Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

cyjanobakteria

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    1787
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    70

Zawartość dodana przez cyjanobakteria

  1. Tak pewnie było, ale są na świecie rzeczy, które się nawet największym fizjologom nie śniły, że tak pozwolę sobie sparafrazować klasyka, zwłaszcza w gospodarce sterowanej
  2. Faraoni i im podlegli kontrolowali społeczeństwo w Egipcie i przykładowo rolnikom nakazywali uprawiać określone rośliny w określonym czasie. Była to zdaje się ekonomia centralnie sterowana. Więc szczególnie mnie nie dziwi przekonanie, że narzucili z góry jednostki miar. W Rzymie, przynajmniej w którymś momencie, jednostką miary używaną na co dzień, była waga monety.
  3. Nie ma mojego na liście, więc będę musiał jakoś z tym żyć, a żyję bez Windowsa już prawie 20 lat
  4. Jak na podludzi to Izrael świetnie sobie radzi w rejonie, otoczony wrogimi krajami Populacja to zaledwie 9 milionów. Jakby nadludzie Polski się tam osiedlili, to dzieciakom w szkołach przybyłoby tylko zaborów do ogarnięcia.
  5. Pamiętam, że jest inna optyka, w końcu to satelity szpiegowskie. Ale wydaje mi się, że to jest do ogarnięcia. Kwestia kosztów zapewne. Może pomysły na misje, które mają nie są na tyle dobre, żeby dostały priorytet. W końcu wysłali niedawno helikopter na Marsa i kolejny łazik, a obecnie optyka adaptatywna jest na tyle dobra, że nie ma większego sensu wysyłać teleskopów optycznych w przestrzeń. Na ISS NASA wydała 60 miliardów USD do 2010 roku, a łączny koszt stacji to 150 miliardów, stan na 2010, więc sporo siana w ten projekt topią.
  6. NASA trzyma w magazynie dwie satelity klasy HST przekazane przez NRO w 2012. Nie pamiętam czy nie mają pomysłu na to, jak je wykorzystać czy brakuje im środków w budżecie. Jeżeli dwa komputery wykazują ten sam problem, to jest to dobry news, ale i zły zarazem Ciekawe czy jak już ustalą źródło usterki, da się to obejść albo czy uszkodzone układy będą miały backup? Pewnie wszystko jest co najmniej zdublowane, ale nigdy nie wiadomo, czy usterka nie będzie zbyt poważna. Jeżeli jesz wspólna szyna danych, może można zaktualizować firmware i dane wczytywać z innych banków albo skorzystać z innego komputera?
  7. Ja tylko w kwestii formalnej, 15 minuto to za mało. Zalecana jest 1 godzina dziennie umiarkowanego wysiłku, przy czym wygląda, że długie siedzenie znosi wysiłek poświęcony na wysiłek
  8. W tych bukłakach nosił oliwę do smarowania kaloryfera i bicepsów Z taką japą musi dać na bramce w łapę, inaczej nie wpuszczą go do klubu
  9. No tak zapomniałem dodać, że nie jest instrumentem finansowym w myśl ustawy o obrocie instrumentami finansowymi z dnia... Jak to dobrze, że jesteś tak blisko i nie omieszkasz grzecznie doprecyzować Trudno te crypto skarby odróżnić od g*wna w początkowym stadium zwłaszcza, że wszystkie wartko płyną z nurtem Bagienko i rynsztoczek, ale mamy tutaj takie dwie syrenki ściekowe, ewentualnie rusałki kanalizacyjne, które taplają się i pląsają rubasznie, aż serce roście Musi im to sprawiać przyjemność. A może to już wariant syndromu sztokholmskiego?
  10. Dalej się nie udało uruchomić komputera głównego HST. Widziałem właśnie artykuł na gazecie. Podjęto kilka prób, ale się nie powiodły. HST ma jednak zapasowy komputer zainstalowany w 2009 roku podczas misji serwisowej i w ostateczności spróbują się na niego przełączyć, ale system nie był przetestowany po instalacji, więc jest ryzyko, że się nie podniesie. Będą testować zdalnie na produkcji, jak to się mówi w branży Inżynierowie się na razie nie poddają i mam nadzieję, że ta ikona astronomii nie odejdzie w niebyt, jak Arecibo. To już wolałbym przehandlować z bogami entropii i chaosu kilka modułów ISS
  11. Kiedyś (kilka lat temu) było tak, że BTC nie był instrumentem finansowym, więc autorzy tego typu numerów byli bezkarni. Nie orientuje się, czy to uległo zmianie. Zawsze jednak znajdzie się inny paragraf. Jak to ktoś, kiedyś powiedział, daj mi człowieka, z znajdę paragraf Czy on kiedyś nie był ścigany za morderstwo?
  12. Może załóż jakaś grupę wyznaniową Wiedziałem, że kogoś to zbulwersuje. Artykułu nie przeczytałem, bo mnie temat nie interesuje, ale to że ludzie giną w górach wysokich, na drogach albo z innych powodów, nie umniejsza problemu, że giną też od dragów.
  13. Tak, ta historia działa się na pustyni w USA Przypomniałem sobie szczegóły. Ktoś kupił działkę kilka km2 na lekko górzystym terenie pustynnym, dlatego mieli problem z wodą. Zrobili błąd i zaczęli budować dom nie mając rozeznania, gdzie jest woda głębinowa na ich działce. Wróżbita naciągnął ich na kwotę, która pokryła by niemałą cześć kosztów normalnego odwiertu w miejscu wskazanym przez geologa/geodetę, nie wspominając o tym, że wykonali niepotrzebny, głęboki i kosztowny odwiert w piachu A to dlatego, że geolog/geodeta wskazał miejsce na skraju działki, w dużym oddaleniu i do tego w niecce, skąd musieliby pompować na duży dystans i pod górę. Wróżbita za to zaproponował odwiert blisko przyszłego domu i to się spodobało właścicielowi bardziej Ciekawy przypadek myślenia życzeniowego. Nie zdziwiłbym się, jakby okazali się mormonami...
  14. Pewnie miał info od boga Zaryzykuję stwierdzenie, że wody gruntowe w Polsce są prawie wszędzie, kwestia głębokości, ale nie jestem ekspertem, więc mogę się mylić. Mógł mieć podstawową wiedzę w temacie, bo skoro był zakonnikiem, to umiał czytać. W marę jak przybywało studni w rejonie, to miał coraz lepszą bazę danych, gdzie jest woda i na jakiej głębokości. A nawet jeżeli się pomylił kilka razy, to odeszło to w zapomnienie i przetrwał urban legend, że zakonnik był nieomylny Jeżeli woda gruntowa jest płytko, to powinno to być widoczne na powierzchni. Tam gdzie jest niecka woda będzie bliżej powierzchni, etc. Na pustyniach są oazy, ale to ekstremalny przypadek.
  15. Różdżki to są na pewno bzdury. Pamiętam, że był eksperyment, gdzie różdżkarzy przewietrzono na pustym, piętrowym parkingu i mieli wskazać w którym miejscu jest woda na poziomie niżej, gdzie było kilkanaście ton wody umieszczone w zbiornikach. Żaden nie wskazał tego prawidłowo. Magia ich zawiodła w kontrolowanym eksperymencie Kiedyś przypadkiem natrafiłem w necie na film, gdzie ktoś opowiadał jak w USA budował się na pustyni i szukali źródła wody na studnię głębinową. A studnia nie w kij dmuchał, nawet kilkaset metrów głębokości w tych rejonach. Różdżkarz wskazał źródło wody akurat tam, gdzie wcześniej oszacował to geolog! Ot przypadeczek Edycja! Chyba było trochę inaczej w drugim przypadku. Pamięć mnie zawodzi Wróżbita podał lokalizację wody w innym miejscu, które akurat pasowało właścicielowi bardziej, bo było blisko w dogodnym punkcie na działce. Miejsce wyznaczone przez geologa było 2km(!) od fundamentów budynku. Właściciel więc zaczął wiercić i nic nie znalazł, ale wiercił dalej, bo załączył im się schemat hazardzisty i nie chcieli się wycofać ze stratą. Ale w końcu się poddali, bo już mieli kilkaset metrów odwiertu, którego koszty zaczęły astronomicznie rosnąć. Potulnie wrócili do danych od geologa. Skończyło się na tym, że musieli położyć te 2km rur i zrobić prawidłowy odwiert na krańcu działki
  16. Tylko się nie sztachnij granulatem, kiedy będziesz wąchał W ogóle kolega Dajmon zadaje niebezpieczne pytania zwłaszcza, że polskie asy kontrwywiadu grasują teraz w internecie w poszukiwaniu sprawców Na pewno byłby bezwonny, gdyby wąchać go w ciśnieniowym hazmat suit z wewnętrznym układem zaopatrywania w powietrze
  17. Ironia losu jet taka, że drapieżniki oraz padlinożercy również zatruwają się ołowiem po tego typu pato-eventach, aczkolwiek nie punktowo tylko ogólnoustrojowo.
  18. Słuszna to uwaga, aczkolwiek w dzisiejszych czasach miód pitny fermentuje i dojrzewa znacznie dłużej, nawet kilka miesięcy, więc ten proces trwa właśnie dłużej Po za tym musiałbym się wspiąć na wyżyny pisarskiego talentu, abym mógł w pełni skorzystać z rady. Podobno William Szekspir tworzył popijając wino, ale obawiam się, że nie dałbym rady wypić takiej ilości pitnego miodu, aby mu w kunszcie dorównać
  19. Powinno się uregulować dopuszczalną ilość sarkazmu w jednym poście Czytałem kiedyś artykuł o tym, jak pato-myśliwi z Włoch urządzali sobie strzelanki w PL do ptaków. Na jednym udokumentowanym evencie trwającym kilka dni, ustrzeli kilkaset ptaków i nawet nie zadali sobie trudu, żeby to pozbierać. Zwróciłem uwagę, że wymieniona jest Partia Konserwatywna. Może ich konserwy są mniej konserwatywne w czynieniu Ziemi sobie poddaną niż w pewnym katotalibanie? Muszę zapytać osobiście czołowego ministranta nauki, co o tym sądzi. Ktoś zda jego adres email?
  20. Inna sprawa, że ja lubię proste dania, które się robi w 20-30 minut. Na tym samym kanale jest inny ciekawy film na szybki miód pitny, który podobno w czasach średniowiecznych fermentowano kilka dni. Całość z fermentowaniem i przelewaniem trwała mniej niż tydzień
  21. Jeszcze mi się przypomniało, HTS i Chandra to są ostatnie satelity z programu czterech "Great Observatories". Na początku zeszłego roku dezaktywowano teleskop Spitzera. Great Observatories program https://en.wikipedia.org/wiki/Great_Observatories_program
  22. Jaki to jest materiał? Aerożele mają chyba 1000g / m3. Te oparte na krzemie są dosyć wytrzymałe aczkolwiek są generalnie kruche. Te 105 dB to chyba jest mierzone w znacznej odległości od startującego samolotu, 100m lub więcej, ewentualnie na płycie lotniska, kiedy silniki się kręcą na luzie. W kabinie chwilowe maksima natężenia hałasu są znacznie mniejsze. Rozumiem, że to orientacyjna wartość, ale 15 dB to dobry wynik, bo to 5x 3dB, a każde 3dB podwaja moc i skraca o połowę bezpieczny czas przebywania w takim hałasie
  23. Jestem tchórzem, gdyż boję się o własne życie, a ukrywam się, by nie znaleźli mnie ci, którym nie sprzyjam. Mam tu na myśli głównie narodowców i bojówkarzy Radia Maryja A tak po za tym, to też cię lubię Niczym nie ryzykuje, więc może spekulować otwarcie, ale nie ponosi konsekwencji za gadanie ewentualnych głupot. Kiedyś ktoś wrzucił link do emerytowanego agenta izraelskiego wywiadu, który brylował i nawijał o tajnej współpracy rządu USA z obcymi i UFO. Potem się okazało, że przypadkiem piszę książkę. To prawda, ale z drugiej strony Chiny to jest kraj z potencjałem i ambicjami na mocarstwo światowe w kontrze do zachodu, więc mnie to specjalnie nie dziwi, że nie dają się rozstawiać po kątach. Oczywiście to jest inny standard niż jesteśmy do tego przyzwyczajeni. Inna rzecz, że tam toczą się rozgrywki polityczne, wewnątrzpartyjne, a oznaka słabości nie jest Xi Jinping potrzebna. Chociaż rozbawiło mnie, że międzynarodowa wizyta WHO po roku w laboratorium (w eskorcie kolegów z Szanghaju) trwała chyba godzinę
  24. Kiedy mnie przeprosisz za to, że nazwałeś mnie oszustem? Niby rzekomo świadomie wprowadzam innych w błąd w celu odniesienia korzyści. Być może mógłbym pozwać za pomówienie, ale mam przekonanie graniczące z pewnością, że prawnik wybroni cię żółtymi papierami Jesteś dalej foliarzem, nawet jak okaże się, że to wyciek z laba, bo pisałeś tak na długo zanim pojawiły się jakiekolwiek sensowne opracowania w tym temacie, tylko w oparciu o to, że w Wuhan jest laboratorium. Nie wiem czy zauważyłeś, że wygrzebujesz moje wpisy sprzed 6 miesięcy Dzięki Jajcenty za zerknięcie, którzy to ci oni, bo dałbym sobie obciąć brudne paznokcie, że to nie są nie-emerytowani wirusolodzy Aż dwóch znaleźli, ale za to topowych. To dobrze, że topowi (wp clickbait), bo inaczej mogłoby się okazać, że nie ma nad czym się pochylić. Czy mnie oczy nie mylą, czy antylogik znowu linkuje do mediów głównego ścieku? A skoro już mowa o ściekach, to są badania z Barcelony, gdzie wykryto materiał genetyczny wirusa SARS-COV-2 w próbkach z instalacji kanalizacyjnej z Marca 2019 roku. Być może wirus się kisił w środowisku znacznie dłużej niż powszechnie się sądzi, ale nie znalazłem więcej na ten temat, więc być może mają tylko kilka pomiarów i brakuje danych na przykład z innych instalacji. Masterplan jak z Pinky i Mózg, ale jest mały szkopuł Ekspert zdaje się zapomniał, że świat jest zglobalizowany. Nie wspominając o tym, że zachód opracował szczepionkę mRNA praktycznie natychmiast, za to testy kliniczne są czasochłonne. Wojskowi nigdy nie darzyli broni biologicznej zbytnim sentymentem z wielu powodów.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...