Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

Jajcenty

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    4919
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    135

Zawartość dodana przez Jajcenty

  1. Jajcenty

    Gramatyka (offtop)

    Interesujące, dzięki, zapamiętam. Dla mnie twórca zawiera znaczenie autor. W polskim prawie autorskim, czy nawet w potocznym jego rozumieniu, te pojące są wręcz stosowane wymiennie. SJP definiuje autora przez użycie pojęcia twórca.
  2. Jajcenty

    Gramatyka (offtop)

    W życzeniu by nie odmieniać. ctr-c/ctr-v Zgadzam się z Panią (z Panem?) całkowicie! Choć prof. Bańko nie lubi, gdy się odmienia jego nazwisko, to wszyscy konsekwentnie to robimy i róbmy. https://sjp.pwn.pl/poradnia/haslo/Dziekujemy-prof-Bance;17091.html Ja uszanuję życzenie pana profesora Bańko i nie będę odmieniał tego nazwiska. Zatem tak: "w rozumieniu Bańko". Przed chwilą o autorze i twórcy napisałeś:
  3. Jajcenty

    Gramatyka (offtop)

    Interesujące, w moim odczuciu jest dokładnie odwrotnie. Twórca jest zawsze autorem, choćby twór był niematerialnym, ideą zaledwie. Autor nie musi być twórcą. Jestem autorem wielu implementacji wyszukiwania binarnego, ale nie jestem twórcą tej techniki.
  4. Jajcenty

    Gramatyka (offtop)

    Bańka - blaszane naczynie. Rzeczownik pospolity. Zdarzają się takie nazwiska - pan Bańka, Gołąb, Kwiat. Zganiłeś mnie za złą odmianę nazwiska, a sam tak wcześniej odmieniłeś.
  5. Jajcenty

    Gramatyka (offtop)

    Pisarze, malarze, itp. protestują. Mimo autorzenia uzurpują sobie prawo do bycia twórcami.
  6. Jajcenty

    Gramatyka (offtop)

    Wcześniej piszesz: "Profesor Bańko, którego tu dwukrotnie cytowałem...." Sądziłem zatem, że nie jest to rzeczownik pospolity.
  7. Jajcenty

    Gramatyka (offtop)

    Fakt, ale dość często: w Pigoniu zamiast Chemii fizycznej Piogonia i Ruziewicza, czy w Vogelu zamiast w Preparatyce organicznej - jednak tylko wtedy kiedy odbiorca ma szansę skojarzyć slang. Nie wiem co tam biochemicy mają za biblię, ale na pewno coś masz, może harper?
  8. Jajcenty

    Gramatyka (offtop)

    tldr; 1) To Twoim obowiązkiem jest pisać precyzyjnie, jeśli słowo ma kilka znaczeń dobrze byłoby wskazać o które znaczenie chodzi. Zatem, jesteś autorem jednej z gramatyk. Gratuluję. 2) We wszystkich podanych przez Ciebie przykładach nie ma wątpliwości, że chodzi o podręcznik. Z mojego punktu widzenia, dokonałeś skrótu myślowego prowadzącego do nieporozumienia. Upieram się że nie jesteś autorem gramatyki języka polskiego w pierwszym rozumieniu Bańko. Tak może być? 3) Na tym forum jest sporo osób zajmujących się informatyką, zapewne wiele z nich tworzyło w ramach ćwiczenia lub zabawy języki programowania i kompilatory. W tym sensie są oni prawdziwymi autorami gramatyk. I to unikatowych! 5) Ludek tu zasadniczo życzliwy, ale osoby z przerostem ego mogą się tu źle czuć. Chętnie przeczytam to i owo o języku, ale nie licz że będę Ci masował odwłok, a impertynecje czy inwektywy są bardzo źle widziane. 6) Nie zauważyłeś braku pkt 4. 8) Teraz liczysz punkty....
  9. Jajcenty

    Gramatyka (offtop)

    Niewielu rzeczy jestem pewien tak bardzo, ja tego, że nie jesteś autorem gramatyki języka polskiego. Popełniłeś zabawny lapsus, nie widzisz go, nawet kiedy zwrócono Ci na niego uwagę. Jak na aspirującego do tytułu Wiedzącego - słabo.
  10. Jajcenty

    Prędkość światła

    Super. Rozważmy zatem ruch po okręgu. Przecież Pogo napisał, o odległośćiach rzędu milionów lat świetlnych. Weź sobie trójkąt pitagorejski 3,4,5 mln ly i POLICZ jak będzie zmieniała się w czasie odległość fotonu poruszającego się po boku takiego trójkąt, od przeciwległego wierzchołka. Przeciwległość jest ważna w tym ćwiczeniu.
  11. Jajcenty

    Bałtyckie foki

    Jakieś 25%, sporo. Zastanawiam się dlaczego MinŚrod nie ogłosi konkursu na rozwiązanie, tylko powoła zespół ekspercki, który ogłosi konkurs :)
  12. Jajcenty

    Bałtyckie foki

    Zwyrodnialca/ów należy złapać i wsadzić. Czytałem tylko, że wyjadają ryby z sieci. Nikt nie napisał ile i jak poważny jest to problem. Zapewne przydałby się jakiś system odstraszania. IMHO rybacy są przewrażliwieni jak się ich słucha, to się przypomina Stary człowiek i morze.
  13. Jajcenty

    Wszechświat jako symulacja

    Teorie symulacji są w oczywisty sposób jałowe. Eksperymentator ma pełnię władzy nad symulacją więc dostajemy tylko to co powinniśmy dostać. Jeśl E uzna, że symulacja się wypacza bo obiekt z paradoksów wnioskuje o istnieniu E, to wystarczy wyciągnąć wtyczkę, zmienić parametry i uruchomić od ostatniego save'u, co przypomina ideę czarnego śniegu z Pana Lodowego Ogrodu. Teorie symulacji nie usuwają też pytania o Początek. Moja własna, ulubiona, to: nasz Wszechświat to przypadkowy wybuch w czyimś laboratorium, u nas minęło 13mld lat, tam kilka milisekund. Do mózgu laboranta jeszcze nie dotarło, że musi znaleźć gaśnicę. I teraz mamy wyścig: albo enerigia wybuchu się zużyje sama, albo laborant nas zgasi. No ale nie tak od razu Mamy jeszcze drugie tyle mld lat!
  14. Hej

    intryguje mnie, czy wiesz że wiadomości z kanału technicznego wychodzą na głównej, ale uparcie dostaję odmowę dostępu. Możej lepiej nie publikować na głównej forum do którego tylko administracja ma dostęp?

    Tak, tylko, nie przeszkadza mi to jakoś bardzo.

    Nara

  15. Jajcenty

    Ewolucja o dobór naturalny

    Nie. Od początku nie rozumiem czego nie rozumiesz w ewolucji. Jeśli przyjmiesz najogólniejszą słownikową definicję ewolucji to w ogóle nie masz tam doboru. Kamień swobodnie ewoluuje do piasku. Samo słowo ewolucja oznacza zmianę i nic więcej. Sprawa zamknięta. Ewolucja w kontekście doboru naturalnego to inny proces, inna definicja. Równie dobrze możemy próbować tematu: III zasada dynamiki: akcja-reakcja, co jest ważniejsze? III zasada czy akcja? Temat wdzięczny na długie zimowe wieczory, ale bez pół litra....
  16. Jajcenty

    Ewolucja o dobór naturalny

    Jak to? A to? Dobór to synonim presji, selekcji. Także tego... nie rozumiem który włos dzielimy i na ile części?
  17. Jajcenty

    Ewolucja o dobór naturalny

    Ewolucję można zredukować do dwóch czynników: zmienność i presja(selekcja, dobór, jak zwał tak zwał). Proste przesiewanie piasku na sicie jest doskonałym przykładem, a nie wymaga genów, więc mutacje, dryf to tylko czynniki zmienności. Dla mnie to równowaga, Ewolucja wymaga obu tych czynników. Nie dam rady przesunąć akcentu
  18. Przydałby się jakiś chodnik do szybkiego powrotu na KW. Teraz się trzeba trochę naklikać. Linki do KW na górze, dole, po bokach byłyby w dobrym tonie. O ile pod artykułami jest "powrót do artykułu" to tutaj nic nie ma.
  19. Trochę mi psa przycięło! Od pewnego czasu nie widzę sygnaturek - coś steruje widocznością podpisów? Gdzie to znajdę? Bardzo dobre pierwsze wrażenia
  20. Jajcenty

    Prędkość światła

    To łamanie symetrii zegarów w układach nieinercjalnych jest dziwne. W inercjalnym układzie nie wiem czy to ja się poruszam czy cała reszta, przyspieszam zużywając trochę energii (sprawność 1.0) jak zmieni się moja Ek? Czy ze dEk dam radę wywnioskować z jaką prędkością się poruszam i poruszałem? Z mojego punktu stoję więc lorentz jest 0 a dEk jest funkcją wsp lorentza, fajnie nieliniową. Mając Ek, dEk dość łatwo dostać v Jeśli jedno przyspieszenie to za mało mogę zrobić to kilka razy i określić gdzie się znajduję na krzywej Ek(v). Co będą widzieć obserwatorzy zewnętrzni? Uzgodnią Ek, dEk? szach
  21. Ale mi się trafiło przy okazji (tak, trochę się dzisiaj nudzę)
  22. Jajcenty

    Czy NASA to fabryka snów?

    @@ex nihilo, Gulka to nie, ale można wnioskować ze sposobu w jaki zużywają się buty, że Ziemia ma kształt banana, a my żyjemy po jego wklęsłej stronie. Niestety nikt mnie nie słucha.
  23. Jajcenty

    Czy NASA to fabryka snów?

    @@Stanley, Trudno, zmusiłeś mnie do wyciągnięcia argumentu ostatecznego: gdyby amerykańce skrzywili choć na milimetr, ruskie by im tego nie odpuścili, tylko użyli w wojnie propagandowej. Co do atmosfery na konferencji: to byli bardzo specyficzni ludzie. Wyselekcjonowani piloci wojskowi - czego się spodziewasz? Histerii jak u nastolatki na koncercie Jacksona ? W dodatku zrobiono ich w balona, usadzono na miejscach i musieli czekać aż się wodzirej ogarnie. Publika wiwatowała, a oni jeszcze nawet nie zaczęli.
  24. Popatrz na odpowiedź skierowaną do Ex Nihilo: Fizyka skończy się (stanie się zupełna?) tak jak skończyła się Alchemia czy frenologia. Pojęcie absolutnej, totalnej, zupełnej, ostatecznej Wszechwiedzy jest w oczywisty sposób obarczone paradoksami, co obśmiał Pogo i o czym pisałem w pierwszym poście do Ciebie (nie czytasz....smuteczek).
  25. Ja nie zakładam. Wręcz przeciwnie. Np. Zasada nieoznaczoności zwalnia mnie z odpowiedzi na pytanie gdzie się podziewa bąk Pogo. Jedna z reguł może brzmieć: będziesz wiedział w przybliżeniu. Moja pojęcie wiedzy ogranicza się do reguł. Z wszechwiedzy wyłączam znajomość położeń i pędów wszystkich kulek Wszechświata, tu mamy problem pojemności. Matematykę też wykluczam Ona rzeczywiście może tworzyć i badać abstrakcje w nieskończoność.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...