Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

lucky_one

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    739
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez lucky_one

  1. No ale przecież włosy grubieją, i chyba przyspieszają jednak swój wzrost w miarę obcinania? Pamiętam, że na początku mogłem się golić raz na tydzień i miałem taki miękki, rudawo-biały meszek.. Teraz, po 12 latach odkąd zacząłem się golić, mam brodę w kolorze ciemnym, jest znacznie ostrzejsza (włosy grubsze i sztywniejsze) no i powinienem się golić co drugi dzień.. Ale robię to raz na tydzień, bo z lekkim zarostem nie wyglądam jak dziecko Poza tym twarz bardzo podrażnia mi się od golenia 'na gładko' - dlatego przycinam tylko trymerem Ale to już taka dygresja.. Niemniej coś w tym jest, że przycinany włos zmienia swoją strukturę..
  2. Kobiece i męskie narządy płciowe rozwijają się ze wspólnego pierwowzoru, mają zatem wiele podobieństw i analogii... może tu należało by również szukać odpowiedzi, dlaczego podwyższony cholesterol obniża satysfakcję seksualną u kobiet? Możliwe, że u nich też narządy są gorzej ukrwione ze względu na zatykanie tętnic..
  3. To teraz wiadomo, dlaczego małe stworzonka muszą ciągle jeść Po pierwsze, stosunek masy ciała do powierzchni skóry (powierzchni tracenia energii cieplnej) jest korzystniejszy u dużych zwierząt (mniejsza powierzchnia w stosunku do masy), a po drugie, mniej energii zużywają na ruch Ehhh... jak dobrze by było, gdyby wydajność energetyczna ludzi wynosiła 50%.. albo 75%.. A nie żeby 3/4 energii było traconej
  4. Też do głowy przyszło mi działo jonowe.. Liquid metal ion gun - takie, jak stosuje się w spektrometrach masowych niektórych.. Pozwala na strzelanie dawką jonów różnych metali - wystarczyło by wybrać taki metal (wielkość jonu oraz precyzja wiązki) który najbardziej pasowałby do tego zadania. Tym niemniej fakt... tego typu układ byłby pewnie bardzo drogi.. No ale dobrze, że coś kombinują - jest szansa że któraś z takich prób da podwaliny nowym standardom
  5. No wiesz, Polska to w ogóle jest osobny temat... U nas niestety większość kierowców jak wsiada do samochodu, to wydaje im się że są królami szos, i nikt nie ma prawa stanąć im na drodze, czy się narazić w jakikolwiek inny sposób..
  6. No jeśli tak by się działo, to masz rację - było by źle.. Bo zasadniczo te tabletki mają rozsądek wspomagać i rozwijać, a nie zabijać.. Zresztą, nie na darmo powstało powiedzenie, że ciekawość to pierwszy stopień do piekła.. Ciekawość niewspomagana rozsądkiem rzeczywiście może być poważnym problemem..
  7. Jeśli ktoś jest ciekawy innych spraw to wszystko okej.. Problem w tym, że bardzo często spotykam ludzi, dla których wiedza nie jest wartością. Nie obchodzi ich skąd coś się wzięło, albo jak działa dany mechanizm - istotne jest tylko aby mogli tego używać, albo wykucie się odpowiedzi, żeby zaliczyć jakiś egzamin. I chodzi mi tu o literalne wykucie się odpowiedzi, zamiast zrozumienia mechanizmu czy zjawiska - a z reguły kurs właśnie po to jest przecież prowadzony.. A potem trafia się na ludzi, którzy umieją obsługiwać na komputerze tylko jeden program, ale gdy wyskoczy inne okno dialogowe, to już jest panika.. Albo ludzi, którzy sami nie umieją spróbować czegoś naprawić (chodzi mi o trywialne rzeczy - jak na przykład rozkręcenie zamka i nasmarowanie go, gdy skrzypi lub się zacina) właśnie dlatego że nie byli ciekawi.. Że zatrzymali się na etapie wiedzy koniecznej, a nie wiedzy rozszerzonej.. Jeśli tabletki miałyby wyostrzyć umiejętności poznawcze ludzi interesujących się seksem czy narkotykami, to też uważam że mogło by być pozytywne - bo może zaczęliby oni zasięgać wiedzy na ten temat - i w razie prób byliby bardziej świadomi tego co robią. PS. Pomysł powstania takich tabletek kojarzy mi się z 'Mentats' z kultowego Fallouta Nie sądzicie? (choć nazwa tabletek w grze została zaczerpnięta z 'Diuny' Franka Herberta - gdzie nazywano tak ludzi, którzy dzięki braniu specjalnych narkotyków mieli nadzwyczaj rozwinięte myślenie i zdolności analityczno-matematyczne; ale gra Fallout jest naszpikowana takimi easter egg'ami )
  8. Też uważam, że ciekawy projekt eksperymentu - zobaczymy czy się uda. A jeśli tak - to będziemy mieć wirusową pamięć w komputerach?
  9. Mam wrażenie że to trochę takie przeniesienie problemu - pozwoli jeszcze przez jakiś czas zwiększać wydajność, ale też do pewnego momentu. Niemniej dobre i to - może do tego czasu wprowadzone zostaną układy biologiczno-elektroniczne.. Też uważam że pomysł bardzo dobry - zwłaszcza ze względu na zmniejszenie zużycia energii - może to mieć ogromny wpływ, gdyż oprócz niższego rachunku, może nie będzie trzeba montować radiatorów które czasem zaczynają mieć objętość większą od wszystkich pozostałych podzespołów w komputerze razem wziętych
  10. Pomysł bardzo ciekawy Niemniej w takim razie można spróbować wykorzystania jeszcze innych materiałów o rozwiniętej powierzchni właściwej - g-Al2O3 czy sit molekularnych.. Materiałów, które stosuje się właśnie ze względu na rozwiniętą powierzchnię właściwą - w katalizatorach heterogenicznych
  11. Pomysłowe badanie Myślę że innym rozwiązaniem jest oddzielenie ścieżki rowerowej od jezdni pasem darni na przykład.. Tak, żeby ścieżka przestała być integralną częścią jezdni, a była odsunięta jeszcze kawałek dalej.
  12. W sumie mikroos poruszył słuszny problem Nasze mózgi i tak intensywnie pracują.. Ale ja myślę że takie tabletki mogłyby być np dla ludzi ociężałych umysłowo - żeby pomóc im dogonić resztę. @lililea: tego że po tabletkach ciekawość by ciągnęła w stronę seksu i narkotyków bym się nie bał - ciągnie już bez tego coraz bardziej Także tabletki wiele by nie zmieniły. W moim przypadku ciekawość chyba właśnie wpływa na koncentrację - jestem ciekawy świata, i z reguły chcę zrozumieć każde nowe zjawisko i przedmiot. A to powoduje, że siadam, oglądam, dotykam, kombinuję... Czyli koncentruję się na przedmiocie bądź zjawisku.. Dlatego pomyślałem, że te tabletki mogłyby być fajną rzeczą - gdyby potrafiły wprowadzać innych w taki stan, w jakim ja jestem przez większość doby
  13. lucky_one

    Skaczący robot

    Chcę takiego pod choinkę A tak bardziej na poważnie.. Mam nadzieję, że wzięli pod uwagę, że robot z ładunkiem będzie skakał niżej niż robot bez. To nie Quake czy inne FPP, gdzie koleś z bazooką, trzema karabinami, shotgunem i pistoletem na plecach jest tak samo żwawy jak koleś uzbrojony jedynie w pięści albo nóż. Ciekaw jestem w jaki sposób ten robot skacze. Najbardziej sensowne wydaje mi się naciąganie i zwalnianie jakichś sprężyn albo wystrzeliwanie sprężonego powietrza. Macie inne pomysły?
  14. Bardzo ciekawe odkrycie Gdyby rzeczywiście udało się na tej podstawie stworzyć tabletki poprawiające koncentrację czy ułatwiające naukę, na pewno pomogło by to wielu osobom
  15. Niestety, możesz mieć dużo racji...
  16. Dziwię się, że nikt wcześniej na to nie wpadł - to przecież normalna konsekwencja superpozycji pól.. 10-krotna oszczędność paliwa brzmi obiecująco, ale z tego co widać prof. Ross raczej sobie optymistycznie gdyba, a nie przedstawia wniosków z przeprowadzenia jakichś konkretnych obliczeń.. Niemniej, może będą to podwaliny pod szukanie owych kosmicznych korytarzy
  17. Podkreślam, postulowałem za taką stałą opłatą tylko dlatego, że jeśli wprowadzono by opłaty za każdą usługę, to okazało by się nagle, że trzeba płacić znacznie większe pieniądze za korzystanie z treści w internecie niż w przypadku tego co ja proponowałem.. Zgadzam się, że poza tym to rozwiązanie jest kiepskie.. Ale po prostu szukałem pomysłu na to, jak ominąć ekspansję najpierw płatnych stron, a później - podwyższania cen dostępu.. Jedyna nadzieja, że użytkownicy na tyle masowo nie przyjmą takiego rozwiązania, że serwisy te pójdą z torbami, jeśli nie znajdą innej formy zdobywania pieniędzy. PS. Nie znaczy to że uważam, iż totalnie wszystko w internecie musi być darmowe - pewne strony jak najbardziej mogą być płatne, ale niech pozostaną w mniejszości. Tak jak powiedziałem - wprowadzenie płatności za większość serwisów, spowodowałoby, że największe rachunki byłyby za internet. PS2. Nie twierdzę też, że każdy zarabia na reklamach krocie. No ale Yahoo czy Google, to nie KW, prawda? To są giganci, którzy na reklamach zapewne zbierają takie fortuny, że niejeden z nas miałby przy obecnym trybie życia problem z wydaniem tego zanim by umarł (ze starości).. Zdaję sobie sprawę że dla małych portali po pierwsze liczby odwiedzin są niewielkie, a po drugie oferty reklamowe im prezentowane nie są najbardziej lukratywne..
  18. Po części się zgadzam z Tobą mikroos. Niemniej szukałem po prostu jakiegoś wyjścia od tego, że jeśli masowo zaczną wprowadzać opłaty, to będzie to kosztować każdego użytkownika znacznie więcej niż te 5zł na miesiąc czy rok.. W moim rozwiązaniu ta kwota byłaby stała jako że tak powiem 'koszt korzystania ze stron internetowych' - pieniądze te rozdzielane byłyby pomiędzy strony, z których korzystam. Dlatego mówię, że dialery by się nie opłacały - bo ja i tak płaciłbym 5zł - po prostu większa część tej sumy szła by na korzyść jednej ze stron. Ale właśnie o to mi chodziło - że inne strony nie pozwoliłyby się okradać, i zabierać sobie ich porcji z tych 5zł - zatem postulowałyby dla własnego dobra wdrożenie systemu odpornego na dialery Też uważam że najlepiej gdyby płacić tylko za to, co wykorzystasz.. ale trudno stworzyć do tego dobry system. Bo np przeczytanie jakiegoś artykułu niekoniecznie musi znaczyć, że znalazłeś w nim to czego szukałeś.. No i masz płacić czy nie? Niby tak, bo dzięki providerowi miałeś możliwość przeczytania. Ale jeśli musisz takich artykułów przeczytać 10, 100 czy 500, to nagle okazuje się że nawet 1gr za artykuł staje się horrendalną opłatą za znalezienie potrzebnej Ci informacji.. Jeśli nie płacić za możliwość przeczytania, to powstaje pytanie za co w takim razie? System opłat zabiłby internet - zwłaszcza jeśli stałby się powszechny.. Albo jak zauważył Piotrek, powstałoby kolejne odgałęzienie piractwa.. Także chyba ogółem system opłat za treści jest przesadzoną pazernością twórców, którzy na samych reklamach zarabiają pewnie niemałe pieniądze, i w ogóle nie powinien być wprowadzany.
  19. Ale nie nie - ja miałem na myśli stałą opłatę - więc w wypadku takiego dialera uległby tylko zmianie jej rozdział A o to, niech się martwią Ci, do których te pieniądze idą - żeby zrobić system odporny na dialery, bo to w ich interesie by było
  20. Nie nie - ja uczyłem się na ostatnią chwilę zawsze I to nie z zapicia, albo z lenistwa, albo tego ze wolałem sobie w coś pograć akurat Po prostu szkoda tracić czas na naukę - 80/20
  21. Hmmm... LHC też miało być genialne, a okazało się że tak skomplikowane urządzenie nie ma prawa działać, bo zawsze coś będzie popsute... Żeby podobnie się nie okazało z 2-gigawatową elektrownią, która zajmie pewnie tyle miejsca co miasteczko..
  22. Fajny pomysł Tylko wraz z rozwojem wioski, wszyscy będą pewnie chodzić łysi Ale wynalazek naprawdę na miarę światową
  23. Ja również uczyłem się zawsze rano - a czasem nawet tuż przed egzaminem przez jakieś 45 minut jadąc tramwajem.. Znaczy, uczyłem się to dużo powiedziane - ja po prostu jednokrotnie czytałem notatki, które wcześniej sam robiłem na zajęciach.. Czasem jakieś materiały które dostałem od kogoś - i to wystarczało. Z reguły ocena wynosiła od 4 do 5. Za to w nocy zawsze spałem Myślę że dana technika pasuje do danej osoby. Ja po pierwsze wieczorem zasypiam nad nauką. Po drugie wyszedłem z założenia, że mózg wyspany i wypoczęty jest bardziej chłonny i gotowy do pracy. Trzy - w związku z tym że jest mało czasu, niejako automatycznie następuje selekcja i przyswajanie najważniejszych informacji. A po czwarte, co się z tym troszkę łączy - starałem się stosować metodę 80/20 - 80% rezultatu w 20% czasu. Szkoda poświęcać pozostałe 80% czasu na dokucie tych 20%..
  24. Wg mnie z tym abonamentem doliczanym do internetu by był w miarę dobry pomysł - jeśli byłby to niski abonament, to klienci specjalnie by się nie burzyli. A podział proponowałbym taki: sprawdzana byłaby częstotliwość oglądania poszczególnych stron przez każdego z klientów, i abonament dzielony byłby wg ilości odwiedzin bądź czasu spędzonego na witrynach (można by coś bardziej wyrafinowanego wymyśleć). Czyli to moje 5zł czy tam ileś było by dzielone np na właścicieli 100 różnych stron. Aczkolwiek przychylę się, że pomysł płatności nie jest najlepszy - wystarczająco kasy koszą już na reklamach. Jak dojdzie do tego płatność, to ludzie zwyczajnie przestaną korzystać i tyle.. Chyba, że zrobić by tak jak na niektórych stronach - dostęp darmowy, ale za opłatą jest wersja bez reklam, nie trzeba tyle czekać w kolejce i tym podobne udogodnienia..
×
×
  • Dodaj nową pozycję...