Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

nantaniel

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    562
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    25

Zawartość dodana przez nantaniel

  1. To jeszcze niech ktoś powie ,co to jest "lekka", "średnia" i "wymagająca" aktywność fizyczna To Amerykanie, więc zaraz się okaże, że "lekka" to spacer do kibelka, "średnia" to wejście po schodach na piętro, a "wymagająca" to przeniesienie worka ze śmieciami z kubła za domem na krawężnik.
  2. Ty zawsze odejmujesz od siebie losowe liczby i dziwisz się wynikowi, czy tylko czasami?
  3. Wszystkie te wczesne relikwie to konfabulacje produkowane z powodów politycznych - święta Helena znalazła prawdziwy krzyż Chrystusa (wiedziała, że to ten, bo doznała objawienia ), porąbali go na kawałki i rozesłali do "najważniejszych" kościołów. Lokalsi mieli rozrywkę i odpusty, a centrala umacniała swoją pozycję. Win-win.
  4. Dlatego takie pierdololo o "kotwicach kulturowych" i czymś tam w DNA to w najlepszym wypadku niefrasobliwość, a w najgorszym podżeganie do konfliktów. Ciekawe, jakie jakie konsekwencje epigenetyczne miała europejska konkwista w Ameryce Południowej. Bo konsekwencje europejskich "kotwic" u nas widać każdego dnia za oknem.
  5. Tylko mechanizm, który ci naukowcy blokują, aby "odmłodzić" mózg służy eliminowania uszkodzonych (kancerogennych) komórek, więc to nie jest jakiś tam "ołów w szczepionkach" tylko poważne zagrożenie.
  6. W sumie Wenecja to nie problem tylko błąd - nie buduje się miasta na terenach zalewowych. A że zrobiła się z tego błędu atrakcja turystyczna, to w sumie tylko się cieszyć. Próba zapobieżenia nieuniknionemu to trochę jak restaurowanie ruin, które przez tysiąc lat leżały jako sterta kamieni porośniętych trawą, a teraz nagle trzeba je chronić przed "zniszczeniem"
  7. Ciekawe czy będą mieli dużo pełnych wcieczkowców, jak weneckie zabytki szlag trafi
  8. Bardzo ładne marnowanie przestrzeni. Przypomina to bardziej jarmarczną atrakcję niż księgarnię.
  9. Serio? Przecież to się nadaje najwyżej na szkic do przygotowania właściwego portretu... Obrazki dobre - do jakiejś planszówki na przykład Do Matejki to to się nie umywa. Tyle gadania o tym pogłębionym riserczu i próbie oddania "rzeczywistego" wyglądu władców, a na koniec dostajemy jakieś odrzuty nieudanych okładek do komiksu o Thorgalu
  10. Wyglądają te portrety jak nabazgrane na szybko concept arty do bieda-gierki robionej przez studentów albo po godzinach. Szału nie ma.
  11. Znalazł instrukcję w internecie na stronie poświęconej fuzji (poważnie) z listą potrzebnych części, rodzice mu kupili cały ten złom na amazonie i ebayu, poskładał to do kupy, dokonał fuzji, zebrał dane, które później zweryfikował facet prowadzący stronę z tą instrukcją. Tada. A i jeszcze musieli się śpieszyć, żeby rekord pobić, bo to jakoś niedługo przed urodzinami sobie rodzinka wykombinowała, że zrobią z syna rekordzistę :E
  12. Raczej nie muszą oszczędzać. Zdaje się, że inwestują w syna - posyłają go na tenisa, a teraz robią z niego celebrytę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...