle Ziemia się nie rozszerza, ale jako manipulatorek, jak już nie możesz obalić tego, że Ziemia ekspanduje, to udajesz, że stare badania się nie liczą. Dobre, co jeszcze wymyślisz? Jeżeli chcesz dobrze manipulować, to przynajmniej spróbuj konkretnie obalić wnioski tego Ruska, a nie że to było 30 lat temu. Kompromitacja koleś.
  7. Nie rozumiem o co chodzi ze "stroną o Koziarze". Stronę Koziar ma swoją: http://www.wrocgeolab.pl/. Tam są dowody, są argumenty. Brakuje to jedynie tobie zdolności przyswajania nowych informacji. Kłamstwo. W pracy Scalery, którą wcześniej podałem jest wyraźnie napisane: Takie trudne przeczytać? To tylko jeden artykuł. A może obalasz te dane? Negujesz? Ich nie ma. Są absurdalne? Tak tak, to absurd, ale wasz bóg istnieje, ma się dobrze i jest 1000 dowodów na to. sobie? Fakty są takie, że jesteś nieukiem.
  8. Nie ma sensu, skoro nawet obiektywnie udowodniony fakt jakim jest ekspansja Ziemi (podałem dwa niezależne źródła, a mógłbym dziesiątki, gdyż zwolenników tej teorii jest wśród geologów na całym świecie bardzo wielu), jest negowany i traktowany jak absurd. Dożyliśmy czasów, że jak na wikipedii coś negują, to większość uważa, że to musi być prawda.
  9. Krytyk teorii ekspandującej Ziemi tak oto pisze w recenzji książki Koziara "Expanding Earth and Space Geodesy": W. Mizerski, Przegląd Geologiczny, vol. 67, nr 2, 2019
  10. Dinozaurów też nie potwierdzono z ich obserwacji. Taki to już tępy styl, żeby wszystko sprowadzać do absurdu przez skrajności. Popłuczyny erystyki.
  11. A wikipedia (i w dodatku polska) to twoja wyrocznia, z niej się nauczyłeś fizyki i geologii rozumiem. Teraz zrozumiałe to twoje nieuctwo skoro uznajesz za pewnik stronę, którą może edytować nawet taki nieuk jak ty. Wskaż błąd Koziara, wtedy pogadamy, bo nikt nie będzie tracił czasu na twoje kocopoły. To ma być argument? Przypomnieć ci kolego Galileusza, Kopernika, jak ich traktowano? Po prostu jesteś za stary na nowe idee, idź do piachu.
  12. Nie że ja walę, tylko Jan Koziar. I chyba jasne jest, że twoje wyliczenia są mniej wiarygodne, a twoje wypociny o pierdzeniu mniej istotne niż twierdzenia polskiego geologa, który w dodatku nie jest w nich osamotniony.
  13. To błędne stwierdzenie świadczy to niewiedzy kolegi. Tak się dzieje, gdy się używa intuicji, która często sprowadza na manowce. Sama wielkość organizmu, czyli liczba komórek, nie ma znaczenia w przypadku nowotworów. Gdyby tak było, to słonie i rekiny częściej chorowałyby na te schorzenia od ludzi. A chorują o wiele rzadziej. Z drugiej strony myszy i szczury chorują o wiele częściej. Douczy się kolega. Więc całe to wymądrzanie i skomplikowane słownictwo niewiele warte, jak się podstawowej wiedzy nie ma. Zatem nie bardzo można brać na poważnie takie zapewnienia (bez źródła rzecz jasna), jeśli co chwilę można wykazać jego błędne rozumowanie i niewiedzę. Zawsze mówię, że dobry humor ma sens tylko wtedy, gdy człowiek może się czegoś wartościowego nauczyć przy okazji. Myślę, że moja teoria kosmologii jest bardzo sensowna i ma podstawy empiryczne.
  14. To są dobre pytania, na które mogą odpowiedzieć tylko specjaliści w tym temacie. Ja proponuję wyjaśnienie w postaci ciemnej materii - taki pomysł podsuwa G. Scalera w "The expanding Earth: a soundidea for the new millennium", 2003. To najbardziej mnie przekonuje. Oczywiście kojarzy się mi się od razu także ciemna energia, ale to zostawiam specjalistom. Podstawy możesz znaleźć w pracy G. Scalery "The expanding Earth: a soundidea for the new millennium", 2003. Z tejże pracy:
  15. To nie szkodzi. Ziemia rośnie i nabiera masy samoistnie. Jest samodzielnym organizmem, który pobiera energię i może przekształcać ją w masę. Musi minąć sporo miliardów lat, żeby zbliżyć się do wielkości Słońca, ale nie jest to niemożliwe.
  16. Zawsze jest szansa, że Ziemia opuści Słońce. Skąd wiesz, że będzie przez całe swoje życie okrążać je? Dlaczego w ogóle okrąża Słońce, a nie wpada na nie albo nie wylatuje w kosmos? Wystarczy, że stanie się coś co wytrąci Ziemię z orbity i stajemy się samotną planetą. Jeśli wówczas już Ziemia będzie bardzo duża i bardzo gorąca, czyli przekształci się w Jowisza (bo w końcu Jowisz był trochę kiedyś jak Ziemia, a teraz próbuje zamienić się w Słońce), to wypadając z orbity będzie mogła stać się nowym Słońcem. Wygląda na to, że jest jeszcze jedna możliwość: https://www.geekweek.pl/news/2019-04-06/ziemia-moze-przetrwac-smierc-slonca-odkrylismy-niezwykly-obiekt-w-kosmosie/
  17. Już teraz ludzie mają ogromną pojemność pamięci długoterminowej, której nie są w stanie w pełni wykorzystać. Gdyby jednak natura "poczuła", że jest jej za mało, to ewolucja doprowadziłaby do dalszych wzrostów tej pojemności.
  18. Zawsze można myśleć o kolonizacji innych planet. A jeśli są za daleko, to można spróbować stworzyć własną. Warto też zauważyć, że Ziemia nie ma stałej objętości, ale ciągle się rozszerza: precyzyjniej promień Ziemi zwiększa się co roku o ponad 2 cm (wielu badaczy dochodzi do tego typu wniosku, zob. np. Jan Koziar, "Expansion of the World Geodetic Ellipsoid", 2018). W końcu można też wykorzystać Księżyc, który także rośnie podobnie jak Ziemia. I tak kiedyś ludzie musieliby opuścić Ziemię, bo będzie robić się coraz bardziej gorąca, aż stanie się gwiazdą (to jest jej cel); stąd wzrasta jej temperatura. Księżyc w tym czasie stanie się planetą okrążającą tę gwiazdę.
  19. Być może, ale chodzi tu tylko o poziom szczegółowości (choćby ten ser). Nie miałbym nic do badania czy tego artykułu, gdyby zaznaczono wyraźnie, że jest bardzo ograniczony ze względu na brak podziału na ryby i typ mięsa. Nie chodzi o w ogóle dietetykę, tylko rzetelność. Tłuszcz tłuszczowi nie równy, tak to wytłumaczono:
  20. Osobnik wyżej bredzi, że cytując KW opieram się na swoich idiotycznych przekonaniach. Ponieważ wielokrotnie został skompromitowany na tym forum szkoda czasu na niego. Jedynie dla pozostałych czytelników przytoczę kolejną pracę, która potwierdza te dane. Chodzi o art. D. E. Englisha et al. "Red meat, chicken, and fish consumption and risk of colorectal cancer", 2004. Zbadano wpływ konsumpcji różnego typu mięsa na ryzyko raka jelita grubego. Dane mówią jasno, że im częstsze spożycie kurczaka, tym mniejsze ryzyko zachorowania. Przy dużej częstości konsumpcji ryzyko spada o 30%. Odwrotnie się dzieje w przypadku czerwonego mięsa i wędlin (dla wędlin największe ryzyko). Ryby delikatnie obniżają. Dowody są bezsprzeczne. Ale tak jak z teistami nie ma sensu rozmawiać o tym, że bóg to wytwór ich wyobraźni, tak samo z takimi typami się nie rozmawia o nauce. Po prostu się omija szerokim łukiem.
  21. Także dla umysłu. Co doskonale widać po komentarzach osobnika wyżej. Osobnik ten napisał ale opiera się tylko na swoich fałszywych przekonaniach. Nauka mówi co innego. Dla przykładu, nawet KW kiedyś o tym pisała: https://kopalniawiedzy.pl/wegetarianizm-dieta-nowotwor-rak-jelita-grubego-rak,7057
  22. Ten tytuł, w zasadzie artykuł to jest manipulacja. Diabeł tkwi w szczegółach. W badaniu pytano ludzi czy jedzą w ogóle mięso i ryby, czy w ogóle nie jedzą. Czyli jeżeli ryby nie miały żadnego wpływu na zdrowie, to i tak sobie doliczono jako negatywny czynnik. Nie podzielono również ludzi na rzadko jedzących mięso, często, bardzo często. To wszystko ma znaczenie. Ten sam autor, T. Key z innymi, rok temu opublikował dużo bardziej szczegółowy raport ("Consumption of Meat, Fish, Dairy Products, and Eggs and Risk of Ischemic Heart Disease", 2019). Jest w nim taka tabelka: Jasno z niej wynika, że tylko czerwone mięso i przetworzone mięso (czyli te wszystkie wędliny, parówki, kiełbasy) zwiększają ryzyko choroby serca o 20%. Natomiast DRÓB NIE MA ŻADNEGO WPŁYWU. Co więcej, średnie ryzyko wyszło -1 proc. Dalej, RYBY ZMNIEJSZAJĄ ryzyko. A więc jest to dowód na przekłamanie komentowanego artykułu. Ponadto widać, że JAJA OBNIŻAJĄ RYZYKO także. Niepokojące jedynie jest mleko, które wychyla się w prawo, co jednak odpowiada najwyżej weganom, ale już nie wegetarianom. Ponieważ generalnie uważa się, że ryby są zdrowe, a mięso może być niezdrowe, to najważniejszy wniosek z tego co powiedziałem jest następujący: czerwone mięso zwiększa ryzyko chorób, a białe mięso nie zwiększa. Tak samo badania wskazują, że czerwone mięso zwiększa ryzyko innych chorób, np. raka. A białe mięso nie zwiększa ryzyka raka. Wegetarianie lubią manipulować danymi i będą ukrywać te informacje. Zwykłym ludziom natomiast robi się wodę z mózgu, właśnie przez takie artykuły, bo później czytają coś zupełnie odwrotnego. Problem nauki, a także jej popularyzowania to brak łączenia logiki z empirią. Bo gdy nie rozumiemy dlaczego jedne mięsa są zdrowe, a inne nie, to upraszczamy wszystko, a stąd można albo podważać każde badanie albo uznać za świętą prawdę. A wystarczy wytłumaczyć powód różnicy między zwierzętami. Gdyby ludzie potrafili myśleć i analizować, to pierwsze co by im przyszło do głowy, to fakt, że mięso czerwone pochodzi od stosunkowo dużych i inteligentnych zwierząt. Z kolei białe mięso to drób, czyli małe i dość prymitywne stworzenia. I nie mówię tylko o kurach, ale też kaczkach. Kaczki można zabijać i jeść, bo są prymitywne i głupsze np. od świń. Podobnie jest z rybami. Trudno nie odnieść wrażenia, że właśnie ten podział na zwierzęta mądre i głupie ma tu pewne znaczenie. Tak jakby natura chciała ukarać ludzi za zabicie i zjedzenie mądrej istoty. Oczywiście mogę się tu mylić i przyczyna jest inna. Niemniej fakty są takie, że dla prawidłowego zbilansowania składników odżywczych ludzie powinni jeść białe mięso i ryby przynajmniej raz w tygodniu.
  23. Ten straszny minusik jest za to, że wrzuciłeś film bez żadnego komentarza do niego. Bo wiesz, każdy potrafi używać yt, forum do tego jest zbędne. Twój wpis po prostu jest bezwartościowy.
  24. Przyspiesza, tylko co z tego wynika? Bierz pod uwagę, że nie tylko przyspiesza, ale dopiero powstaje, a przez to nie można go traktować jak normalny czas. Masz tu przecież 2 dodatkowe efekty w stosunku do naszego pojmowania czasu: skrajne zakrzywienie przestrzeni (powoduje spowolnienie upływu czasu) i skale kwantowe (gdzie czas w ogóle przestaje jakby istnieć - jak choćby w przypadku splątania kwantowego).
×
×
  • Dodaj nową pozycję...