wilk

Nic nie pomyliłem. Jak sam określiłeś – figura dwuwymiarowa, to figura płaska (aczkolwiek płaska nie musi być dwuwymiarowa – okrąg a koło). Bryła jest figurą przestrzenną. Dalej masz figury hiperprzestrzenne. W drugą zaś liniowe i punktowe.

Każda bryła jest figurą (przestrzenną), ale nie każda figura jest bryłą.

Teoretycznie tak, wiadomo. Zresztą obecna ustawa by to już regulowała gdyby nie nieprecyzyjnie użyty jeden wyraz. Niemniej praktycznie tradycyjnie skuteczność będzie zerowa oraz prowadzi to do zastrzeżeń w kwestiach wolności. Kolejne mogą być strony opozycji czy inne niewygodne władzom. Czyli powrót do projektu rejestru stron zakazanych. Ponadto wystarczy wrzucić na normalną stronę ramkę do takiej strony i wiele osób jest już przestępcami. Pomijając kwestię prywatności podczas stosowania takich rozwiązań, to wolałbym już filtry w przeglądarkach podobne do obecnych antymalware/phishingowych. Edit: I chyba nikt nie będzie miał wątpliwości teraz: http://niebezpiecznik.pl/post/brytyjskie-filtry-do-blokowania-pornografii-beda-blokowaly-takze-strony-ekstremistow/

Nie łączyłbym tutaj stron stricte prezentujących i gromadzących takie materiały (o których faktycznie trzeba się pierw dowiedzieć) ze zwykłymi „punktami styku”. W drugim przypadku (co zresztą mieliśmy zaprezentowane w przypadku Sweetie) wystarczy, że naiwny dzieciak wrzuci jakieś swoje zdjęcie czy pojawi się z określonym nickiem, a już zacznie przyciągać nagabujących go zboczeńców. Wcale nie, najważniejsze jednak, by nigdy nie pojawiło się jakiekolwiek powiązanie między takimi profilami. Co jak widać po wręcz dziecinnych wpadkach adminów np. Silk Road jest dość trudne nie z technicznego powodu, a samej mentalności. Chyba schizofrenicy mieliby tutaj najłatwiej. ;-) Od tego są rodzice. Aleee… przecież rodzice nie mają czasu. Państwo musi wychować przyszłych wyborców i producentów PKB. Heheh, tak, wysyłając im skan dowodu. Tutaj postradali wszelki rozum. To prawda, poczucie pseudo-anonimowości prowadzi do poczucia bezkarności. Ale to już działka moderatorów, by usuwali wszelkich trolli i hejterów. Warto dodać, że polscy ustawodawcy pracują nad legislacją prawa z jednej strony ukrócającego prezentowanie kontrowersyjnych treści dotyczących osób poniżej 18 r.ż. (zamiast 15 jak obecnie) oraz korygującego aktualną ustawę i zabraniającego już nawet samego oglądania takich treści (czyt. kara za wejście na stronę, a nie jak obecnie ściąganie). BTW. Samo Cybercrime Center zajmować będzie się bardziej cyberatakami, niż wszędzie wciskaną pedofilią. PS. IMHO dobrze, że tęczy nie ma. Była już wówczas instalacją nielegalną, a kolejna odbudowa jest zwykłym bezprawiem i marnotrawieniem środków publicznych.

To pewnie dlatego, że jak sam piszesz, rzadko korzystasz z internetu, a jak już to korzystasz jak każda normalna osoba. Tudzież nie zastanawiasz się gdzie takie zjawiska mogą powstawać. A powstawać mogą w każdym punkcie styku w internecie między takimi osobami, który stwarza (złudną oczywiście) anonimowość i nie opiera się tylko o publiczną komunikację, czyli np. serwisy społecznościowe, serwisy randkowe (bo przecież wieku żaden nie weryfikuje), gry online, webchaty i webkamerki (Omegle, Chatroulette itp.).

Cretino, proszę o unikanie argumentów ad personam.

Ja myślę, że to obchodzenie problemu na około. Wystarczy dać konkretny jeden zapis w regulaminie dotyczący i postów, i sygnaturek (a dałbym i dla profili, bo podsyłałem Ci listę kilkunastu profili z reklamami tam umieszczonymi), wtedy każdy moderator (w ogóle pozostali są aktywni jeszcze? ) będzie miał wolną drogę do usunięcia takich treści. No chyba, że uznajemy, iż regulamin sobie, a moderacja sobie – nie ma sprawy, nie będę wtedy więcej odsyłał do regulaminu. W sumie i tak linki z postów usuwam poza nim. Podsumowując: nie chodzi mi o rozwiązania techniczne, to inna sprawa, a tylko o zapisy w regulaminie, bo obecne 7 punktów nie obejmuje spamu.

Faktycznie, podczas edycji usunęło formatowanie.

Jak się instaluje wszystko co się da, tak to się kończy… Osobiście nie widzę sensu w instalowaniu więcej niż 5 rozszerzeń.

Pływałem kiedyś w morzu pełnym meduz – to dopiero był masaż! Na szczęście naszych, bałtyckich. Gorzej, że wychodząc z wody jedna przylepiła mi się na plecy…

Ponieważ notorycznie powtarzają się sytuacje m.in. spamu, a niestety regulamin forum jest wciąż niepełny w niektórych obszarach, zatem chciałbym poinformować co następuje (przynajmniej z mojej strony): 1. Wszystkie nowe tematy użytkowników (pytania, refleksje, ciekawostki, rozmowy na tematy dowolne, itp.) powinny być zakładane w dziale „Luźne gatki” (tutaj wnioskowałbym do administracji o zmianę nazwy na bardziej rzeczową np. „Rozmowy” lub „Dyskusje”, można nawet zrobić ankietę z kilkoma propozycjami). Działy tematyczne, jak ich opis wskazuje, są to „Komentarze do wiadomości”. Wszystkie tematy nie napisane przez profil KopalniaWiedzy.pl (czyli kopie artykułów z serwisu) a znajdujące się w działach tematycznych, artykułach lub książkowych będą przenoszone do ww. działu (na chwilę obecną przeniosłem takie tematy od początku br.). Wbrew pozorom — napisanie tam tematu nie spowoduje pojawienia się artykułu w serwisie (jak być może niektórzy sądzili). Problemy z funkcjonowaniem czy swoimi sugestiami standardowo, jak dotąd, proszę kierować do działu „Sprawy administracyjne i inne” (osobiście sugerowałbym przemianowanie go na „Dział techniczny”). 2. W postach naturalnie można używać linków do serwisów zewnętrznych jeśli służą one odesłaniu do artykułu źródłowego, materiałów na poparcie swoich słów w dyskusji (lub zaprzeczających argumentom innej osoby) lub materiałów bezpośrednio rozszerzających temat (zdjęcia, filmy, statystyki, aktualizacje itp.). Wszelkie linki o charakterze reklamowym i promocyjnym, linkujące poprzez słowa kluczowe lub do swoich prywatnych stron/blogów — będą usuwane i wysyłana będzie stosowna informacja na PM. Trzecia konieczność wysłania PM lub posty stricte reklamowe mogą prowadzić do zablokowania konta na forum. Generalnie jeśli wklejając link chodzi Ci o dyskusję, a nie reklamę, to nie ma problemu. Przez linki na poparcie swoich słów lub rozszerzające temat proszę nie rozumieć kierowania zachęt do odwiedzenia swojego bloga/strony, gdzie prezentujesz swoje treści. Dyskusję prowadzimy na forum KW, więc Twoje argumenty muszą pojawić się w poście. Mimo braku precyzyjnego zapisu regulaminowego, w trosce o porządek na forum, ten punkt i tak był przeze mnie egzekwowany w niezbędnym stopniu. Wszystkie zewnętrzne linki na forum i tak posiadają atrybut „nofollow”, zaś na stronie głównej nie mają charakteru „klikalnego”. Proszę także nie używać niepotrzebnego „stylowania” postów oprócz faktycznie niezbędnego (zdarzały się osoby piszące całe posty boldem lub wielką czcionką, by być bardziej zauważonym). Cytując — cytować tylko konkretne fragmenty, a nie całe posty lub artykuły (co również się zdarzało). 3. Podobny problem pojawia się z sygnaturkami. Pojawiają się profile, które mimo, iż nie reklamują nic w postach, to piszą z danego konta po góra 2-3 wiadomości, ale reklamy umieszczają w sygnaturkach (dziś nawet ujrzałem piękne kolorowe linki). Z uwagi na to kwestia sygnaturek musi ulec zaostrzeniu. W przeciwieństwie do postów tutaj akceptowalne jest umieszczanie w sygnaturce linka do prywatnego bloga lub strony, który wy sami prowadzicie, o ile nie ma ona komercyjnego charakteru, lub ewentualnie strony o charakterze neutralnym (np. Pajacyk). Niemniej najwłaściwszym miejscem jest adekwatne pole w profilu użytkownika. Wszelkie linki o charakterze reklamowym, promocyjnym, zachęcania do odwiedzenia strony będą skutkowały wysłaniem stosownej informacji na PM. Przy braku reakcji lub przy następnym takim komentarzu z taką sygnaturką link zostanie usunięty bezpośrednio z profilu użytkownika i zostanie on poinformowany o tym przez PM. Trzecia konieczność wysłania PM (bo np. użytkownik przywrócił link) może prowadzić do zablokowania konta na forum. Proszę także nie przesadzać z jej rozmiarem i kolorystyką. Sygnaturki wysokością większe niż przeciętny rozmiar postów pisanych na forum lub używające stylów odwracających uwagę od treści postów także będą podlegały moderacji. Najlepszą sygnaturką (o ile w ogóle jest potrzebna) jest jedno liniowa sygnaturka tekstowa. Aby dać czas na uporządkowanie spraw ze swoją sygnaturką – ten punkt będzie respektowany dopiero od 1 grudnia br. Proszę nie pytać o to czy sygnaturka, profil lub jakiś link jest akceptowalny — musicie sami ocenić w jakim charakterze go tam umieściliście. 4. To w zasadzie prośba, gdyż dość często muszę wysyłać takie sugestie na PM (kto otrzymał, ten wie o co chodzi). Otóż czasem niestety zdarzają się literówki lub inne nieścisłości w artykułach i oczywiście wszelkie zgłoszenia takich zauważonych usterek są jak najbardziej mile widziane. Przyjęło się u nas, że zgłoszenia takie kieruje się poprzez link „Zgłoś” dostępny pod artykułem, kierujący do formularza zgłoszenia postu do moderacji (mimo przeciwnie informującego tam komunikatu…), zamiast pisania osobnego komentarza pod tematem. Dzięki temu uwagi takie trafiają do specjalnej kolejki wiadomości i zawsze zostają przeczytane przez redaktorów, w przeciwieństwie do komentarzy, które mogą pozostać niezauważone w gąszczu innych rozmów. To jest tylko prośba. Post ten jest napisany w zasadzie tylko dla punktu 3. Wszelkie skargi i zażalenia proszę kierować na mój PM lub bezpośrednio na adres kontaktowy KopalniWiedzy dostępny w stopce na stronie głównej serwisu. Jednocześnie dziękuję za wszystkie dotychczasowe zgłoszenia spamu, offtopów i innych sytuacji na forum.

W zasadzie jest to dość sensowne: więcej śpimy, to mamy mniej czasu na jedzenie (i wszystko inne). ;-)

1. Jakie długofalowe implikacje wywołuje ten zabieg w sferze zdrowia psychicznego? Problemy z pamięcią, zaburzenia kognitywne, depresje, psychozy, lęki, obsesje, uczucie niepokoju, halucynacje lub złudzenia, ataki agresji, zmiana osobowości itd. 2. Czy tak wysoce ingerujący zabieg w nie do końca poznany organ jest w ogóle uzasadniony? Jest to w końcu nieodwracalna procedura, a mimo redukcji ataków padaczki w zasadzie argumentuje się go dość nieprecyzyjnym stwierdzeniem, że poprawia się "jakość życia" pacjenta. Ten kontrowersyjny zabieg wydaje się mieć bardziej poznawczy charakter niż leczniczy. 3. Jak wygląda zaawansowanie metod w pomaganiu chorym na padaczkę poprzez np. implantację chipami, stymulację przezczaszkową? 4. Jak wygląda radzenie sobie pacjentów podczas wykonywania czynności wymagających współpracy obu półkul, czyli w zasadzie większości podstawowych? 5. Jak wiemy mózgi osób po uszkodzeniach mózgu czy udarach potrafią odzyskać część sprawności poprzez przejęcie niektórych utraconych funkcji przez inne obszary mózgu. Jak wygląda to w przypadku pacjentów po kalozotomii? 7. Jak wygląda proces śnienia i relacje ze snów osób po takim zabiegu? Czy odbiegają od normy, występują problemy z bezsennością, koszmary? Umknął mi fakt, że książka pana prof. jest przecież w dziale książek. Więc żeby nie było, że tylko o łupaniu orzecha włoskiego, to pytania także ogólne. 8. Podejrzewam, że takie badania musiały być wykonywane przynajmniej wśród naczelnych, więc — jak wyglądają podobieństwa i różnice w obrazowaniu fMRI podczas procesów myślowych tudzież w wyniku pobudzenia określonymi obrazami lub dźwiękami pomiędzy mózgiem ludzkim a innych zwierząt? 9. Co sprawia, że ze zbioru zaprezentowanych identycznych obiektów wybieramy jeden konkretny? (aspekt losowości wyboru) I przykładowo gdyby sprawić, że osoba zapomniałaby o wcześniejszym wyborze, to czy ponownie wybrałaby dokładnie ten sam przedmiot. 10. Tutaj w zasadzie lekka polemika, bo choć nie miałem okazji jeszcze ów książki przeczytać, to kieruję się skrótem na KW. Więc czy wolna wola jest faktycznie bezgraniczna? Mimo, iż sugeruje Pan pełną odpowiedzialność za swoje wszystkie wybory, to przecież podczas procesu kształtowania mózgu, pewien imprinting powstał, który kreuje te najbardziej podstawowe ścieżki myślowe, pewne zakorzenione stałe w niezwykle skomplikowanym równaniu naszych, także przyszłych, postępowań. (odpowiednik id) Za głębsze, bardziej zaawansowane przetwarzanie odpowiada już plastyczność funkcjonowania umysłu, wpojenie paradygmatów społecznych, pojęć dobra i zła, wpływ środowiska, który moim zdaniem może tylko maskować i modelować prawdziwą naturę. Chyba, że struktura nie jest wcale istotna, a ważne jest jedynie zapewnienie platformy do odpowiedniego przetwarzana informacji kognitywnej i pamięciowej, czyli nie mózg tworzy nas, a my tworzymy mózg. (odpowiednik ego i superego)

Ja bym mógł polecić rower lub basen.

Dokładnie. Mimo iż powierzchnia dysku jest taka błyszcząca, to w mikroskali już nie jest tak wesoło, a głowica naprawdę blisko powierzchni dysku szoruje. W dodatku poduszka taka tworzy bufor w przypadku wibracji zewnętrznych. To jak z analogią do poduszkowca — niezależnie czy zwiedzamy Żuławy Wiślane, czy Tatry – zawsze poduszkowiec unosi się te kilka centymetrów nad drogą. Jeśli zastosować próżnię, to trzeba by ramię głowicy na sztywno ustawić na pewną wysokość. Problem w tym, że jeślibyśmy chcieli takim poduszkowcem wyruszyć w Tatry, to zarylibyśmy w grunt już na pierwszej nierówności. Co ciekawe wiele dysków 3,5″ można zamontować pionowo (po dłuższym boku), co prawda żywotność mu spadnie o połowę, ale będzie pracował.

Z tego co czytałem na innym portalu, to nie jest uwierzytelnianie dwuskładnikowe, a tak jak tutaj napisano — dwuetapowe. Pomijając kwestię zaproszeń do serwisu, to procedura polega na tym, że podajemy im swój klucz publiczny, oni przy rejestracji szyfrują nim jakąś tam losową treść i ją nam zwracają, a my swoim prywatnym kluczem ją odszyfrowujemy i z powrotem im wysyłamy. To tylko w zasadzie potwierdzenie, że jesteśmy w posiadaniu całej pary kluczy. Żadna wielka filozofia.

Przecież to oczywiste, że to nie ta sama osoba (o ile pogłoska, że Ulbricht to nie był prawdziwy DPR nie jest prawdziwa). Taka już natura TOR-a.

W zasadzie tych marketów jest znacznie więcej. Ciekawe ile z nich to honeypoty. :>

A ja głupi myślałem, że zmiany klimatyczne pobudzają ewolucję, czy też w naszym przypadku rozwój technologii np. uprawy ziemi. Przypomina mi to niedawny sztorm w UK, gdzie niemal nic się nie stało, a wszyscy panikowali i mieli pełne gacie.

A to ci nowina. Ciekawe kto był tak naiwny wierząc, że tylko USA podsłuchuje na tym świecie. Swoją drogą ciekawi mnie to jak bardzo wiarygodny jest sam Snowden i jego dokumenty. Bo wszyscy wydają się ślepo wierzyć w każde ujawnione materiały, które mogą być przecież sprokurowane, zważywszy że wiemy gdzie się „ukrywa”.

Faktycznie, żadnej zależności tu nie widzę. Zupełnie żadnej.

To ja chciałbym taką licytację na odstrzelenie paru polityków. Paranoja. Powinni odstrzelić durni, którzy organizują taki idiotyzm, też byłby pożytek, może nawet większy.

To to była jakaś zagadka? Myślałem, że od dawna było jasne, że cieplejsza woda posiada bardziej energetyczne cząsteczki i poprzez to szybciej może oddać energię. Powiedziałbym raczej, że zbadali podstawy leżące u przyczyn tego zjawiska, a nie rozwiązali rozwiązaną zagadkę. To odrobinkę tak jak z mitem o zamarzaniu w przestrzeni kosmicznej.

Fakt, chociaż pominąłeś w drugim fragmencie cały początek: "Halo galaktyczne ma temperaturę miliona stopni i powinno rozerwać chmurę wodoru zanim dotrze ona do dysku galaktyki." Stąd ta niejednoznaczność. Z drugiej strony skoro od dawna obserwacje sugerowały coś innego ("Może ono wyjaśniać, dlaczego chmury o dużej prędkości (HVC) wychodzą niemal bez szwanku ze spotkań z galaktykami." oraz "przetrwa spotkanie z naszą galaktyką, podobnie jak przetrwała je w przeszłości"). To dlaczego wciąż używane są nieprecyzyjne symulacje… Pewnie symulator robiony za grant i wstyd się było przyznać, że do bani.

To ja już się pogubiłem. To w końcu rozerwie ją czy przetrwa (tak jak kiedyś). Bo jedno zdanie zaprzecza drugiemu.