Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

Afordancja

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    1083
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    26

Zawartość dodana przez Afordancja

  1. @Pogo z tym VATem to zaszalałeś Vat i odliczanie dotyczy tylko i wyłącznie osobowości prawnych a one z definicji nie maja głosu. Co do samej konecepcji kto wpłaca do budżetu, ten decyduje, nie jest to takie głupie, aczkolwiek, wcale nie jest pewne i oczywiste (obstawiam, że tak, ale nie dał bym temu 100% pewności) , że sumarycznie wyjdzie na plus (pomijając, że uważam, że to wcale nie jest głupie , to będę celowo przewrotny, co by umysł po gimnastykować). Po pierwsze, wolnościowcy, a myślą(ba tylko oni mają licencję na tę wiedzę), że wiedzą co dla innych jest lepsze (niż oni sami) tylko dlatego, że mają np. IQ 130+ Po drugie, (kontynuacja pierwszego ). Ci którzy chcą większego socjalu (tym którym zazwyczaj się gorzej wiedzie), działają właśnie bardzo rozsądnie, chcą korzystają z systemu i chcą jak najmniejszym kosztem (najlepiej jak najmniej robiąc) jak najwięcej uzyskać. Czysta przyroda. Gorzej jak w przyrodzie robi się za dużo "pasożytów", wtedy następuje albo załamanie, albo zmiany mające na celu przywrócenie równowagi w "ekosystemie". Innymi słowy, z punktu widzenia danej jednostki wcale IQ 130+ nie gwarantuje lepszego życia jemu, może jego potomstwu, ale to może. Już pominę, że trzeba by było udowodnić, że wysokie IQ ma dużą choćby korelację z dobrym zarządzaniem i wsłuchaniem się potrzeby "ludu". (Z resztą chyba nawet udowodniono, żę nie ma takiej ralacji ale teraz źródeł nie podam), no dobra jest jeszcze wrunek wpłacania do budżetu,co poprawia trochę szanse. (przypominam, że moje poglądy są jeszcze inne niż to co piszę ). Weźmy np. taki Astro, jak dla mnie IQ całkliem duże, ale dla mnie w ogóle wielu prostych tematów nie czuje, doszukuje się rzeczy których nie ma (np. w moich postach ) bo ma pewne filtry percepcji. Próbuje być mądrzejszy w tematach kótrych nie kuma, to złe cechy (niezależne od IQ) dla mnie jak na potencjalnego decydenta małe ma zdolności (Astro bez urazy oczywiście)
  2. To niech posądzi naturę Mówimy raczej o krzywdzeniu człowiek vs człowiek (ewentualnie) człowiek vs inna żywa istota.
  3. haha, a drużyny można tworzyć? (Ta branża jest mi całkiem obca, w sensie mapy, grafika itd. ale wbić się na krzywy ryj zawsze można no bo w końcu za***isty jestem )
  4. No chyba raczej to jest pula nagród..czyli pierwszemu przypadnie trochę mniej..wiem czepiam się..ale to trochę zmienia.
  5. Dokładnie, nazwijmy to ogólniej "środowisko" a wszystko chodzi o pewną optymalizację ewolucyjna (czy jak to tam nazwać)
  6. Panowie mieszacie pojęcia Inny statystyczny Kowalski jest w Afryce, inny był w (nazwijmy to) dawnych czasach, gdzie 14 letnie żony były w normie, a inny statystyczny Kowalski który rozsiewa geny na prawo i lewo..Zakładam, że daleko nie odbiegacie pod tym względem od statystycznego Kowalskiego..ile rozsialiście już genów po różnych kobietach? A no obstawiam, że nie za wiele...no bo widzicie tamten statystyczny już nie jest statystyczny. A kolejnym mieszaniem jest, statystycznego kowalskiego z reala a statystycznego w snach, to są inne statystyki.
  7. Nie na temat, mówię o konkretnej sytuacji, o nagabywaniu nastolatek na seks, przesyłanie fotek itd. czynów niezgodnych z prawem.statystyczny Kowalski tego nie robi. Ehh.. Bot łapiący pedofili (dotyczy co całych seks chatów) nie musi być "światły" w poezji, sztuce, i być dojrzały, obstawiam, jeśli przeanalizować tysiąc takich rozmów, to już masz 90% tekstów opanowanych Wiem Proste, jak by test był bardzo kiepski to byśmy wykrywali ciągle jakieś "AI" czy tam boty, które znakomicie przechodzą test i wychodzi, na to, że są super hiper i wyśmienicie się podszywają się pod ludzi. A tak nie jest, czyli test nie jest taki zły. Czekam na Twoje uzasadnienie Dokładnie tak, całe te rozmowy(w 80%) są strasznie schematyczne.
  8. To wywnioskowałeś z mojej wypowiedzi? Prostuję, bot "dla pedofil" jest jest profilowany dla nich. I oni wpadają na nim. co nie znaczy, że są głupsi/mniej głupi ale do statystycznego kowalskiego w kontekście takiej rozmowy raczej bardzo im daleko. Przeciętny kowalski nie rozmawia o seksie z 14 latką Teraz jaśniejsze? Swoją drogą kiedyś analizowałem (jak się jeszcze dało podpiąć klienty irca pod czata) dyskusje na sekschatach (w celach oczywiście naukowych ) i powiem Ci, że bardzo łatwo w tej branży zrobić bota profilowanego. Dokładnie tak, im więcej niewiadomych tym wiemy większe G. W sumie logiczne. Co to dla Ciebie znaczy dobrze? Dlaczego nie jest tak dobrze? Mógłbyś rozwinąć myśl?
  9. A ok, to nie zmienia faktu. Mamy wiele zmiennych. Jakość arbitrów, jakoś dyskutantów i jakość botów.. wiele zmiennych które mogą zniekształcić wynik..no ale do tej pory chyba i tak się nie udało (nie śledzę) więc z drugiej strony z tym testem nie jest tak źle.
  10. A nie wiem, dla mnie to tylko zabawa. Bot 14 latki łapiący pedofilów ma oszukać pedofilów i jak działa to działa, ale czy by oszukał statystycznego? Nie wiem a jak by nie oszukał tylko ponad statystycznego to co wtedy? AI czy nie AI? Dlatego piszę, że to zabawa, bo w sumie sam pojedynczy wynik o niczym nie świadczy. Oprócz mediów i marketingu, no ob jak mu się raz uda..to od razu szaleństwo. Mamy N arbitrów, to raczej mała próbka, skąd wiesz, że są "statystycznymi" ludźmi.. może niektórzy odstają dość w dół, a może właśnie w górę? (dlagego test kwalifikacyjny przydał by się) A wystarczy, że jakiś bot, oszuka 60% z nich, to już idzie w świat, jaki to super i w ogóle AI. Dlatego ten test sam w sobie nic głębszego nie reprezentuje, ale możemy sobie o nim pogadać A co to jest "Twoj styl" ? jak go definiujesz? Określone słownictwo? Da radę. Określony żart o którym wspomniał Astro? hm.. a czy jak byś mi dał Twój nick, to pomijając merytoryczne odpowiedzi (bo nie znam się na mózgu) ktoś by odróżnił (jak bym udawał Ciebie) Twoj styl od podrabianego?
  11. I dają się złapać (niektórzy), czyli na arbitrów się nie nadają
  12. Nie, to kolejny zabieg, żeby oszukać arbitrów, no bo taka 13 latka nie musi wszystkiego wiedzieć a i czasem infantylne odpowiedzi może dać.
  13. Może testy na nich . Czyli dostaje wcześniej jakieś rozmowy z poprzednich edycji, i ma określić czy to bot czy człowiek, jak ma niską skuteczność to zwykle się do tej pracy nie nadaje. Przecież nie każdy jest stworzony do wszystkiego. PS. Był swojego czasu jakiś bot co to niby symulował 13 latkę, i wszyscy achy i ochy, a jak przeczytać całe te rozmowy to nie wiem jak do tego doszło, że ktoś "ją" pomylił z człowiekiem.
  14. hm..może wskazówką będzie to, że w klasycznych komputerach mamy tylko jedynkę i zero
  15. Zaraz, zaraz czy ja dobrze czytam? W 20 godzin? biegle?
  16. Dokładnie tak, test turinga to taka raczej zabawa. Za wiki: Generlanie całą zabawa polega tylko na tym jak przechytrzyć arbitrów, nic więcej. A to z AI nie musi mieć wiele wspólnego.
  17. Ale, że co, nawiązujesz, do tego, że w naszym mózgu to wszystko siedzi i to szybko analizujemy? No to, przeprowadź szybka analizę ile razy w życiu widziałeś czerwony samochód, a co tam w ciągu ostatniego roku..? Chyba coś przeceniasz mózg i złe porównanie dajesz.
  18. W sumie łatwo zweryfikować, oddaj "jutro" koty do dobrego domu Jakieś opory? Coś stracisz? Czy zyskasz?
  19. Trochę się czepiam, ale wg. mnie mylisz, przychody z zyskami . Dla mnie korzyści to przychody, a karmienie itd. to koszty, a opłacalność całego trzymania kota to zyski. Więc trochę popieram thinkima , nie wierzę, że masz tylko koszty, a nie masz "przychodów" (korzyści), a tylko same koszty. (Oczywiście to tylko mój punkt widzenia)
  20. I ja się ponownie zapytam, skąd Ty "wydedukowałeś", że takiej sytuacji nie dopuszczam? że mam pilnować przepisów i jechać równo na czołówkę? Wybacz, ale z caałym szacunkiem, ale to Ty chyba jednak bredzisz, mam cytować siebie? że staramy się trzymać się jezdni, a chodziło o kontekst trzeciej osoby? A to co piszesz to oczywistość, że jeżeli to ratuje sytuację i nie zabija osób trzecich, to wykonujemy ten manewr?
  21. No ale w czym problem? Chodzi mi o to, że AI ma z zasady działać zgodnie z prawem i tak ją programuje programista, dlatego też to nie jest odpowiedzialność programisty. quote name='Astro' timestamp='1467204215' post='117998'] Afordancja, Thikim. Ponieważ jeżdżę już po drogach trochę lat, to zwyczajna statystyka podpowiada, że mogłem spotkać się z paroma idiotycznymi sytuacjami na drogach. Statystyka przegrywa, bo spotykałem się z nimi znacznie częściej (na szczęście, też wbrew statystyce, żyję ). Nie chce mi się rozpisywać na temat moich traumatycznych doświadczeń dotyczących debilizmu niektórych kierowców, ale prosty algorytm jest do d*py, bo tego nie ogarnie. Do AI (na poziomie nawet debilnego kierowcy ) daleko, stąd dyskusja jakaś taka z gruntu Sci-Fi… Oczywiście, że Sci-FI bo jeszcze tego nie ma. Ale to nie jest dyskusja, czy AI będzie mądre/głupie, tylko czy istnieje jakiś tam dylemat z wybieraniem kogo zabić i jakiś tam dylematach moralnych np programistów (ja bym nie miał). A sprawa jest prosta jak dal mnie, AI ma działać w granicach prawa i od odpowiedzialnośći mojej nie ma mowy. No i jak już Thikim zauważył, na głupie sytuacje nie poradzizs jako człowiek, AI ma przewagę jeśli chodzi o ogarnięcie wielu aspektów na część sekundy w stosunku do człowieka
  22. Jadę zgodnie z przepisami, oni wtargnęli na jezdnie, nie widzę problemu , no i płoną opony, czyli mogę uszkodzić siebie (no chyba, że wyliczenia wskazują, że nic mi(pasażerowi) się nie stanie, no to wtedy, Z resztą nie potrzeba tutaj sztucznej inteligencji, jak bym sam jechał, to prawnie, chyba bym jednak wygrał (z resztą żyjąc i tak wygrywam ) Oj, nie nie, to by oznaczało jakąś (złą) intencję, a ja trzymam się tylko prawa, nic więcej. [edit] Z punktu widzenia programisty to naprawdę proste i zero odpowiedzialności, nie miał bym wyrzutów (byle było zgodnie z prawem)
  23. Hm..ale gdzie tu jest właściwie problem? Nie mogę zjechać, nie uszkadzając kogoś, jadę zgodnie z przepisami, warunki są jakie są więc.... Naciskam hamulec i czekam Jak by niektórzy powiedzieli, chcącemu nie dzieje się krzywda, czy jakoś tak
  24. hm...jak dokonałeś takiej interpretacji?
  25. Zauważ, że "koniec programu" jest po za wyliczeniem, czyli to nie jest koniec programu, tylko mój dopisek w komentarzu Programiści poszli by zgodnie z prawem, w tłumy jest zakaz wjeżdżania. Generalnie staramy się aby wszystko odbyło się w ramach "jezdni", czyli nie ma, że omijamy dziecko na jezdni aby uwalić dorosłego na chodniku, po prostu hamujemy. Program zawsze jeździł by zgodnie z przepisami, i wystarczy "proste" prawo, że nie angażujemy w to trzeciej strony (czytaj, ludzi na chodniku), to jedyne co staramy się robić to hamujemy, wymijamy, itd. ale to wszystko, programista nie weźmie nic na klatę, będzie pisał tak jak mówi prawo
×
×
  • Dodaj nową pozycję...