Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

tempik

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    1385
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    39

Zawartość dodana przez tempik

  1. Nie porównuj spalinowych motorów bo nie ma sensu. Co z tego że veyron ma 2.5s jak takie 1 depniecie to ubytek 1/10 baku, albo i więcej. Elektryczny ma taki moment obrotowy że można nim szarpać bez skrzyni biegów a on będzie miał pobór jak przy normalnej jeździe
  2. Bez pestki to są owoce i odmiany niedorozwiniete,niezdolne do rozmnażania. Zazwyczaj mają gorszy smak,wielkosc. Plantatorzy gardzą takimi odmianami ale oczywiście uprawiają bo niby czemu nie jeśli jest popyt np na nijaki winogron bezpestkowy?
  3. Dokładnie tak. Tak jak z winoroslami. Można nie ciąć i przeciazac krzew aby zebrać kilka wiader małych i kwaśnych groń. Ale lepiej jest zrobić szpaler co metr z 2 łozami na krzak i zebrać też kilka wiader ale wielkich i słodkich groń z tej samej powierzchni
  4. no prosze.... i juz są chetni do testów. a jak statystyki będą dobre to pewnie rozszerzą zasięg i komercyjne zastosowanie. raczej musieliby sie natrudzić, żeby zepsuć algorytmy do tego stopnia żeby przegrały z fantazją na drodze Homo Sapiens....
  5. ale komunikacja chyba ma być w 2 strony...... więc i radioodbiornik.... orbiter-lądownik to max pareset km odległosci i wystarcza metrowa antena. jesli taką antenkę umiescisz na orbicie innej planety, kilka MLN km dalej od sondy to co usłyszysz? tylko szum... musisz mieć potęzne antenisko żeby odebrać sygnał i podać dalej. moim zdaniem koncepcja bez sensu. do tego te wielkie anteny musiałyby wisieć na orbitach więc i potrzebne paliwo..... zanim sytem by powstał to z tych w pierszej kolejności wysłanych kończyłoby się paliwo do kontroli orbity. ile kosztuje pamięć masowa na te pare czy kilkadziesiąt TB? strzelam, kilkadziesiąt $.
  6. ale co to jest 3msc w stosunku do czasu projektowania,budowania,i wykonania misji.... już te 3msc można poczekać na dane, dopuki nie wychyli się zza horyzontu słońca. a już pomijając koszty,czas budowy takiego systemu to dekady. w tym czasie i za te pieniądze spokojnie można oblatać wszystko co jeszcze jest ciekawe do odkrycia w naszym układzie
  7. to czego sie boicie juz od pewnego czasu istnieje i działa w mikroskali. zobaczcie jak działają najwieksze porty i fabryki. nie znajdziecie tam klasycznego wózka widłowego. całą robotę robią autonomiczne pojazdy, bez kierowcy,bez kierownicy. a przykład bardziej "przyziemny" to rolnictwo, dzisiaj już nawet średniego rolnika stać na dokupienie automatyki do swojego traktora, automatyki której nie dorówna ŻADEN doświadczony traktorzysta.
  8. Bez urazy ale przypominacie mi pewnych ankietowanych którym zadano pytanie: "czy ma sens i czy jesteś zainteresowany telefonem bez kabla" ludzie pukali się w głowę, ale inwestor zlecający te badania zignorował ostatecznie je i dzięki temu chyba każdy z was dzisiaj ma taki telefon bez kabla w swoim zasięgu...
  9. Stacje nadawczo-odbiorcze na ziemi to drogie,ponad 10m czasze, już nie wspomnę o pobieranym prądzie. Stacje pośrednie nie mają sensu. Już lepiej zbudować jeszcze większe anteny jeśli jest potrzeba
  10. no ale przecież rodzime gatunki tez taplają się w tym samym mule. i one są mniam? a karp be?. kiedyś w TV pokazywali jak radza sobie w USA z karpiem. kilka razy w roku robią zawody. pędzące łodzie motorowe z zanurzonymi przewodami wysokiego napięcia i ludzie na łodziach z podbierakami łapiący latające karpie jak motyle. kto najwięcej złapie ten wygrywa. karpie ogromne jak potwory. następnie na brzegu kopia dół na 2m głębokości i te tony czy nawet 10ki ton karpia w nich zakopuja, a następnie biesiada jak w Polsce: grill,piwo,śpiew i tańce.
  11. Australijski muł jest bardziej śmierdzący od polskiego? Jak nie przeglodzi się karpia w czystej wodzie to troche zalatuje,ale obkładasz cebulką na godzinę i jest mniód malina:) a jak nie pasuje to trzeba ten miesiąc potrzymać w czystej widzie. Ale jaki to problem w stosunku do badań nad modyfikowaną opryszczką, a następnie badań nad neutralizacja wirusa jak wymknie się z pod kontroli?
  12. Wyłowić i sprzedać do Polski.albo kupić bilet to sami pojadą i wyłowią. To że Australia i USA nie jedzą karpia nie oznacza że nie znajdą się amatorzy tej smacznej rybki. Sam bym teraz wciągnął karpika... ale może jest lepiej ryzykować katastrofę ekologiczną z opryszczką w roli głównej
  13. jak mnie by wpuscili do tego labiryntu to po sniadaniu bym wybrał pogłaskanie, teraz(czyli przed wyczekiwanym obiadem) wybrałbym miche.... więc pytanie jest przy jakim poziomie glukozy we krwi tych psiaków bawili się w te eksperymenty? do tego kazdy pies ma swój metabolizm. tym badaniem mozna wyłowić jedynie psy zachłanne które mimo najedzenia dalej mogą i chcą żreć
  14. bo to wymaga dużo pracy i czasu. a jedzenie jest dotowane i taniutkie nawet dla ubogiego. przy tej skali co piszesz nie wyjedziesz na 2 tyg na wakacje zostawiając wszystko na żywioł. ja tam obserwuje że dużo młodych ludzi garnie sie do własnego ogródka, paru pomidorków i innych warzyw i mają radoche z grzebania w ziemii ale uprawiać ilości żeby zaspokoić całe potrzeby w dzisiejszych czasach jest bez sensu bo w czasie poświęconym na te uprawy zarabiając najniższą krajową zarobi się wielokrotnie więcej niz koszt owoców tej uprawy
  15. może i masz racje..... pamiętam pierwszy rok na uczelni, nowe miasto i pierwszy kontakt z wodą chlorowaną(mocno....) odruch wymiotny przy jedzeniu,piciu czegokolwiek, dramat. jedynie kawa potrafiła zagłuszyć chlor, dalej go troche wyczuwalem ale był bardzo stłumiony. na basenach też pare razy pawia rzuciłem z tym chlorem coś mam nie tak
  16. no to jest przepis na NORMALNĄ wodę mineralną.... fluorkami i ołowiem chyba nikt nie chce się truć, a za dużo jonów chloru i wapnia to brzydkie osady i niedobry smak. żeby było smieszniej to piszą że muszą tą wodę filtrować, czyli pewnie biorą zwykłą uzdatnianą kranówe. to już nawet nie jest woda mineralna, tylko mineralizowana. najgorszy sort z półek sklepowych. no ale może ktoś powie "muszę to mieć" jak zobaczy 25,68$ za zgrzewkę....
  17. Z 0,7% pkb na szeroko rozumianą naukę jesteśmy 100 lat za murzynami. Cały ten budżet nie wystarczy na 1 duży projekt. Co z tego że urodzi się geniusz który wymyśli coś rewolucyjnego jak nie będzie pieniędzy na realizację?
  18. wyborca to chłop oderwany od pługa, powinien mieć jak już dobrą intuicję, wiedza i świadomość u niego jest nieistotna, w końcu wybiera mądrych i profesjonalnych managerów, którym płaci z podatków za profesjonalne kierowanie państwem. to oni powinni mieć wizję i strategię rozwoju. ale czasami wychodzi tak jak w Grecji, że ktoś wykombinuje że zacznie żyć na kredyt i będzie mu i jemu pokoleniu "dobrze", a problemy nadejdą i skumulują się dopiero jak będzie na emeryturze albo w upragnionym raju. po nas choćby potop... a wracając do meritum, to patrząc na algorytm tego rankingu widzę dużo możliwości awansu. wystarczy wykupić kilka fachowych czasopism i cytować w nich np. mądrości ze szkół ojca dyrektora i już będzie wspaniale....
  19. zupełnie mnie to nie dziwi.... czego się spodziewać jak wydaje się publiczne pieniądze na socjal,przywileje pewnych grup zawodowych,lekcje religii i inne bzdety, zamiast inwestować w naukę i nowoczesne technologie? zalecam rządowi i wszelkim władzom w ramach praktyki granie w gry strategiczne...... zauważyli by że w każdej strategii,w każdym scenariuszu ładowanie całej "pary" i kasy w "dzisiejszą technologię" daje przewagę tylko przez moment, po którym ci co rozwijali technologię przyszłości miarzdżą tych co sie zagapili lub nie patrzyli w przyszłość
  20. WOW. i to jest news jakie lubię. tyle lat oglądam programy przyrodnicze,itd. ale o tym nie miałem pojęcia. 400 lat robi wrażenie... tylko na to bzykanie troche długo muszą czekać
  21. zawsze twierdziłem że nocna opalenizna jest bardziej "brown" wysokoenergetyczne fotony to chyba jedna z decydujących przyczyn starzenia się, DNA ma swoje sumy kontrolne ale wszystko ma swoje granice i punkt krytyczny
  22. to troche nienormalne żeby czyjeś zwłoki wystawiać w muzeum jako eksponat. czy jak kiedyś zmieni się moda pochówkowa to powykopują trumny i rozwiozą po muzeach żeby sobie popatrzeć?
  23. przy prymitywnych zwierzakach i tych które nie wychowują swojego potomstwa wiedza przekazywana jest po DNA, nie ma innej opcji. ptaki to już skomplikowane "maszynerie" i wychowuja potomstwo więc pewnie część wiedzy przekazują bezpośrednio. projekty jakie proponujesz Glaude już były. nauka małych kaczek,łabędzi latania,zachowania w trakcie niebezpieczeństwa przez sztuczną elektroniczną mamę. wypuszczając oswojonego ssaka na wolność też trzeba poswięcić czasu żebu nauczyć go przetrwania w naturze. zapewne wrodzony instynkt jak i nabyta wiedza mają podobną siłę sprawczą
  24. jak już porównujecie to idealnie nadaje się pies-kot do porównania mężczyzna-kobieta: 1. pies bezpośrednio transmituje stan swojego umysłu na ogon,pysk,jezyk, jak duże dzieci. faceci tak samo, patrzysz i wiesz co w duszy gra. kobiety i koty mają swój świat wewnętrzny którego nie udostępniają. koty są przekonane że własciciel to gatunek który ewolucja stworzyła tylko po to żeby dać kotkowi dach i pełną michę. z kobietami w pewnych aspektach jest podobnie. 2. często u samców konflikt to lejąca się krew i tkanka a po chwili lejące sie piwo w barze. u kotów/kobiet nigdy nie wiadomo czy jest jeszcze foch, czy już nie. 3.jeśli umiera pan psa, to pies wpada w deprecje i często zdycha, facet jak dostanie "kosza" ma podobnie, często popełnia samobójstwo,zabija tesciową lub robi inną głupotę. jeśli umiera własciciel kota i nikt o tym nie wie to kotek ze smakiem obgryzie do kości swojego pana jak zgłodnieje. a kobieta po prostu pójdzie na zakupy, kupi sobie jakiegoś czarnego ciucha, ziemniaki na obiad i wróci do normalnego życia. generalnie ewolucja chyba coś spartoliła z "oprogramowaniem" samców(dlatego krócej żyjemy). zrobiła wielkie umięśnione koparki i buldozery które dzięki słabemu interfejsowi potrafia się palnąć własnym lemieszem i unicestwić
  25. może to chmura pyłu przeleciała, albo soczewka grawitacyjna. ja jak bym był kosmitą to bym z drinkiem na plaży leżał i kompletnie nic nie robił, a tym bardziej nie przygasałbym słońca bo źle by to działało na moją opalenizne
×
×
  • Dodaj nową pozycję...