-
Liczba zawartości
1091 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
26
Zawartość dodana przez Afordancja
-
AlphaGo wygrał kolejną partię z Lee Sedolem
Afordancja odpowiedział KopalniaWiedzy.pl na temat w dziale Technologia
ale po co mają się pisać? Przecież nie mają takiej potrzeby, im z tym dobrze . To Ty masz potrzebę to pisz, albo licz A poważniej to chcesz zmienić tezę, z tego, że teraz już patrząc z osobna, na każdą(niech będzie te 80%) czynność ludzką, potrafmy stworzyć maszynę która zrobi to lepiej od ludzi. Na tezę "isnieje maszyna która jest lepsza od nas we wszystkim(80%)" -
AlphaGo wygrał kolejną partię z Lee Sedolem
Afordancja odpowiedział KopalniaWiedzy.pl na temat w dziale Technologia
Myślisz, że to problem napisać taki który nie polegnie? Obstawiam, żę przy tylu zerach większość ludzi polegnie (już przy samym zapisie) -
Niestandardowe nie musi oznaczać głupawe Przykład szachów (na GO się nie znam) , gdzie ruch może wydawać się po prostu słaby, że oddaje np. oddaje figurę, a wydaje się nic nie zyskuje, po za przewagą w centrum, oczywiście grając z kimś dobrym możesz go podejrzewać, że coś knuje, ale równie dobrze może "czuć"(co wynika z doświadczenia), że ta przewaga w centrum da mu zwycięstwo i to, ze ma rację, może świadczyć o jego sile, że dobrze ocenił. Czyli może nie, w 5 ruchach do przodu, ale ostatecznie tak. Kiedyś jak grałem (amatorsko w szachy), i grałem często gambit północny, to ludzie z uśmiechem po kolei odbierali mi kolejno pionki, (nie znając tego gambitu), a po kolejnych paru ruchach, nie byli w stanie się wybronić pomimo fizycznej przewagi na planszy pod względem figur. Oczywiście debiuty współcześnie są dośc mocno rozpracowane, i raczej ciężko kogoś zaskoczyć, ale w środkowej części gry..dlaczego nie..i to jest piękne w tego typu grach.
-
AlphaGo wygrał kolejną partię z Lee Sedolem
Afordancja odpowiedział KopalniaWiedzy.pl na temat w dziale Technologia
Jesteś w stanie to lepiej zrobić niż maszyny? -
W sumie dość logiczne. Myślałem, że cała taktyka człowieka będzie się opierała na grze jak najmniej standardowej. Aby pokonać doświadczenie (czyli wyuczenie się zasad z dotychczasowych partii) maszyny. Ostatnia partia powie nam, na ile reprezentatywne zasady wygrywania były wyłuskane z poprzednich partii oraz na ile mistrz jest twardy aby wytworzyć nietypową strategię, ale dającą wygraną.
-
Kolejny tryumf sztucznej inteligencji
Afordancja odpowiedział KopalniaWiedzy.pl na temat w dziale Technologia
Mózg też nie wiesz jak działa w sensie, że nie potrafisz przewidzieć wyników jego pracy. A tak na prawdę, oczywiście, wiadomo jak "działa", przecież całą tę sieć da się zapisać jako jedną wielką funkcję (gorzej jak to są rekurencyjne, to już nie jest takie trywialne, ale dalej możliwe). A trochę bardziej realniej, można analizować wagi, między poszczególnymi neuronami i wyciągać wnioski? Tylko, że to tak nie działa właśnie, zaimplementowali zasady GO, i dali aby się pouczył na postawie iluś set tysięcy rozegranych partii jak tu uogólnić strategię, czyli dokładnie tak jak Ty to robisz, dam Ci zasady GO, i zagraj na wysokim poziomie, nie zagrasz, musisz zagrać samemu, lub będziesz patrzył jak grają najlepsi. Wątek kasiori jest bardzo istotny . Bez ukladu kary i nagrody, nic by nie było, człowiek by nie działał. Ja jestem prawie przekonany, że tak nie jest, nie ma żadnego zjawiska fizycznego odpowiadającego za świadomość, jak dla mnie kompletnie nic za tym nie wskazuje. Nie nazwał bym tego jakoś marginalnym i przypadkowym(no dobra, zależy jak rozpatrywać przypadkowość). Co to znaczy wolna wola? Przecież nikt nam nic nie każe robimy to co wg. nas (czytaj mózgu) jest najlepsze, bazując na własnych doświadczeniach (wagach w neuronach) unikamy złego dążymy do dobrego dla nas.(czasem coś się pieprzy i robimy odwrotnie). Jak byś sobie wyobrażał wolna wolę? A z ciekawości, spróbuj sobie wyobrazić inteligentnego człowieka, (tak samo jak my) jednak bez świadomości? Czym by się różnił od nas? Dokładnie tak, klon który myśli, że jest oryginałem, to własnie tyczy się, np.hipotetycznej teleportacji. (załóżmy, że nastąpiło skanowanie, wysłanie 100 km. dalej, odbudowanie, ale "zapomniano" zniszczyć oryginał) Jak dla mnie mamy trzy strony. 1. Otoczenie zewnętrzne - które gdy widzi klona, nie potrafi rozróżnić go od oryginału, czyli dla znajomych 100 km którzy go witają jest on oryginałem. 2. Sam klon. Myśli, że jest oryginałem i w pewnym sensie ma rację, no bo on to on chciał się przenieść, i się przeniósł, zrealizował swój cel. 3. No i oryginał który wsiadł do teleportera, ale coś poszło nie tak i teleproter nie zadziałał, od tego momentu zaczyna zbierać inne doświadczenia niż klon, już w zasadzie nie są tacy sami. Czy któryś z nich nie ma świadomości? Stworzyła się nowa? (skopiowała) Gdybyś chciał stworzyć prawdziwy teleporter, ze świadomością, to co? NA końcu następowało by wiązanie właściwej świadomości z klonem? A gdyby znów nie zadziałał, i przywiązał by tą oryginalną świadomość, do klona, to co by zostało temu pierwszemu? Wg. mnie świat bez magicznej świadomości jest o wiele prostszy i nie ma sztucznych problemów i nie jest w niczym gorszy (ba lepszy bo nie ma właśnie tych problemów) od tego z wirtualną świadomością. -
AlphaGo wygrał kolejną partię z Lee Sedolem
Afordancja odpowiedział KopalniaWiedzy.pl na temat w dziale Technologia
Ależ to też bardzo proste trzeba rozwinąć test. Bierzesz, jeszcze np. 100 ludzi, i próbujesz zrobić test, czy któryś z nich, jest mierzalnie lepszy od najgorszego np. w uduchawianiu, jeżeli nie uda Ci się tego zrobić, wyraz odpada, jeżeli uda, to robisz taki sam test człowiek vs "komputer". Tak samo w zmartwychwstaniu, jeżeli są ludzie w tym lepsi i gorsi (tak wyjdzie z testu) to wtedy robisz test, od ilu maszyna będzie lepsza gorsza. co do wbijania. Łatwo zbudować maszynę która wbije Cię bardziej w podłogę niż człowiek ale to też nie problem, dla danego czasownika wyszukujesz w najróżniejszych tekstach, np. 10 najczęściej używanych rzeczowników, i robisz test dla nich. Jak to mówią, dla chcącego nic trudnego -
Światowi specjaliści o grach polepszających funkcjonowanie mózgu
Afordancja odpowiedział KopalniaWiedzy.pl na temat w dziale Ciekawostki
Ale bo lubi, czy bo lubi i sądzi, że to może coś pomóc, a nie np. zaszkodzić(mózgowi) ? -
Światowi specjaliści o grach polepszających funkcjonowanie mózgu
Afordancja odpowiedział KopalniaWiedzy.pl na temat w dziale Ciekawostki
Nie no , ja właśnie bym się posunął dalej, nie sudoku, tylko dziesiątki nowych gier, czyli jak już sudoku opanuję w miarę dobrze to dostaje nową "gierkę" do opanowania. Dopóki nie poznałem kilku rozwiązywaczy krzyżówek którzy bez zatrzymywania (bez praktycznie namysłu) wpisywali kolejne hasła, i tak kiedyś przy mnie kobieta rozwiązała w autobusie kilka krzyżówek. To myślę, że przy opanowaniu pewnego poziomu, to nic nie daje I toż to, chociaż dodał bym przed tym wszystkim zdrowym (na umyśle ) eee? Coś chyba przegapiłem, to na poważnie czy żart? -
Światowi specjaliści o grach polepszających funkcjonowanie mózgu
Afordancja odpowiedział KopalniaWiedzy.pl na temat w dziale Ciekawostki
No mnie bardzo przekonuje to o czym napisał Thikim "zdolność do rozwiązywania nowych(starych też może być) problemów(dodajmy, że abstrakcyjnych też), dodał bym tego co już podzbiorem pierwszego, zdolność znajdowania relacji, itd.. O to już jest konkretny parametr. hm.. na wielkość raczej nie mamy wpływu i takie "gierki" nic nie pomogą jak domniemam, jeśłi chodzi o większa liczbę synaps to hm.. czyli nowe połączenia raczej pomagają,a przy nauce nowych rzeczy, rozwiazywaniu nowych problemów jak do mniemam muszą tworzyć się nowe. A wpływa coś na jego poziom? Typu nauka itd. czy to raczej czysta genetyka i jak się urodziliśmy już z mniejszymi zasobami to musimy z tym żyć? -
Światowi specjaliści o grach polepszających funkcjonowanie mózgu
Afordancja odpowiedział KopalniaWiedzy.pl na temat w dziale Ciekawostki
hm..a jak np. przez rok, będę dostawał ciągle nowe "gierki" które polegają na rozwiązywaniu problemów, ćwiczeniu np. pamięci na nowe różne sposoby, szybkości postrzegania jakiś tam relacji itd. itd.? Czym się to różni od ciągłego uczenia się nowych rzeczy, itd.? Nowych połączeń mózgu itd. Pewnie będzie Glaude wiedział, jest jakaś relacja między ilością połączeń a inteligencją? W ogóle jest jakaś relacja między inteligencją (nie koniecznie zdolnością do rozwiązywania testów na poziom IQ ) a jakimkolwiek parametrem w budowie mózgu? (najlepiej parametr na który "jakoś" umiemy wpływać) -
Dwutlenek manganu a ogniska neandertalczyków
Afordancja odpowiedział KopalniaWiedzy.pl na temat w dziale Humanistyka
hm..też nie wiem, ale raczej znaleźli coś co było czarne poskrobali patrzą, o niezłe, można tym się umalować i nie śmierdzi ogniskiem (nie wiem jaki ma zapach), dobre i nie trzeba ogniska gasić Wydaje mi się to łatwiejszy proces niż "o niezłe, jak się doda do drewna to szybciej się zapali" (A zapalali drewno bez "manganu"? ) hm..a po co się w ogóle malowali? -
Dwutlenek manganu a ogniska neandertalczyków
Afordancja odpowiedział KopalniaWiedzy.pl na temat w dziale Humanistyka
hmm... czarny proszek można uzyskać z a) sadzy (czyli ogniska) b) z dwutlenku manganu sadzę (ognisko) można uzyskać z a) pożaru b) z dwutlenku manganu. czyli czarny kolor uzyskujemy z a) pożaru b) z dwutlenku manganu. pożar, jest naturalny więc pomijamy bo chcą udowodnić, że z sadzy łatwiej. Czyli kolor czarny uzyskujemy a) z tlenku manganu bezpośrednio b) z tlenku manganu poprzez ognisko. hm..no nie wiem ten tok rozumowania mnie nie koniecznie przekonuje.(nie mówię, że jest nieprawdziwy) No życie raczej tam się toczyło, więc myślę, że statystycznie większe szanse były, że tam go znajdziemy, jak setki innych rzeczy było na pewno bliżej ognisk, niż po za nimi. [edit] Tak, wiem, że skoro mieli ogniska (z pożarów) to po co mieli by pozyskiwać czarny z "manganu" a nie z ognisk. Ale może ogniska nie były tak popularne po prostu, albo po co gasić ognisko, skoro można czarny wziąć z manganu i przy ciepłym się pomaować -
Samochód Google'a spowodował wypadek
Afordancja odpowiedział KopalniaWiedzy.pl na temat w dziale Ciekawostki
Ja myślę, że to tylko takie tłumaczenie dla "ludu", myślę, że poziom skomplikowania zmian jest na tyle wysoki, że nie da się go opisać jednym, dwoma zdaniami. -
Nissan Leaf podatny na atak
Afordancja odpowiedział KopalniaWiedzy.pl na temat w dziale Bezpieczeństwo IT
No i to jest problem. (Tzn. nie mówię o systemach bezpieczeństwa). Chociaż np. takie ASR czy jak im tam, widziałem guzik to wyłączania, Pewnie wszędzie oszczędzają, i jak w 90% ludzie i tak nie używają tego wyłącznika to obcinają koszty i guzika "ni ma". I to samo tyczy się tego mojego api, pewnie tylko z pare procent ludzi by z tego korzystało, więc po co się wysilać. Jak to mówią wolny rynek, jak pojawi się kupa ludzi którzy chcą wyłączać to reklamy będą mówić "nasz samochód ma nawet wyłącznik ASR, nie tak jak inne" -
Nissan Leaf podatny na atak
Afordancja odpowiedział KopalniaWiedzy.pl na temat w dziale Bezpieczeństwo IT
Mi sam mechanizm nie przeszkadza, ba nawet pomaga bo 70% mojej jazdy (Czasowo) to właśnie autostrady i drogi szybkiego ruchu. Jednak teraz nie odpowiada mi liczba "mignięć". W zasadzie to był przykład dla samego przykładu, że można było by coś zewnętrznie dodać, sama opcja którą napisałem jest raczej zbyteczna, ale mogę (dla zasady ) bronic funkcji głosowych, i wystarczyła by opcja, aby system powtórzył jak zrozumiał a Ty masz tylko guziczek który naciskasz jak się zgadza. (jeden guzik). Ale faktycznie głosowe kierowanie może być mało praktyczne bo takie posiadałem w radiu i hm.. oprócz testów nie skorzystałem, bo radio dla mnie nie jest kluczowe, odpalam radio jest już włączone, nie zmieniam Koncepcja jest taka aby była możliwość rozbudowy. Np. (znów bez przemyślenia) potrafię sobie wyobrazić że mam wibrację w siedzeniu, i dopisuję sobie opcję śledzenia gałek ocznych (Czy tam głowy) i jak system myśli, że usypiam to poprzez radoi puszcza dźwięk, i siedzenie wibruje. No opcji mogę wymyślać wiele, byle była by taka możliwość. Popieram Jak zawsze chodzi o możliwość, czasem robię rzeczy bo mogę, a lubię móc. -
hm.. spróbuję sprawdzić na sobie przez najbliższy miesiąc na postawie tych zagadek które męczę już dluższy czas (za długi) (tzn. mam skuteczność 2/11) bez olśnienia z "nieba" nic już raczej nie ruszę haha, wiec teraz przez najliższy czas, będę sobie hm.. no nie wiem mam wyobrażać sobie, że rozwiązałęm? (bo nie wiem czy to zmotywuje mózg czy "zdemotywuje") . Czy może po prostu, że jestem zaje*sty i że zaraz to rozwiążę? Jeżeli rozwiąże, to uznam, że działa haha (to chyba już akt desperacji )
-
To przy okazji dopytam, czy afirmacje mają jakieś solidne podstawy naukowe, (wiem istnieje placebo, nocebo, ale to nie do końca to samo bo to jest świadome) ?
-
Nissan Leaf podatny na atak
Afordancja odpowiedział KopalniaWiedzy.pl na temat w dziale Bezpieczeństwo IT
Zgadzam się z Jajcenty, dobra elektronika jest dobra Zawsze się zastanawiałem dlaczego takiego API do samochodu nie ma, ba nawet takiego programowalnego dla "zwykłych użytkowników" po prostu publicznego. Ja tam lubię mieć wykresiki statystyki itd. Jest tylko jedno "ale", trzeba to robić z głową, myślałem, że już dawno się nauczyli, że wszystkie protokoły i komunikacja powinna być szyfrowana bez możliwości zewnętrznego dostępu, to naprawdę nie musi być trudne. Potem mogę sobie dorobić (to już mój problem czy zabezpieczę czy nie) głosowe komenty, typu otwórz na chwilę tylne szyby w trakcie jazdy albo konfigurowanie ilość mignięć kierunkowskazu w przypadku funkcji "kierunkowskazów autostradowych" (nie wiem jak to się nazywa), bo w poprzednim zamochodzie dla mnie był o jeden "cyk" za dużo, a w obecnym jeden "cyk" za mało. -
Roboty uczynią nas bezrobotnymi?
Afordancja odpowiedział KopalniaWiedzy.pl na temat w dziale Ciekawostki
Taki zobaczyłeś obraz? wow Przecież z punktu widzenia korporacji bardziej opłacają się roboty. Widać były potrzebne skoro byla potrzeba ich wymyślenia Radził bym wrócić do postaw, po co są pieniądze. Ok, ja też już mam obraz całosci Ale, że co, handel barterowy czy arkadia? Aż mi łezka poleciała, tak się rozczuliłem. Ja widzę w Tobie jakoś dużo zła, wszędzie tylko idioci, anty mózgi i dziady. Podsumowując Ok, chciałeś zamieścić swój manifest prawdopodobnie nie czytając w ogóle wypowiedzi bo Ty już wiesz jaki jest prawdziwy obraz. Co do robotów, będzie jak zawsze ludzie dadzą sobie radę jak nie, to wyginą, samo życie. -
Błędne koło postrzegania i zachowania utrudnia odchudzanie
Afordancja odpowiedział KopalniaWiedzy.pl na temat w dziale Psychologia
Ciekawe czy wyniki by się zmieniły jak by na końcu był talerz z "golonkiem" ? -
A tak, będę na tym pracował, ale to nie to samo co maszyna wirtualna, na której możesz normalnie pracować. (co do samej HANA się nie wypowiem, na razie dla mnie to więcej marketingu niż zajebistego uzysku, ale zobaczymy dalej) No tak, musi się pojawić, i sam brać udział w wyścigu, ponadto SSD jest juz na takim etapie, że cenowo zaczyna być w zasięgu przeciętnego kowalksiego, więc dlaczego miałby SSD zniknać a nie HDD. Od jakiegoś powiedzmy roku, widzę jak wśród znajomych następuje zmiana dysków hdd na ssd, czyli z mojego punktu widzenia już się zaczeło. Ponadto (nie mam reprezentatywnej próbki, więc mogę się bardzo mylilć), odnoszę wrażenie, żę już jest coraz mniej zbieraczy filmów i mp3, i korzystają z serwisów online jeżeli już, wiec totalnie wielkie dyski są coraz mniej potrzebne.(nawet jako chwilowe magazyny filmów zauważyłem po prostu pendrivy). Podsumowując, SDD nie jest już ciekawostka tylko ma swoje miejsce na rynku, i nowy napęd musi się pojawić, i wyprzedzić, nawet jak wyprzedzi to SSD nie zniknie ot tak sobie,tylko będzie się dalej rozwijać. No chyba, że technologia kosmitów, wtedy tak
-
Roboty uczynią nas bezrobotnymi?
Afordancja odpowiedział KopalniaWiedzy.pl na temat w dziale Ciekawostki
Każdego pewnie nie. I pewnie będą jeszcze tanie i w ogóle. hm...to ludzkość mogą pójść w różne strony potrafię sobie nawet wyobrazić, że wracamy do nacjonalizacji gospodarki, czyli biednego kowalskiego nie stać wytworzyć fabryki tworzącej buty, ale państwo kowalskiego już tak, I tak państwo zaczyna Tworzyć buty, odzież itp. te proukty stają się "to normalne, że są taniutkie/za darmo" (swoja drogą w Irlandii, nie wiem jak jest teraz, ale parę lat temu woda dla ludzi jest za darmo, i w rozmowie z gośiem mówie mu, że u nas trzeba płacić, i nie mógł pojąć jak to można za wodę płacić, przecież ona dla ludzi powinna być za darmo), czyli kwestia podejścia do sprawy. Ludzie idą w kierunku rozwoju rozrywek,(no dobra niech będzie kultury), wymyslają głupie zawody jak żywy przyjaciel za kasę tid. tid. (nie imam czasu teraz pisac ,a ale bez problemu potrafię wyobrazić sobie taki model społeczeństwa) -
Roboty uczynią nas bezrobotnymi?
Afordancja odpowiedział KopalniaWiedzy.pl na temat w dziale Ciekawostki
Nie no chodzi mi o to, że będą narastać szybciej dysproporcje między nazwijmy to bogatymi a biednymi. Możesz mieć racje, ale nie będą potrzebni cywilizowanemu światu, ale będą potrzebni sobie, będą rozwijać się w swoich "plemionach" (celowe porównanie, bo plemiona nic nie umieją z naszego punktu widzenia, a klientami są kiepskimi, a funkcjonują), będą siebie zatrudniać itd. Dysproporcje oczywiście jak wyzej napisałem się zwiększą -
Roboty uczynią nas bezrobotnymi?
Afordancja odpowiedział KopalniaWiedzy.pl na temat w dziale Ciekawostki
Ostatnio często ten potencjalny problem wraca. Wg. mnie sprawa sprowadza się tylko i wyłącznie do dynamiki zmian, i albo społeczeństwo nadąży albo wielu najsłabszych "odpadnie". a) kto powiedział, że musimy pracować ponad 30 h tygodniowo, to tylko taki wpojony model, że bez (dużej ilości) pracy ludzie nie dają rady b) Powstaną nowe zawody z twardszych branż, programowanie maszyn robotów, setki gałęzi programowania "AI", naprawy itd. c) Ludzie będą mieli więcej czasu, zmienia się potrzeby, i powstanie więcej zawodów, "miękkich", doradców itd. d) Model biznesowy może pójść w inną stronę, no bo ktoś musi to kupować, czyli skoro kosztów produkcyjnych nie da się już obniżyć (dostęp do tych samych technologii), to "czym się wyróżnimy od innych" i znów będą następni "konsultanci", następne dodatkowe usługi (słowo klucz). Oczywiście zawsze będą tacy co to "wyuczyłem się tego, to będę to robił do końca życia"