Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

Mariusz Błoński

Administratorzy
  • Liczba zawartości

    3757
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    137

Zawartość dodana przez Mariusz Błoński

  1. Panowie, bądźcie bardziej grzeczni dla naszej rodzynki A wracając do meritum: zabory skończyły się 100 lat temu. Od tamtej pory nasi leśnicy mogą działać. I działają tak, że mamy coraz mniej lasów, a coraz więcej upraw. Od kilkunastu lat jestem w lesie kilka razy w tygodniu na kilkugodzinnych spacerach. A np. takiej skali wycinki jak obecnie, to nie pamiętam. I podejrzewam, że ta wycinka ma związek ze zdobywaniem pieniędzy na 500+, a nie z dbałością o lasy. Polecam wywiad: https://naukaoklimacie.pl/aktualnosci/lasy-gospodarcze-sa-jak-pola-ziemniakow-naturalnych-mamy-malo-i-nie-chronimy-ich-dobrze-436 Wraz z takim interesującym fragmentem: " Skoro lasy naturalne są cenne, a mamy ich niewiele, to czy są dobrze chronione? Nie są. Jak to możliwe? W tych miejscach koncentrują się wyręby. I to w miejscach, o których wiemy, że są najcenniejsze przyrodniczo, np. fragmenty naturalnego pochodzenia w Puszczy Białowieskiej czy w Karpatach. Tak, jakby administracja lasów chciała jak najszybciej "rozwiązać" problem ochrony w ten sposób, że je wytniemy, to nie będzie czego chronić, nie będzie powodu tworzenia rezerwatu czy parku narodowego. Poza tym takie wielkie drzewa dostarczają najcenniejszego surowca drzewnego. Zdecydowanie nie chronimy dobrze lasów naturalnych. Od 20 lat nie powstał żaden nowy park narodowy, a rezerwatów - wszystkich, nie tylko leśnych - przybyło może 5 procent w ciągu ostatniej dekady." [...] Dlaczego tak się dzieje? Mamy jedną firmę, monopolistę, która nazywa się Lasy Państwowe i robi co chce i jak chce. To kwestia ambicji tej korporacji. Tymczasem minister środowiska mówił niedawno na konferencji w Toruniu, że "nie ma lepszej instytucji zajmującej się ochroną przyrody w Polsce". To jest następna sprawa. Lasy Państwowe głoszą, że gospodarka leśna równa się ochronie przyrody. Nie jest to prawdą. Leśnictwo to gospodarcze wykorzystanie lasu, ochrona przyrody lasów naturalnych to ich wyłączenie z eksploatacji. Wielu leśników głęboko wierzy, że ich działalność jest konieczna do istnienia lasu, że bez ich interwencji las zginie ("nie masz lasu bez leśnika"). Głosił to publicznie m. in Jan Szyszko. Nie jest to wprawdzie twierdzenie prawdziwe, ale dostarcza wygodnego "uzasadnienia" dla sprzeciwu wobec wyłączania fragmentów lasów z ingerencji ludzkiej. Tak jak myśliwi, którzy mówią, że "muszą" dokarmiać zwierzęta w lesie, a później na nie polują. Na przykład. "Nie masz zwierzyny bez myśliwych". Leśnicy to samo mówią na temat lasu. Że trzeba go posadzić, później pielęgnować i wyciąć. I w związku z tym są przekonani, że najlepiej chronią las. Ale czegoś takiego jak posadzone w rzędach uprawy drzew w przyrodzie nie ma. W polskich warunkach lasy doskonale dają sobie radę bez człowieka. Gorzej leśnicy bez lasów.
  2. Są legendy mówiące, że to dzieło Indian, jezuitów, magicznych węży.... tak czy inaczej wygląda na to, że sprawa jest słabo zbadana i słabo badana. Chyba naukowcy niezbyt się tym interesują.
  3. W nieco dłuższym terminie dostrzegałbym np. kolejne informacje o funkcjonowaniu mózgu. Co może przełożyć się na lepsze poznanie ludzkiego poznania, metody leczenia zaburzeń czy po prostu samą wiedzę dla wiedzy o tym, dlaczego jesteśmy tacy, a nie inni.
  4. Dobrze wiesz, Astro, że z większości badań naukowych nie wynika NIC. Przynajmniej nic, co łatwo jest szybko dostrzec w krótkim terminie.
  5. Myślę, że mechanizm bezwarunkowego uczenia się dotyczy wszystkich. Tutaj mamy jeden z jego rodzajów. Akurat ten, w którym lepsi są wierzący.
  6. Jeśli powstała z gwiazdy, to ta tutaj pojawiła się pomiędzy zgonami wśród pierwszej generacji gwiazd a 900 milionów lat po BB. Musiała wchłaniać więcej 1 Słońce rocznie. To chyba spore tempo.
  7. Źródłem jest informacja prasowa. Takie informacje zawsze tak wyglądają
  8. To są kolejne badania pokazujące, że powszechny wśród ludzi pogląd o tym, jakby zwierzęta były ograniczone wynika nie z ich ograniczeń, a z naszych.
  9. W końcu to KopalniaWiedzy. Tutaj poznajemy najnowsze osiągnięcia nauki. Nie powtarzamy banałów, które zna każde dziecko
  10. Problem w tym, że w państwach demokratycznych nie możesz latać wyłącznie z sensem. Parlamentarzysta nie przekona swoich wyborców, że dobrze zrobił wydając miliardy USD na loty kosmiczne anie na dopłaty do obiadów w szkolnych stołówkach stwierdzeniem, że dzięki lotom kosmicznym udało się opracować nowe uszczelki do drzwi kabin w samolotach, dzięki czemu pilotom będzie się wygodniej latało. Jasne, pewnie zawsze można by stwierdzić, że jakąś kasę da się wydać bardziej sensownie. Ale, jak zauważyła Ergo Sum, najwyraźniej ta kasa jest wydawana dość sensownie, skoro USA zbudowały największą potęgę militarną, gospodarczą, naukową i jaką tam jeszcze.
  11. Chinole zapowiadają, że do 2030 dogonią USA i Rosję w kosmosie, a od 2045 będą wysyłali tysiące misji rocznie i masowo oferowali komercyjne usługi wynoszenia ludzi i towarów.
  12. Zauważ tylko, że tutaj nie mówią o tym, że wulkany nie chłodzą, ale że udział popiołu jest prawdopodobnie większy niż sądzono.
  13. Całkowicie zły sposób myślenia. Planetę niszczą nie ci, którzy, którzy mają prywatne samoloty. Tych jest garstka. Planetę niszczą te miliony, które "muszą" co roku wymienić smartfon na nowy, które "muszą" po paru miesiącach wyrzucić ubrania, bo są niemodne, które "muszą" polecieć na wakacje samolotem, które "muszą" kupić większy telewizor, bo przecież zbliżają się mistrzostwa świata... Świadomość ekologiczna jest tragicznie niska, nawet wśród ludzi, którzy deklarują, że dbają o środowisko. Ot banalny przykład. Miałem niedawno (w ubiegłym roku), do czynienia ze studentką strasznie przejętą i zaangażowaną w świadomość ekologiczną. Z przejęciem cytowała Gretę Thunberg. W pewnym momencie zauważyła, że nie wzięła z domu ładowarki do telefonu. Przyznała, że ma już w domu 3 takie ładowarki, ale zapomniała wziąć. Stwierdziła, że idzie kupić kolejną ładowarkę, bo przecież jest jej potrzebna.
  14. Robienie z siebie idioty w ramach reklamy i to w tak ważnym momencie jak lądowanie misji Demo-2?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...