Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

thikim

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    5572
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    120

Zawartość dodana przez thikim

  1. Ja zaś inny aspekt tego widzę. Ta strona jest tak szalona że owszem, ktoś w to uwierzy, ale nie będzie to za wielu ludzi. Dlatego społecznie jest to mało szkodliwe. Raczej na zasadzie ewolucji wyeliminuje to słabe umysły Natomiast jest ogólnie cała masa podobnych ruchów, im mniej szalone tym większą liczbę wyznawców przyciągają. One są bardziej szkodliwe.
  2. Zgadzam się z Tobą i jest to coś złego. To jak już to ustaliliśmy, pojawia się następny problem. Co robić?
  3. Przykro mi ale kondensatory zwijane jak rolka filmu stosuje się od lat 60 ubiegłego wieku tak z grubsza oceniając(miały małe pojemności ale wysokie napięcia pracy) Dziś już chyba trudno je spotkać, były w starych czarno-białych odbiornikach telewizyjnych. Nasze płuca ważą chyba więcej niż 1 gram Ponadto ewolucja dbała o to aby miały dużą powierzchnię przez naprawdę długi okres czasu.
  4. thikim

    Zabójcza zdrada

    Fajny wątek się zaczął gdzieś fajny filmik o tym widziałem Przychodzi mąż z pracy i ma urodziny. Wchodzi do łazienki a tam jego żona nago z drugą kobietą i go zapraszają. Widać uśmiech na jego twarzy i szybko zrzuca z siebie ubranie. I drugi filmik. Przychodzi żona z pracy, ma urodziny. Wchodzi do łazienki a tam jej mąż nago z drugim facetem i ją zapraszają do zabawy. Zaczyna płakać. Zdrada to zdrada, to nadużycie czyjegoś zaufania i zawsze jest czymś złym. I rzeczywiście tak jest, jeśli Wasza dziewczyna(najpierw o kobietach) wymiguje się długo od seksu to znaczy to że interesuje ją seks z kimś innym... Nie chcę tu generalizować, oczywiście różnie może być...może być oziębła całkowicie, sam nie wiem co gorsze... Mężczyźni robią inaczej, zazwyczaj sms-y wszystko wyjaśniają...potem rzadko jest to ukrywane. Zresztą są dwa rodzaje zdrad. Dla mężczyzn(oczywiście nie wszystkich) w sumie tylko jeden(seks). Kobiety bardziej nie lubią zdrady emocjonalnej. Tak, tak... umiejętność radzenia sobie z emocjami kobiety nabywają zdecydowanie później(nie mylić manipulacji z radzeniem sobie z emocjami-potocznie dojrzałością). Wszystko pisze z życia, stąd nie miejcie pretensji jak w Waszym życiu jest inaczej cieszcie się
  5. Ze względu na sposób przekazywania drogą płciową i niskie zaludnienie w niektórych rejonach Afryki mogło upłynąć kilkadziesiąt lat zanim AIDS stało się znane. Stąd nie dziwi mnie ten artykuł. To jest dość prawdopodobne na drodze samej dedukcji.
  6. A nie dopuszczasz do siebie takiej, całkiem zresztą prawdopodobnej teorii że człowiek jest tak skonstruowany że po prostu potrzebuje jakiejś ideologii? I że gdyby nie było religii to i tak musiałaby być jakaś ideologia zastępcza? Chyba właśnie tak jest. Zawsze jakaś ideologia musiałaby powstać. Coś musi nam ludziom odpowiadać na pytania: co dalej? jaki jest sens życia? itp. To są nasze nieodparte potrzeby.
  7. Nie do końca zrozumiałem Twoje uzasadnienie. W kondensatorze dwie rzeczy określają wymiary. Pojemność i napięcie. Przy czym ilość energii =1/2 C U2(kwadrat). Nam zależy jak najbardziej na energii. Uzyskanie większej pojemności osiągamy przez dużą powierzchnię elektrod i mały odstęp pomiędzy nimi. Odstęp pomiędzy elektrodami stanowi izolator i jego grubość musi być wystarczająca aby wytrzymać napięcie do jakiego ma być ładowany kondensator. Zatem aby uzyskać większą pojemność musimy wytworzyć elektrody o większej powierzchni. Nie możemy tego izolatora jednak robić coraz cieńszego bo nastąpi przebicie. Chyba że stosujemy nowy izolator o lepszych parametrach, wtedy możemy zastosować cieńszą warstwę. Ten izolator musi być jednolity i równomiernie naniesiony na elektrody. Inaczej nastąpią przebicia w miejscu gdzie go będzie mniej. Najprostszą metodą otrzymania kondensatora o dużej pojemności jest wytworzenie jednej elektrody, maksymalnie porowatej(duża powierzchnia) i pokrycie jej izolatorem(przeważnie tlenkiem metalu tej elektrody). Drugą elektrodą jest roztwór przewodzący prąd(elektrolit). Jeśli chodzi o omawiany artykuł. Kondensatory tantalowe są znane od lat. Natomiast postęp polegał na zastosowaniu nanorurek co spowodowało znaczący wzrost powierzchni elektrody bez zwiększenia wielkości samego kondensatora. Być może po zastosowaniu odpowiednich warunków wzrostu nanorurek utworzone przez nie struktury będą miały większa powierzchnię. I powolny postęp jest tu możliwy. Nie należy jednak się spodziewać rewolucji w rodzaju poprawienia wyniku 1000 razy, ponieważ takie nano twory muszą zachować pewną grubość aby mogły pracować przy danym napięciu. I nie można ot tak ich sobie robić mniejszych.
  8. W sumie ciekawy problem. Co sprawia że w pewnym wieku kogoś uważamy za mężczyznę/kobietę a nie chłopca/dziewczynę? Cokolwiek by to nie było jest w dużej mierze względne Prawdziwa dorosłość i dojrzałość to nie nazwa ani nie mniemanie innych o nas. Jakkolwiek wiele takich mniemań niesie pewną informację o nas. Dla mnie pewna kobieta mimo iż 5 lat starsza zawsze zostanie "dziewczynką" Mimo iż jest jedną z najdojrzalszych kobiet i najbardziej samodzielnych jakie znam i wychowuje dwójkę dzieci. Dla mnie i tak jest dziewczynką i lubi kiedy tak mówię Znam też inne osoby bardziej poważne, które nie pozwalają do siebie mówić w ten sposób, a raczej nie lubią jak się do nich mówi "dziewczynko". I według mnie są dużo mniej dojrzałe. Dojrzałość to umiejętność radzenia sobie ze swoimi emocjami a nie tylko uleganie im. To chyba tak jest że tylko osoby niedojrzałe i niedorosłe lubią uchodzić za dorosłe a dorosłe przeciwnie uważają że nic nie stracą jeśli ktoś do nich powie "chłopak/dziewczyna".
  9. Ja zaś nie mogę się doczekać praktycznej realizacji tego pomysłu. Wdrożenia przemysłowego. To by uprościło wiele rzeczy. Za dużo czasu dziś potrzeba na ładowanie telefonu, laptopa. Przydałyby się też punkty np. na dworcach do takiego szybkiego doładowywania. To jest przyszłość
  10. W pewnym sensie obawiam się że jednak ma rację. Wojna jak nic napędza postęp. Są tego olbrzymie koszty i duże ofiary. Jednak sam rozwój techniki w czasie wojny jest po prostu szalony. Tak samo po wojnie była "zimna wojna" która dalej napędzała postęp. Lądowanie na Ksieżycu, satelity, to wszystko i dużo dużo więcej to rezultat zimnej wojny. Bez tego wszystko to działoby się wolniej. Wojna działa oczywiście tylko na krótką metę. Zbyt długotrwała wykończyłaby postęp.
  11. thikim

    Krok do orgazmu

    Rzecz w tym że te trzy rzeczy jak najbardziej w praktyce należy mieszać. W normalnych relacjach one są nierozłączne. Można oczywiście uprawiać seks bez miłości, tylko pytanie bez jakiej miłości? Jest ich wiele rodzajów. Taki zupełnie pozbawiony miłości seks to nic innego jak gratisowa wizyta u prostytutki(w sumie nawet gorzej). To nie musi być od razu miłość przez duże M. Wystarczy że ludzie potrafią sobie dać uczucia i emocje, nie tylko ciałami się dzielą. I wtedy jest pięknie i w porządku. Nawet jeśli by to miała być tylko jednonocna znajomość. Jeśli dwoje ludzi potrafi się oddać na te nawet nie długie chwile w taki niemal pełny sposób to już to jest piękne. I czasem rodzi się z tego coś więcej. W sumie wydaje mi się to nawet najzdrowszym podejściem. Od razu się w pełni oddać. Potem albo koniec albo znajomość albo przyjaźń albo związek. Wszystko samo i naturalnie się dzieje, bez żadnych ograniczeń sztucznych, niemal bez naszego udziału, decyduje instynkt. Człowiek nie musi się zastanawiać, tylko od razu wie. Proste i zdrowe, tak pewnie przez miliony lat było z naszymi przodkami. No ale to już jest prawie niemożliwe. Niektórzy tak robią ale generalnie w związku z normami społecznymi jakie mamy, jest to niemożliwe.
  12. thikim

    Krok do orgazmu

    Ja bardziej o fizycznym aspekcie sprawy pisałem Jedne tak mają a inne nie. To w zasadzie wszystko. Oczywiście psychika ma też dużo do powiedzenia. Jednak fakty są takie że niektóre kobiety nie mają żadnych problemów fizyczno-psychicznych a inne mają ze wszystkim problemy.
  13. Czy działania komunistów-idee ateistyczne- uważasz że nie były wprowadzane na siłę? Ateista tak samo szuka dla swojej idei poparcia i wszelkimi możliwymi metodami próbuje do niej przekonać innych. Nie ma tu żadnej różnicy. Ile razy Ci trzeba tłumaczyć że za tym wszystkim stały interesy, i to nawet nie interesy papiestwa ale interesy władców i królów. Podbój Ameryki to jedna wielka pokazówka tego jak świeccy władcy dla zdobycia władzy i bogactw głosili że czynią to w imię religii mimo wyraźnych sprzeciwów duchowieństwa. Tak samo wyprawy krzyżowe, ruszały pod egidą religii ale z religią nie wiele miały wspólnego. Przypominam wyprawę która skończyła się zdobyciem chrześcijańskiego Konstantynopola. Tam zupełnie nie chodziło o religię, łupiono kogo się dało. Religia w większości wypadków była po prostu wykorzystywana do realizacji czyichś interesów. To wszystko. Gdyby była inna religia to inna religia byłaby wykorzystywana. Gdyby był ateizm w tamtych czasach to wyprawy by organizowano pod hasłem szerzenia ateizmu. Wydaje się niewyobrażalne? To co robili bolszewicy przez ponad pół wieku? Wyprawy gdzie się tylko dało i to właśnie pod wpływem ideologii ateistycznej(a liczba ofiar śmiertelnych idąca w dziesiątki milionów). Samo to że nie możemy tego łatwo zauważyć jest zastanawiające i sugeruje że mamy nieźle ideologią przeprane mózgi.
  14. Przywództwo nieomal z definicji wiąże się z władzą i pieniędzmi. Jeśli już przy religii jesteśmy. Religia to potrzeba wiekszości ludzi(możliwe że wszystkich prawidłowo rozwiniętych). Ateizm też potrafi mieć cechy religii, wystarczy tylko w niego wierzyć.
  15. thikim

    Krok do orgazmu

    Już poza konkursem mogę dodać że kobieta łatwo przeżywająca orgazm to prawdziwy skarb
  16. Ewolucja jest zjawiskiem prawie wogóle nie rozumianym. Chyba że za rozumienie uważasz przyjęcie zasady: jest bo jest. Woda zmienia się w lód bo się zmienia. To nie jest naukowe podejście. Póki co znamy tak naprawdę rezultaty. Dlaczego tak się dzieje odnośnie ewolucji nie wiemy. Nie wiemy dlaczego w pewnym momencie można już mówić o życiu a wcześniej nie. Nawet nie wiemy dokładnie który to moment. Jak wyżej napisałem: nie wiemy czy prawdopodobieństwo powstania życia w odpowiednich warunkach wynosi 0,000...1 czy 99,999....9 %, ze wszystkimi możliwymi stanami pośrodku. O prawdopodobieństwie powstania życia możemy napisać póki co że p należy do przedziału (0,1). Użyłeś terminu "ewolucja związków chemicznych". W jakiej książce od chemii to wyczytałeś? Od kiedy to związki chemiczne ewoluują? Raczej podlegają przemianom chemicznym. Różnica jest bardzo poważna. Ewolucja nic nie mówi o ewolucji związków chemicznych, chemia też nic na ten temat nie mówi.
  17. thikim

    Wyjątkowa aukcja

    Owszem, wojsko, wywiad, rząd to jedne z najbardziej bałaganiarskich i małokompetentnych struktur. Nie muszą na siebie zarabiać, stąd nie muszą dbać o to co mają. Wszelkie teorie spiskowe dlatego można włożyć między bajki. Te struktury nie są w stanie zrobić niczego. Nawet ukryć czegoś porządnie. Wszystko by zawsze wyszło na jaw. Prawda jest taka że wszędzie pracują zwykli ludzie. Wcale nie bardziej inteligentni niż średnia krajowa. Po prostu tacy jacy się do pracy zgłoszą.
  18. Interesujący przykład i generalnie się zgadzam. Dodając jednak parę rzeczy chciałbym podkreślić że stłuczenie się szklanki podlega dość jasnym z punktu widzenia fizyki zjawiskom(skomplikowanym matematycznie owszem ale znanym). Natomiast odnośnie życia wciąż wiemy za mało i ciężko jest nam określić nawet czy to ma prawdopodobieństwo zdarzenia bliskie 100% czy bliskie 0 % w odpowiednich warunkach. Podczas gdy w przykładzie ze szklanką jesteśmy w stanie to oszacować, chociażby nawet doświadczalnie w zależności od warunków doświadczenia.
  19. Ty to napisałaś. Oznacza to ni mniej ni więcej że nie zrozumiałaś co chciałem przekazać. To z kolei oznacza że ni mniej ni więcej źle wyjaśniłem. Zauważ że mój post powstał w odpowiedzi na Twój w którym napisałaś że monogamia nie jest zgodna z naturą. Mój post przekazuje co innego(lekko ironicznie). Przekazuje że nie możemy podchodzić do życia na zasadzie: naturalne-cacy, nienaturalne-be. Dawno już sami zaczęliśmy zmieniać swoje środowisko życia i wszystko wskazuje na to że jest to proces nieodwracalny. Zatem powrót do poligamii, która kiedyś dominowała byłby cofnięciem się w etapach rozwoju "społecznego". Zauważ że u muzułmanów kobieta nadal nie jest równa mężczyźnie. Nadal uważasz ich za stojących w drabinie rozwoju społeczeństwa wyżej?
  20. thikim

    Krok do orgazmu

    Bo to jest wielka radość. Kobietom też na tym zależy. Jeśli komuś na tym nie zależy to czegoś mu brakuje.
  21. Piszesz idea, to jest szersze pojęcie niż religia. Komunizm też w takim aspekcie jest ideą. Komunizm też zabijał. Zatem słusznie piszesz że zabijano w imię idei. Zaraz jednak potem zawężasz to do religii. Tymczasem w przeważającej ilości wypadków powodem morderstw w "imię religii" były pieniądze i władza. Religia była jedynie metodą usprawiedliwienia tych czynów. Nie przyczyną. Przyczyna jest zawsze ta sama praktycznie: władza i pieniądze.
  22. thikim

    sutki

    Organizm to pewna całość. Geny decydują o wszystkim na najbardziej podstawowym poziomie. Na to wszystko nakładają się czynniki środowiskowe, troche wyżej dołączają do tego czynniki społeczne. Wszystko to oddziaływuje na cechy które klasyfikują nas pod względem płci. I owszem, hormonami można wiele zmienić, zarówno pod względem fizycznym jak i psychicznym. Społecznie można oddziaływać głównie na psychikę. Im wyżej tym mniejszy zakres działania. Na samym dole jak wspomniałem są geny i one mają pełne pole do popisu. W końcu decydują nawet o tym czy "skończymy" jako bakteria czy człowiek. Naturalnie można pomijając już biologię i idąc w kierunku chemii i fizyki znaleźć bardziej podstawowe czynniki, działające jeszcze silniej. Wciąż jednak umyka ludziom istota życia i jego powiązanie z fizyką. Tak samo jak można mężczyznie nadać szereg cech kobiecych tak samo można kobiecie nadać szereg cech męskich.
  23. Owszem nie jest zgodna z naturą tak jak samochody, komputery, domy, nasze pożywienie, systemy wartości itd. Wniosek: jak chcemy być zwięrzętami to musimy to wszystko porzucić
  24. thikim

    Woda w Wino

    Fajnie byłoby jakby choć raz tytuł odzwierciedlał treść wiadomości. Raczej bywa tak że tytuł musi być sensacją a treść rozczarowaniem. Substratem w tym wypadku jest nie tylko woda, ale i związek z grupą benzenową. W zasadzie to woda jest tu dodatkiem. Mowa jest o winie i wódce: w którym zdaniu? Tylko w jednym: Ba, nawet nie było w treści jednego słowa o winie i wódce, tylko odwołanie że i z alkoholami próbujemy... Jak tu się ma tytuł do treści? Nijak. Równie dobrze mógłbym napisać: Tytuł: Elisir życia. Treść: Kiedyś ludzie szukali eliksiru życia. Przy okazji odkryli też kwas siarkowy. Kwas siarkowy jest potrzebny do produkcji... i jedziemy już tylko o kwasie siarkowym.
  25. Ja nawet Twojego postu nie zauważyłem. Dużo wiem, ale wszechwiedzący nie jestem. Jak jakiegoś postu nie czytam to tym bardziej nie mogę o sobie powiedzieć że zrozumiałem lub nie zrozumiałem Po prostu była to moja odpowiedź na temat a nie na Twój post którego nie czytałem. Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...