Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

l_smolinski

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    517
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    15

Zawartość dodana przez l_smolinski

  1. No, tak ktoś tam na pierwszym roku powiedział mi, że to izomorfizm. Dany model matematyczny opisany różnymi sposobami nie implikuje poprawności tego modelu. Fajnie mamy izomorfizm cudów i to oznacza, że są one prawdziwe. Nie no super przesłanka.
  2. Ja bardzo przepraszam, ale jaka anihilacja? Przecież cały czas oscylację widzę. Nie wiem co chciano tu pokazać, ale żadnej anihilacji tu ni ma jest tylko inny poziom. Ja również widzę tutaj pewne zmanierowanie matematyczne, na zasadzie "to ja sobie ustalam co było wymyślane a co było odkrywane". Hehe W tym TS to ile w końcu jest tych wymiarów 10 czy 11 jak 10 to +1 jest odkryty czy wymyślony? No może jest 13 ale -2 i te -2 to odkryte a te dziesięć to już wymyśłone. Powiem szczerze czytając o odkryciu 11 wymiarów nie mogę się pozbyć czkawki. Przypomnę odkryto Amerykę a wymyślano, że to Indie.
  3. No to jak dalej grają w totolotka, podobnie jak w przypadku bozonu higgsa. To ja sobie też zagram. Mój szczęśliwy numerek to 82.
  4. Od czytania chcesz dostać traumatycznych doświadczeń? Słaba psychika.
  5. To już twój problem, że ty nie umiesz tego zrobić. Przecież ci już pisałem, że modelowanie za pomocą klasycznych praw fizyki zostało z grubsza zakończone i sprawdza się o niebo lepiej niż za pomocą mechaniki kwantowej. Odpowiedz mi na proste pytanie, który dowód przewidział wartość energii dla np. bozonu Higgsa ? Hehe i dlaczego przez 30 lat strzelano w ciemno? Bo ja ci mogę podać energię dla każdej jeszcze nie odkrytej cząsteczki subatomowej jaką kiedykolwiek przez przypadek znajdziesz i będzie wystarczająco długo stabilna, abyś ją dojrzał. No i zastosuję do tego prawa fizyki klasycznej: https://www.researchgate.net/publication/323310745_The_Relation_of_Particle_Sequence_to_Atomic_Sequencehttps://www.researchgate.net/publication/330144517_The_Periodic_Table_of_Subatomic_Particles Ocknij się człowieku.
  6. Nie pomieszałeś czegoś, nie ma monopool tylko dipole : https://www.if.pw.edu.pl/~anadam/WykLadyFO/FoWWW_37.html#z3 No właśnie.
  7. No, tak ale struktura cząstek płynnego kryształu, ma strukturę kryształu. Tak, czy siak, proces emergencji nadal zachodzi.
  8. Fajnie, że ludziska umieją obsługiwać scilaba i takie tam. Tylko te model coś wnoszą ? Mają jakieś odzwierciedlenie w rzeczywistości, wyjaśniają coś? Przewidziały jakiś wynik eksperymentu? Jak widzę, z poprzednich komentarzy to aproksymacja na podstawie innych hipotetycznych modeli i wizualizacja nic nie wnosi. Mówienie, że struktury krystaliczne przypominają zachowania cząstek subatomowych jest delikatnie mówiąc ułudą. Takie stwierdzenie, pozostaje w pełnej sprzeczności z procesem emergencji. Procesie, który występuje absolutnie w każdym zjawisku dotyczącego praw natury polegającym na grupowaniu. To mniej więcej ten sam poziom abstrakcji jak za pomocą fal dźwiękowych symulować fale grawitacyjne i efekty ich działania.
  9. Magic number. Obecnie najbardziej magic number to 56, ale nie dla cząstek atomowych tylko subatomowych. Jak zwykle nic tam nie ogarniają w CERN, zamiast się zająć genezą zajmują się skutkami. https://www.researchgate.net/publication/323310745_The_Relation_of_Particle_Sequence_to_Atomic_Sequence https://www.researchgate.net/publication/330144517_The_Periodic_Table_of_Subatomic_Particles https://www.researchgate.net/publication/349348961_The_Effect_of_a_Fundamental_Particle_on_the_Standard_Model_of_Cosmology
  10. Już dawno większy bredni nie czytałem co za trolowanie w wykonaniu KW. Nowy poziom absurdu - dźwiękowa czarna dziura. Lepsza by była tylko chyba elektryczna czarna dziura. Dźwięk ma tyle wspólnego z grawitacją, co woda święcona ze spalaniem czarnej materii.
  11. Z tego co się orientuję to tutaj przytkało modele, ale możliwe że nie jestem na bieżąco: https://en.wikipedia.org/wiki/Cuspy_halo_problemhttps://en.wikipedia.org/wiki/Dwarf_galaxy_problemhttp://www.preposterousuniverse.com/blog/2014/07/18/galaxies-that-are-too-big-to-fail-but-fail-anyway/
  12. Raczej nie. Tzw. CDy oddziaływają między innymi ze znanymi nam falami/polami EM, a ten brakujący hipotetycznie byt, nazwany ''czarna materia/energia" właśnie nie oddziałuje. Jednak ma wpływ na kształt i zachowanie galaktyk. Ogólnie modele galaktyk nie spinają się z obserwacjami, zaproponowano więc podpórkę pt. 'czarna materia i energia', oczywiście z logicznego punktu widzenia ma to jakiś sens. Jednak jak uwzględniono je w modelach to znowu się nie spinało... tak więc klops. Czarna materia i energia to synonim brakujących sił lub ich rozkładu, odpowiedzialnych za kształt i formowanie się galaktyk.
  13. Jak zwał tak zwał. Jednak zastosowanie ZPE (eteru) do teorii Einstina wymaga uwzględnienia konkretnej wartości gęstości próżni. https://www.sciencedirect.com/science/article/pii/S1875389212025151 No ja sobie na tym forum kiedyś zarzuciłem swobodnie link z pewnym modelem. To zaraz mnie wyśmiano, że co to za model, który wykorzystuje współczynnik gęstości próżni. Piszę o tym bo mam traumę do teraz jak nieładnie potraktowano ten model . W jakim sensie mają się dobrze? Grawitacja przy dołożeniu eteru to siła resztkowa generowana za pomocą innych sił (patrz artykuł z linku na przykład). Chyba, że tak od zawsze postrzegało się grawitację. No ale taka resztkowa siła generowana za pomocą innych sił kłuci się z powszechnie obowiązującymi modelami dla czarnych dziur. Uwaga tak CD (czarna dziura) to jednorożec. (Astro tylko już się mnie nie czepiaj). Tak więc nieśmiało powiem, że jednak zmienia fizykę o której pisał Astro. To co chcę powiedzieć to, że grawitacja nie była by wstanie przezwyciężyć pozostałych sił, tak, aby dokonał się kolaps. Tak na logikę ameby. Jak grawitacja jest generowana za pomocą pozostałych sił to jeżeli powodowała by ich osłabienie/zanik sama też była by osłabiana/zanikała by.
  14. Ty po prostu nie kumasz, że sam korzystasz z jednorożców, tak ci je pomalowali, że nie wiesz na co patrzysz. Nie odwracam kota ogonem. Wykazuję po prostu nielogiczność i niespójność twoich stwierdzeń. Tak myślałem, gubisz się we własnych zeznaniach. Nie jesteś wstanie nic logicznie argumentować poza zwykłym pohukiwaniem. Zwerbalizuję jak prosisz: Nie umiesz rozpoznać jednorożca, zabraniasz korzystać innym z jednorożców, uważasz, że nie są ci potrzebne, ale nie jesteś w stanie rozwiązać pewnych problemów bez wykorzystania jednorożców, sam tworzysz jednorożce nie będąc nawet tego świadom.
  15. Może powtórze bo przeoczyłeś: * usunięty nawias Ja ci podaję nierozwiązane problemy a ty mówisz, że je rozwiązałeś i to bez użycia jednorożców. Tylko czegoś ci tam brakuje: No więc jak rozwiązałeś te problemy bez proponowania kolejnego jednorożca? To tyle, że mówisz, że nie potrzebujesz jednorożców i umiesz się bez nich obyć, a to nie prawda. Skoro widzisz problemy z jednorożcami to znaczy, że przyznajesz że fizyka korzysta z jednorożców, a mówisz że ich nie potrzebujesz. Czyli czekam na twoje propozycje rozwiązania tych problemów bez wykorzystania jednorożców. Czeka, czekam i się nie doczekam. Oj widzę światełko w tunelu to jednak ta fizyka nie jest tak poukładana jak postulowałeś wcześniej
  16. No przecież ci je wskazałem bez jednorożca nie jesteś w stanie nic zaproponować. Dobra, dobra cały czas gatka szmatka nic poza mlaskaniem: 'eter nie istnieje', 'nie potrzebuję eteru', 'nie potrzebuję jednorożców'. Skoro nie potrzebujesz to wyjaśnij te problem na które wskazałem bez jednorożców. To nie jest tak, że paru 'rzeczy brakuje' paru rzeczy to się nie spina i nie ma szans się spiąć - to jest problem.
  17. Ja postuluje jednorożce natomiast ty twierdzisz, że fizyka radzi sobie świetnie bez eteru - jednorożca. Natomiast nie jesteś mi w stanie zaproponować rozwiązania tych problemów, na które wskazałem bez użycia takiego czy innego jednorożca. Nie rozumiesz co sam mówisz a tym bardzie co ja mówię. Logika ameby.
  18. Jednak nie wiesz. Problem jest to, że coś ci się tam wydaje, że rozumiesz a jak już zrozumiesz, że nic nie rozumiesz to cię ogarnia frustracja To wyjaśnij mi te problemy które wskazałem bez używania jednorożców. Ty nawet tego nie potrafisz. Reszta twoich wypowiedzi z poprzedniego posta, to jakiś skowyt obrażonego inteligenta. PS. Nie odniosłeś się też do publikacji dotyczących hipotez istnienie eteru.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...