Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

Jajcenty

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    4919
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    135

Zawartość dodana przez Jajcenty

  1. Dla mnie to przesłanka, że bycie jest jednym z bardziej prawdopodobnych wydarzeń. Dogmatycznie i ortodoksyjnie potwierdzenie doświadczeniem ma większą wartość od niesprawdzalnych spekulacji.
  2. Z matmą u mnie słabo. Tuszę iż literówka. Może chodzi o ten drugi Kopernik ze 141 protonami.
  3. Przebijam: było na KW o zamrażaniu fotonów (w kondensacie B-E?) i spowalnianiu prawie do zera. BTW u Pratchetta w świecie dysku był kapitalny koncept: światło było tak spowolnione w polu magicznym, że wolniejsze od dźwięku. W efekcie najpierw było słychać, a potem widać. Słychać że ktoś biegnie i trzeba poczekać żeby zobaczyć kto i gdzie
  4. No to dopiero jest antropomorfizacja. Jeśli już, to sygnał (chemiczny) słabości nosiciela wyzwala kaskady (chemiczne) w pleśniach. Żadnego celu, myśli, intencji, zamiaru, wyścigu - zero, nic, ani razu BTW, czytałem że podobnie jest z sepsą, tam też bakterie zbierają się na kwartalną ocenę stanu zdrowia nosiciela i jak coś blado wygląda to rzucają się mu do gardła, oczywiście, żeby zdążyć przed pleśniami
  5. Nie śledzę rzeczy zbyt dokładnie, ale jestem prawie pewien, że istotność mikrobiomu została odkryta całkiem niedawno, 20 lat temu, i od tej pory jej ważność tylko rośnie i rośnie. O ile udział w trawieniu nie powinien budzić zdziwienia, o tyle związki z mózgiem i psychiką są już bardzo zastanawiające.
  6. Nikt nawet nie próbuje. Ale można używać logiki do oceny szansy czy istnieje świat transcendenty. Jak stwierdzimy, że istnieje to można zacząć się zastanawiać jakie reguły i czy w ogóle jakiekolwiek tam rządzą.Najbliższe temu jest chyba religioznawstwo, ale ono zajmuje się raczej badaniem ludzkich wyobrażeń. Np. znaczeniem rytuałów uzdrawiania praktykowanych przez np. syberyjskiego szamana. O! Logika rozmyta.... Przereklamowana. Mamy dowody na istnienie ateizmu i brak dowodów na istnienie świata T. Jeśli zaczniesz się domagać dowodów natychmiast przegrywasz ten spór. Back to square one: ateista domaga się dowodu istnienia, a Ty jesteś obdarzona łaską Wiary. I to są różnice nie do przeskoczenia.
  7. Interesujące. Ciekawe czy gwarantowany dochód minimalny da podobny skutek? Niektóre kierunki teoretyczne nie wymagają więcej niż ołówka i papieru.
  8. No ale tu, na KW, raczej tego nie ma? Nie rozumiem. Według mnie pojęcie 'urazy uczuć religijnych' to oksymoron. Nie da się zbezcześcić sacrum, nie da się go dotknąć i ubrudzić. Ewentualna wieczna kara za świętokradztwo (kolejny oksymoron) spada na winnego. Raczej powinnaś się cieszyć, że 'takie osoby' grabią sobie na długi wyrok. Naprawdę tak Ci zależy na dobrej opinii @cyjanobakteria ? Czy wystarczy Ci, że nie będzie jej wypowiadał?. Bo wtedy skręcamy w kierunku starego żartu: Milicjancie! Co? Ty wiesz co. @cyjanobakteria 'świętojebliwy' dla mnie ma trochę inny wydźwięk: hipokryta ostentacyjnie religijny, gorliwy neofita,
  9. W kwestii formalnej: mogłaby. Dwie kamery są w stanie oceniać głębię. Nie miałem jeszcze takiej potrzeby ale widywałem w bibliotekach wsparcie dla stereoskopii np. w opencv: https://www.codespeedy.com/depth-map-from-stereo-images-opencv-python/
  10. Słyszałem od zawodowego naukowca, ale nigdy nie zdołałem tego potwierdzić, że dzisiaj praca De revolutionibus... nie zostałaby zaakceptowana z powodu braków obliczeniowych. Mimo wszystko ptolomejskie epicykle były lepsze, dokładniejsze. Jedynie wyjaśnienie ruchu Marsa ratuje teorię heliocentryczną. Najwyższy czas przeczytać. Jest jakieś polskie wydanie?
  11. Zgłupłeś? O tym, że nie jest płaska wiedziano duuuużo wcześniej. https://pl.wikipedia.org/wiki/Dziesięć_najpiękniejszych_eksperymentów_z_fizyki#Pomiar_Eratostenesa_(ok._roku_230_p.n.e.)_–_pomiar_obwodu_Ziemi Zresztą Kopernik raczej zajmował się bardziej ruchem niż kształtem.
  12. Jajcenty

    Problem z masą Plancka

    Po krótkich, gęstość d = (3/(32pi)) * c6 / (G3*M2) - gęstość jest proporcjonalna do M-2 czyli odwrotnie proporcjonalna do masy . Ale współczynnik proporcjonalności jest nie w kij dmuchał, trzeba strasznie dużo kilogramów. d = 7e79*M-2 c_do_6 = 3e8**6 7.29e+50 gie_do_3 = 6.67e-11**3 2.96740963e-31 3/(32*3.14) 0.03 (3/(32*3.14)) * c_do_6 / gie_do_3 7e+79
  13. Obaj z @tempik argumentujecie przeciw znaczącemu wpływowi inteligencji wbrew faktom. Zjedliśmy Neandertalczyków, bo siła musiała ustąpić przed inteligencją, co zresztą jakby lekko wynika z artykułu - trochę się zapędziliście w argumentacji - bo wychodzi na to, że inteligencja jest raczej przeszkodą w sukcesie ewolucyjnym. To że dzisiaj patologia jest bardziej dzietna, nie jest dobrym argumentem 60 tys lat temu
  14. Stanowczo przeceniasz znaczenie rozmiaru. Słoń czy wieloryb ma wielokrotnie większy mózg a jako gatunek raczej nie radzą sobie w starciu z gwałtownie zmieniającym się otoczeniem. I zupełnie zignorowałeś fakt, że jako gatunek jesteśmy w stanie unicestwić życie na planecie. Jak zechcemy to zabijemy nawet sinice i karaluchy.
  15. Tylko tu nie mówimy o inteligencji pozwalającej wygłaszać tyrady na temat motywów romantycznych w twórczości Broniewskiego. Raczej mamy na myśli zwiększoną zdolność do kojarzenia faktów i np skonstruowania lepszej dzidy. To na pewno, ale i tak ważny jest wynik uśredniony. Średnio gamonie szybciej ubywają, a geniusze nieco dłużej wytrzymują, no chyba że zajmują się malarstwem naskalnym
  16. Och, nie jestem wymagający, wystrzeliwanie nie musi się udawać za każdym razem. Rozumiem, że to program eksperymentalny, ale są to poświęcenia na które jestem gotów. Nie musi to być rozrywka wysokich lotów. Rozrywki przygruntowe połączone z grilowaniem, też mogą być fajne..
  17. Zadowolę się wystrzeliwaniem suborbitalnym. Powinno wystarczyć. Stosowne możliwości już zostały stworzone w PAK jak dowiedzieliśmy z sąsiedniego wątku.
  18. A ja myślałem, że 'napruci winem i ziołami' to tylko taka figura retoryczna. Tym bardziej dziwi, uznanie Dody winną obrazy uczuć. Może powinna była powiedzieć 'po użyciu wina i ziół...'
  19. Biorąc pod uwagę pandemię otyłości i związanych z nią chorób, wszelkie tradycje polegające na obżeraniu uznaję za szkodliwe. Za to długotrwałe posty, wegetariańskie piątki, piesze pielgrzymki baaardzo daleko, tego typu wysiłki mogą okazać się korzystne w dłuższej perspektywie.
  20. Nadzieję na nieśmiertelność. Wtedy będę mógł cały dzień spokojnie siedzieć na drzewie w szczęściu i radości. Tak wygląda Raj. Niestety nikt mnie wpuści, więc jedyna nadzieja w zbudowaniu takiego.
  21. Nie polimeryzacja ani oksydacja. To polega na zwęglaniu bardzo cienkiej warstwy oleju. Nową patelnię poddaje się takiemu procesowi kilkukrotnie w celu pokrycia warstwą czegoś pośredniego między antracenem a grafitem. Warstwa ta jest stosunkowo śliska i równie dobra jak teflon. Wadą jest że nie należy takiej patelni szorować, a tylko wycierać więc w porach może wystartować jakaś cywilizacja. Jednak, zwykle, zanim odkryje podróże międzypatelniane, następuje kataklizm w postaci globalnego wygrzewania więc te cywilizacje nie dojrzewają za bardzo. BTW. Czarną stal otrzymuje się w procesie szmelcowania, czyli pocierania gorącej blachy końskim kopytem. To wytwarza cienką warstwę siarczków żelaza. Współcześnie, chyba, anodyzuje się i barwi czymś w rodzaju czerni anilinowej. Chyba złapałem coś od Qiona
  22. Czy można zatem powiedzieć, że to my wymyśliliśmy hamburgera? A co ważniejsze, pociągnąć kasę z zaległej franczyzy
  23. To zależy czy jest korzystne. Raczej jesteśmy przeciw, z powodu precedensów i długofalowych skutków. Np. pewnego dnia uznamy, że IQ poniżej 120 to poważne upośledzenie i obciążenie dla społeczeństwa, zmniejszające sumę szczęścia. No i zrobi się kłopot. Rozstrzyganiem takich problemów powinna się zająć inżynieria społeczna. No i to trochę słaba prowokacja. Powiedzmy, że mogę uratować dziecko terapią genową za cały roczny budżet NFZ - wykładasz kasę i nie leczysz nikogo, czy zabijasz dziecko nie dając kasy?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...