Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

thikim

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    5585
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    121

Zawartość dodana przez thikim

  1. Nie może pochodzić z innej galaktyki? Albo nawet spoza galaktyk? Tu oczywiście wiek wyjaśniłby sporo. Takie gwiazdy mogłyby nabywać także prędkości w przypadku zderzeń dwóch galaktyk.
  2. To nadal nie jest samochód dla mas. Sam sobie odpowiedziałeś jaki to był rozwój Naprawdę tylko o 30 %? Jest gorzej niż przypuszczałem.
  3. thikim

    Nauka w San Escobar

    Semantycznie masz rację. Ale jeśli dla większości ludzi przypuszczenie jest niemal tożsame z wiarą to jakbyś jednak nie miał racji Głęboko za tym co napisałeś skrywa się twierdzenie fałszywe: że człowiek jest istotą racjonalną. Nie jest
  4. W sumie najważniejsze pominąłem. Dopóki będzie demokracja parlamentarna to nawet najlepszy system głosowania i liczenia głosów - nie zmienia nic. Bo to czy złodziei z kilku band ktoś będzie wybierał stosując średnią geometryczną czy arytmetyczną, czy wielkość piersi czy długość przyrodzeń - nie zmieni tego że dalej to będzie wybór spośród złodziei. I nie ma większego znaczenia czy to złodziej co kradnie 100 tys. czy 1 mln, czy ten złodziej działa w jednym mieście czy też ma rejon wielkości powiatu czy województwa. To jest tak jakby w obozie kłócić się czy lepiej dostać kulkę od Hansa czy od Helmuta. Ogólnie złodziei nie da się uniknąć ale można przynajmniej mieć szansę że złodzieje od władzy wykonawczej są z innej bandy niż złodzieje z band ustawodawczych. W systemie demokracji parlamentarnej: władza wykonawcza jest z tej samej szajki co władza ustawodawcza. To jest niezmywalna wada tego systemu, całkowicie zaprzeczająca trójpodziałowi władzy i kontroli jednej przez drugą.
  5. Źle definiujecie problem stąd Wam wychodzą błędne rozwiązania. Jak będziecie losować to nie będzie problemu kto ma głosować Tak pisząc dajesz ex nihilo coś do czego może się przyczepić. Bo podatki zazwyczaj płaci każdy a wyłapywanie tych nielicznych co w danym roku nic nie zapłacili - jest bezsensowne. Lepiej jakbyś napisał: niech głosują Ci którzy nie mają bezpośrednio pensji z budżetówki - to byłoby bardziej konkretne. A ocenę czy to byłoby lepsze czy nie pozostawiam Wam. Mnie to w ogóle nie obchodzi. Po pierwsze system prezydencki a nie ta karykatura demokracji zwana demokracją parlamentarną. Sposób zaś wybierania mnie też nie grzeje. Cokolwiek nie wymyślicie - lepsze od losowania nie będzie Z tym że w systemie prezydenckim sposób wybierania parlamentu - ma bardzo małe znaczenie. Więc jak ktoś boi się losowania - to niech będzie jak mu się podoba. Mogą być nawet walki gladiatorów czy MMA - to też nie ma większego znaczenia.
  6. Daj spokój. Do polityki idą głównie ludzie dla których 10 tys. to dużo i dla których udział w dożynkach to docenienie ich władzy. Pensja ministra jest tak żenująco niska że tylko dla biednego wiejskiego nauczyciela może być wysoka. Władza? Jaka władza? Wydaje mi się że nie znasz tematu Wielu których idzie do tej władzy - też nie zna Od razu wprowadźmy prawo że Polska jest krajem mlekiem i miodem płynącym a obywatele są szczęśliwi. Podstawą nowelizacji prawa - przynajmniej w szczytnej teorii jest większościowa wola obywateli skorelowana z rozsądkiem.
  7. Jeden błąd Trzeba zbudować dwa lasery na Księżycu
  8. A czy globalne oziębienie może spowodować wyginięcie jakiegoś ssaka? Zresztą "ocieplenie" jest passe. Teraz się mówi o globalnych zmianach klimatycznych - ponieważ wnikając w szczegóły wychodzi że nie wszędzie się ociepli Co gorsza w niektórych krajach chcą ocieplenia.
  9. Zgadza się. Ale zauważ że tendencja jest wzrostowa. Do tego dodaj różnicę prędkości która wyzwoli całkiem sporą ilość energii. Ja nie piszę że to ma być gotowe za 2 lata. My tę potrzebę obrony możemy mieć za lat 100. Za 100 lat to już będzie z milion ton - jeśli będziemy to planować. Może jednak najlepszym sposobem będzie budowa potężnego lasera na orbicie.
  10. Do tego ten rumosz potrafi sporo masy odrzucać na widok Słońca. Może odrzucić tę część z farbą. W każdym razie zmierzam do tego że malarz pokojowy tu nie wystarczy. To dość trudna operacja. Jak mniemam łatwiej będzie albo tam wysłać kilka Carów albo jednak przywalić jakimś sztucznym obiektem który sobie zrobimy na orbicie. Wystarczyłoby tylko dodać w przepisach dot. satelitów: "pod koniec życia ma wykonać takie a takie manewry"
  11. Malowanie takiego rumoszu może być trochę trudne. To nie ściana. Powierzchnia jest dużo większa ze względu na porowatość.
  12. Jak dokładnie przeciętny człowiek jest w stanie odtworzyć to co według Ciebie zapamiętał? Coś ala: "nananan, lalalalala, oooooo" - to nie wymaga zbyt wiele pamięci. I to by było z tym pamiętaniem na tyle. To nie zajmuje aż tyle.
  13. Hmm. Ten artykuł jednak podrzuca nam inną metodę. Jakbyśmy na orbicie zebrali te wszystkie nasze śmieci i ulepili na kształt kuli - którą to byśmy w jakiś sposób poprzez np. zwierciadła mogli powoli sterować to można by ją tak wysterować że uderzyłaby w asteroidę która by była na kursie kolizyjnym z Ziemią.
  14. Punkty osobliwości raczej mało mają do powstawania galaktyk. "Punkty grawitacyjne chaosu"? A co to takiego? Z próżnią to pewnie jest ciekawa sprawa. Ale taką potoczną. Swoją drogą być może ten obszar jest wypełniony fotonami - tym nie powinno się spieszyć do osobliwości - która oczywiście nie musi istnieć.
  15. thikim

    Splątanie kwantowe

    Wybacz ale to zakodowanie wymaga rozszyfrowania. Wskaźnik sobie robi 10 000 obrotów na minutę. Gdzieś tam masz w odległości 10 000 km ustawiłeś ekran a w zasadzie ekrany z czujnikami. No i lecą sobie fotony do pierwszego ekranu i czujnika: dolatują po 10 000 000/c - [sekundy] czyli załóżmy dla uproszczenia 3 ms. Laser się obrócił i lecą sobie fotony do drugiego czujnika co też zajmuje 10 000 000/c - 3 ms. No to gdzie sobie byśmy nie stanęli (czy przy laserze czy przy pierwszym czy przy drugim czujniku) to czas po jakim zauważymy że od pierwszego do drugiego czujnika dotarł laser to: 6 ms. Czyli wracamy do c. Chyba że Ty chciałeś wyciąć jedną z dróg światła i zrównać ją do zera No ale chyba jest jasne że światło potrzebowało więcej czasu niż zero na dolecenie do tego ekranu.
  16. Przeceniana jest ilość pamięci jakiej potrzebuje przeciętny człowiek. Tak na moje "oko" przeciętny człowiek w ciągu dnia korzysta góra z 1 GB pamięci, przeciętnie pewnie z 1 MB . Stąd ktoś kto ma możliwość używania 1 TB - pamięta z punktu widzenia innych - wszystko i sprawia wrażenie nieograniczonej pamięci.1 Człowiek ma super stratne kodowanie wszystkiego w swojej pamięci. Chcę też zauważyć że coś tak szokującego jak zacytowanie całej Biblii słowo po słowie - to ok. 1 MB. A przy kodowaniu pewnie z 100 kB.
  17. Ale dużo pisania gdy można napisać: NIE
  18. thikim

    Splątanie kwantowe

    Fakt, lepiej napisać "materia" albo "masa z energią". Bo wyszło trochę mydło mydlane. Chodzi Ci o kreację cząstek o ujemnych energiach?
  19. thikim

    Splątanie kwantowe

    Ale czemu chcesz ratować STW? Plamka światła nie może poruszać się szybciej niż c Jeśli skierujesz ja 10 km w przód, a potem przeniesiesz w stronę przeciwną i też skierujesz ją na 10 km to nie zobaczysz jej tam szybciej niż: 2x(10+10)/c Co daje co najwyżej 0,5 c. Jak wyeliminować konieczność zobaczenia to dojdziemy do c. Dalej nie jest to więcej. Ale to raczej słabość STW niż siła Można by oczywiście snuć różnego rodzaje fantazje że: - istnieje inny wszechświat którego wszystkie części poruszają się szybciej niż c - pierwszy kandydat na CE? Ale to tylko fantazjowanie. Wystarczy tylko założyć że są dwa byty obecnie: - czasoprzestrzeń z grawitacją - energia z materią Dalej załóżmy że to co jest obecnie jest nienormalne. Że normalny jest stan splątania gdzie energia nie ma czasoprzestrzennych ograniczeń - bo tam nie ma czasoprzestrzeni. Jedynie poprzez wzajemne oddziaływania energia przechodzi ze stanu splątania do naszego codziennego i dzięki temu powstaje czasoprzestrzeń i ograniczenie na c.
  20. Tak sobie myślę że jeśli życie powstało na wczesnym etapie rozwoju Ziemi, zaledwie parę milionów lat po jej ostygnięciu to możemy się mylić w jednym pewniku który do tej pory zakładają wszystkie teorie: że życie na Ziemi trwa ciągle. Jeśli powstanie życia jest względnie szybkie to możemy nie być w stanie na drodze badania pozostałości życia zauważyć momentu w którym życie całkowicie wymarło i odrodziło się na nowo. A jeśli nawet nie wszystkie gałęzie życia wymarły to część tych które wymarły mogła niejako powstać ponownie do życia. I to powstanie byłoby niezauważalne w naszych badaniach.
  21. thikim

    Splątanie kwantowe

    A skąd to założenie wziąłeś? To już jest Twoje założenie - sprzeczne z innymi. Sam wywołujesz sprzeczność. Dałoby się ją oczywiście usunąć - to eksperyment myślowy i można wiele. Ale trzeba rozumieć co chce się udowodnić. Na razie to nic nie udowodniłeś
  22. thikim

    Splątanie kwantowe

    Jeszcze raz: założenia eksperymentu myślowego są dowolne i dobierane w zależności od tego co eksperyment ma zilustrować. Istotne jest jedynie aby były określone.
  23. thikim

    Splątanie kwantowe

    Narzucił eksperymentem myślowym. Fajnie że próbujesz ale jeszcze wiele lat przed Tobą prób Przeczytaj co ludzie tu napisali bo w zasadzie na każde Twoje pytanie odpowiedzieli. I nie upieraj się przy swojej wizji. Jest ciekawa ale historycznie nie ma już znaczenia. O ile oddziaływanie przy pomocy jakichkolwiek nośników ma ograniczenia w postaci c, o tyle kolaps funkcji falowej nie ma żadnych ograniczeń Zachodzi natychmiastowo. Przynajmniej ja to tak rozumiem. Gdy masz cząstki splątane to masz jedną funkcję falową. Jej kolaps - to jej kolaps - dotyczy obu cząstek jednocześnie. Nikt nie wie jak to interpretować w odniesieniu do czasoprzestrzeni. Ja np. skłaniam się coraz bardziej do tego że byty są dwa: - czasoprzestrzeń z grawitacją - energia (materia) I tak się składa że te dwa byty ze sobą oddziałują tak że czasem ciężko jedno od drugiego oddzielić. Co utrudnia sprawę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...