Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

mikroos

Moderatorzy
  • Liczba zawartości

    9800
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    31

Zawartość dodana przez mikroos

  1. OK, ale to jest zupełnie osobny temat, na dodatek tak naprawdę mało zależny od kasy. Moim zdaniem młodym matkom potrzeba przede wszystkim życzliwości i zainteresowania, które nic nie kosztują, choć są bezcenne.
  2. Skoro przez tyle lat dało się rodzić bez cesarki, to widocznie jest to możliwe. Obecnie możliwe jest podawanie znieczulenia na tyle skutecznego, że poród siłami natury nie jest problemem. Z kolei cesarka to zabieg mogący powodować komplikacje, a do tego generuje dodatkowe koszty.
  3. No jasne, ale ktoś musiał na to wpaść Przecież PCR też jest śmiesznie prosty, a mimo to zrewolucjonizował naukę. Złośliwie zapytam: skoto takie "pfff", to dlaczego Ty na to nie wpadłeś i nie będziesz na tym tłukł milionów? A to, że technologia jest śmiesznie prosta, jest właśnie wspaniałe - dzieki temu będzie tańsza. Mówimy tutaj o hodowli komórkowej, a więc wszystko dzieje się na płytce hodowlanej. Całe żelazo (o ile jest to żelazo, bo tego dokładnie nie napisano ) jest usuwane za pomocą magnesu, więc w czym problem?
  4. Ale głową na północ, czy na południe? :> Taka informacja jest bardzo istotna dla zagubionego turysty ;D
  5. Organizm nie zawsze przestrzega właściciela o przyjmowaniu szkodliwych substancji. Gdyby tak było, kiełbaska z grilla automatycznie powodowałaby odruch wymiotny i smakowałaby arcypaskudnie. O papierosach nie wspomnę.
  6. Sztuka? Chyba raczej technologia Wynalazek bez wątpienia interesujący, ale to samo dzieło nie robi już takiego wrażenia, gdy jest wykonane przez maszynę...
  7. Być może nie nadają się JESZCZE
  8. Idealnie byłoby chyba pomyśleć nad jakimś genem, który tylko utrudniałby rozprzestrzenianie zarodźców. Komary by to przeżyły, więc wpływ na środowisko byłby mniejszy, a zamierzony efekt zostałby osiągnięty.
  9. Niekoniecznie. Być może intensywny kontakt z alergenami w dzieciństwie powoduje, że organizm nastawia się na to, że całe życie może wyglądać ponownie. W takiej sytuacji powiększenie migdałków mogłoby być metoda prewencji zakażeń.
  10. W sumie nic dziwnego. Spalanie związków organicznych niemal zawsze kończy się wytwarzaniem różnych świństw.
  11. Pytanie, skąd się bierze ta grupa hydroksylowa? Czyżby z wody? Jeżeli tak, to jak ją umieścić w bezpieczny sposób pod hermetyczną obudową chipa? Pojedynczy tranzystor w układzie eksperymentalnym może sobie działać odsłonięty, ale w "pełnym" procesorze trzeba by jakoś o to zadbać, żeby był osłonięty.
  12. Ja się z tym zgadzam, ale sami autorzy pomysłu zauważają, że dla niektórych klientów to moze być interesujący produkt. Faktycznie osoby z niedoborami odporności mogą docenić taką formę oczyszczania (sterylizacją bym tego jednak nie nazwał...), podobnie w sytuacji, gdy szykuje się chocby głupie porcje dla marynarzy.
  13. To jest norma. Ja już słyszałem nawet o wykręcaniu hamulców i przerzutek, gdy rower był przyczepiony obydwoma kołami i ramą do solidnej podstawy i "nie szło" (albo inaczej: było to zbyt ryzykowne) go ukraść w całości.
  14. Prześcieradełko lecznicze jest jeszcze lepsze ;D
  15. Po co robić badanie dodatkowe, gdy inne jest skuteczniejsze? Za dużo mamy pieniędzy w budżecie? Udowodnisz to z nosicielstwem u każdego człowieka?
  16. Ale nikt nie powiedział przeciez, że ma to byc jedyna forma zabezpieczenia.
  17. A czym był zabezpieczony? To jest bardzo istotne pytanie, bo linka stalowa stwarza, niestety, co najwyżej złudzenie bezpieczeństwa. I jeszcze wracając na chwilę do azotu: praca z nim nie jest taka prosta. Trzeba mieć rękawice ochronne, dobry termos, a do tego wszystkiego poświęcić na kradzież nieco czasu. No i puknięcie wcale takie lekkie nie może być, jeśli ma się U-locka z dobrej stali (uodparnianej na takie numery). Jeżeli zostawia się rower w widocznym miejscu, to szansa na kradzież znacznie spada.
  18. Fakt, wiele ustępuje. Problem w tym, że rama wtedy też często osłabia się na tyle, że można nie odjechać z miejsca Dlatego zbyt długie U-locki też nie są zbyt dobrym zabezpieczeniem - powinien być na tyle krótki, żeby dość ciasno oplatać ramę.
  19. mikroos

    kolor oczu..

    Gdyby zmiana ekspresji była efektem mutacji u zarodka, to pewnie kolor byłby stabilny przez całe życie. Pewnie jakieś czynniki środowiskowe zadziałały
  20. Owszem, ale zanim się wprowadzi jakąkolwiek technologię, debata zawsze jest istotna. Poza tym zacznijmy od tego, że nie każda notka informuje o odkryciu. Ta na przykład po prostu informuje o tym, że kontrowersyjna dotąd technologia zyskała poparcie urzędników. Ta informacja jest sama w sobie istotna.
  21. mikroos

    kolor oczu..

    Hej Bardzo możliwe, że z wiekiem po prostu zmieniła się aktywność genów odpowiedzialnych za produkcję barwnika w tęczówkach oczu. Ale skąd wzięła się taka zmiana aktywności, odpowiedzieć nie umiem Pozdrawiam
  22. Problem jest choćby w tym, że wbrew słowom FDA 25% witaminy E jest tracone, a rozdawanie izotopów na lewo i prawo firmom może się ostatecznie nienajlepiej skończyć.
  23. Taka metoda jest stanowczo zbyt zawodna i niepewna. Wystarczy, że laborant jest zmęczony albo stężenie bakterii jest niewielkie i katastrofa gotowa. Pamiętajmy, że krew podajemy od osoby zdrowej do chorej, więc infekcja, która u zdrowej osoby nie wywołała jeszcze większych objawów, u chorej może spowodować poważne powikłania. Nie można sobie pozwolić na tak niepewne metody. Do tego służą albo testy związane z posiewem, albo testy genetyczne (choć te ostatnie dotyczą głównie wirusów)
  24. Ale sam wirus też potrafi być niebezpieczny. Poza tym porównywanie grypy A.D. 200x z grypą 1918-1919 nie jest do końca uprawnione.
  25. Pytanie, dlaczego jemy więcej, skoro fizjologia (teoretycznie) chroni nas przed przejadaniem się (nie mylić z odnawianiem utraconych kalorii)? Bardzo możliwe, że na to pytanie właśnie udzielono odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...